Kasztan jadalny z nasiona?

Drzewa owocowe
zaorla
200p
200p
Posty: 260
Od: 3 paź 2012, o 22:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Warszawy
Kontakt:

Re: Kasztan jadalny z nasiona?

Post »

Moje pierwsze kasztany, odmiana Ecker 1. Co prawda jeszcze z donicy w tunelu ale na wiosnę pójdzie pewnie do gruntu.
Obrazek
Dereń jadalny(cornus mas)
Awatar użytkownika
bastis
200p
200p
Posty: 242
Od: 19 paź 2015, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Kasztan jadalny z nasiona?

Post »

Rośnie u mnie kasztan jadalny ( maron), ma ok 20 lat i od 9 regularnie owocuje. Co prawda w zeszłym roku było mało owocków ale to pewnie susza go osłabiła. Nie wymarza w zimie, kwitnie dość późno więc zimni ogrodnicy mu nie straszni. W sumie fajne drzewko. Jedyny minus to grabienie liści jesienią, a w zasadzie to kolczastych łupinek.
Pozdrawiam
Ula
Pomidek
200p
200p
Posty: 394
Od: 31 sty 2014, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kasztan jadalny z nasiona?

Post »

Bastis i co robisz z jego owoców?
Awatar użytkownika
bastis
200p
200p
Posty: 242
Od: 19 paź 2015, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Kasztan jadalny z nasiona?

Post »

Część zjadam pieczonych a z części robię krem ( przecier z miodem)
Kasztany nakrojone na gotuje przez 15 min, potem piekę w piekarniku ok 10-15 min, lekko solę.
Pozdrawiam
Ula
Pomidek
200p
200p
Posty: 394
Od: 31 sty 2014, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kasztan jadalny z nasiona?

Post »

Czyli już sprawdzone przepisy. Kiedyś jadłem w syropie ale jakieś takie nijakie były.
Awatar użytkownika
bastis
200p
200p
Posty: 242
Od: 19 paź 2015, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Kasztan jadalny z nasiona?

Post »

Pomidek nie wiem w jakiej zalewie Ty jadłeś, ja spróbowałem z puszki lekko słodkie i gdybym nie znała smaku świeżych to zraziła bym się do kasztanów. Dla mnie najlepsze są świeże, nawet krem który robię już jest inny i używam go do wypieków.
Pozdrawiam
Ula
Awatar użytkownika
karool
200p
200p
Posty: 369
Od: 31 mar 2007, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Trzebnica

Re: Kasztan jadalny z nasiona?

Post »

Kilkanaście dni temu wróciłam z grzybobrania z ok.1kg kasztanów.Nie miałam pewności czy aby na pewno to kasztany. Po identyfikacji
i degustacji /pieczone na patelni grilowej/ stwierdziłam ,że trzeba by pojechać po jeszcze.Jak słusznie sądziłam w gęstwinie, w której rosły, znalazłam kilka dzieci i tym sposobem jeden kasztanek ok 0,50 cm, pięknie ukorzeniony wylądował w moim ogrodzie.
Ciekawi mnie, o ile się przyjmie,ile będę czekała na owoce?Szperałam trochę w necie ale mało jest informacji i dużo sprzecznych.
Postanowiłam go dopieszczać i liczę,że się odwdzięczy. ;:31
pozdrawiam
Alicja
Pomidek
200p
200p
Posty: 394
Od: 31 sty 2014, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kasztan jadalny z nasiona?

Post »

bastis to chyba były pieczone w miodzie. Smak faktycznie nie powalał i mam nadzieję, że te świeże tak jak mówisz są znacznie smaczniejsze.
karool gratuluję kasztanobrania. ;:138
Awatar użytkownika
bastis
200p
200p
Posty: 242
Od: 19 paź 2015, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Kasztan jadalny z nasiona?

Post »

Pomidek kasztany są specyficzne, mają swoich miłośników i przeciwników, ale te świeże nie maja sobie równych.

Karool teraz chuchaj i dmuchaj na młodego kasztanka :wink:
Pozdrawiam
Ula
sev
200p
200p
Posty: 492
Od: 6 maja 2009, o 12:07
Lokalizacja: Roztocze

Re: Kasztan jadalny z nasiona?

Post »

Kasztany sa dobre ja są świeże, wtedy ładnie odchodzą od łupiny po upieczeniu, stare są mączyste i dużo gorsze w smaku i źle się obierają.
Mam 3 kasztany wyhodowane z owców, jeden już nawet kwitł ale jeszcze nie zawiązały się owoce.
Jeśli ktoś chce się pobawić w wysiew, to teraz w markecie na T**** są w sprzedaży dorodne kasztany z Chin (mieszańce z C. molissimia), które ponoć lepiej zimują i plonują w Polsce. Ja właśnie trzymam kilka owoców w lodówce na wilgotnym papierowym ręczniku, ponoć po ok 2-3 miesiącach mają kiełkować.
Z ubiegłorocznego wysiewy bezpośrednio do podłoża na 10 kasztanów wykiełkował mi jeden dlatego teraz próbuje tej metody.
Mikoasasin
100p
100p
Posty: 169
Od: 26 lis 2016, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wybrzeże Bałtyku USDA: 7b

Kasztany ze sklepu

Post »

Dziś zakupiłem w markecie sporą ilość kosztów jadalnych mają piękny połysk i są bardzo duże sprowadzane są z Ameryki przynajmniej tak pisało w sklepie. Ja chciałbym żeby wykreowany i wiem że potrzebna jest do tego startyfikcja ale proszę o szczegóły :)
mwojt
100p
100p
Posty: 108
Od: 18 wrz 2011, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kasztan jadalny z nasiona?

Post »

Najważniejsze żeby ich nie wysuszyć, temperatura powinna być w okolicach 5 stopni. Poza tym najczęściej widuję kasztany pochodzące z Hiszpanii, Francji, Włoch, te amerykańskie mogą mieć lepszą mrozoodporność od europejskich. Podobno w Kanadzie są dobre mrozoodporne krzyżówki, po wejściu CETA może się u nas pojawią.
Awatar użytkownika
piekara114
200p
200p
Posty: 354
Od: 29 sty 2016, o 17:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.

Re: Kasztan jadalny z nasiona?

Post »

W weekend dorwałam w L..lu prawie ostatnie 0,5kg kasztanów (niby z Włoch), a dziś patrzę, że jeden z nich kiełkuje. I tak pomyślałam, ze go zasadzę, bo raczej do jedzenia to się już nie nadaje. Wiecie może jago go posadzić: w całości pod ziemię czy kiełek na wierzch?Na razie umieściłam go na kieliszku do likierów, a na jego dno nalałam trochę wody (brak kontaktu woda-kasztan), aby przypadkiem nie wysechł.... MAcie jakieś pomysły co dalej, bo do ogrodu na razie nie nam szans go wysadzić, może wiosną....
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”