Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Ania, zobaczyłam, że otworzyłaś wątek i jestem podziwiać. Kochana, nie masz co narzekać na metraż. U nas sytuacja jest bardziej skomplikowana i z konieczności mój "ogród" to wydzielony prostokąt o powierzchni około 200m2. ;:224 Dałam radę i mieszczę prawie wszystko ;:173
Powojniki pokazałaś prześliczne, jestem pod wrażeniem ich wielkości i ilości kwiatów, szczególnie egzemplarze Julia Correvon ;:oj ;:oj O Małej Syrence czytałam niepochlebne opinie i głównie przez takie zrezygnowałam w ubiegłym roku z zamówienia. U ciebie widzę jest piękna i zdrowa. Nie łapie ci uwiądu?
U Wioli pisałaś o zamówionej Heritage. Postanowiłam swoją zostawić na kolejny rok. zobaczymy co też z tego wyniknie. W razie czego będziemy się łączyć w bólu :;230
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Sabinko, dziękuję za odwiedziny ;:168 Co do metrażu, może i nie brzmi źle, ale przynajmniej połowę zajmuje powierzchnia domu, podjazdu itd ;:222 Ale i tak fajnie, że mam moje małe cudeńka codziennie pod nosem, nie ma co narzekać :wink:

Syrenkę mam pierwszy rok, ale jest tak dzielna, że mogę ją tylko chwalić! Zrobiłam jej niezbyt ciepłe przywitanie... Chciałam ją posadzić na reprezentacyjnym miejscu i wymyśliłam miejsce przy furtce, gdzie dostała ładną, metalową pergolę, podwiązałam ją jeszcze, żeby nie spadła i gotowe. No i następnego dnia patrzę, a Syrenka porwana na kawałki, a pergola zgnieciona! ;:oj Myślałam, że padnę, myslę jak to się mogło stać i nagle lampka się zaświeciła :oops: Brama otwiera się automatycznie i wtedy cofa się za furtkę ;:223 A ponieważ powojnik był podwiązany do pergoli, to został porwany. I tak ja głupia znalazłam sobie reprezentacyjne miejsce dla Little Mermaid :evil: No więc wykopałam to co z niej zostało, czyli korzeń z jednym krótkim pędzikiem i posadziłam bez większej nadziei gdzie indziej. A ona, nie dość, że zmasakrowana, to młoda pierwszoroczna i zabrała się za rośnięcie, a potem za kwitnienie :shock: No rycerska jest taka, że cudem prawie można to nazwać :lol: I tą oto opowieścią chciałam napisać, że polecam ;)

A jeśli chodzi o Heritage... No mam nadzieję, że się będziemy łączyć w zachwycie, a nie w bólu ;:306 No zobaczymy, ja w tym roku tak naprawdę z różami dopiero zaczynam. Pierwsza pokaźna porcja została wsadzona w tym tygodniu ;:65 Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie już będę mogła Wam pokazać moje różane dokonania ;:108 Do tej pory miałam tylko marną próbkę i to zazwyczaj z przypadkowych zakupów. Wiecie jak to jest jak się idzie do centrum ogrodniczego, gdzie człowiek by się spodziewał profesjonalnej oferty, a tu tylko różowa pnąca, żółta rabatowa i takie tam... :evil: Ne wiadomo, co się właściwie kupuje. Ale pokaże Wam niedługo chociaż to co mam :)

Ściskam weekendowo! ;:168
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5044
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Witaj Anko Pomorzanko!
Mimo że swój ogródeczek dopiero zaczynasz tworzyć, już zdążyłaś zaimponować "starym" ogrodnikom sukcesami w uprawie powojników, z którymi większość sobie nie radzi ;:333. Wiśnie wokół tarasu to też świetny pomysł. Ciekawe, czym nas jeszcze zaskoczysz... ;:224. Pewnie różami, na które nabrałaś apetytu.
Będę Ci kibicować (choćby z regionalnej solidarności ;:304). Ciekawi mnie, w której części Pomorza mieszkasz.

Pozdrawiam serdecznie - Jagi
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

JagiS, witaj! Miło Cię gościć :) Dziękuje za miłe słowa, z różami to sie okaże jak będzie, ale bardzo chciałabym, żeby wyszło. Oglądając forumowe ogrody bardzo podziwiam dorodne sztuki na różanych rabatach ;:108 A jeśli chodzi o region, to mieszkamy w Lęborku, zapraszam na zwiedzanie :wink:
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Jeżeli chodzi o moje różane "dokonania", to są one biedne - na razie :wink: I całe szczęście słowo "na razie" jest tu kluczowe, bo wzięłam się trochę za temat tej jesieni. A póki co, mogę pokazać tylko te parę sztuk:

Rosarium Uetersen, myślałam, że mam jedną, ale prawdopodobnie druga pnąca NN także się nią okaże. Zobaczymy w przyszłym roku jak sie rozkręci. Oto ta pewna. Bezproblemowa, obficie kwitnąca, piękne grona kwiatów, bardzo się rozrosła przez 2 lata - lubię ją ;:108

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ta, która jest NN, a podejrzewana o bycie RU. Kwiaty z późniejszego kwitnienia się różnią, ale te pierwsze są właściwie identyczne ;:218

Obrazek

The Fairy, klasyka wśród okrywowych, u mnie w donicy na tarasie, w nogach NN podejrzanej o bycie RU ;)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wyszło, że uparłam się na róż w różach;), bo następna to Queen Elizabeth

