Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Asiu, ja dojeżdżam do pracy po 30 km codziennie, fakt, że czasami bywa to męczące, ale naprawdę teraz bardzo wiele osób przemieszcza i migruje codziennie do pracy. Idzie się przyzwyczaić...
A jak cudownie wziąć rano kubek z kawą i wypić go na tarasie, patrząc jak ranek się budzi
Zdjęcia nim je wrzucisz na forum (a wcześniej na fotosika) musisz je sobie obrobić na kompie (wystarczy prosty program np. Microsoft Office Picture Manager) i ustawić odpowiednio... bo faktycznie źle się ogląda jak są poodwracane
A jak cudownie wziąć rano kubek z kawą i wypić go na tarasie, patrząc jak ranek się budzi
Zdjęcia nim je wrzucisz na forum (a wcześniej na fotosika) musisz je sobie obrobić na kompie (wystarczy prosty program np. Microsoft Office Picture Manager) i ustawić odpowiednio... bo faktycznie źle się ogląda jak są poodwracane
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1785
- Od: 29 sty 2012, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Oj, będę podglądać, bo zawsze ciekawią mnie zmiany : i domu i ogrodu. Tym bardziej, że kilka lat temu mogłam kupić za psie pieniądze 0,5 ha ze strumykiem na końcu działki, z kurpiowską chałupą i przecudnej urody obórką...Niestety 90 km to była za duża odległość . Do tej pory to siedlisko mi się śni
Pokazuj na zdjęciach, co tam masz, żeby można choćby za rok porównać
Jeśli chcesz zacienić fragment ogrodu, posadź drzewa szybko rosnące
Pokazuj na zdjęciach, co tam masz, żeby można choćby za rok porównać
Jeśli chcesz zacienić fragment ogrodu, posadź drzewa szybko rosnące
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5533
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Witam się o poranku Zapowiada się ciekawie, zatem zapisuję wątek i będę podglądać. Bardzo lubię takie przemiany. Cierpliwie na rozwój wątku
-
- 100p
- Posty: 147
- Od: 10 kwie 2016, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnów - małopolska
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Maska, apus, , bardzo dziękuję za słowa otuchy w kwestii dojeżdżania do pracy wielu kilometrów. Do wszystkiego trzeba się przyzwyczaić:)s[/b] do właściwego wrzucania zdjęć także:)
Emilia,wierzę że pojawi się jeszcze jedna okazja kupienia takiego siedliska po okazyjnej cenie. Sadzę wiele, wiele drzew. Może za jakieś trzy lata będzie już jakiś efekt
kropelka, bardzo dziękuję za doping Przyznaję że będzie on potrzebny a Wy takie tempo wpisywania postów macie. Jak Wy to wszystko ogarniacie?
Zimą zeszłego roku na końcu działki odkryliśmy taki oto strumyk
Tak wygląda budynek gospodarczy który pokazał nam w środku wiele zastosowań i pomieszczeń
Teraz na stodole jest dach ale gdy wymienimy azbest na blachę marzy mi się wiata zadaszona. Zobaczymy co z tego wyniknie
tak się prezentuje całość zabudowań. Potrzeba dużo pracy ale zapał jest duży
Tak wyglądał początek pierwszej rabaty w marcu gdy zaczęłam zwozić rośliny z ogródka działkowego.
Moje ukochane floksy
...i rudbekie....
...i budleja....
Mieczyk abisyński ( o ile dobrze pamiętam nazwę) pięknie pachnie. Niestety już jest wykopany i czeka na maj
w tym roku odkryłam Perovskie. Szkoda że się nie wysiała
posadziłam glediczję....
..i karaganę....
tak wyglądała pierwsza rabata późnym latem
niedaleko mamy mały lasek gdzie w pół godziny można uzbierać kilka grzybów. Uwielbiam chodzić do lasu
Emilia,wierzę że pojawi się jeszcze jedna okazja kupienia takiego siedliska po okazyjnej cenie. Sadzę wiele, wiele drzew. Może za jakieś trzy lata będzie już jakiś efekt
kropelka, bardzo dziękuję za doping Przyznaję że będzie on potrzebny a Wy takie tempo wpisywania postów macie. Jak Wy to wszystko ogarniacie?
Zimą zeszłego roku na końcu działki odkryliśmy taki oto strumyk
Tak wygląda budynek gospodarczy który pokazał nam w środku wiele zastosowań i pomieszczeń
Teraz na stodole jest dach ale gdy wymienimy azbest na blachę marzy mi się wiata zadaszona. Zobaczymy co z tego wyniknie
tak się prezentuje całość zabudowań. Potrzeba dużo pracy ale zapał jest duży
Tak wyglądał początek pierwszej rabaty w marcu gdy zaczęłam zwozić rośliny z ogródka działkowego.
