Pomidory i krzyżówki MORANGO
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Świetnie się składa bo mam kilka worków owsa To po zbiorze wszystkich warzyw obsieję całe poletko
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Robale zjadły Ci pory ? a ja nawet w tym roku koper miałam bez mszycy pory giganty , selery banie . Nie pamiętam takiego roku bym była zadowolona ze wszystkich warzyw oczywiście nie wliczając pomidorów
Kasiu , jaki masz problem z czosnkiem ? piszesz , że z niego rezygnujesz . Sadziłaś jesienią czy wiosną ? Ja do ubiegłego roku sadziłam jesienią od tego tylko wiosną . Co do cebuli .... w tym roku pod wpływem forum ,po raz pierwszy , wysiałam nasiona cebuli i jestem zachwycona . Nigdy więcej dymki no chyba ,że trafi się jakaś wyjątkowa odmiana . Siałam do pojemników a później taką rwaną sadziłam na rabatę . Szczerze mówiąc , robiłam to z przymrużeniem oka bo skoro z dymki rosła taka sobie jak może urosnąć z siewek . Cebula jak na moje warunki porosła piękna w dodatku zachwycił mnie jej smak , delikatna krucha /siałam exhibition /
Pomidorki u mnie totalnie łyse , oberwałam wszystkie liście ale nie z racji chorób , do końca były zdrowe a po to by szybciej dojrzały . U nas zimno i mokro i jakoś nie mam ochoty znowu zielonych upychać po kartonach bo miejsca nie mam.
Z paprykami w tym roku i u mnie szału nie ma i jak ostre jeszcze dają radę to słodkiej ostatnie pojedyncze wiszą na krzakach , dopiero zaczynają solidnie kwitnąć i zawiązywać owoce lada dzień kompost zasilą .
Ponoć pogoda ma się zmienić to i pomidorki dłużej powiszą na krzakach . Ja jestem jak najbardziej za ale też czekam na opisy i dokładniejsze relacje a to jak wiadomo po sezonie , na spokojnie
Pozdrawiam cieplutko
Kasiu , jaki masz problem z czosnkiem ? piszesz , że z niego rezygnujesz . Sadziłaś jesienią czy wiosną ? Ja do ubiegłego roku sadziłam jesienią od tego tylko wiosną . Co do cebuli .... w tym roku pod wpływem forum ,po raz pierwszy , wysiałam nasiona cebuli i jestem zachwycona . Nigdy więcej dymki no chyba ,że trafi się jakaś wyjątkowa odmiana . Siałam do pojemników a później taką rwaną sadziłam na rabatę . Szczerze mówiąc , robiłam to z przymrużeniem oka bo skoro z dymki rosła taka sobie jak może urosnąć z siewek . Cebula jak na moje warunki porosła piękna w dodatku zachwycił mnie jej smak , delikatna krucha /siałam exhibition /
Pomidorki u mnie totalnie łyse , oberwałam wszystkie liście ale nie z racji chorób , do końca były zdrowe a po to by szybciej dojrzały . U nas zimno i mokro i jakoś nie mam ochoty znowu zielonych upychać po kartonach bo miejsca nie mam.
Z paprykami w tym roku i u mnie szału nie ma i jak ostre jeszcze dają radę to słodkiej ostatnie pojedyncze wiszą na krzakach , dopiero zaczynają solidnie kwitnąć i zawiązywać owoce lada dzień kompost zasilą .
Ponoć pogoda ma się zmienić to i pomidorki dłużej powiszą na krzakach . Ja jestem jak najbardziej za ale też czekam na opisy i dokładniejsze relacje a to jak wiadomo po sezonie , na spokojnie
Pozdrawiam cieplutko
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 787
- Od: 15 maja 2015, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Witaj! Z ciekawością przeczytałam Twój wątek. Masz bardzo zadbane warzywka widać tu naprawdę pasję w tym co robisz. Zaciekawił mnie ten owies jako poplon czyżby odkażał ziemię, jeżeli dobrze zrozumiałam? Co do uprawy czosnku ja też rezygnuje. Kiedyś mi się udał ze 2 razy. ale teraz 2 lata z rzędu klapa. Podejrzewam, że przyczyniła się do tego obecna pogoda susze i łagodne zimy
- rebeko
- 200p
- Posty: 470
- Od: 6 sty 2015, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
U mnie też robale zjadły pory i szalotkę. Myślałam, że powodem były moje "umiejętności" ogrodnicze, a to raczej jakaś inwazja w regionie.
Pomidorki od Ciebie spisały się na medal. Z 3 nasionek Beefmastera dochowałam się dwóch roślin. Chuchałam i dmuchałam na sadzonki. Pomidorek świetny w smaku i zostaje na przyszły rok. Pozostałe - Arbuznyj, Stara babcina malinówka i Cudo Ziemli także zostają na 100 %. Uśmiechnę się znów po nasiona, jeśli będziesz miała w nadmiarze.
