Lithops - żywe kamienie cz.2
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
Jeżeli podłoże było mokre, to nie podlewaj za szybko.
Poza tym to podłoże wygląda na zwykłą ziemię. Jeżeli tak jest, to źle się stało, ale trudno. Teraz bardzo musisz uważać z wilgocią.
Przewietrz od czasu do czasu, żeby się jakiś grzyb nie rzucił.
I ja bym te kamyki duże usunęła. Jeszcze będzie czas na dekorowanie
Poza tym to podłoże wygląda na zwykłą ziemię. Jeżeli tak jest, to źle się stało, ale trudno. Teraz bardzo musisz uważać z wilgocią.
Przewietrz od czasu do czasu, żeby się jakiś grzyb nie rzucił.
I ja bym te kamyki duże usunęła. Jeszcze będzie czas na dekorowanie
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
Może się przydadzą takie informacje:
W naszych kolekcjach znajdują się rośliny, które w środowisku naturalnym rosną na obszarach gdzie opady występują zimą, przeważnie w postaci rosy i mgieł. Do takich warunków dostosowały się Conophytum i niektóre Lithops (divergens, marmorata, optica). Późnym latem siewki tych gatunków rozpoczynają okres wegetacji. Zapewniamy im dużo światła stawiając je na górnej półce w szklarni lub na parapecie południowego okna, jak najbliżej szyby. W tym czasie podlewamy obficie przesuszając okresowo substrat. W końcu września stopniowo ograniczamy podlewanie do całkowitego zaprzestania w grudniu i styczniu. W lutym stopniowo je wznawiamy. Gdy wysiew umieścimy pod świetlówkami to oczywiście nie musimy przerywać podlewania. W okresie marzec-kwiecień, gdy kaktusy zaczynają rosnąć, Conophytum rozpoczynają okres spoczynku i "wylinki. Ich skórka marszczy się i blednie zamieniając się w cienką błonkę, pod którą rozwijają się nowe liście. Rośliny wyglądają na zaschnięte. Przestawiamy je w zacienione i chłodne miejsce. Podlewamy bardzo rzadko, umiarkowanie i tylko wtedy, gdy siewki bardzo pomarszczą się. Po podlaniu roślinki pobiorą wodę, zwiększą swoje wymiary, nie znaczy to jednak, że zaczęły wegetacje. W kolejnych sezonach postępujemy z nimi już jak z dorosłymi roślinami uwzględniając powyższe uwagi.
[...]
Inaczej postępujemy z większością gatunków Lithops. Wysiane zimą lub wczesną wiosną są na tyle duże, aby bezpiecznie przetrwać zimę w chłodzie i suszy. Wczesną wiosną czekają już pod starymi zeschłymi listkami nowe, które ukażą się w całej swojej krasie po pierwszym podlaniu. Podlewamy przez podsączanie tak, aby nie zwilżać zeschniętych listków, unikamy podlewania z góry i zraszania. W pierwszych latach młode litopsy dwa i więcej razy przechodzą okresy wymiany liści. Najlepiej ich wtedy nie podlewać. W okresie letnich upałów starsze litopsy wstrzymują wegetację, również i wtedy ich nie podlewamy
Polecam cały artykuł M.Siwca o wysiewaniu i pikowaniu http://www.ptmk.warszawa.pl/artykuly/pikowanie.html
W naszych kolekcjach znajdują się rośliny, które w środowisku naturalnym rosną na obszarach gdzie opady występują zimą, przeważnie w postaci rosy i mgieł. Do takich warunków dostosowały się Conophytum i niektóre Lithops (divergens, marmorata, optica). Późnym latem siewki tych gatunków rozpoczynają okres wegetacji. Zapewniamy im dużo światła stawiając je na górnej półce w szklarni lub na parapecie południowego okna, jak najbliżej szyby. W tym czasie podlewamy obficie przesuszając okresowo substrat. W końcu września stopniowo ograniczamy podlewanie do całkowitego zaprzestania w grudniu i styczniu. W lutym stopniowo je wznawiamy. Gdy wysiew umieścimy pod świetlówkami to oczywiście nie musimy przerywać podlewania. W okresie marzec-kwiecień, gdy kaktusy zaczynają rosnąć, Conophytum rozpoczynają okres spoczynku i "wylinki. Ich skórka marszczy się i blednie zamieniając się w cienką błonkę, pod którą rozwijają się nowe liście. Rośliny wyglądają na zaschnięte. Przestawiamy je w zacienione i chłodne miejsce. Podlewamy bardzo rzadko, umiarkowanie i tylko wtedy, gdy siewki bardzo pomarszczą się. Po podlaniu roślinki pobiorą wodę, zwiększą swoje wymiary, nie znaczy to jednak, że zaczęły wegetacje. W kolejnych sezonach postępujemy z nimi już jak z dorosłymi roślinami uwzględniając powyższe uwagi.
