Witam wszytkach w nowym wątku. Oprócz grzebania w ziemi lubię też między innymi gotować

Chętnie podzielę się kilkoma wypróbowanymi przepisami

Pierwsza potrawa to

Filet z kurczaka w porach

-Na jeden podwójny filet potrzebny jest jeden duży por
- średni słoiczek majonezu Winiary
- keczup

Przeprowadzamy obróbkę wstępną piersi, usuwamy błony,(ja przekrawam wzdłuż na cieńsze filety jeżeli są za grube, cieńsze zmiękczam pięścią) , solimy, pieprzymy. Umieszczamy na dnie żaroodpornego naczynia. Por myjemy i dzielimy na krążki, które lekko solimy i układamy na piersiach. Na porze rozprowadzamy majonez ( ma dokładnie zakryć pory) a na majonezie keczup. Można wcześniej połączyć majonez z keczupem.
Wstawiamy do piekarnika i pieczemy około 1,5 godziny ( wkładając do zimnego piekarnika) w 180 stopniach

Bardzo smaczne i proste do wykonania danie.

A teraz na słodko

Ciasto Rodzynkowiec
ciasto:
- 5 jajek
- 2 łyżki kakao
- 160g maki
- szklanka cukru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Masa:
- 250 ml mleka
- 2 żółtka
- 100g masła
1 budyń czekoladowy
160g cukru

Polewa:
- 250 g rodzynek
- po 1 tabliczce czekolady mlecznej i gorzkiej
- 100 g masła

Rodzynki sparzyć, osączyć, zalać rumem i odstawić do napęcznienia.
Przygotować ciasto: białka ubić z cukrem na sztywno, stopniowo dodawać kakao, proszek do pieczenia, żółtka oraz przesianą mąkę mieszając łyżką. Czyli robimy biszkopt. Piec w 180 stopniach przez 40 min
Przygotować masę: budyń ugotować na mleku z cukrem ( dodać do gotowania żółtka), wystudzić i utrzeć z masłem na gładką masę.
Ciasto przeciąć na 2 części i przełożyć 2/3 kremu. Pozostały rozsmarować na wierzchu.
W kąpieli wodnej rozpuścić czekolady z masłem i wymieszać z dobrze odsączonymi rodzynkami. Ostudzić i rozprowadzić na wierzchu ciasta.
Jeżeli ktoś chce może nasączyć biszkopt rumem z moczenia rodzynek.
Smacznego

wpisuję się jako podglądacz i ściągacz pomysłów na ciekawe dania

Zapowiada się ciekawie!
Będę śledzić, szukając inspiracji na ciekawe dania.
A rodzynkowca też robię, czasem w wersji z suszonymi śliwkami zamiast rodzynek.

Ewuś rodzynkowca nie znam, pora wypróbować.

Witajcie kochane. Widzę, że jest tutaj sporo łakomczuszków , albo macie ich w domku. Ja mam i sama też lubię zjeść coś dobrego.

Podaje same sprawdzone przepisy. Polecam zwłaszcza pierwszy. Kocham takie potrawy, prawie bezobsługowe, które są pyszne.

Dzisiaj przepyszna sałatka

Sałatka z piersi kurczaka z selerem


- filet z kurczaka szt 2
- duży seler
- wagowo podobna do selera ilość jabłek
- cytryna
- garść orzechów włoskich
- mandarynki 2 lub pomarańcza
- jogurt naturalny gesty 300 ml
- 2 łyżki miodu
- 2 łyżki majonezu

Pierś pokroić w kostkę, przyprawić solą i obsmażyć na złoty kolor, wystudzić
Do naczynia wycisnąć sok z cytryny i do niego dodać starty na grubych oczkach surowy seler i pokrojone w kostkę jabłka. Orzechy połamać, dodać do selera i jabłek, dołączyć kurczaka. Przygotować dip z jogurtu, majonezu i miodu, wlać do sałatki. Na koniec dodać pokrojone na kawałki cząstki mandarynki lub pomarańczy. Sałatka jest smaczniejsza na drugi dzień.

Smacznego.

Zmodyfikowane przeze mnie prażonki

To szybkie i bardzo smaczne danie jednogarnkowe, takie na szybki obiad. Ja podaję go ze zsiadłym mlekiem.