Pomidorki od Ciebie spisały się na medal. Z 3 nasionek Beefmastera dochowałam się dwóch roślin. Chuchałam i dmuchałam na sadzonki. Pomidorek świetny w smaku i zostaje na przyszły rok. Pozostałe - Arbuznyj, Stara babcina malinówka i Cudo Ziemli także zostają na 100 %. Uśmiechnę się znów po nasiona, jeśli będziesz miała w nadmiarze.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13631
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Kasiu. Ja też w tym roku sieje owies na poplon. W zasadzie gdyby nie wyjazd, to już niektóre miejsca byłyby obsiane.
U mnie w tym sezonie był ostry atak szkodników kapustnych. Mączlik, gąsienice, a nawet pchełki, wszystko to żarło ke bez opamiętania.
Ogólnie to jestem zadowolony z warzyw, choć np pietruszka słabo wykiełkowała.
Też planuje dodatkowo odkazić gkebe Previcurem, zwłaszcza poletka dyniowatych i pomidorowe.
U mnie w tym sezonie był ostry atak szkodników kapustnych. Mączlik, gąsienice, a nawet pchełki, wszystko to żarło ke bez opamiętania.
Ogólnie to jestem zadowolony z warzyw, choć np pietruszka słabo wykiełkowała.
Też planuje dodatkowo odkazić gkebe Previcurem, zwłaszcza poletka dyniowatych i pomidorowe.
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Witam wszystkich po dłuższej przerwie, jak to u mnie bywa pojawiam się i znikam , ale niestety sezon póki trwał czasu było jak na lekarstwo. U mnie sezon w ogrodzie jeszcze trwa, rosną sałatki, szpinak, rzodkiewka, korzeniowe, jeszcze fasola dojrzewa w strąkach, niestety sezon pomidorowo-paprykowy dobiegł końca, podsumowując z pomidorów jestem bardzo zadowolona, poza małymi wyjątkami, ale to wszystko po kolei opiszę, natomiast papryka słabo, ale widocznie taki słaby rok na paprykę w gruncie, po drugie moja papryka dostała chyba najgorsze miejsce wiec i odpłaciła się słabym plonem, jedynie jestem zadowolona z papryki w tunelu foliowym.
Ale po kolei
Ostanie zbiory pomidorowe odbyły się tydzień temu, mało było już dojrzałych, wszystkie zielonki poszły do dojrzewalni, czyli do skrzynek. Ze względu na to, że sierpień był zimny i dopadła moje uprawy ZZ pomidory bardzo szybko zakończyły swój wzrost. Ale i tak wypełniły słoiczki do zimowej spiżarni
Po Foliaczku zostało tylko wspomnienie, już zaczynam tęsknić za pomidorkami
A teraz czas na szczegółowe podsumowanie, będę starała się opisać wszystkie uprawiane przeze mnie w tym sezonie odmiany, niektóre z spośród nich okazały się wyśmienite, niektóre warte zainteresowania, a niektóre nijakie, to oczywiście moje opinie i mój gust smakowy, tak więc moja ocena poszczególnych odmian to moja subiektywna ocena, tak wiec mile widziane będą inne opinie moich forumkowych przyjaciół Rozpaczam jedynie nad tym, że wiele zdjęć zrobionych w tym sezonie straciłam, i chyba już na zawsze (niestety cyber piraci atakują coraz nowszymi virusami nasze komputery;:145 ) nie mniej jednak bazując na tym co mi pozostało na kartach pamięci, oraz na nowych fotkach w miarę możliwości do każdego opisu pomidorka dołączę zdjęcie, i tu moja prośba to wszystkich przyjaciół forumkowych, jeśli uprawialiście te same odmiany, możecie z powodzenie w moim wątku podzielić się nie tylko spostrzeżeniami, ale i fotkami
No to pierwszy rzut dwa beafsteaki i moja koktajlówka
Odmiana: 1884
Pochodzenie: USA
Wcześność: średniowczesny
Pokrój rośliny: wysokorosnący, o niekończącym się wzroście
Typ liści: pomidorowe
Owoce: duże w typie beafsteak, koloru różowego, skórka cieńka, miąższ soczysty, bardzo mięsisty, w smaku słodkadwo-kwaskowy
Opis: Pomidor godny uprawy, przede wszystkim ze względu na smak, typowo malinowy. Nie nalżeży do nadzwyczaj plennych, ale tworzy do 3-4 pomidorów na gronie osiągających 400-500g. na pewno kiedyś wróce do jego uprawy.
Moja ocena: 6/10
Odmiana: Muddy Mumba
Pochodzenie: ROSJA (wyselekcjonowany przez Tatiana Kouchnareva)
Wcześność: średniowczesny
Pokrój rośliny: wysokorosnący, o niekończącym się wzroście
Typ liści: pomidorowe
Owoce: średniej wielkości w typie beafsteak, koloru zielono- czarnego tzw bi- kolor , skórka cieńka, miąższ bardzo soczysty, mięsisty, w smaku wyrazisty słodkadwo-kwaskowy typowo owocowy.
