Nawożenie dolistne drzew i innych upraw
-
- 200p
- Posty: 389
- Od: 14 gru 2010, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południowe Mazowsze
Re: Nawożenie dolistne drzew i krzewów owocowych
Nawożenie dolistne to nie jakaś fanaberia - w sadach towarowych jest to norma. Zużycie nawozów przy takim sposobie jest mniejsze i efekty są właściwie zaraz po opryskaniu. W sadach towarowych przy takiej ilości oprysków nawożenie dolistne jest wykonywane przy okazji innych zabiegów. Jeżeli ktoś nieumiejętnie stosuje nawożenie posypowo, dużo nawozu po prostu jest tracone. Sam czasem pryskam florovitem uniwersalnym drzewka i krzewy na początku wegetacji.
-
- 100p
- Posty: 124
- Od: 27 sty 2014, o 10:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Lubartowa
Re: Nawożenie dolistne drzew i krzewów owocowych
Witam,
Kupiłem furkovit plus do drzew owocowych będzie dobra do nawożenia czy lepsza Azofoska ?
Kupiłem furkovit plus do drzew owocowych będzie dobra do nawożenia czy lepsza Azofoska ?
-
- 200p
- Posty: 318
- Od: 20 kwie 2014, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
nawożenie kilka pytań
Witam
Mam dwa pytania odnośnie nawożenia drzewek i krzewów owocowych.
1. Wczesną wiosną nawoziłem nawozem wiosennym (skład NPK + mikroskładniki), kiedy powinienem drugi raz podsypać wszystko tym nawozem? Granulat rozpuszczał się stosunkowo powoli z uwagi na susze. Planowałem nawozić w połowie czerwca czy to będzie dobry termin czy lepiej wcześniej z uwagi na fakt, że wiele drzewek i krzewów zaczyna owocować.
2. Mam dwa nawozy w płynie jeden z samym żelazem drugi z borem. Są to nawozy do listne. Kiedy mogę je zastosować i czy mogę je zastosować w krótki odstępie czasu z tym granulatem?
Mam dwa pytania odnośnie nawożenia drzewek i krzewów owocowych.
1. Wczesną wiosną nawoziłem nawozem wiosennym (skład NPK + mikroskładniki), kiedy powinienem drugi raz podsypać wszystko tym nawozem? Granulat rozpuszczał się stosunkowo powoli z uwagi na susze. Planowałem nawozić w połowie czerwca czy to będzie dobry termin czy lepiej wcześniej z uwagi na fakt, że wiele drzewek i krzewów zaczyna owocować.
2. Mam dwa nawozy w płynie jeden z samym żelazem drugi z borem. Są to nawozy do listne. Kiedy mogę je zastosować i czy mogę je zastosować w krótki odstępie czasu z tym granulatem?
Re: Nawożenie dolistne drzew i krzewów owocowych
Odnośnie nawożenia dolistnego wiśni i czereśni link
-
- 200p
- Posty: 318
- Od: 20 kwie 2014, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Nawożenie drzew i krzewów owocowych
Witam
Mam swój przydomowy sad od 4 lat ale nadal się uczę (na ogół na błędach). Gdy zaczynałem to od znajomych słyszałem, że drzewka i krzewy nawozi się 3-4 razy w roku. Wczesną wiosną, na pąki, w trakcie lata (okolice czerwca) i jesienią (oczywiście jesienią nawóz jesienny w pozostałych przypadkach "wiosenny"). Zastanawiam się jednak czy taka dawka nawozów nie jest za duża. Co prawda nigdy nie miałem objawów przenawożenia jakiejś rośliny (albo przynajmniej nie zdawałem sobie z tego sprawy).
Stosuję nawozy tylko w postaci granulatu, w dawce takiej jaka jest zalecana na opakowaniu. Moje pytanie brzmi czy i jak nawozić aby nie zaszkodzić.
Wypiszę mniej więcej rośliny które mam: grusze, jabłonie, czereśnie, śliwy, morwy, leszczyny, jagody kamczackie, borówki amerykańskie, maliny, jeżyny, porzeczki białe/czarne/czerwone, agresty. Niestety nie znam dokładnej jakości gleby, ale wszyscy dookoła twierdzą, że mają gleby słabe, mało urodzajne więc u mnie na pewno jest to samo.
Planuję zmienić system nawożenia i już od teraz robić to tak, że niedługo podsypię wszystkie rośliny nawozem jesiennym, następnie wczesną wiosną podsypie wszystko (oprócz borówek) nawozem wiosennym/letnim (NPK +mikro), same borówki podsypie siarczanem amonu (+20% N). Czy takie nawożenie będzie wystarczające, czy jednak warto jeszcze w sezonie czymś podsypać?