? Ziemniaki kroimy w niezbyt grube plastry

? Cebulę w półksiężyce

? boczek wędzony z plasterki
Masło
maślaki, kilka sztuk, mogą być mrożone

Wszystkie składniki układamy na patelni teflonowej lub żeliwnym rondlu. Na spód kładziemy troszkę boczku, potem ziemniaki, cebule, solimy, pieprzymy do smaku, na to boczek, maślaki, i tak samo druga warstwę. Na wierzchu dajemy masło ( ilość zależy od tego czy wolimy tłuściejsze, czy bardziej jałowe). Dusimy do miękkości około 1 godziny na niewysokiej temperaturze, zależy to od ilości składników.

Alania, serdecznie zapraszam, mam nadzieję, że znajdziesz tu jakiś przepis, którego jeszcze nie znasz

Ika 2008, ciekawa jestem jak ten rodzynkowiec z suszonymi śliwkami smakuje. Miło Cię gościć w moich progach

cyma2704, wypróbuj, jest smaczne. U mnie gości dość często. Cudny jest zapach w lodówce

Jeżeli zależy Wam, żeby mięsko ładnie wyglądało na talerzu i było smaczne to polecam

Kolorowe łódki

Potrzebujemy:

Filety z piersi kurczaka
warzywa na szaszłyki - co kto lubi, byle było kolorowo: cebulki szalotki, papryka - różne kolory, pieczarki marynowane,
boczek wędzony, gotowany
jajko i bułka tarta na panierkę

Filety rozbijamy na dość cienkie plastry ( najlepiej w folii ) przyprawiamy ulubionymi przyprawami, mogą też być zioła

Przygotowujemy szaszłyki nabijając pokrojony w kostkę boczek, szalotkę, papryke, pieczarkę i co kto chce.
Szaszłyk owijamy filetem ( patyk lub szpikulec ma wystawać)
To wszystko panierujemy i obsmażamy na oleju. Wkładamy do naczynia żaroodpornego i umieszczamy w piekarniku ( mięso będzie miększe ) Po wyjęciu wyciągamy patyczek i przekrawamy wzdłuż otrzymując piękną łódkę z kolorowym wnętrzem.
Polecam

Szaszłyki z łopatki

Szaszłyki z łopatki

Łopatkę kroimy w kostkę, małe cebulki na połówki. Do tego możemy dodać pieczarki surowe, paprykę, suszone pomidory, słowem co kto lubi. Nabijamy na patyczki. Ja przyprawiam jarzynką i majerankiem, wkładam do naczynia żaroodpornego, polewam olejem, wstawiam do lodówki na całą noc. Na drugi dzień dusze w piekarniku około 2 godziny. Są bardzo smaczne i mięciutkie, bardzo lubiane przez moich domowników.

Sałatka ciekawa i na pewno warta wypróbowania. Ja jednak wyrzuciłabym orzechy, bo nie przepadam. Jak myślisz, straci na smaku ?
Co do rodzynkowca...no cóż, musisz po prostu wypróbować.

Marta, ja lubię orzechy, jeżeli Ty nie to po prostu zrób bez nich. Każdy kto spróbował tej sałatki zaraz bierze przepis, więc może i Tobie zasmakuje.

Dzisiaj taka zwykła zupa jak krupnik. U mnie nie bardzo był lubiany dopóki na zasadzi prób i błędów stworzyłam ten przepis. Teraz wszyscy domownicy chętnie jedzą krupnik a ja się cieszę, że jedzą kasze.

1 golonka, którą po umyciu wkładamy do zimnej, osolonej wody. Następnie do gotującej się wody z golonką dodajemy pokrojone w drobną kostkę marchewkę, pietruszkę, seler, 2 ząbki czosnku,liść laurowy i gotujemy to wszystko aż golonka będzie prawie miękka. Potem wrzucam miałką kaszę, ja daję jęczmienna, wiejską. Podaję ten krupnik z ugotowanymi, ubitymi ziemniakami, okraszonymi tłuszczem ze zrumienioną cebulką. Golonkę kroję na kostkę i wrzucam do krupniku, który posypuję pokrojoną w cieniutkie półksiężyce porą .

Ja na golonku uwielbiam kapuśniak
Krupnik lubię na swojskim kuraku
Brawo ciekawy przepis na kolorowe łódki

A ja, po odkrojeniu sporej kości od schabu, gotuję na niej krupnik - jak dla mnie to rewelacja. Zawsze mięsko też jakieś zostaje do skubania z kości