Opis: Po raz pierwszy uprawiana przeze mnie odmiana okazała się dużą niespodzianką, szczególnie ze względu na smak owoców, niepozorne owoce zielonkawo czerwono czarne owoce po przekrojeniu ukazują swój wachlarz barw. W gronie zawiązuje do 3-4 owoców o wadze 200-300g. Plenność średnia. Nie przechowują się zbyt długo, ale ze względu na smak wart uprawy, na pewno powróce do uprawy tej odmiany.
Moja ocena: 7/10
Odmiana: Korale MORANGO
Pochodzenie: CHORWACJA NN
Wcześność: wczesny
Pokrój rośliny: wysokorosnący, o niekończącym się wzroście
Typ liści: pomidorowe
Owoce: owoce małe w typie cherry koloru czerwonego, w kształcie jajowatym. Smak wyrazisty typowo pomidorowy kwaskowy bardzo soczysty. Skórka dość twarda.
Opis: Jest to odmiana pozyskana z owoców przywiezionych z Chorawcji, prawdopodobnie była to odmiana F1, która później w uprawie u wielu uległa rozszczepieniu (owoce kuliste). Uprawiam ją już od 6 lat, ostatnie trze sezony nie zauważyłam żadnego rozszczepienia, owoce są jajowate, powtarzają cechy. Liczę, że ustabilizuje się ten pomidor. Jest to koktajlówka do której mam szczególny sentyment, ze względy na pokrój rośliny, oraz przepiękne grona jakie zawiązuje, stanowi niezwykłą ozdobę ogrodu warzywnego. Dzięki pięknym gronom które przypominają korale, otrzymała nazwę Korale MORANGO. W smaku dobra soczysta, jedyną wadą jest dość twarda skórka. Znakomita odmiana do kiszenia. W gronie zawiązuje do 20 owoców o wadze 10-15g. U mnie zostaje na stałe w uprawie mimo że ma dość twardą skórkę
Moja ocena: 7/10
Na koniec moje krzyżówki, zachęcona krzyżówkami kozuli oraz innych forumków postanowiłam i ja się pobawić w swatkę, w związku z tym, że na forum istnieje pewna zasada opisywania krzyżówek moje oznaczam literką M czyli MORANGOWE a oto moje dzieci:
M/1 Żółta copia x Ałtajski oranżewyj F1 / 2016
M/2 Gold Medal x Cosmonaut Volcov F1/ 2016
M/3 Krakus x Korale MORANGO F1/ 2016
M/4 Sakharnyj Zeltyi x Pudov 100 F1/ 2016
M/5 Thessaloniki x Brandywine Sudduth Strain F1/ 2016
Jeśli moi goście są zainteresowani tematyką hodowli i krzyżowania to przybliżę temat w najbliższych postach
tija- robale zjadły pory, bo Kasiunia nie przypilnowała, ale do czego to podobne by wszystkiego pilnować, za to cebula się udała i w przyszłym sezonie będzie spora plantacja Czosnek Elu już od kilku lat mi nie wychodzi, ale przyczyną jest u mnie zmeczenie gleby, bardzo intensywna uprawa i mao miejsca na rotacje roślin, po drugie materiał nasadzeniowy jest w dużej mierze zainfekowany, ciężko kupić jakiś przyzwoity. W przyszłym sezonie sadzę czosnek w tunelu, oczywiście zimowy, wiec będę wysadzać w listopadzie, a na wiosnę jak założę folię będzie sobie rósł na przyspieszoną uprawe, na zielony szczypior i do pierwszych małosolnych. Co do cebuli ja miałam Alisia Craig, ale to też w typie exhibition, w przyszłym roku poszaleję z odmianami tych giga cebul, bo w smaku są rewelacyjne
halinkab- Witam serdecznie w moich progach ogrodowych Dziękuj za miłe słowa, to nadzwyczaj miłe jak słyszę słowa pochwały czuje się wówczas spełnionym ogrodnikiem Tak owies jest rośliną fitosanitarną, dobrze odkaża podłoże
rebeko- Masz racje, to raczej inwazja regionalna, uparły się te robale i w okolicy wszystkie pory poszatkowane ale bez żartów, cieszę się, że pomidorki Ci się udały, i że zadowoliły smakiem
BobejGS- Błażejku to za owies, i polecam previcur to rewelacyjny środek do odkażania.
