Cytrusy - porady ogólne

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
Piotrek_85
50p
50p
Posty: 88
Od: 24 sty 2014, o 16:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dębica

Re: Cytrusy - porady ogólne

Post »

Dziękuje doromichu, a tak w całości, jakieś 60 - 80 cm wraz z doniczką :)

Obrazek
Pozdrawiam, Piotrek
aciaz1000
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 27 lis 2010, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cytrusy - porady ogólne

Post »

Witam i bardzo proszę o ulgowe traktowanie,

Nie mam zielonego pojęcia jak pielęgnować cytrusy, próbowałam trochę poczytać na waszym forum, niestety im więcej czytam tym większy mętlik w mojej głowie.

W sobotę otrzymałam w prezencie takiego oto cytrusa z poniższych zdjęć - nie mam pojęcia co to za odmiana.. Zanim go otrzymałam stał kilka dni w różnych warunkach.

Bardzo się boję że mi zmarnieje :( Mam kilka pytań o ogólną pielęgnację:


1. Teraz stoi w dużym słonecznym pokoju na szafce niedaleko okna ( nie postawiłam go na parapecie ponieważ pod nim jest grzejnik a i doniczka jest za szeroka). Okno jest na stronę południową.

Zostawić go tam? Czy może przenieść do pokoju w którym śpimy i jest nieogrzewany?


2. Nie mam pojęcia jak wcześniej stał zwrócony do słońca, czy powinnam go obrócić tak żeby listki były zwrócone do okna?


3. Wiem że cytrusy powinny zimować w niskiej temperaturze, ale co gdy drzewko jest w trakcie owocowania?

4. Jak z nawożeniem? Jaki nawóz najlepszy, i czy powinnam nawozić zimą? Z drugiej strony owocuje więc może jednak?

5. Co to za cytrus? :) Czy jest trudny w uprawie?

6. Co ze zraszaniem ?

7. Jak podlewać w okresie zimowym podczas owocowania?


Z góry bardzo dziękuje za podpowiedzi :)







Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Cytrusy - porady ogólne

Post »

aciaz1000 pisze: 1. Teraz stoi w dużym słonecznym pokoju na szafce niedaleko okna ( nie postawiłam go na parapecie ponieważ pod nim jest grzejnik a i doniczka jest za szeroka). Okno jest na stronę południową.
Zostawić go tam? Czy może przenieść do pokoju w którym śpimy i jest nieogrzewany?
Do chłodniejszego pomieszczenia, chyba że zagwarantujesz roślinie podwyższoną wilgotność powietrza - nawilżacz na grzejniku oraz codzienne spryskiwanie oraz postawienie na tacce wypełnionej wilgotnym keramzytem.
2. Nie mam pojęcia jak wcześniej stał zwrócony do słońca, czy powinnam go obrócić tak żeby listki były zwrócone do okna?
Ustaw tak, jak ma zwrócone liście do światła. Co jakiś czas możesz obracać o około 90 stopni.
3. Wiem że cytrusy powinny zimować w niskiej temperaturze, ale co gdy drzewko jest w trakcie owocowania?
Po prostu dłużej będzie trwało dojrzewanie, choć lepiej bym odciął te owoce, żeby nie osłabiać rośliny po zmianie miejsca. Owoce takich małych cytrusów i tak są zwykle niejadalne.
4. Jak z nawożeniem? Jaki nawóz najlepszy, i czy powinnam nawozić zimą? Z drugiej strony owocuje więc może jednak?
Zimą się nie nawozi.
6. Co ze zraszaniem ?
Tak, jak odpowiedziałem na pytanie 1.
7. Jak podlewać w okresie zimowym podczas owocowania?
Ziemia powinna być stale wilgotna.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
snow0010
50p
50p
Posty: 69
Od: 18 wrz 2014, o 11:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Cytrusy - porady ogólne

Post »

1. Zdecydowanie polecam przenieść go w chłodne miejsce. Chłód na cytrusy działa "usypiająco" i spokojnie dotrzyma do wiosny.
2. Według mnie nie ma to większego znaczenia.
3. Owocami w chłodzie powinny utrzymać się na roślinie. Jeżeli je zrzuci to też nic straconego bo wiosną powinny zawiązać się nowe.
4. Możesz sobie darować nawożenie do marca a potem zacząć od połowy zalecanej dawki przez pierwsze dwa m-ce. Następnie nawozimy wedle zaleceń raz na dwa tygodnie.
5. Cytrus ze zdjęcia to najpewniej Kalamondyna. Jest to jeden z wytrzymalszych i bardzo dobrze owocujących cytrusów. Owoce na surowo ciężkie są do skonsumowania bo są potwornie kwaśne. Idealnie nadają się na nalewkę. (sam sprawdzałem, efekt powalający :lol: )
6. Jeżeli będziesz trzymać cytrusa w chłodzie nie potrzeba zraszania.
7. Znowu jeżeli będziesz trzymać w chłodzie to podlewamy bardzo ostrożnie. Lepiej trochę przesuszyć podłoże bo nadmierne podlewanie może doprowadzić do gnicia korzeni i śmierci drzewka.

Pozdrawiam
aciaz1000
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 27 lis 2010, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cytrusy - porady ogólne

Post »

Cześć,

Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Mam nadzieję że nie zmarnuję roślinki :)
Cieszy mnie że to "jedno z wytrzymalszych drzewek" to może wytrzyma trudne warunki w bloku.

Przestawiłam do pokoju w którym śpimy i go nie ogrzewamy, ale nie oszukujmy się 15 stopni tam nie ma. Jest chłodno ale ciepło z pozostałych pomieszczeń dociera i do tego pokoju.

