Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 5

[adamiec]

Witaj Lucynko o deszczowym poranku.Ogródek Twój tętni życiem,kotek i piesek mają wygodną podróż na działkę . Mój Reksio jeździ w koszyczku rowerem

[kropelka]

Rozdeszczyła się nam jesień, ale deszcz potrzebny, nawet bardzo! Przeżyjemy zimę, odpoczniemy, nabierzemy sił! Będzie dobrze!

[Dorota71]

Ty pilnujesz, żeby się szkarłatka nie rozsiała a u mnie jeszcze nawet nie zamierzaj,ą nasionka dojrzewać. Wszystko zielone. Ciekawe czy zdążą do zimy.

W końcu i u mnie popadało. Roślinki zadowolone i ja zadowolona.

[ewelkacha88]

Witaj Lucynko. Oj leje , leje jak z cebra u mnie non stop od nocy . Co to będzie, co to będzie ?? Masz rację, po tym deszczu pewnie trochę roślinek już odpadnie . Ja na pewno wykopię moje dalie bo i tak muszę to zrobić przed turnusem. Jesienią każdy ma chwile "słabości" . Mnie na pewno też złapie prędzej czy później . Pozdrawiam i życzę dobrego nastoju mimo tej okropnej aury .

[plocczanka]

Piękny słoneczny dzień z czyściutkim błękitem nieba i... bardzo zimnym silnym wiatrem już poza mną.
Nawet z domu mi się nie chciało wyjść. Biegiem do najbliższego marketu (5 minut) i biegiem z powrotem.

Tereniu [TerDob] - tytoń, jak wynika z relacji M, leży po dzisiejszej wichurze. Leżą też kosmosy.
Jeśli pogoda pozwoli, to jutro też będą leżały, tyle że już na kompoście.
Tak więc noc była dobra , dziękuję , ale dzień nieciekawy.

Irenko - moje zwierzęta podróżują na działkę jak paniska, mimo że piechotką idzie się 15 ( szybkim krokiem) - 25 minut( spacerkiem).
Jeden z naszych sąsiadów też wozi swojego pieska rowerem, ale jego psinka jest malutka.

Mariolko - u mnie podeszczyło pół dnia. Dzisiaj słońce i wiatr podsuszały to, co z wczorajszych chmur na ziemię spadło.
Zimę przeżyjemy, na pewno. Tylko czy odpoczniemy... Ja odpoczywam w ruchu i to najlepiej wśród moich roślinek.

Dorotko71 - jeśli październik nie pożałuje słonka, to Twoja szkarłatka da radę.
Deszczyk przecież też potrzebny, byle nie za dużo.

Ewelinko - u mnie już nie leje. Zresztą w ogóle nie lało, tylko sobie spokojnie popadało, a dzisiaj słońce z wiatrem dużą część tej wody wyekspediowały w Kosmos.
Teraz M donosi, że całe niebo pokryły czarne chmury. Pewnie znowu podleje. Niech tam. Tylko ten wiatr...


Kilka zdjęć z dnia wczorajszego. Po dzisiejszej wichurze takich fotek już na pewno nie będzie.

[cyma2704]

Lucynko cieszymy się ciągle kolorami. Werbena malinowa taka energetyczna. Ty masz działkę prawie posprzątaną, a ja może zacznę, jak będzie pogoda. Pada u nas bez przerwy, na szczęście drobny deszcz, to wsiąka, a nie spływa. Niestety w naszym regionie podobnie, jak u was pojawiają się podtopienia. Liczę jednak jeszcze na zapowiedziany ciepły październik. Ciepła i słońca.

[plocczanka]

Soniu - werbena sama się zasiała i bardzo późno wzeszła, dlatego dopiero teraz zakwitła. Ale za to ładnie zdobi prawie pustą rabatkę.
Działka faktycznie niewiele pracy już wymaga, mimo wszystko jednak coś jeszcze do zrobienia jest. A w ogóle to chciałoby się więcej czasu na niej spędzać, jednak ostatnio pogoda figle płata. Podtopień u mnie nie ma, bo i deszczu niezbyt wiele, tylko zimny i mocno wiejący wiatr. Padało zaledwie pół dnia. Dzisiaj słońce i wiatr suszyły.
Też mam nadzieję na cieplejsze dni. Bywają przecież w październiku ładne dzionki ze słoneczkiem.












Dobranoc, kochani.