Ale po kolei
Ostanie zbiory pomidorowe odbyły się tydzień temu, mało było już dojrzałych, wszystkie zielonki poszły do dojrzewalni, czyli do skrzynek. Ze względu na to, że sierpień był zimny i dopadła moje uprawy ZZ pomidory bardzo szybko zakończyły swój wzrost. Ale i tak wypełniły słoiczki do zimowej spiżarni
Po Foliaczku zostało tylko wspomnienie, już zaczynam tęsknić za pomidorkami
A teraz czas na szczegółowe podsumowanie, będę starała się opisać wszystkie uprawiane przeze mnie w tym sezonie odmiany, niektóre z spośród nich okazały się wyśmienite, niektóre warte zainteresowania, a niektóre nijakie, to oczywiście moje opinie i mój gust smakowy, tak więc moja ocena poszczególnych odmian to moja subiektywna ocena, tak wiec mile widziane będą inne opinie moich forumkowych przyjaciół Rozpaczam jedynie nad tym, że wiele zdjęć zrobionych w tym sezonie straciłam, i chyba już na zawsze (niestety cyber piraci atakują coraz nowszymi virusami nasze komputery;:145 ) nie mniej jednak bazując na tym co mi pozostało na kartach pamięci, oraz na nowych fotkach w miarę możliwości do każdego opisu pomidorka dołączę zdjęcie, i tu moja prośba to wszystkich przyjaciół forumkowych, jeśli uprawialiście te same odmiany, możecie z powodzenie w moim wątku podzielić się nie tylko spostrzeżeniami, ale i fotkami
No to pierwszy rzut dwa beafsteaki i moja koktajlówka
Odmiana: 1884
Pochodzenie: USA
Wcześność: średniowczesny
Pokrój rośliny: wysokorosnący, o niekończącym się wzroście
Typ liści: pomidorowe
Owoce: duże w typie beafsteak, koloru różowego, skórka cieńka, miąższ soczysty, bardzo mięsisty, w smaku słodkadwo-kwaskowy
Opis: Pomidor godny uprawy, przede wszystkim ze względu na smak, typowo malinowy. Nie nalżeży do nadzwyczaj plennych, ale tworzy do 3-4 pomidorów na gronie osiągających 400-500g. na pewno kiedyś wróce do jego uprawy.
Moja ocena: 6/10
Odmiana: Muddy Mumba
Pochodzenie: ROSJA (wyselekcjonowany przez Tatiana Kouchnareva)
Wcześność: średniowczesny
Pokrój rośliny: wysokorosnący, o niekończącym się wzroście
Typ liści: pomidorowe
Owoce: średniej wielkości w typie beafsteak, koloru zielono- czarnego tzw bi- kolor , skórka cieńka, miąższ bardzo soczysty, mięsisty, w smaku wyrazisty słodkadwo-kwaskowy typowo owocowy.
Opis: Po raz pierwszy uprawiana przeze mnie odmiana okazała się dużą niespodzianką, szczególnie ze względu na smak owoców, niepozorne owoce zielonkawo czerwono czarne owoce po przekrojeniu ukazują swój wachlarz barw. W gronie zawiązuje do 3-4 owoców o wadze 200-300g. Plenność średnia. Nie przechowują się zbyt długo, ale ze względu na smak wart uprawy, na pewno powróce do uprawy tej odmiany.
Moja ocena: 7/10
Odmiana: Korale MORANGO
Pochodzenie: CHORWACJA NN
Wcześność: wczesny
Pokrój rośliny: wysokorosnący, o niekończącym się wzroście
Typ liści: pomidorowe
Owoce: owoce małe w typie cherry koloru czerwonego, w kształcie jajowatym. Smak wyrazisty typowo pomidorowy kwaskowy bardzo soczysty. Skórka dość twarda.
Opis: Jest to odmiana pozyskana z owoców przywiezionych z Chorawcji, prawdopodobnie była to odmiana F1, która później w uprawie u wielu uległa rozszczepieniu (owoce kuliste). Uprawiam ją już od 6 lat, ostatnie trze sezony nie zauważyłam żadnego rozszczepienia, owoce są jajowate, powtarzają cechy. Liczę, że ustabilizuje się ten pomidor. Jest to koktajlówka do której mam szczególny sentyment, ze względy na pokrój rośliny, oraz przepiękne grona jakie zawiązuje, stanowi niezwykłą ozdobę ogrodu warzywnego. Dzięki pięknym gronom które przypominają korale, otrzymała nazwę Korale MORANGO. W smaku dobra soczysta, jedyną wadą jest dość twarda skórka. Znakomita odmiana do kiszenia. W gronie zawiązuje do 20 owoców o wadze 10-15g. U mnie zostaje na stałe w uprawie mimo że ma dość twardą skórkę
Moja ocena: 7/10
Na koniec moje krzyżówki, zachęcona krzyżówkami kozuli oraz innych forumków postanowiłam i ja się pobawić w swatkę, w związku z tym, że na forum istnieje pewna zasada opisywania krzyżówek moje oznaczam literką M czyli MORANGOWE a oto moje dzieci:
M/1 Żółta copia x Ałtajski oranżewyj F1 / 2016
M/2 Gold Medal x Cosmonaut Volcov F1/ 2016
M/3 Krakus x Korale MORANGO F1/ 2016
M/4 Sakharnyj Zeltyi x Pudov 100 F1/ 2016
M/5 Thessaloniki x Brandywine Sudduth Strain F1/ 2016
Jeśli moi goście są zainteresowani tematyką hodowli i krzyżowania to przybliżę temat w najbliższych postach
tija- robale zjadły pory, bo Kasiunia nie przypilnowała, ale do czego to podobne by wszystkiego pilnować, za to cebula się udała i w przyszłym sezonie będzie spora plantacja Czosnek Elu już od kilku lat mi nie wychodzi, ale przyczyną jest u mnie zmeczenie gleby, bardzo intensywna uprawa i mao miejsca na rotacje roślin, po drugie materiał nasadzeniowy jest w dużej mierze zainfekowany, ciężko kupić jakiś przyzwoity. W przyszłym sezonie sadzę czosnek w tunelu, oczywiście zimowy, wiec będę wysadzać w listopadzie, a na wiosnę jak założę folię będzie sobie rósł na przyspieszoną uprawe, na zielony szczypior i do pierwszych małosolnych. Co do cebuli ja miałam Alisia Craig, ale to też w typie exhibition, w przyszłym roku poszaleję z odmianami tych giga cebul, bo w smaku są rewelacyjne
halinkab- Witam serdecznie w moich progach ogrodowych Dziękuj za miłe słowa, to nadzwyczaj miłe jak słyszę słowa pochwały czuje się wówczas spełnionym ogrodnikiem Tak owies jest rośliną fitosanitarną, dobrze odkaża podłoże
rebeko- Masz racje, to raczej inwazja regionalna, uparły się te robale i w okolicy wszystkie pory poszatkowane ale bez żartów, cieszę się, że pomidorki Ci się udały, i że zadowoliły smakiem
BobejGS- Błażejku to za owies, i polecam previcur to rewelacyjny środek do odkażania.