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I na koniec rosa rugosa Hansa, ale właściwie nie ma co pokazywać, bo w pierwszym roku uraczyła mnie jednym kwiatem i to w wątpliwej formie ;:204

Obrazek


Przerażonych różowością moich róż, pocieszę, że moje jesienne nabytki są głównie nieróżowe ;:306
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4351
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Bardzo obiecujące początki ogrodu.
Coś mi się widzi, że w większości przypadków pierwsze rabatki wydają się idiotyczne po upływie pewnego okresu czasu.
Miejsca może i nie masz za dużo, ale tak mało też nie - jeżeli dobrze pomyślisz, to okaże się, że da radę tak zagospodarować przestrzeń, ze ogród wyda się znacznie większy niż w rzeczywistości.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9576
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

WITAM . :wit
Clematisy i róże cudne .Widać dobrze im u Ciebie . ;:138
Na razie dopadły Cię dwie poważne ,ale miłe choroby .Pobędziesz dłużej na forum złapiesz inne .Może będzie to hortensjomania ,liliowcomania ,irysomania ,żurawkomania ,hostomania ,a może jeszcze inne . ;:224 :;230
Wszyscy tak mamy i to jest urocze .Gorzej z kieszenią i miejscem w ogrodzie . ;:224
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6296
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Witaj, Aniu :wit
Kolejny wątek, gdzie widać ogrom pracy włożony w ogród. Pomysły super, roślinki wyborne.
A clematisy - ummmmmm, wręcz do schrupania, kwitną jak szalone.
Ślicznie. ;:215
Awatar użytkownika
Zuzia111
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2090
Od: 13 paź 2016, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Clematisy...toż to już kolekcja, czy wystarczy czy będą następne. ;:oj . Co do różyczek...różowe, mnie się podobają ale to rzecz gustu. ;:173 . Zapytam o te w donicy na tarasie, nie przemarzają. :?:
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4975
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Aniu no niestety z każdą roślinką jest tak, że pewnego razu może zniknąć i już :( Sama mam kilka takich przypadków, zimowały kilka lat, a tej zimy nie przeżyły ;:145 Powojnika Xerxes chwaliłam pod niebiosa, miał olbrzymie kwiaty i zakwitał co rusz mimo młodego wieku, nie słyszał o uwiądzie, a tej wiosny się nie obudził :( Historia dzielnej syrenki robi wrażenie i wszystko wskazuje na to, że będę musiała zaprosić ją do siebie ;:224 Asao daj szansę, w tamtym roku kwitł u mnie tak, że niemal nie było widać liści spod kwiatów, a w tym powtórzył mi kwitnienie jeszcze teraz :D
Z różowymi różami masz tak jak ja kiedyś z czerwonymi ;:306 Ręka sama wkładała mi taki kolor do koszyka bez udziału mojej woli ;:306 Kompletując jesienne zamówienie musiałam się baaaardzo kontrolować, żeby nie wybrać moich ukochanych bordo ;:224 Dałam sobie embargo na ten kolor ;:124
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Madziagos, dziękuję :) Starałam sie założyć rabaty w kilku miejscach, w których nie przeszkadzają w "użytkowaniu trawnika" nazwijmy to ;) Mój Maluch w ogóle jeszcze nie respektuje żadnych barier ani ram i chodzi po wszystkim co napotka :lol: Ćwiczy moją cierpliwość ;) Tak więc ani w tym, ani jeszcze w przyszłym sezonie bardzo dużej ekspansji nie mogę zaplanować, ale jakieś małe zmiany na pewno będą się pojawiały ;:108

Jolu, dziękuję za miłe słowa :) Na inne choroby już zapadam, wiosenna cebulomania rozwinęłaby się duzo bardziej, gdyby zostało jeszcze jakieś wolne miejsce, ale choruję na dywany tulipanów, hiacyntów, narcyzów, szafirów i krokusów... Pierwsze iryski też powędrowały na rabatę parę dni temu. Jak skończą mi sie miejsca, to będę musiała sadzić sąsiadom, zza płotu tez widać :;230

Beaby, dziękuję, bardzo mi miło :) Nie spodziewałam się, że zbiorę tyle pochwał za clematisy :shock:

Zuzia, zawsze mówię, że kupuję ostatni, ale potem jakimś cudem znajduje się jeszcze jedno i jeszcze jedno miejsce ;) Róże w donicy jakoś dały radę chociaż wcale ich nie zabezpieczyłam :oops: Ale w tym roku owinę donice folią bąbelkową, a skrzynie z nowymi różami zabezpieczyłam od wewnątrz styropianem - mam nadzieję, że to wystarczy ;:131

Małgosiu, mam nadzieję, że moje clematisy obudzą się w pełnym składzie :wink: Chociaz wiadomo, ze to loteria :| A jeśli chodzi o kolory róż, to jakos tak nieświadomie zgromadziłam same różowe :lol: Ale teraz tez powybierałam same delikatne, moja świeżonabyta kolekcja chyba nie przypadnie Ci do gustu - żadnej czerwonej i żadnej bordowej ;:185 Same białe, kremowe, żółtawe, pomarańczowe, brzoskwiniowe itp... ;:218
jagusia111

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

Mój marketowy clematis to właśnie Xerex. Mam nadzieję, że będzie dzielny :D .
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Mało miejsc, dużo chciejstw - kwintesencja mojego ogrodu ;)

Post »

No Aniu, fantastycznie! Dobrze, że założyłaś wątek. Niestety nie widzę zdjęć. ;:145 Może później na lapku będą widoczne.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”