Mam swój przydomowy sad od 4 lat ale nadal się uczę (na ogół na błędach). Gdy zaczynałem to od znajomych słyszałem, że drzewka i krzewy nawozi się 3-4 razy w roku. Wczesną wiosną, na pąki, w trakcie lata (okolice czerwca) i jesienią (oczywiście jesienią nawóz jesienny w pozostałych przypadkach "wiosenny"). Zastanawiam się jednak czy taka dawka nawozów nie jest za duża. Co prawda nigdy nie miałem objawów przenawożenia jakiejś rośliny (albo przynajmniej nie zdawałem sobie z tego sprawy).
Stosuję nawozy tylko w postaci granulatu, w dawce takiej jaka jest zalecana na opakowaniu. Moje pytanie brzmi czy i jak nawozić aby nie zaszkodzić.
Wypiszę mniej więcej rośliny które mam: grusze, jabłonie, czereśnie, śliwy, morwy, leszczyny, jagody kamczackie, borówki amerykańskie, maliny, jeżyny, porzeczki białe/czarne/czerwone, agresty. Niestety nie znam dokładnej jakości gleby, ale wszyscy dookoła twierdzą, że mają gleby słabe, mało urodzajne więc u mnie na pewno jest to samo.
Planuję zmienić system nawożenia i już od teraz robić to tak, że niedługo podsypię wszystkie rośliny nawozem jesiennym, następnie wczesną wiosną podsypie wszystko (oprócz borówek) nawozem wiosennym/letnim (NPK +mikro), same borówki podsypie siarczanem amonu (+20% N). Czy takie nawożenie będzie wystarczające, czy jednak warto jeszcze w sezonie czymś podsypać?
Re: Nawożenie dolistne drzew i krzewów owocowych
W przypadku roślin sadowniczych stosuje się zazwyczaj nawożenie w dwóch dawkach tj. wiosenna na zawiązywanie owoców i druga dawka letnia na wzrost owoców i zawiązywanie pąków. Druga dawka powinna być dana nie za późno aby drzewa zdążyły zakończyć wegetację przed zimą. W trakcie wgetacji można stosować dodatkowo nawożenie dolistne mikroelementami, azotem, wapniem w zależności od potrzeb. Nawożenie jesienne można sobie ewentualnie odpuścić .
-
- 200p
- Posty: 318
- Od: 20 kwie 2014, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Nawożenie dolistne drzew i krzewów owocowych
Czyli tak na dobrą sprawę pierwszy raz wczesną wiosną gdy rośliny się budzą (np. marzec) a drugą w okolicach czerwca? (oczywiście miesiące podaję przykładowo, w zależności od pogody może to się zmienić).
Re: Nawożenie dolistne drzew i krzewów owocowych
Marzec to za wcześnie. Najlepiej tak w okolicach kwitnienia (połowa do końca kwietnia). Zbyt wczesne podanie nawozów spowoduje, że spora część może zostać wypłukana zanim rośliny obudzą się do w pełni do życia. Druga dawka w czerwcu jest ok.
-
- 200p
- Posty: 318
- Od: 20 kwie 2014, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Nawożenie dolistne drzew i krzewów owocowych
OK to dzięki, wielkie. Szkoda by mi było gdybym to wszystko co do tej pory posadziłem i pielęgnowałem, uszkodził nadmierną dawką nawozów.
Re: Nawożenie dolistne drzew i krzewów owocowych
Cześć. Czy składniki pokarmowe dadzą radę się rozejść po całym drzewie jeśli opryskana będzie tylko połowa ? Nie sięgam lancą od spryskiwacza wyżej niż średnio do połowy swoich drzew.
Re: Nawożenie dolistne drzew i krzewów owocowych
Dać dadzą, ale może w takiej sytuacji lepiej dać pod korzeń.
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Nawożenie dolistne drzew i krzewów owocowych
A czy ktoś może wie jak to jest z przedawkowaniem nawozu dolistnie czy w ogóle takie przedawkowanie może nastąpić Bo czytałem gdzie, że przy takiej formie nawożenia roślina sama wybiera i dawkuje sobie to co jest jej potrzebne.
Pozdrawiam. Jacek
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Nawożenie dolistne drzew i krzewów owocowych
Maksymalna dawka zależy od nawozu np. siarczan magnezu można nawet użyć dawki 5 %
W mieszankach to granica bezpieczeństwa jest dużo niżej i standardowo do 0,8 %.
Ja nigdy nie stosuję dawki większej niż 0,5 % a nawet uważam że 0,25 dwa razy jest lepszy niż jeden raz 0,5 %.
Przedawkowanie to spalenie liści i otrzymujemy wynik ujemny tego nawożenia.
W mieszankach to granica bezpieczeństwa jest dużo niżej i standardowo do 0,8 %.
Ja nigdy nie stosuję dawki większej niż 0,5 % a nawet uważam że 0,25 dwa razy jest lepszy niż jeden raz 0,5 %.
Przedawkowanie to spalenie liści i otrzymujemy wynik ujemny tego nawożenia.