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Beefsteak 1884 też mam i jeszcze ogromne dwa pomidory na krzaku wiszą, aż się grono dziś oberwało.
Bardzo fajny pomidor malinowy, jasnoróżowy, przypominający tę odmianę, którą mój tata kiedyś uprawiał.
Na pewno wysieję go w przyszłym sezonie.
Korale Morango też będą u mnie na pewno.
Kasiu bardzo ładnie w twoim warzywniku i szkoda, że już musiałaś zakończyć sezon.
U mnie jeszcze zielono, ale koniec zbliża się nieuchronnie.
Bardzo fajny pomidor malinowy, jasnoróżowy, przypominający tę odmianę, którą mój tata kiedyś uprawiał.
Na pewno wysieję go w przyszłym sezonie.
Korale Morango też będą u mnie na pewno.
Kasiu bardzo ładnie w twoim warzywniku i szkoda, że już musiałaś zakończyć sezon.
U mnie jeszcze zielono, ale koniec zbliża się nieuchronnie.
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Kasiu świetny opis Oczywiście jest już jedna osoba chętna na Twoje krzyżówki i inne cudaki
Z chęcią zobaczę jak krzyżujesz/tworzysz nowe odmiany pomidorów. Ja też chciałbym spróbować
Szkoda, że już zdjęłaś folię z tunelu. Można jeszcze wysiać rzodkiewkę
Z chęcią zobaczę jak krzyżujesz/tworzysz nowe odmiany pomidorów. Ja też chciałbym spróbować
Szkoda, że już zdjęłaś folię z tunelu. Można jeszcze wysiać rzodkiewkę
- yummyyummy
- 100p
- Posty: 115
- Od: 8 wrz 2015, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Nabrałam ochoty na korale, Kasiu, wyglądają super
Ja też już wczoraj zebrałam wszystko co zielone i czerwone raczej toto nie będzie (ledwo skrzynkę do domu przydźwigałam z pomidorami i papryką).
Od dziś mamy ulewę. Temperatura jakieś 15 stopni i co godzinę mniej...
Ja też już wczoraj zebrałam wszystko co zielone i czerwone raczej toto nie będzie (ledwo skrzynkę do domu przydźwigałam z pomidorami i papryką).
Od dziś mamy ulewę. Temperatura jakieś 15 stopni i co godzinę mniej...
Aneta
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
ela151- Elu zgodzę się, że bardzo fajny pomidorek, nie jest ani kartoflany, ani mączysty przypomina stare dobre odmiany z mojego dzieciństwa, Korale MORANGO na pewno Ci podpasują, szczególnie jako kiszeniaki Szkoda, że sezon się zakończył, ale to wina tego zimnego sierpnia, nie przypilnowałam i pojawiły się objawy ZZ, i zmuszona byłam pousuwać większość liści i ogłowić większość odmian na przyszły rok będę bardziej monitorować moje uprawy hahah
seba1999- to fajnie, że chętni się znajdują, wiadomo że krzyżówki to zawsze niespodzianka, może nie w pokoleniu F1, ale w następnych może zrobić się ciekawie, może będą jakieś ciekawe rozszczepienia kto wie W pokoleniu F1 też może być ciekawie, chodź nasiona F1 zawsze dadzą rośliny o tych samych cechach Co do tunelu foliowego, ja zawsze na zimę ściągam folię, po pierwsze przedłużam jej żywotność, po drugie i najważniejsze, przez okres jesieni i zimy, gleba dobrze się nawodni A rzodkiewkę w cyklu jesiennym uprawiam zawsze w gruncie i pod płaskimi osłonami
Mirek19- Co do tematu krzyżówek to temat rzeka, ale krok po kroku postaram się przybliżyć temat, bo jest to nadzwyczaj ciekawa dziedzina
W temacie krzyżówek, pierwszą i zasadniczą rzeczą odnoszącą się do hodowli pomidora ( nie mylić hodowli z uprawą, bardzo dużo osób robi ten zasadniczy błąd i piszę uprawiając że hodują, hodowla to tworzenie nowych odmian ) jest dobór form rodzicielskich.
