Ogród przy domu
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5533
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród przy domu
Pięknie Ci Aniu kwitną te dalie, i mieczyki również. Moje już przekwitły...
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16980
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród przy domu
Piękne hrtki
ale i dalie masz śliczne ciekawe.I ta DAHLIA AVIGON jaka cuudna
Mieczyki też ąłdniuchne.Ja też je lubie
ale i dalie masz śliczne ciekawe.I ta DAHLIA AVIGON jaka cuudna
Mieczyki też ąłdniuchne.Ja też je lubie
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród przy domu
Aniu ja niezmiennie dopominam się o zdjęcia pomidorków.Nasadziłaś tyle cudeniek i teraz nic się nimi nie chwalisz.Ja ze swoich w tym roku jestem średnio zadowolona, mam jakąś odmianę owoce są niewielkie i twarde jak kamyczki, niezbyt nam smakują ale mam też swoje ulubione pomarańczowe i żółte.
Re: Ogród przy domu
Madziu gryzonie wytępić nie jest łatwo, ciągłe odchwaszczanie...zruszanie ziemi, zawalanie tuneli tę coś daje. Trucizny nigdy nie rozkładałam, podtrutą mysz mogą zjeść koty. Dlatego ta metoda odpada. Zostają ażurowe koszyki, na rośliny cebulkowe...duże straty coroczne zakupy nowych cebulek.
Kropelko pamiętam o liliowcach już przekwitły...na czasie puszczę paczkę.
Aniu zielone mieczyki jeszcze kwitną, nie wiem od czego to zależy...inne też już przekwitły. Daliami sama jestem zaskoczona, z malutkich kłączy...ślicznie rozkwitły. Po za tym dalie uwielbiają gliniaste podłoże
Jolka pomidory w tym roku wyjątkowo obrodziły, zachwycona jestem zielonymi odmianami...Malakhitovaya shkatulka, Izumrudnoe Yablko są rewelacyjne w smaku. Dużo pomidorów rozdałam, nie można było wszystkich przejeść. Przez cały czas suszyłam też nasiona. Mozolna praca, wysuszyć, podpisać...nie pomylić nazw. Inne odmiany muszę też pochwalić...są smaczne, jest tylko problem...trzeba je na bieżąco użytkować...za długo poleżą rozlatują się w rękach. Na krzakach już niewiele zostało...większe dojrzewają się pod zadaszeniem.
Odmiana Lima, doskonała na koncentraty...posadzony był tylko jeden krzak, trzeba dodawać do innych odmian.
Inny mix...to tylko część odmian...
Kropelko pamiętam o liliowcach już przekwitły...na czasie puszczę paczkę.
Aniu zielone mieczyki jeszcze kwitną, nie wiem od czego to zależy...inne też już przekwitły. Daliami sama jestem zaskoczona, z malutkich kłączy...ślicznie rozkwitły. Po za tym dalie uwielbiają gliniaste podłoże
Jolka pomidory w tym roku wyjątkowo obrodziły, zachwycona jestem zielonymi odmianami...Malakhitovaya shkatulka, Izumrudnoe Yablko są rewelacyjne w smaku. Dużo pomidorów rozdałam, nie można było wszystkich przejeść. Przez cały czas suszyłam też nasiona. Mozolna praca, wysuszyć, podpisać...nie pomylić nazw. Inne odmiany muszę też pochwalić...są smaczne, jest tylko problem...trzeba je na bieżąco użytkować...za długo poleżą rozlatują się w rękach. Na krzakach już niewiele zostało...większe dojrzewają się pod zadaszeniem.
Odmiana Lima, doskonała na koncentraty...posadzony był tylko jeden krzak, trzeba dodawać do innych odmian.
Inny mix...to tylko część odmian...
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Ogród przy domu
Bardzo ładne zbiory ile w sumie masz odmian?
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród przy domu
Aniu, widzę, że zbiory pomidorowe udane. Moje zaliczam do średnio udanych, wszystkie krzaczki załatwiła ZZ. Było za zimno i za mokro. Nie stosowałam żadnej chemii, więc pożegnałam się z pomidorami już jakiś czas temu ku uciesze mojego M.
Ja w korytarze nornicowe wkładam sierść zwierząt i ostatnio badylki czarnego bzu.
Ja w korytarze nornicowe wkładam sierść zwierząt i ostatnio badylki czarnego bzu.
Re: Ogród przy domu
Natalio w sumie wysianych było 34 odmian, po 1-3 ziarnka...tylko kilka nie skiełkowało. W sumie jestem zadowolona, pomidory w smaku są inne od naszych odmian dostępnych na rynku. Rosyjskie są bardziej wodniste, do dłuższego przechowywania się nie nadają. Wszystkie posadzone odmiany miały okres do zbioru od 68 do 85 dni. Do gustu przypadły mi zielone odmiany, czerwone, żółte poszły w inne ręce...cześć została przetworzona.
