Morwa (Morus)
- Osmunda
- 500p
- Posty: 544
- Od: 18 maja 2016, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: nieopodal Pustyni B.
Re: Morwa
W tym roku była to druga połowa maja.Po przymrozkach majowych koło zimnej Zośki razem z orzechami włoskimi , które wtedy podmarzły i zaczęły wiosnę od nowa.
Podobno morwa czeka na prawdziwą wiosnę.Jest swoistym wskaźnikiem .Ja nie jestem do końca przekonana , że tak jest zawsze ale na pewno późno wypuszcza liście.
Mamy specyficzny mikroklimat , przymrozki nas nie oszczędzają ani w maju ani we wrześniu więc gdzie indziej może być wcześniej .
Podobno morwa czeka na prawdziwą wiosnę.Jest swoistym wskaźnikiem .Ja nie jestem do końca przekonana , że tak jest zawsze ale na pewno późno wypuszcza liście.
Mamy specyficzny mikroklimat , przymrozki nas nie oszczędzają ani w maju ani we wrześniu więc gdzie indziej może być wcześniej .
- ania1590
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 729
- Od: 3 kwie 2009, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Kontakt:
Re: Morwa
Swoją morwę posadziłam wiosną czy jesienią - nie pamiętam, był to badyl z zaszczepioną wysoko koronką. Zaczęła się wiosna a tu nic, badyl pod skórką zielony, ale pączki nie ruszały. Interweniowałam u sprzedawcy, stwierdził że jeżeli przez całe lato nie puści liści to uschnie, ale dlaczego nie zna powodu. Postanowiłam ją wywalić, ale nie tak zupełnie, wysadziłam za płotem, ziemia marna-suchy piasek, podczas gdy w ogrodzie miała warunki luksusowe-nawadnianie kropelkowe, ziemia żyzna itd.O dziwo zaczęła rosnąć, dziś po kilku latach jest bardzo piękna, gałęzie ma łukowato powyginane więc i w okresie bezlistnym jest dekoracyjna. Nie jest nawożona, podlewana, chroniona śor i pięknie rośnie. Więc daj swojej szansę, posadź w innym miejscu, może się uda.
ania1590
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2133
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Morwa
beata_m to nie ogrodnica niszczylistka tylko taki mniejszy bardzo zielony żuczek podobny do opuchlaka, pełno tego na grabach wokoło
Obie morwy dostały obornika granulowanego (nie udało mi się znaleźć samego boru ale gdzieś wyczytałam, że obornik ma wszystko co potrzeba ) wyrosły nowe ładne listki i są nowe przyrosty, drzewka starają się odrobić stratę
Obie morwy dostały obornika granulowanego (nie udało mi się znaleźć samego boru ale gdzieś wyczytałam, że obornik ma wszystko co potrzeba ) wyrosły nowe ładne listki i są nowe przyrosty, drzewka starają się odrobić stratę
Pozdrawiam Lucyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Morwa
Mam dwie morwy białe i jedną taką z pogiętymi gałęziami (nie pamiętam nazwy). Czy możliwe, żeby w odległym miejscu ogrodu morwa się wysiała? Mam takie podejrzenie, bo rośnie mi coś z bardzo podobnymi liśćmi ...między milinami przy pergoli. Kiedy przestanie lać, zrobię zdjęcie.
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Morwa
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Morwa szlachetna
Dlaczego morwa szlachetna zrzuca owoce już drugi raz? W ubiegłym roku też tak było.
-
- 200p
- Posty: 270
- Od: 26 cze 2012, o 13:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 6a
Morwa biała
Jak bardzo rozrasta się korona w górę i na boki?
Czy jest sens sadzić ją 2,5m od jabłoni od strony północnej, czy morze zagłuszyć jabłoń?
Oczywiście chciałem na początku ją ciąć szczególnie boki ale też chciałbym żeby to było drzewo, a nie krzak więc przewodnika wolałbym nie ruszać.
Ew mógłbym tez wybrać inna lokalizacje ale wówczas będzie niestety półcień.
Czy jest sens sadzić ją 2,5m od jabłoni od strony północnej, czy morze zagłuszyć jabłoń?
Oczywiście chciałem na początku ją ciąć szczególnie boki ale też chciałbym żeby to było drzewo, a nie krzak więc przewodnika wolałbym nie ruszać.
Ew mógłbym tez wybrać inna lokalizacje ale wówczas będzie niestety półcień.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 42
- Od: 6 lis 2013, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: swietokrzyskie
Re: Morwa biała
Moim zdaniem to zdecydowanie za bliska odległość.
Jedna roślina będzie zabierać drugiej składniki pokarmowe.
Jedna roślina będzie zabierać drugiej składniki pokarmowe.
Magda
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2133
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Morwa biała
U mojej babci w sadzie rosły morwy. Część prowadzona jako wysoki żywopłot była co 2 lata ogławiana, trzy: czarna, czerwona i biała rosły jako drzewa. Z tego co wiem, sadzone były w tym samym czasie. Wyrosły w dość duże drzewa. Nie były formowane ani później przycinane. Morwa czarna z koroną rozeszła się na boki. Pień miała krzywy od nasady i rosła za budynkiem, więc może dla tego taki kształt korony, ale była i tak dość wysoka. Morwa czerwona urosła w wielkie drzewo o zwięzłej, wzniesionej koronie, wysokopienna, owocami zajadały się tylko szpaki, z resztą to co spadło było kwaśne i nigdy nie zabiegaliśmy by ta morwa owocowała bardziej dla nas. Morwa biała - drzewo było najniższe, korona kulista, owoce co roku.
Korony tych drzew były dość szerokie ale nie parasolowate jak u jabłoni, pokrój podobny jak u wiązu. Największa, czerwona rosła w pobliżu równie starej Glogierówki. Odległość od pni ok 8 m. Koronami się nie stykały, bo morwa była dwa razy wyższa od jabłoni.
Nie radzę sadzić jabłoni ani innych drzew za blisko morw, bo mogą w przyszłości zetknąć się koronami.
Korony tych drzew były dość szerokie ale nie parasolowate jak u jabłoni, pokrój podobny jak u wiązu. Największa, czerwona rosła w pobliżu równie starej Glogierówki. Odległość od pni ok 8 m. Koronami się nie stykały, bo morwa była dwa razy wyższa od jabłoni.
Nie radzę sadzić jabłoni ani innych drzew za blisko morw, bo mogą w przyszłości zetknąć się koronami.
Pozdrawiam Lucyna
- rebeko
- 200p
- Posty: 472
- Od: 6 sty 2015, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Morwa(Morus)
Czy znane są powody zrzucania zawiązków przez morwę. Od kilku lat zrzuca owoce i nie możemy nigdy ich spróbować. Drzewo ma ok. 10 lat.