Martwi mnie tylko czy ilość światła będzie wystarczająca, ponieważ nie mogę postawić go na parapecie - stoi na szafce nocnej postawionej blisko południowego okna.
skawina
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 27 lut 2017, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Cytryna w doniczce

Post »

Witam
Nie jestem pewny czy pisze w dobrym dziale(w razie mojej pomylki proszę o przeniesienie przez moderatora do odpowiedniego działu).

Zastanawiam się nad kupnem cytryny w doniczce i mam kilka następujących pytań:
~jaka będzie najlepsza odmiana(oczywiście z tych dostępnych w sklepach ogrodniczych)
~ile trwa czekanie na pierwszy owoc
~po jakim czasie należy przesadzić do większej doniczki

Chciałbym,aby każda osoba,która chce pochwaliła się na temat swojej cytryny(odmiana,czas oczekiwania na pierwszy owoc i więcej szczegółów).
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1575
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Cytryna w doniczce

Post »

Cytryna Skierniewicka. Dostępna w marketach ogrodniczych i na Aledrogo.
Sprzedają nawet z owocami.
Ale lepiej kup jak najmniejszą aby ją uformować przez cięcie w krzak.
Lepsze są dwie małe niż jedna duża za te same pieniądze.
Po pół roku w doniczkę o dwa centymetry szerszą i wyższą. Potem za rok znowu w doniczkę o dwa centymetry szerszą i wyższą.
Awatar użytkownika
Piotrek_85
50p
50p
Posty: 88
Od: 24 sty 2014, o 16:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dębica

Re: Cytrusy - porady ogólne

Post »

Cześć skawina, generalnie to ważne jest czy zapewnisz roślinie dobre warunki do życia. Każda odmiana powinna dać radę, jeżeli będzie się o nią dbać. Bardzo ważny jest zimowy spoczynek. Na aukcjach i w sklepach roślinki już czasem mają mniejsze lub większe owoce. Kwitną co jakiś czas i owoce są w różnym stadium, u mnie są i dojrzałe i dopiero zawiązane, a niektóre mają pączki itd. Ja przesadzam jak korzenie zaczynają wychodzić przez dno doniczki. Na początk trzeba dużo czytać, obserwować, próbować i będzie dobrze. Powodzenia :)
Pozdrawiam, Piotrek
Divine
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 19 paź 2016, o 17:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Cytrusy - porady ogólne

Post »

Mam taką mandarynę:

Obrazek

Wyhodowałam ją z pestki jak miałam jakieś 15 lat, obecnie ma ponad 10 (tak, wiem - nie wygląda). Zrobiło mi się jej żal i zabrałam ją ostatnio od mamy mojej, jak zobaczyłam, że ziemia pleśnieje i jej ogólna kondycja pozostawia bardzo wiele do życzenia... Przesadziłam, podcięłam gałęzie o połowę i tak sobie stoi. Te liście ma takie brzydkie, opadnięte... Jak myślicie - co mogę dla niej jeszcze zrobić? Może powinnam obciąć wszystkie gałęzie i czekać, aż coś puści od zera? Czy jest jakakolwiek szansa, że zacznie kiedyś owocować (słyszałam, że z pestki będzie ciężko)?
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Cytrusy - porady ogólne

Post »

Ona jest posadzona w osłonce bez otworu odpływowego, daleko stoi od okna? Jak często podlewasz?
Na moje oko jest po prostu przelana. Dodam jeszcze, że cytrusy powinny być zimowane w niższej temperaturze - ok. +10 - +12 stopni.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Divine
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 19 paź 2016, o 17:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Cytrusy - porady ogólne

Post »

Nie, jest w doniczce, która jest w osłonce. Podlewalam ja do tej pory raz, kilka dni po przesadzeniu, a jest u mnie 3 tygodnie. Na pewno muszę jej sprawić ziemię do cytrusów bo aktualnie jest w zwykłej zmieszanej z piachem. Te liście ma już od dawna takie opadnięte. Nie zimuję bo aktualnie nie mam możliwości, w przyszłym roku planuję zorganizować zimowisko.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18601
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Cytrusy - porady ogólne

Post »

Więc najprawdopodobniej została wcześniej przelana. Czy wcześniej też była trzymana w osłonce, jak kiedyś była podlewana?
Dobrze będzie zajrzeć w korzenie, które mogą być uszkodzone - czego efektem są właśnie opadnięte liście. Liście straci na pewno. Kwestia czy gałązki pozostaną zielone, jeśli tak to na wiosnę powinna odbić. Ważne żeby zapewnić jasne stanowisko, czyli tylko parapet i to najlepiej słoneczny.
Co do zimowania, to oczywiście kwestia przyszłego sezonu. Cytrusy lubią wilgotne powietrze, więc dobrze jest postawić doniczkę na tacce wypełnionej wilgotnym keramzytem.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Divine
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 19 paź 2016, o 17:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Cytrusy - porady ogólne

Post »

Dzięki za porady. Jak ją zabierałam to była wręcz przesuszona, a ziemia śmierdząca i zaczęła pleśnieć. Była w doniczce wstawionej w osłonkę, nie wiem jak mama podlewała, ale raczej nie przykładała wagi do jej pielęgnacji przez kilka lat, dlatego jest taka zabiedzona.
Korzenie wyglądają w porządku, przed przesadzeniem oczysciłam je dokładnie i dałam 2 dni na przeschniecie.
No nic, zadbam o nią i będę raportować za jakiś czas. Przeżyć przeżyje na pewno, jak przeżyła "pielęgnację" mojej mamy to już gorzej nie będzie.
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”