[Maska]

Witaj Lucynko w ten mroźny poranek!
Trawa zielona, ale w powietrzu czuć mróz zobaczymy rośliny jak słońce przyświeci
Trzeba poszukać czapki, bo rękawiczki to wystarcza na razie ogrodowe
Jeszcze sporo kwiatów kwitnie i to całkiem ładnie, rozeta liściowa zielona ale już niedługo będziemy wyszukiwać kolory
Życzę ciepłego i dobrego dnia

[kropelka]

U mnie mocno lało i wiało (nawet bardzo). Nie byłam w ogrodzie, to nie wiem co tam nawywijało...

[anabuko1]

To prawda, Lucynko sporo masz jeszcze róznych kwitnąchych .Fajnie
Gazanie, rudbekie. hortensje - wszystko piękne

[Dorota71]

A ja coraz bardziej przekonuję się michałków (astrów jesiennych) Jak one teraz pięknie zdobią ogrody!

[plocczanka]

Witajcie.
Ciemno, zimno i do do... wróć... na działkę daleko.
Dzisiaj już nie tylko silnie wieje, ale dodatkowo jeszcze niebo spowite w ciemne chmurzyska i siąpi deszcz.
Co prawda na nadmiar wody z nieba narzekać nie mogę , tylko po co zaraz ten zimny wiatr?!

Marysiu [Maska] - gdybym miała ogród przed domem, to dzisiaj też pewnie długo bym się zbierała do wyjścia z cieplutkich pieleszy. Nie posiadam, wobec tego nie mam tego dylematu. "Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba."
Wyobrażam sobie, że po wyłożeniu na glebę wyższych roślin, to na moich rabatach już tylko aksamitki stoją na baczność, bo one niziutkie i kwiatki ich pojedyncze, a więc lekusieńkie. Przekonam się, gdy tylko pogoda pozwoli.
Tobie również życzę ciepełka.

Mariolko - mam nadzieję, że w wyniku tej paskudnej aury Twoje roślinki nie ucierpiały zanadto.
U mnie na szczęście deszcze nie są zbyt obfite. Jeszcze...

Aniu [anabuko] - tak było jeszcze w poniedziałek.
Jak będzie po upływie tego - zgodnie z zapowiedzią meteo - dość nieciekawie prognozowanego tygodnia , się dopiero okaże.
Jeśli chodzi o gazanie, to sama się dziwię, że tak długo dają radę. Choć może bardziej adekwatny byłby tu czas przeszły:dawały.

Dorotko71 - to prawda, że astry jesienne ( u mnie nazywane marcinkami) teraz prawdziwie zdobią ogrody. Jednak nie wolno zapominać, że robią to dopiero pod koniec sezonu, podobnie jak niektóre chryzantemy (moje jeszcze nie rozwinęły pąków). W dużych ogrodach, takich jak Twój, można spokojnie na nie czekać , bo w ciągu lata ogród zdobią inne rośliny, natomiast w tak malutkich jak moja działka, szkoda na nie miejsca. To znaczy, tak całkiem nie szkoda, ale można im przeznaczyć tego miejsca malutko.
Że zdobią ogród, to prawda i warto choć troszeczkę ich mieć.

Mimo że sama w to nie wierzę, życzę Wam i sobie więcej pogodnego nieba i choć odrobiny ciepłych promieni słonecznych.

[ewelkacha88]

Witaj Lucynko. Masz rację jest zimny , paskudny wiatr i u mnie tylko 3 stopnie . Pogoda fatalna, akurat przed tym jak wybędę z domu na dłuższy czas. Mogłabym coś jeszcze zrobić a tu taka kicha . Na działkę raczej nie wybierzesz się w najbliższym czasie i nie radzę bo można się przeziębić . Cierpliwie czekaj na poprawę pogody i takiej właśnie ładniejszej pogody Ci życzę. Pozdrawiam .

[iwona0042]

No a mówią, że wiara cuda czyni, więc wierz, a nuż się uda Lucynko

[plocczanka]

Na początek, żeby nie było tak smutno, troszeczkę kolorków.











Ewelinko - u mnie nieco cieplej, bo ok 6*, ale na balkonie(IX piętro - loggia) w najcieplejszym momencie było 11. Wiatr przenikliwy, deszcz nieustający dopełnia odczuwalnej ze 2* nie więcej.
Może to lepiej, że właśnie podczas takiej paskudnej pogody wybywasz, to i swojego ogrodu w takiej aurze nie musisz oglądać, bo aż przykro patrzeć na biedne smagane deszczem i przyginane wiatrem roślinki.
Ja nie śpieszę się na działkę. To M musi co dzień tam być, a ja już nawet nie pytam, jak tam wygląda. Wolę nie wiedzieć, by całkowicie nie zepsuć sobie humoru.

Iwonko [00..] - ok. Skoro tak mi radzisz, to ja z tej wiary nie rezygnuję.