Agrotkanina w uprawie truskawek.
Agrotkanina w uprawie truskawek.
Witam
może szukać nie umiem ale mało tematów jest o uprawie na agro-tkaninie . Na wstępie powiem że nie mam żadnego doświadczenia z taką uprawą ale postanowiłem się podzielić tym co już zaobserwowałem .
w tym roku zakupiłem ponad 3 tysiące sadzonek truskawki i posadziłem je w dwurzędach na agro. między rzędami mam puszczoną linię t-tape do nawadniania i zasilania nawozami .
w miarę możliwości będę się starał opisać przeszkody jakie napotkałem podczas uprawy
zacznę od tego co już zauważyłem i co może okazać się oczywiste ale dla mnie nie było
1 - do wycinania otworów w agrotkaninie nie nadaje się nożyk do tapet , nożyczki czy inne ostre narzędzie . agro się bardzo strzępi. po kilku zniszczonych kawałkach agro doszedłem do wniosku że robienie otworów powinno robić się na gorąco ja do tego celu użyłem lutownicy (kolby) . Do tego celu przygotowałem sobie szkielet z drewna coś na styl stołu do którego powbijałem gwoździe od spodu w odstępach na jakich chciałem posadzić sadzonki .Nabijałem agrotkanine i robiłem lutownicą 4 nacięcia odchodzące od gwoździ naokoło 10cm (krzyżyki) i wyszło elegancko
2 - z moich obserwacji rozłożona folia na ziemi po kilku dniach się kurczy , więc radził bym odczekać kilka dni przed sadzeniem bo ja teraz mam problem sadzonki nie mam już ładnie na środku otworu tylko przesunięte i to sporo . Nie wiem czym to jest spowodowane czynnikami atmosferycznymi czy może np zbyt mocno naciągałem folię podczas rozkładani .
3 - do umocowania agro stosować tylko szpilki :)kamienie się do tego nie nadają mocniejszy podmuch i przesunie agro. Ponoć należy zakopać boki agro na całej długości , ja jeszcze tego nie zrobiłem i na razie nie robię może nic złego się nie stanie
jak coś nowego zauważę to się podzielę z chęcią też poczytam Wasze doświadczenia
pozdrawiam
Andrzej
może szukać nie umiem ale mało tematów jest o uprawie na agro-tkaninie . Na wstępie powiem że nie mam żadnego doświadczenia z taką uprawą ale postanowiłem się podzielić tym co już zaobserwowałem .
w tym roku zakupiłem ponad 3 tysiące sadzonek truskawki i posadziłem je w dwurzędach na agro. między rzędami mam puszczoną linię t-tape do nawadniania i zasilania nawozami .
w miarę możliwości będę się starał opisać przeszkody jakie napotkałem podczas uprawy
zacznę od tego co już zauważyłem i co może okazać się oczywiste ale dla mnie nie było
1 - do wycinania otworów w agrotkaninie nie nadaje się nożyk do tapet , nożyczki czy inne ostre narzędzie . agro się bardzo strzępi. po kilku zniszczonych kawałkach agro doszedłem do wniosku że robienie otworów powinno robić się na gorąco ja do tego celu użyłem lutownicy (kolby) . Do tego celu przygotowałem sobie szkielet z drewna coś na styl stołu do którego powbijałem gwoździe od spodu w odstępach na jakich chciałem posadzić sadzonki .Nabijałem agrotkanine i robiłem lutownicą 4 nacięcia odchodzące od gwoździ naokoło 10cm (krzyżyki) i wyszło elegancko
2 - z moich obserwacji rozłożona folia na ziemi po kilku dniach się kurczy , więc radził bym odczekać kilka dni przed sadzeniem bo ja teraz mam problem sadzonki nie mam już ładnie na środku otworu tylko przesunięte i to sporo . Nie wiem czym to jest spowodowane czynnikami atmosferycznymi czy może np zbyt mocno naciągałem folię podczas rozkładani .
3 - do umocowania agro stosować tylko szpilki :)kamienie się do tego nie nadają mocniejszy podmuch i przesunie agro. Ponoć należy zakopać boki agro na całej długości , ja jeszcze tego nie zrobiłem i na razie nie robię może nic złego się nie stanie
jak coś nowego zauważę to się podzielę z chęcią też poczytam Wasze doświadczenia
pozdrawiam
Andrzej
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Agrotkanina w uprawie truskawek.
