Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017/2018/2019 i 2020
-
- 200p
- Posty: 264
- Od: 16 kwie 2013, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
- Kontakt:
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017
Piękna wiosna, Izo, u Ciebie. Niby tez jestem podobna strefa klimatyczna ale jednak u mnie jest opóźnienie. Zazdroszczę Ci tej ilości trawy, którą można przerobić na rabatki ...
Jeśli jechałaś do Lublina 17tką to po drodze jest w Rykach szkółka, którą zawsze odwiedzam, jak jestem u rodziny w tamtych stronach. I NIGDY nie udało mi się wyjść z pustym koszykiem
Jeśli jechałaś do Lublina 17tką to po drodze jest w Rykach szkółka, którą zawsze odwiedzam, jak jestem u rodziny w tamtych stronach. I NIGDY nie udało mi się wyjść z pustym koszykiem
"Drobiazg nieraz, a ślady jak w śniegu" W. Myśliwski
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8927
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017
Dzięki za wizytę i miłe słowa Izo! Z podagrycznikiem walczę z mizernym skutkiem od lat, ale raczej jeść go nie będę. Mimo wszystko.
Aga dziękuję za uznanie Wiosna to mój bzik i chyba nic tego nie zmieni. Od lat staram się jakoś stworzyć całość na działce, ale nie do końca mi to wychodzi. Czasem coś się wymknie spod kontroli ( jak np. niezapominajki czy ostatnio miodunki )i potem tylko dodatkowa robota...albo strata. Żałuję bardzo, że nie mogłam zrobić tylu zdjęć co bym chciała. Pocieszam się tylko, że jeszcze niewiele kwitło...Zeszycik to dobry pomysł.
Grażynko mimo wszystko u Ciebie zawsze wiosna przychodzi wcześniej niż do mnie. Widziałam Twoją różę A u mnie wciąż jeszcze kwitną prymule, miodunki i tulipany. Szafirki już kończą, ale zaczynają niskie iryski . Ta śnieżyca nie była aż tak wysoka jak Twoja, ale ok.25-30 cm miała. Może nazywa się letnia, bo lubi wyższe temperatury i kwitnie później niż wiosenna ? Trudno powiedzieć co autor miał na myśli.
Janku wielkie dzięki! Masz rację to pallida. Tylko jak się jej teraz pozbyć? Krzew o który pytasz to migdałowiec karłowy prunus tenella. Bardzo sympatyczny krzew i według mnie samoobsługowy. Posadziłam i rośnie. Nawet daje czasem odrosty. Mam wrażenie, że nie wszystkie pigwowce mają tendencję do "łażenia". Ten który pokazałam na razie jest bardzo grzeczny. Rośnie bardziej w górę niż na boki.
Eluś wiosna radosna to świetne określenie. Podoba mi się. U mnie też długo było zimno i ponuro, i wszystko się ociągało. Te kilka ostatnich dni słonecznych i ciepłych dało roślinom niezłego kopa. Wycieczka była super i muszę ją powtórzyć. Szkoda, że tak kiepsko się złożyło z tymi terminami. Miałabyś hosty...
Witaj Agnieszko! Miło Cię gościć po sąsiedzku. Niestety do Lublina jeździłam pociągiem. Jednak zapamiętam sobie te Ryki. Może kiedyś skorzystam. Dzięki za podpowiedź.
Byłam na kolejnych targach Tym razem w Gdańsku. Kilka roślin kupiłam, ale najbardziej mnie cieszy szpadel do przesadzania. Dawno mi się marzył podobny.
Od kilku dni jestem pod wrażeniem moich nowych irysków ( Halinko - dzięki ). Codziennie rozkwita kolejny. Są piękne.
Nawet moje "stare" w tym roku wzięły się w garść:
Aga dziękuję za uznanie Wiosna to mój bzik i chyba nic tego nie zmieni. Od lat staram się jakoś stworzyć całość na działce, ale nie do końca mi to wychodzi. Czasem coś się wymknie spod kontroli ( jak np. niezapominajki czy ostatnio miodunki )i potem tylko dodatkowa robota...albo strata. Żałuję bardzo, że nie mogłam zrobić tylu zdjęć co bym chciała. Pocieszam się tylko, że jeszcze niewiele kwitło...Zeszycik to dobry pomysł.