Tak wiec wybór komponentów do krzyżowania jest najważniejszą decyzją w hodowli. Niektóre pary form rodzicielskich dają szansę na wyselekcjonowanie naprawdę ciekawych cech. Jedną z form rodzicielskich użwaną do krzyżowania jest zwykle dobra odmiana (np. taka która nam smakuje, ma jedną lub więcej cech które nam odpowiadają ), A druga forma cech rodzicielskich , ma stanowić żródło cech których pierwsza nie posiada np. może to być barwa owocu, lub pokrój rośliny, albo wielkość owoców. Tu znowu niezbędna jest znajomość które cechy pomidora są dominujące, a które recesywne.
Genów odpowiedzialnych za cechy jest bardzo wiele, jak i samych cech, które w hodowli są brane pod uwagę, m. in. pokrój rośliny, kształt i budowa liści, barwa części wegetatywnej, budowa i płodność kwiatu, kształt wielkość i budowa owocu, budowa szypułki, wczesność, dojrzewanie owoców, zawartość suchej masy i jędrność owocu, odporność owocu na pękanie, barwa owoców i zawartość karotenoidów, zawartość kwasów, witamin itd., odporność na patogeny, odporność na szkodniki. To tak informacyjnie, bo na Forum krzyżowanie jest zabawą, i tylko amatorską formą tworzenia ciekawych owoców, porównywania ich i dzielenia się obserwacjami.
Jak dla mnie oraz wielu osób na forum najważniejsze będą cechy tj. barwa owocu, wielkość, i kształt owocu, smak pokrój rośliny, a co za tym idzie plenność.
tak więc co do cech dla nas najważniejszych:
-barwa czerwona owocu jest cechą dominującą czyli krzyżując owoc czerwony z żółtym uzyskamy owoc czerwony, rozszczepienie cech może dopiero ujawnić się kolejnych pokoleniach, tak samo dla przykładu może się stać kiedy skrzyżujemy 2 odmiany o czerwonych owocach, w kolejnych pokoleniach może ujawnić się cecha recesywna i otrzymamy owoc żółty tak więc oczekiwanie na kolejne pokolenia, i wyszukiwanie ciekawych rozszczepień może być fajną zabawą (istnieje oczywiście kilkanaście mutacji powodujących zmianę barwy owocu, ale to myśle warto pozostawić hodowcom)
-kształt i wielkość owoców, tu cechą dominującą jest mniejszy rozmiar owocu i dominuje on nad dużym, oraz mniejsza liczba komór która dominuję nad wielokomorowoscią, przy czym w pokoleniu F1 owoce są większe od owoców drobnoowocowej formy rodzicielskiej.
-pokrój rośliny, tu cechą dominującą jest wysokość, roślina pomidora jest wiotka, i ma skłonność do płożenia się po ziemi, a wzrost łodygi się nie kończy (pomidory wysokie)
-liście, typowe liście pomidorowe są cechą dominującą, poza tym w odmianach występują 2 zmutowane formy liści.
c (potato leaf)- liście ziemniaczane czyli o zredukowanej liczbie odcinków, poszczególne odcinki większe, całobrzegie. Cecha ta widoczna jest już w stadium siewek
d (dwarf)- liscie ziemniaczane, ale o pogrubiałej i pomarszczonej blaszce liściowej
Oczywiście w obrębie wszystkich tych genotypów występuje duża zmienność wielkości liści, stopnia podzielenia na odcinki, oraz ząbkowania
Mam nadzieję, że wyczerpująco ujęłam sprawe Wezwana do tablicy przez tegorocznego Świstaka, postaram się opisać moje krzyżówki. Co wyjdzie z nich w kolejnych pokoleniach, i rozszczepieniach tego nie wie nikt, tak jak i nie wiedzieli tego moi poprzednicy, którzy stworzyli wiele pięknych krzyżówek, z których do tej pory pojawiają się rozszczepienia i ciekawe owocki
M/1 Żółta copia x Ałtajski oranżewyj F1 / 2016
Kolorystycznie, może się okazać niespodzianka, jeśli nie w pokoleniu F1 to na pewno w następnych, może ujawnić się dominujący gen odpowiadający za barwę czerwoną, roślina tej krzyżówki na pewno będzie miała pokrój wysoki, liczę wiec, że i plenność będzie większa, liście typowo pomidorowe, owoce wielkości odpowiadającej Ałtajski oranżewyj, jestem ciekawa tej krzyżówki, bo obie odmiany są moimi ulubionymi, wiec i dzieciaki nie mogą być gorsze
M/2 Gold Medal x Cosmonaut Volcov F1/ 2016
W pokoleniu F1, możemy spodziewać się barwy czerwonej, wielkość owocu jak u Cosmonaut Volcov, czyli średni beafsteak, pokrój rośliny wysoki o niekończącym się wzroście liczę, że i plenność będzie taka jak u C.V, co przyniosą rozszczepienia tego nie wie nikt
M/3 Krakus x Korale MORANGO F1/ 2016
Tu była totalna improwizacja, nie miałam z czym pożenić krakusa i padło na korale, liczę na plenna koktajlówkę, która w rozszczepieniach pokaże coś fajnego
M/4 Sakharnyj Zeltyi x Pudov 100 F1/ 2016
W pokoleniu F1 możemy spodziewać się czerwonego owocu, po mamusi Sakharnyj Zeltyi pokroju wysokiego o niekończącym się wzroście, kształt owocu może być tu niespodzianką
M/5 Thessaloniki x Brandywine Sudduth Strain F1/ 2016Tu może być najciekawsza z moich krzyżówek, w pokoleniu F1 spodziewam się czerwonych owoców, o pokroju wysokim i silnie rosnącym jak Tessaloniki, liscie typowo pomidorowe, chodź później w rozszczepieniach może ujawnić się gen recesywny i po Brandywine może pojawić się zmutowana forma ziemniaczanych liści Liczę, na to że i smak będzie po Brandywine, bo Thessaloniki zaliczam do pomidorów o nijakim wręcz niezbyt smacznym miąższu, jedyne plusy tej odmiany to niezwykła plenność
To są moje przewidywania co do w/w krzyżówek, w chwili wolnej postaram się cosik ciekawego o krzyżowaniu naskrobać.