PEPSI moje pomidory były traktowane niewielką ilością chemii...w przeciwnym razie nic by nie rosło...pole jest zarażone od bardzo dawna grzybem. W niewielkiej odległości rosną też ziemniaki, nie sprzyja to zdrowotności. O tej porze pomidory jeszcze kwitną, chociaż kawałki pędów są już zarażone, kwestia czasu kiedy padną. Nornicami przestałam się przejmować, cebulki zostaną zastąpione nowymi...pójdą do ażurowych koszyczków. Wykopałam też stare cebulki tulipanów, przyda im się nowe stanowisko...na starym miejscu rosły tylko liście.
Czas Hortensji
PEPSI moje pomidory były traktowane niewielką ilością chemii...w przeciwnym razie nic by nie rosło...pole jest zarażone od bardzo dawna grzybem. W niewielkiej odległości rosną też ziemniaki, nie sprzyja to zdrowotności. O tej porze pomidory jeszcze kwitną, chociaż kawałki pędów są już zarażone, kwestia czasu kiedy padną. Nornicami przestałam się przejmować, cebulki zostaną zastąpione nowymi...pójdą do ażurowych koszyczków. Wykopałam też stare cebulki tulipanów, przyda im się nowe stanowisko...na starym miejscu rosły tylko liście.
Czas Hortensji
- stefcia
- 500p
- Posty: 672
- Od: 2 gru 2012, o 18:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Sudeckie
Re: Ogród przy domu
Piękne hortensje pokazujesz - jakie masz odmiany i czy są odporne na mróz
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5533
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród przy domu
Aniu, widoczki bardzo ładne. U mnie też szaleją hortensje Twoje dalie tez ciekawe odmiany. A jakie zbiory pomidorów Ja wczoraj wyrwałam wszystkie krzaki, nawet jednego nie zjadłam. Co prawda zerwałam mnóstwo zielonych owoców, ale nie wiem czy one dojrzeją w wiaderku??? Pamiętam, że mam zrywała takie "zapalone" i w ciemności dojrzewały. Ale moje są zupełnie zielone! Krzaki zjadła zaraza, na owocach niektórych też widoczna.
Re: Ogród przy domu
stefcia te Hortensje są odporne na ujemne temp. Kwiatostany zawiązują w tym samym roku w którym kwitną. Wszystkich odmian jest siedem, sadzonki kupione były przez internet...zakwitły jeszcze w tym samym roku, radość była niemała
Nie mam ulubionej odmiany, wszystkie czymś zachwycają...dwie są nie podpisane, kupione bardzo dawno...o podpisaniu nikt wtedy nie myślał.
Podam nazwy...BOMBOSHELL, PHANTOM, SWEET SUMMER, HYNDRAGEA CANDLE, SUNDAE FRAIS
Mariolko pomidory w wcześniejszych latach też tak miały...lekko żółcące się zaczynały chorować...po tygodniu gniły.
Teraz zastosowałam pryskanie miedzianem i jeszcze jednym preparatem przeciw zgniliźnie pomidorów...udało się, nie zachorowały...jeszcze teraz pomidory są na krzakach...chociaż pędy są porażone.
Zerwane wcześniaczej położone w jasnym miejscu powinny się dojrzeć, nie mogą tylko leżeć w pełnym słonku...
Na krzakach zostały jeszcze jakieś drobiazgi...
Aktualności z ogrodu...
Nie mam ulubionej odmiany, wszystkie czymś zachwycają...dwie są nie podpisane, kupione bardzo dawno...o podpisaniu nikt wtedy nie myślał.
Podam nazwy...BOMBOSHELL, PHANTOM, SWEET SUMMER, HYNDRAGEA CANDLE, SUNDAE FRAIS
Mariolko pomidory w wcześniejszych latach też tak miały...lekko żółcące się zaczynały chorować...po tygodniu gniły.
Teraz zastosowałam pryskanie miedzianem i jeszcze jednym preparatem przeciw zgniliźnie pomidorów...udało się, nie zachorowały...jeszcze teraz pomidory są na krzakach...chociaż pędy są porażone.
Zerwane wcześniaczej położone w jasnym miejscu powinny się dojrzeć, nie mogą tylko leżeć w pełnym słonku...
Na krzakach zostały jeszcze jakieś drobiazgi...
Aktualności z ogrodu...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5533
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród przy domu
Widoczki ogólne super! Wszystko zachwyca kolorami, kwiatami... Super! Pogoda też świetna, raczej lipcowa Ja pryskałam też Miedzianem, ale to słaby środek, naokoło wszędzie ziemniaki, zaraza się szerzy... Właściwie żadnego pomidora własnego nie zjadłam. Narobiłam się tylko, bo sianie, pikowanie, sadzenie, pielenie, podwiązywanie, obrywanie wilków i lipa. Zniechęciłam się!!!
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6660
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Ogród przy domu
No, no, niezłe te "drobiazgi" cudne ostatnie zdjęcie
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród przy domu
Ojejuńciu jakie cudne te lilie wodne ( chyba tak się nazywają?). Tak marzy mi się oczko/ mały staw w ogrodzie. Ale na razie M jest nieugięty i póki co nie drążę, bo ma rację. Ale za kilka lat jego argumenty znikną
Podziwiam też ognika. Fajna odmiana.
Podziwiam też ognika. Fajna odmiana.