Moje ukochane floksy
...i rudbekie....
...i budleja....
Mieczyk abisyński ( o ile dobrze pamiętam nazwę) pięknie pachnie. Niestety już jest wykopany i czeka na maj
w tym roku odkryłam Perovskie. Szkoda że się nie wysiała
posadziłam glediczję....
..i karaganę....
tak wyglądała pierwsza rabata późnym latem
niedaleko mamy mały lasek gdzie w pół godziny można uzbierać kilka grzybów. Uwielbiam chodzić do lasu
Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi - zapraszam Asia.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Zaciekawi mnie tytuł, bo lubię stare domy z duszą, więc zajrzałam i życzę powodzenia w tworzeniu nowego ogrodu
Czekam również na nowe zdjęcia, bo zapowiada się interesująco
Czekam również na nowe zdjęcia, bo zapowiada się interesująco
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42095
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Ogromna stodoła w dobrym stanie ma potencjał a najważniejsze powstaje ogród kwiatowy.
Strumyk to własna darmowa woda do podlewania. Bardzo ładnie u Ciebie
Strumyk to własna darmowa woda do podlewania. Bardzo ładnie u Ciebie
-
- 100p
- Posty: 147
- Od: 10 kwie 2016, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnów - małopolska
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Alania, bardzo mi miło że mnie odwiedziłaś. U mnie jeszcze wszystko w powijakach bo to dopiero początki moich poczynań na tej działce. Szkoda że na początku rośliny tak wolno rosną:)
Marysiu,dla mnie strumyk to magiczne miejsce. Wodę na szczęście mam ze studni (hydrofor to mega bajer) . Z drugiej strony ziemia piaskowa potrzebuje hektolitrów wody. Wiele lat będę ją chyba przerabiać:)
Marysiu,dla mnie strumyk to magiczne miejsce. Wodę na szczęście mam ze studni (hydrofor to mega bajer) . Z drugiej strony ziemia piaskowa potrzebuje hektolitrów wody. Wiele lat będę ją chyba przerabiać:)
Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi - zapraszam Asia.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Wiem, Asiu, sama miałam ten problem - roślin ciągle było mi mało, ogród ciągle wydawał się "płaski" i myślałam, że nie doczekam się innego jego wyglądu Z każdym rokiem jednak ogród wygląda lepiej i z czasem zaczyna naprawdę cieszyć
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42095
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Asiu nie wiem ale chyba nie pytałam się z której strony Krakowa masz działkę ( a może pytałam SKS), bo możesz do mnie podjechać wiosną na wykopki
No to masz fajnie ze studnią i strumykiem
No to masz fajnie ze studnią i strumykiem
-
- 100p
- Posty: 147
- Od: 10 kwie 2016, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnów - małopolska
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Alania,no wlasnie mam nadzieję że wiosną wszystko ruszy i szybko wszystko urośnie:)
Marysiu ,działkę mam w okolicach Dąbrowy Tarnowskiej ale bardzo lubię wycieczki:)
Marysiu ,działkę mam w okolicach Dąbrowy Tarnowskiej ale bardzo lubię wycieczki:)
Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi - zapraszam Asia.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42095
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Asiu to bardzo mnie to cieszy i możemy połączyć z jakimś spotkaniem forumowym albo nie jak wolisz. Jesteśmy umówione na wiosnę, bo wtedy najlepiej rośliny dzielić i sadzić Zapraszam!
-
- 100p
- Posty: 147
- Od: 10 kwie 2016, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnów - małopolska
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Marysiubardzo się cieszę że będę mogła się spotkać z doświadczonymi zielono ludźmi. A co do wiosny to już się nie mogę doczekać. Wasze wszystkie ogrody na zdjęciach wyglądają cudnie a jak one w takim razie muszą wyglądać w rzeczywistości? Wszystko tak poukładane i przemyślane a u mnie? Wsadzałam gdzie był kawałek miejsca chętnie poszukam inspiracji:)
Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi - zapraszam Asia.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42095
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ryzykowna inwestycja- kupno starego domu na wsi
Asiu, Asiu! są i takie ogrody jak piszesz, ale w każdym ogrodzie są miejsca ładne i ...mniej ładne. A każdy ogród jest inny i dlatego warto w nich bywać. Rzadko, który powstaje z planem i ołówkiem w ręku większość tak jak Twój Potem przychodzi nieustający czas przesadzania