Grażynko mimo wszystko u Ciebie zawsze wiosna przychodzi wcześniej niż do mnie. Widziałam Twoją różę A u mnie wciąż jeszcze kwitną prymule, miodunki i tulipany. Szafirki już kończą, ale zaczynają niskie iryski . Ta śnieżyca nie była aż tak wysoka jak Twoja, ale ok.25-30 cm miała. Może nazywa się letnia, bo lubi wyższe temperatury i kwitnie później niż wiosenna ? Trudno powiedzieć co autor miał na myśli.
Janku wielkie dzięki! Masz rację to pallida. Tylko jak się jej teraz pozbyć? Krzew o który pytasz to migdałowiec karłowy prunus tenella. Bardzo sympatyczny krzew i według mnie samoobsługowy. Posadziłam i rośnie. Nawet daje czasem odrosty. Mam wrażenie, że nie wszystkie pigwowce mają tendencję do "łażenia". Ten który pokazałam na razie jest bardzo grzeczny. Rośnie bardziej w górę niż na boki.
Eluś wiosna radosna to świetne określenie. Podoba mi się. U mnie też długo było zimno i ponuro, i wszystko się ociągało. Te kilka ostatnich dni słonecznych i ciepłych dało roślinom niezłego kopa. Wycieczka była super i muszę ją powtórzyć. Szkoda, że tak kiepsko się złożyło z tymi terminami. Miałabyś hosty...
Witaj Agnieszko! Miło Cię gościć po sąsiedzku. Niestety do Lublina jeździłam pociągiem. Jednak zapamiętam sobie te Ryki. Może kiedyś skorzystam. Dzięki za podpowiedź.
Byłam na kolejnych targach Tym razem w Gdańsku. Kilka roślin kupiłam, ale najbardziej mnie cieszy szpadel do przesadzania. Dawno mi się marzył podobny.
Od kilku dni jestem pod wrażeniem moich nowych irysków ( Halinko - dzięki ). Codziennie rozkwita kolejny. Są piękne.
Nawet moje "stare" w tym roku wzięły się w garść:
- lemonka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1521
- Od: 17 kwie 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017
Pięknie wyglądają iryski. Nie dziwię się, że je lubisz
Nie wiedziałam, że są takie szpadle. Faktycznie kształt pozwoli na delikatniejse podkopanie rośliny. Fajny zakup
Z tym podagrycznikiem to tylko tak informacyjnie było Ja akurat jadłam
Nie wiedziałam, że są takie szpadle. Faktycznie kształt pozwoli na delikatniejse podkopanie rośliny. Fajny zakup
Z tym podagrycznikiem to tylko tak informacyjnie było Ja akurat jadłam
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017
Niezbadane wyroki wycieczka przełożona, okazało się, że w tym dniu mają jakąś imprezę . Wycieczka zapowiada się fajnie , gorzej że zielone uciekło sprzed nosa ale co tam , kogoś innego uszczęśliwisz , straty nie będzie
Kilka host już posadziłam , w czerwcu wypad do Wipsowa , znowu jakieś wpadną skarpa goła, dużo jeszcze potrzebuję .
W tygodniu w składzie budowlanym kupiłam 2 cudne różyczki /spiszę nazwy to się pochwalę/ eM powiedział , że skoro przy każdym wypadzie robię u nich zakupy to do Wipsowa już jechać nie muszę , ja mu na to , że chyba śni
Jutro wypad do miasta , wizyta u kardiologa to taki dodatek bo głównym celem też są zakupy
Izuś , iryski masz cudne kolory niesamowite , nie da się obok nich przejść obojętnie i jaki zakup , szpadel wymiata
Kilka host już posadziłam , w czerwcu wypad do Wipsowa , znowu jakieś wpadną skarpa goła, dużo jeszcze potrzebuję .
W tygodniu w składzie budowlanym kupiłam 2 cudne różyczki /spiszę nazwy to się pochwalę/ eM powiedział , że skoro przy każdym wypadzie robię u nich zakupy to do Wipsowa już jechać nie muszę , ja mu na to , że chyba śni
Jutro wypad do miasta , wizyta u kardiologa to taki dodatek bo głównym celem też są zakupy
Izuś , iryski masz cudne kolory niesamowite , nie da się obok nich przejść obojętnie i jaki zakup , szpadel wymiata
- agape
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2127
- Od: 23 lip 2008, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017
Fantastyczny szpadel! Irysy zas zachwycające, nie wiedzialam ze jest te kolorów, piekne cudne! Mkzna zachorowac na irysomanie jak na lilie!