Podsumowanie kolejnych odmian c.d.n
Yummyyummy- Korale wbrew opiniom innych nie są takie najgorsze, a na pewno nie kartoflane, a już na pewno warte uprawy ze względu na dekoracyjność owoców
Zimno już się zrobiło, deszcze dzięki bogu są bo sucho na ogrodzie jak na pustyni
seba1999- to fajnie, że chętni się znajdują, wiadomo że krzyżówki to zawsze niespodzianka, może nie w pokoleniu F1, ale w następnych może zrobić się ciekawie, może będą jakieś ciekawe rozszczepienia kto wie W pokoleniu F1 też może być ciekawie, chodź nasiona F1 zawsze dadzą rośliny o tych samych cechach Co do tunelu foliowego, ja zawsze na zimę ściągam folię, po pierwsze przedłużam jej żywotność, po drugie i najważniejsze, przez okres jesieni i zimy, gleba dobrze się nawodni A rzodkiewkę w cyklu jesiennym uprawiam zawsze w gruncie i pod płaskimi osłonami
Mirek19- Co do tematu krzyżówek to temat rzeka, ale krok po kroku postaram się przybliżyć temat, bo jest to nadzwyczaj ciekawa dziedzina
W temacie krzyżówek, pierwszą i zasadniczą rzeczą odnoszącą się do hodowli pomidora ( nie mylić hodowli z uprawą, bardzo dużo osób robi ten zasadniczy błąd i piszę uprawiając że hodują, hodowla to tworzenie nowych odmian ) jest dobór form rodzicielskich.
Tak wiec wybór komponentów do krzyżowania jest najważniejszą decyzją w hodowli. Niektóre pary form rodzicielskich dają szansę na wyselekcjonowanie naprawdę ciekawych cech. Jedną z form rodzicielskich użwaną do krzyżowania jest zwykle dobra odmiana (np. taka która nam smakuje, ma jedną lub więcej cech które nam odpowiadają ), A druga forma cech rodzicielskich , ma stanowić żródło cech których pierwsza nie posiada np. może to być barwa owocu, lub pokrój rośliny, albo wielkość owoców. Tu znowu niezbędna jest znajomość które cechy pomidora są dominujące, a które recesywne.
Genów odpowiedzialnych za cechy jest bardzo wiele, jak i samych cech, które w hodowli są brane pod uwagę, m. in. pokrój rośliny, kształt i budowa liści, barwa części wegetatywnej, budowa i płodność kwiatu, kształt wielkość i budowa owocu, budowa szypułki, wczesność, dojrzewanie owoców, zawartość suchej masy i jędrność owocu, odporność owocu na pękanie, barwa owoców i zawartość karotenoidów, zawartość kwasów, witamin itd., odporność na patogeny, odporność na szkodniki. To tak informacyjnie, bo na Forum krzyżowanie jest zabawą, i tylko amatorską formą tworzenia ciekawych owoców, porównywania ich i dzielenia się obserwacjami.
Jak dla mnie oraz wielu osób na forum najważniejsze będą cechy tj. barwa owocu, wielkość, i kształt owocu, smak pokrój rośliny, a co za tym idzie plenność.
tak więc co do cech dla nas najważniejszych:
-barwa czerwona owocu jest cechą dominującą czyli krzyżując owoc czerwony z żółtym uzyskamy owoc czerwony, rozszczepienie cech może dopiero ujawnić się kolejnych pokoleniach, tak samo dla przykładu może się stać kiedy skrzyżujemy 2 odmiany o czerwonych owocach, w kolejnych pokoleniach może ujawnić się cecha recesywna i otrzymamy owoc żółty tak więc oczekiwanie na kolejne pokolenia, i wyszukiwanie ciekawych rozszczepień może być fajną zabawą (istnieje oczywiście kilkanaście mutacji powodujących zmianę barwy owocu, ale to myśle warto pozostawić hodowcom)
-kształt i wielkość owoców, tu cechą dominującą jest mniejszy rozmiar owocu i dominuje on nad dużym, oraz mniejsza liczba komór która dominuję nad wielokomorowoscią, przy czym w pokoleniu F1 owoce są większe od owoców drobnoowocowej formy rodzicielskiej.