Wprawdzie uprawiałam truskawki na folii, ale zbytnio się to nie różni. Także popełniłam kilka błędów przy zakładaniu plantacji.
Folię rozłożyłam na świeżo uprawioną ziemię, a należało odczekać żeby się choć trochę odleżała.
Po obfitym deszczu porobiły się kałuże na foli, które pod swym ciężarem wygniotły świeżą ziemię i tym samym poprzesuwały się otwory cięte w krzyżyk na sadzonki. Szukając pod folią sadzonek z otworów zrobiły się koszmarne kwadraty, a chodząc po niej nadal powodowałam przesuwanie się folii względem sadzonek.
Folię musiałam podziurawić, żeby wypuścić wodę. Przy matach nie ma z tym problemu.
I wiesz co gibon93 powiem - całej tej hecy z przesuwaniem folii można uniknąć robiąc przy rozkładaniu plisy-zakładki wzdłuż międzyrzędzi. Wtedy folia czy mata ma zapas i nie przesuwa się.
Ponadto w przypadku silniejszego wiatru zdarzało się unoszenie foli (ciekawe, czy tak samo jest w przypadku maty ?)i nie zawsze ona opadała celując wycięciem na sadzonkę. Warto też przyszpilić ją gdzieniegdzie w środku a nie tylko na obrzeżach .
Rozkładając następną folię też już byłam mądrzejsza.
Folię rozłożyłam na świeżo uprawioną ziemię, a należało odczekać żeby się choć trochę odleżała.
Po obfitym deszczu porobiły się kałuże na foli, które pod swym ciężarem wygniotły świeżą ziemię i tym samym poprzesuwały się otwory cięte w krzyżyk na sadzonki. Szukając pod folią sadzonek z otworów zrobiły się koszmarne kwadraty, a chodząc po niej nadal powodowałam przesuwanie się folii względem sadzonek.
Folię musiałam podziurawić, żeby wypuścić wodę. Przy matach nie ma z tym problemu.
I wiesz co gibon93 powiem - całej tej hecy z przesuwaniem folii można uniknąć robiąc przy rozkładaniu plisy-zakładki wzdłuż międzyrzędzi. Wtedy folia czy mata ma zapas i nie przesuwa się.
Ponadto w przypadku silniejszego wiatru zdarzało się unoszenie foli (ciekawe, czy tak samo jest w przypadku maty ?)i nie zawsze ona opadała celując wycięciem na sadzonkę. Warto też przyszpilić ją gdzieniegdzie w środku a nie tylko na obrzeżach .
Rozkładając następną folię też już byłam mądrzejsza.
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
Re: Agrotkanina w uprawie truskawek.
Ja wspomniałaś wiaterek unosił agro nawet przyszpilenie jej w środku nie za dużo pomogło musiałbym dawać szpilki co 1-2 metry a to juz kosztowny interes wiec po silniejszych deszczach na początku jak gleba była mokra przeszedłem z małą łopatką i po prostu powciskałem agro w glebę i do dzisiaj się trzyma elegancko
jedynie co mi się porobiło to schodki ale to dlatego że mam uprawę na pochyłym terenie w poprzek
pozdrawiam
Andrzej
jedynie co mi się porobiło to schodki ale to dlatego że mam uprawę na pochyłym terenie w poprzek
pozdrawiam
Andrzej
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 21 wrz 2016, o 16:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Czy stosować agrotkaninę pod truskawki
Mam dylemat....ponieważ jestem początkującym ogrodnikiem zastanawiam się czy jest sens wydawać pieniądze i stosować agrotkaninę pod truskawki ?????Z tego co się orientuję, ceny agrotkanin wcale nie są niskie ale i ich jakość pozostawia wiele do życzenia.....proszę o pomoc
Re: Czy stosować agrotkaninę pod truskawki
Nie polecam. Pod taką przykrywką bardzo plenią się larwy chrabąszczy.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 21 wrz 2016, o 16:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Czy stosować agrotkaninę pod truskawki
Dziękuję za radę ale moja sąsiadka stosuje taką czarną i mówi, że hamuje wzrost chwastów i utrzymuje odpowiednią wilgotność nie.......a te chrabąszcze duże czynią szkody??????