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017
Piękne iryski, bardzo je lubię, ale one mnie kochają.
Dobrze więc że mogę się napatrzeć na nie u innych.
Szpadelek jak się patrzy , cud malina, tylko teraz z rozpędu nie przesadzaj całego ogródka.
Dobrze więc że mogę się napatrzeć na nie u innych.
Szpadelek jak się patrzy , cud malina, tylko teraz z rozpędu nie przesadzaj całego ogródka.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3796
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017
Cieszę się Izuniu, że iryski dobrze się sprawują. Widać, że stworzyłaś im odpowiednie warunki do życia.
Czy ten pierwiosnek https://images81.fotosik.pl/556/805467b739cd5953med.jpg masz od Tadzia? Mam identycznego właśnie od niego. Ma bardzo duże kwiaty i ładnie pofalowane płatki.
Czy ten pierwiosnek https://images81.fotosik.pl/556/805467b739cd5953med.jpg masz od Tadzia? Mam identycznego właśnie od niego. Ma bardzo duże kwiaty i ładnie pofalowane płatki.
Pozdrawiam Hala
- agape
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2127
- Od: 23 lip 2008, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017
Iza, jak tam komputer? Co u Ciebie?
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8927
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017
Izo ja też nie miałam pojęcia, że są takie szpadle. Co prawda widziałam podobny u Monty Dona, ale o prostym kształcie. Wtedy też "zachorowałam" na taki szpadelek - mały, krótki, lekki i wytrzymały. Chodziło mi nawet po głowie by kupić go gdzieś w Anglii. A wracając do tematu jedzenia "zielska" to ja nie tylko nie przewiduję jedzenia podagrycznika, ale innych roślin też. Nawet mam opory przed nasturcją, nagietkiem czy pokrzywą Iryski są piękne tylko szkoda, że krótko kwitną. Szczególnie jak są młode i mają po jednym pędzie.
Elu trochę szkoda, że tak wyszło. Hosty oddałam zanim przeczytałam o zmianie terminu. Mam nadzieję, że kardiolog miał same dobre wiadomości dla Ciebie. A jak zakupy? Poszalałaś? Kupiłaś coś fajnego? Za 3 tyg. mam kolejne targi i już się cieszę
Ciekawa jestem tych Twoich różyczek. Ja ostatnio dostałam 2 od koleżanki i znów stan mi sie zgadza. Szpadelek spisuje się super.
Aga dzięki za zainteresowanie. Komputer chodzi jak chce tzn. raz lepiej, raz gorzej, a czasem wcale. Jak padnie całkiem to będę zmuszona pomyśleć o nowym. To dla mnie spore wyzwanie, bo przywiązuję się do przedmiotów. Telefony też bardzo rzadko wymieniam i nadal mam taki z klawiaturą Na FO można zachorować praktycznie na wszystko. Tu tyle chorób roślinnych szaleje, że każdy może wybrać coś dla siebie. Ja przez wiele lat broniłam się przed różami aż przyszedł czas i zaczęłam je kupować. Mam ich teraz ok. 50. Iryski są cudne i mało miejsca zajmują. Szpadel jest super i mogę polecić. Widziałam też takie krótkie widły w T-Maxx prosto z Anglii, ale za długo się nad nimi zastanawiałam i wykupili
Grażynko jak to iryski Cię nie kochają?! Takiego ogrodnika jak Ty nie można nie kochać! Całe szczęście, że na FO można wszystko zobaczyć. Jest taki przekrój ogrodów i ogródków, że możemy oczy nacieszyć wszelkimi kolekcjami. Szpadelek jest super i mam nadzieję, że długo będzie mi służył.
Halinko jeszcze raz dziękuję Tobie zawdzięczam te piękne widoki. Większość odmian kwitnie. Niestety to nie jest prymula od Tadzia. Kupiłam ją kiedyś na targach. Oczywiście jako nn.
Po kwietniowej zimnicy przyszły majowe upały. Zastanawiam się jak to zniosą rośliny. Choć trudno w to uwierzyć mimo mokrej wiosny miejscami mam bardzo sucho na rabatach. Tulipany kończą żywot, a zaczynają czosnki. Kilka powojników jest obsypanych pąkami, a inne ledwo zipią Róże dopadła mszyca, ale pączki też zauważyłam Ogólnie jest co robić i co podziwiać.