-pokrój rośliny, tu cechą dominującą jest wysokość, roślina pomidora jest wiotka, i ma skłonność do płożenia się po ziemi, a wzrost łodygi się nie kończy (pomidory wysokie)
-liście, typowe liście pomidorowe są cechą dominującą, poza tym w odmianach występują 2 zmutowane formy liści.
c (potato leaf)- liście ziemniaczane czyli o zredukowanej liczbie odcinków, poszczególne odcinki większe, całobrzegie. Cecha ta widoczna jest już w stadium siewek
d (dwarf)- liscie ziemniaczane, ale o pogrubiałej i pomarszczonej blaszce liściowej
Oczywiście w obrębie wszystkich tych genotypów występuje duża zmienność wielkości liści, stopnia podzielenia na odcinki, oraz ząbkowania
Mam nadzieję, że wyczerpująco ujęłam sprawe Wezwana do tablicy przez tegorocznego Świstaka, postaram się opisać moje krzyżówki. Co wyjdzie z nich w kolejnych pokoleniach, i rozszczepieniach tego nie wie nikt, tak jak i nie wiedzieli tego moi poprzednicy, którzy stworzyli wiele pięknych krzyżówek, z których do tej pory pojawiają się rozszczepienia i ciekawe owocki
M/1 Żółta copia x Ałtajski oranżewyj F1 / 2016
Kolorystycznie, może się okazać niespodzianka, jeśli nie w pokoleniu F1 to na pewno w następnych, może ujawnić się dominujący gen odpowiadający za barwę czerwoną, roślina tej krzyżówki na pewno będzie miała pokrój wysoki, liczę wiec, że i plenność będzie większa, liście typowo pomidorowe, owoce wielkości odpowiadającej Ałtajski oranżewyj, jestem ciekawa tej krzyżówki, bo obie odmiany są moimi ulubionymi, wiec i dzieciaki nie mogą być gorsze
M/2 Gold Medal x Cosmonaut Volcov F1/ 2016
W pokoleniu F1, możemy spodziewać się barwy czerwonej, wielkość owocu jak u Cosmonaut Volcov, czyli średni beafsteak, pokrój rośliny wysoki o niekończącym się wzroście liczę, że i plenność będzie taka jak u C.V, co przyniosą rozszczepienia tego nie wie nikt
M/3 Krakus x Korale MORANGO F1/ 2016
Tu była totalna improwizacja, nie miałam z czym pożenić krakusa i padło na korale, liczę na plenna koktajlówkę, która w rozszczepieniach pokaże coś fajnego
M/4 Sakharnyj Zeltyi x Pudov 100 F1/ 2016
W pokoleniu F1 możemy spodziewać się czerwonego owocu, po mamusi Sakharnyj Zeltyi pokroju wysokiego o niekończącym się wzroście, kształt owocu może być tu niespodzianką
M/5 Thessaloniki x Brandywine Sudduth Strain F1/ 2016Tu może być najciekawsza z moich krzyżówek, w pokoleniu F1 spodziewam się czerwonych owoców, o pokroju wysokim i silnie rosnącym jak Tessaloniki, liscie typowo pomidorowe, chodź później w rozszczepieniach może ujawnić się gen recesywny i po Brandywine może pojawić się zmutowana forma ziemniaczanych liści Liczę, na to że i smak będzie po Brandywine, bo Thessaloniki zaliczam do pomidorów o nijakim wręcz niezbyt smacznym miąższu, jedyne plusy tej odmiany to niezwykła plenność
To są moje przewidywania co do w/w krzyżówek, w chwili wolnej postaram się cosik ciekawego o krzyżowaniu naskrobać.
Podsumowanie kolejnych odmian c.d.n
Yummyyummy- Korale wbrew opiniom innych nie są takie najgorsze, a na pewno nie kartoflane, a już na pewno warte uprawy ze względu na dekoracyjność owoców
Zimno już się zrobiło, deszcze dzięki bogu są bo sucho na ogrodzie jak na pustyni
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Kasiu pięknie to opisałaś, jak widać kłania się genetyka, cechy dominujące i recesywne są nie tylko u ludzi i zwierząt ale i u roślin. A i tak nie wiadomo jaka cecha wyskoczy z genowej ruletki
Pozdrawiam
Ula
Ula
- Agula1985m
- 200p
- Posty: 220
- Od: 22 kwie 2016, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borzytuchom (pomorskie)
Re: Morango- Warzywna pasja MORANGO czyli nie tylko pomidory i papryka.
Do kiedy można siać owies jako poplon?Nie jest jeszcze za późno?Pozdrawiam
Zawsze znajduj czas na małe przyjemności, to z nich tworzy się wielkie szczęście..