[...]
Inaczej postępujemy z większością gatunków Lithops. Wysiane zimą lub wczesną wiosną są na tyle duże, aby bezpiecznie przetrwać zimę w chłodzie i suszy. Wczesną wiosną czekają już pod starymi zeschłymi listkami nowe, które ukażą się w całej swojej krasie po pierwszym podlaniu. Podlewamy przez podsączanie tak, aby nie zwilżać zeschniętych listków, unikamy podlewania z góry i zraszania. W pierwszych latach młode litopsy dwa i więcej razy przechodzą okresy wymiany liści. Najlepiej ich wtedy nie podlewać. W okresie letnich upałów starsze litopsy wstrzymują wegetację, również i wtedy ich nie podlewamy
Polecam cały artykuł M.Siwca o wysiewaniu i pikowaniu http://www.ptmk.warszawa.pl/artykuly/pikowanie.html
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2356
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
roxanne, ktoś Cię nieźle w bambuko zrobił
Tak wyglądają siewki lithopsów:
Źródło: http://images39.fotosik.pl/2083/7d414a0e97fb03damed.jpg
Tak wyglądają siewki lithopsów:
Źródło: http://images39.fotosik.pl/2083/7d414a0e97fb03damed.jpg
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 41
- Od: 1 sie 2016, o 08:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Irlandia
- Kontakt:
Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
patasko dziękuję za rozwianie moich złudzeń, może wiesz gdzie można kupić zaufane i pewne nasiona lub jeśli to możliwe lithopsy ?Niestety obawiam się o drogę do Irlandii a tak bardzo mi się marzą
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
Rośliny powinny dać radę w takiej podróży, w końcu nie będzie trwała miesiącami. A teraz jest dobry czas, bo już nie gorąco, jeszcze nie zimno. Tylko koszty nie wiem jakie.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 41
- Od: 1 sie 2016, o 08:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Irlandia
- Kontakt:
Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
onectica a wiesz gdzie można kupić online?? boję się nieznanego źródła, żeby mi znowu jakieś chwasty nie przyszły
Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
Pisz w języku polskim poprawnie nawet jeśli masz dysleksję.
Pozdrawiam was serdecznie.
Pozdrawiam was serdecznie.
- marlenka
- 500p
- Posty: 782
- Od: 26 lut 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
To nie są Lithops.
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
Te pierwsze - Pleiospillos nelii - tez są uznawane za żywe kamienie, więc można uznać, że zakup udany w 50%
a przy okazji: jeżeli zachęcasz (w swojej stopce) do po prawnego pisania w języku polskim, to ta zachęta również powinna być napisana poprawną polszczyzną.
a przy okazji: jeżeli zachęcasz (w swojej stopce) do po prawnego pisania w języku polskim, to ta zachęta również powinna być napisana poprawną polszczyzną.
Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
Oj tam i tak "polwałem na nie" tylko szkoda że były opisane jako żywe kamienie zwłaszcza ten drugi
a wiesz może jak ten drugi się nazywa byłbym wdzięczny
a wiesz może jak ten drugi się nazywa byłbym wdzięczny
Pisz w języku polskim poprawnie nawet jeśli masz dysleksję.
Pozdrawiam was serdecznie.
Pozdrawiam was serdecznie.
Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
Na drugiej fotce prawdopodobnie jest Frithia ewentualnie jakiś Aloinopsis
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7899
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
Fritchia pulchra.
Bardzo fajna roślinka, ale trzeba ją wyczuć z podlewaniem.
(Dużo lepiej, ale jakie jest uzasadnienie napisania języku polskim z dużej litery? I jeszcze przecinek i będzie idealnie )
Bardzo fajna roślinka, ale trzeba ją wyczuć z podlewaniem.
(Dużo lepiej, ale jakie jest uzasadnienie napisania języku polskim z dużej litery? I jeszcze przecinek i będzie idealnie )