- takich mam lokatorów na działce...szkoda tylko, że paskudzą na huśtawkę
- przez kilka lat próbowałam kupić tulipany pictury ( zawsze były pomyłki) aż w końcu się udało
- jeszcze dzień lub dwa i azalie buchną kwieciem
Elu trochę szkoda, że tak wyszło. Hosty oddałam zanim przeczytałam o zmianie terminu. Mam nadzieję, że kardiolog miał same dobre wiadomości dla Ciebie. A jak zakupy? Poszalałaś? Kupiłaś coś fajnego? Za 3 tyg. mam kolejne targi i już się cieszę
Ciekawa jestem tych Twoich różyczek. Ja ostatnio dostałam 2 od koleżanki i znów stan mi sie zgadza. Szpadelek spisuje się super.
Aga dzięki za zainteresowanie. Komputer chodzi jak chce tzn. raz lepiej, raz gorzej, a czasem wcale. Jak padnie całkiem to będę zmuszona pomyśleć o nowym. To dla mnie spore wyzwanie, bo przywiązuję się do przedmiotów. Telefony też bardzo rzadko wymieniam i nadal mam taki z klawiaturą Na FO można zachorować praktycznie na wszystko. Tu tyle chorób roślinnych szaleje, że każdy może wybrać coś dla siebie. Ja przez wiele lat broniłam się przed różami aż przyszedł czas i zaczęłam je kupować. Mam ich teraz ok. 50. Iryski są cudne i mało miejsca zajmują. Szpadel jest super i mogę polecić. Widziałam też takie krótkie widły w T-Maxx prosto z Anglii, ale za długo się nad nimi zastanawiałam i wykupili
Grażynko jak to iryski Cię nie kochają?! Takiego ogrodnika jak Ty nie można nie kochać! Całe szczęście, że na FO można wszystko zobaczyć. Jest taki przekrój ogrodów i ogródków, że możemy oczy nacieszyć wszelkimi kolekcjami. Szpadelek jest super i mam nadzieję, że długo będzie mi służył.
Halinko jeszcze raz dziękuję Tobie zawdzięczam te piękne widoki. Większość odmian kwitnie. Niestety to nie jest prymula od Tadzia. Kupiłam ją kiedyś na targach. Oczywiście jako nn.
Po kwietniowej zimnicy przyszły majowe upały. Zastanawiam się jak to zniosą rośliny. Choć trudno w to uwierzyć mimo mokrej wiosny miejscami mam bardzo sucho na rabatach. Tulipany kończą żywot, a zaczynają czosnki. Kilka powojników jest obsypanych pąkami, a inne ledwo zipią Róże dopadła mszyca, ale pączki też zauważyłam Ogólnie jest co robić i co podziwiać.
- takich mam lokatorów na działce...szkoda tylko, że paskudzą na huśtawkę
- przez kilka lat próbowałam kupić tulipany pictury ( zawsze były pomyłki) aż w końcu się udało
- jeszcze dzień lub dwa i azalie buchną kwieciem
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017
Nie kochają bo nie mają plaży u mnie.
W tym ścisku mają za mało słonka a zima za mokrą ziemię.
Mam aż 3 parki takich lokatorów, jedna u sąsiada w tui.
Te akurat lubię, ale zwykłe dachowce nie, tylko paskudzą i zżerają groszek, sałatę i jarmuż.
W tym ścisku mają za mało słonka a zima za mokrą ziemię.
Mam aż 3 parki takich lokatorów, jedna u sąsiada w tui.
Te akurat lubię, ale zwykłe dachowce nie, tylko paskudzą i zżerają groszek, sałatę i jarmuż.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017
Izo witaj
Zaraz po rozmowie telefonicznej zapragnęłam zobaczyć Twą wiosnę - jest kolorowa i bogata - brawo !!!
Zbieractwo cebul wszelkiej maści opłaca się ale u Ciebie nic nie wygnije, u mnie z tym różnie bywa.
Czy sadzisz je wprost do gruntu? Myślę o posadzeniu tulipanów na hostowiskach ale chyba w pojemnikach bo przy wykopywaniu mniejszy stres o uszkodzenia host.
Mówiłaś, że masz jakąś odmianę p.Siebolda - ten powyżej to gatunek.
Tulipany pictury mają mniejsze kwiaty i sa późniejsze ? Właśnie zakwitły żółte NN i zastanawia mnie co to za jedne?