Re: Agrotkanina w uprawie truskawek.
U mnie po roku zarosła chwastami. Wilgotność utrzymuje i chrabąszcze mają się pod nią świetnie. Jeśli ich u Ciebie za dużo nie ma to "ściel szmatę", u mnie co roku plaga tego paskudztwa i 60-70% roślin ma zjedzone korzenie. Bez tkaniny 60-70% roślin zdrowych jest.
- Wasio
- 100p
- Posty: 129
- Od: 2 maja 2014, o 13:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Lublina
Agrotkanina czy agrowłóknina pod truskawki
Szanowni forumowicze. Na wiosnę przyszłego roku chciałbym na swojej działce stworzyć poletko truskawek i poziomek. Chciałbym się Was poradzić co bardziej nadaje się pod te owoce: agrotkanina czy agrowłóknina? I czy w tym roku warto już przygotować sobie teren? Czy wszystko dopiero w przyszłym roku?
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4209
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Agrotkanina czy agrowłóknina pod truskawki
Po pierwsze truskawki najlepiej sadzić teraz i w sierpniu.Wasio pisze: Na wiosnę przyszłego roku chciałbym na swojej działce stworzyć poletko truskawek i poziomek. Chciałbym się Was poradzić co bardziej nadaje się pod te owoce: agrotkanina czy agrowłóknina? .
Po drugie ja mam złe doświadczenia z czarnymi szmatami w truskawkach. Przede wszystkim dlatego, że uprawa się nagrzewa i rośliny więdną, nie mogą się rozwinąć i co najgorsze- chorują dramatycznie. Tak że mimo kilku chwastów zjadłem tylko coś z działki niesciółkowanej, a na na włókninie z truskawek zrobiły się rodzynki. Tak więc następnym razem startował bym z białą włókniną lub profesjonalnie- ze słomą.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
- Wasio
- 100p
- Posty: 129
- Od: 2 maja 2014, o 13:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Lublina
Re: Agrotkanina w uprawie truskawek.
Mnóstwo moich znajomych sadzi na agrotkaninie/włókninie i sobie bardzo chwalą. Nawet w internecie na jednej stronie piszą, że naukowo udowodniono, że sadzenie w/w sprzyja rozwojowi truskawek. Dlatego zaryzykuję. I tu ponawiam pytanie: czy w tym roku warto już przygotować sobie teren? Czy wszystko dopiero w przyszłym roku?
Re: Agrotkanina w uprawie truskawek.
Ja mam 3 sezon na agrowłókninie i jest super. Agrotkanina ma tą wadę, że strzępi się po bokach i doprowadza mnie tym do szału. Przy agrowłóknienie, utrzymanie truskawek to prawdziwa przyjemność. Chwasty wyrywam dwa razy do roku ( 2 x 1 h). Czyste truskawki itd. Niektórzy twierdzą, że rośliny się gotują, ale ja nie miałem żadnego takiego przypadku na ponad 250 sadzonek. Sadzonki rosną w szczerym polu i są na słońcu od wschodu do zachodu. Nie podlewam też truskawek w ogóle, bo po prostu mają mokro i to co na nie napada, wystarcza w zupełności. Ziemię mam gliniastą, więc i woda w niej się dłużej utrzymuje. Super wyjście dla leniwych i zapracowanych
- Wasio
- 100p
- Posty: 129
- Od: 2 maja 2014, o 13:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Lublina
Re: Agrotkanina w uprawie truskawek.
Mam jeszcze jedno pytanie. Zamierzam kupić agrotkaninę 1,6 m szerokości. Zamierzam posadzić jeden rządek poziomek, a reszta truskawki. I tu moje pytanie: czy 3 rządki to będzie już za ciasno? Wszędzie jest napisane, żeby sadzić do 50 cm, a przy trzech rządkach truskawek wyszłoby co 40 cm. Czy posadzić dwa czy trzy rzędy truskawek obok tych poziomek?
Re: Agrotkanina w uprawie truskawek.
w rządku ja sadziłemnajpierw co 35 cm i było to zdecydowanie za mało. Teraz mam co 50 cm i jest oki. Odstępu między rzędami robiłem co 60 cm i też moim zdaniem w amatorskiej uprawie jest ok. Weź pod uwagę, że te krzaczki zamienią Ci się z czasem w krzaczory