Laurowiśnia ( Prunus laurocerasus ) -wymagania

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
WiValdiBB
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 29 maja 2010, o 07:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Laurowiśnia ( Prunus laurocerasus ) -wymagania

Post »

Kontynuując foty naszych laurowiśni

2014.04.09
Obrazek
Obrazek

2015.05.09
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Witawa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 30 maja 2015, o 02:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Laurowiśnia - co się dzieje?

Post »

Tak wygladają moje krzaczki. Zasadzone trzy lata temu i dotychczas nie było z nimi najmniejszych problemów - cały rok były soczyście zielone. Czy ktoś mógłby mi powiedzieć co się dzieje? Dodam, bo być może to ważne, latem krzaczki zostały solidnie przycięte (pierwszy raz od początku swego żywota). Bedę wdzieczny za sugestie, pozdrawiam.


Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 21718
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Laurowiśnia ( Prunus laurocerasus ) -wymagania

Post »

To nic niezwykłego. To raczej coś normalnego w naszym klimacie.
To efekt oddziaływania na Laurowiśnię silnych i zimnych a nawet mroźnych wiatrów.
Wiosną poucinaj sekatorem przemarzłe liście,możesz przyciąć pędy i należy oczekiwać nowych zdrowych przyrostów.
Mam tak od lat u siebie choć tej zimy nie odnotowałam tego zniszczenia,jest zielona .
KaRo - Administrator Forum
??? Pytania do Ekipy...
? KaRolinki
Luk_Tar
50p
50p
Posty: 73
Od: 23 sty 2017, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolica Tarnowa

Re: Laurowiśnia ( Prunus laurocerasus ) -wymagania

Post »

Też mam laurowiśnie, które do tej pory radziły sobie bez osłony z łagodnymi zimami. Niestety, po tej zimie trochę je podmroziło i przybrązowiały ale najważniejsze, że przeżyły :) . Ile mogłem obsypałem je śniegiem i oczywiście te części (choć nie tylko) pozostały zielone:

Obrazek
CityMatic
100p
100p
Posty: 151
Od: 13 lis 2014, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Laurowiśnia - co się dzieje?

Post »

U mnie również ;:222 mam jeden krzaczek i oberwało mu się w tą zimę....przez trzy lata nie było tak długo takich mrozów więc ucierpiały.
Pozdrawiam Paweł
tin_t
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 6 gru 2013, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Laurowiśnia ( Prunus laurocerasus ) -wymagania

Post »

Mam laurowiśnię w doniczce, kiedy mogę wsadzić ją do ogrodu, do gruntu?
CityMatic
100p
100p
Posty: 151
Od: 13 lis 2014, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Laurowiśnia ( Prunus laurocerasus ) -wymagania

Post »

tin_t pisze:Mam laurowiśnię w doniczce, kiedy mogę wsadzić ją do ogrodu, do gruntu?
Już, jest już ciepło, a ona jest odporna na mróz.
Pozdrawiam Paweł
CityMatic
100p
100p
Posty: 151
Od: 13 lis 2014, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Laurowiśnia ( Prunus laurocerasus ) -wymagania

Post »

:shock: U mnie właśnie w tą zimę tak "zważyło" listki.....troszkę poczekam i wtedy wszystko się okaże ile trzeba poobcinać.
Obrazek
Pozdrawiam Paweł
jjdj

Re: Laurowiśnia ( Prunus laurocerasus ) -wymagania

Post »

Z tego co wiem najodporniejsze odmiany to Etna, Forest Green, Gajo, Herbergii, Mano, Novita, Skipkaensis, ale "spalone" liscie po zimie są w naszym klimacie raczej nieuniknione.
Ulpen11
200p
200p
Posty: 238
Od: 24 sty 2011, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: k/Bielska-Białej

Re: Laurowiśnia ( Prunus laurocerasus ) -wymagania

Post »

Moja, ukorzeniona sadzonka przywieziona z Włoch w i posadzona w ogrodzie przy murze też nie oparła się tak niskim temperaturom. U nas było pewnego ranka -28 st. Byłam pewna, że już po niej. Liście ma brązowe, ale pędy zielone, więc powinna się zazielenić nowymi.
Właśnie sobie policzyłam, że rośnie u mnie już 20 lat i teraz było jej drugie omrożenie.
Pozdrawia Urszula.
CityMatic
100p
100p
Posty: 151
Od: 13 lis 2014, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Laurowiśnia ( Prunus laurocerasus ) -wymagania

Post »

;:333 no niezły włoski eksponat ;:303
U mnie temperatura była podobna ale jak pamiętam gdy pozostaje zielona łodyżka to zawsze puszcza i ma się dobrze.
W jednym miejscu przy centrali LHS-u z laurowiśni jest żywopłot co roku przycinany odrasta ok 30 cm. Zawsze zimą przemarza - ma naprawdę trudne warunki, ale żyje ..tez już ponad 12 lat.
Pozdrawiam Paweł
Awatar użytkownika
Mania
500p
500p
Posty: 770
Od: 18 lut 2008, o 22:35
Lokalizacja: Wlkp.

Re: Laurowiśnia ( Prunus laurocerasus ) -wymagania

Post »

Mojej nic nie rusza (tfu, tfu!). Raczej nie kwitnie, bo tnę ja co roku.

Obrazek
CityMatic
100p
100p
Posty: 151
Od: 13 lis 2014, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Laurowiśnia ( Prunus laurocerasus ) -wymagania

Post »

No ładna sztuka,dobrze się zagościła.Moja w maju ubiegłego roku tak jak Twoja też miała taki kolor.Moja roślinka jest jeszcze młoda ma 2 lata więc może w tym roku będzie cięta i będzie się zagęszczać Teraz ma jeszcze dużo niezdrewniałych gałązek.
Pozdrawiam Paweł
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”