Czekam i pozdrawiam
Zaraz po rozmowie telefonicznej zapragnęłam zobaczyć Twą wiosnę - jest kolorowa i bogata - brawo !!!
Zbieractwo cebul wszelkiej maści opłaca się ale u Ciebie nic nie wygnije, u mnie z tym różnie bywa.
Czy sadzisz je wprost do gruntu? Myślę o posadzeniu tulipanów na hostowiskach ale chyba w pojemnikach bo przy wykopywaniu mniejszy stres o uszkodzenia host.
Mówiłaś, że masz jakąś odmianę p.Siebolda - ten powyżej to gatunek.
Tulipany pictury mają mniejsze kwiaty i sa późniejsze ? Właśnie zakwitły żółte NN i zastanawia mnie co to za jedne?
Czekam i pozdrawiam
- Ketmia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 23 cze 2006, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017
Ślicznych masz lokatorów, Izo! W każdym razie wyglądają bardzo romantycznie! . A irysków masz całe mnóstwo, cała paleta kolorów. Aż sama zapragnęłam rozszerzyć swoje zbiory . Kwiaty wiosenne przydają się na działce, bo przynajmniej może człowiek popracować w miłych okolicznościach przyrody i nacieszyć oczy przy okazji.
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8927
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Moje spełnione marzenie - tu.ja cz.9 - 2017
Grażynko u mnie z "plażą" też jest problem...Zimą ziemia jest mokra i ciężka, ale pojęłam wyzwanie. Mam nadzieję, że zostaną u mnie dłużej. Czasem kręci się u mnie jeszcze parka sierpówek, bo zimą stołowały się przy karmniku. Te zwykłe dachowce wolą buszować po osiedlu, na działki nie zapuszczają się.
Krysiu cieszę się, że zadzwoniłaś. Miło było pogadać. Z tymi cebulami to u mnie jest różnie. Czasem nornice dopadną, czasem wygniją jak jesień bardzo mokra ( bo ziemia u mnie ciężka i zimna), ale nie poddaje się i kupuję nowe by wiosna była kolorowa. Ja sadzę prawie wszystko bezpośrednio do gruntu. Mam kiepskie doświadczenie z sadzeniem w pojemnikach. Czasem mi się zdarza sadzić rośliny w donicach na rabaty, ale ostatnio unikam tego. Masz rację ten na zdjęciu to gatunek i to od Ciebie. Poza nim mam dwie odmiany: Praga i jeszcze jakiś nn. Ostatnio kupiłam jeszcze jeden nn - bladoróżowy.
- najnowsza primula sieboldii nn - zdjęcie słabo oddaje jej kolor
- obie moje odmiany - Praga ma większe kwiaty
Witaj Elu! Wiosna to moja ulubiona pora roku, dlatego kupuję całą masę wiosennych kwiatów. Uwielbiam je wszystkie. Mam dziwną słabość do małych kwiatków Może dlatego, że sama jestem nieduża.
Największą niespodziankę zrobił mi dziś pewien liliowiec...
- wcale nie miał pąków jako pierwszy...
Krysiu cieszę się, że zadzwoniłaś. Miło było pogadać. Z tymi cebulami to u mnie jest różnie. Czasem nornice dopadną, czasem wygniją jak jesień bardzo mokra ( bo ziemia u mnie ciężka i zimna), ale nie poddaje się i kupuję nowe by wiosna była kolorowa. Ja sadzę prawie wszystko bezpośrednio do gruntu. Mam kiepskie doświadczenie z sadzeniem w pojemnikach. Czasem mi się zdarza sadzić rośliny w donicach na rabaty, ale ostatnio unikam tego. Masz rację ten na zdjęciu to gatunek i to od Ciebie. Poza nim mam dwie odmiany: Praga i jeszcze jakiś nn. Ostatnio kupiłam jeszcze jeden nn - bladoróżowy.
- najnowsza primula sieboldii nn - zdjęcie słabo oddaje jej kolor
- obie moje odmiany - Praga ma większe kwiaty
Witaj Elu! Wiosna to moja ulubiona pora roku, dlatego kupuję całą masę wiosennych kwiatów. Uwielbiam je wszystkie. Mam dziwną słabość do małych kwiatków Może dlatego, że sama jestem nieduża.
Największą niespodziankę zrobił mi dziś pewien liliowiec...
- wcale nie miał pąków jako pierwszy...