Rośnij kwiecie...
Rośnij kwiecie...
Wciąż od nowa staram się utworzyć ładne kwiatowe rabatki. Zwłaszcza teraz, kiedy wiek jest już słuszny i stało się to moim głównym zainteresowaniem. Efekty nie są zadowalające, ale i tak mam z tego wiele radości. Wciąż coś zakwita i mogę się pozachwycać.
Zakwitają dalie. To Natalie
Sadzoneczka firletki zaczęła kwitnąć. Mam nadzieję, że kiedyś powstanie z niej spora kępa. Dokoła wsadziłam samosiejki z ubiegłego roku.
W tym roku pierwszy raz zakwitła magnolia. Super! Ale żeby o tej porze ?! To zdjęcie z dzisiejszego dnia.
Pierwszy , zieloniutki pączek róży Elfe
I jeszcze, na koniec pierwszego postu w moim kwiatkowym wątku, petunia, która nie zmieściła się do skrzynki i rośnie sobie przed płotem
Zakwitają dalie. To Natalie
Sadzoneczka firletki zaczęła kwitnąć. Mam nadzieję, że kiedyś powstanie z niej spora kępa. Dokoła wsadziłam samosiejki z ubiegłego roku.
W tym roku pierwszy raz zakwitła magnolia. Super! Ale żeby o tej porze ?! To zdjęcie z dzisiejszego dnia.
Pierwszy , zieloniutki pączek róży Elfe
I jeszcze, na koniec pierwszego postu w moim kwiatkowym wątku, petunia, która nie zmieściła się do skrzynki i rośnie sobie przed płotem
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21721
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Rośnij kwiecie...
Brawo! Witamy w naszym gronie i z przyjemnością będziemy zaglądać jak sobie radzisz.
Początek jest super!
Nasze zainteresowanie może nam dać wiele radości i satysfakcji,
bez względu na wiek.
Czekamy zatem na kolejne odsłony Twoich poczynań.
Początek jest super!
Nasze zainteresowanie może nam dać wiele radości i satysfakcji,
bez względu na wiek.
Czekamy zatem na kolejne odsłony Twoich poczynań.
- adamanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2645
- Od: 24 kwie 2008, o 23:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Rośnij kwiecie...
Nareszcie długo kazałaś czekać na ogrodowy wątek ale teraz będzie Cię motywował do dalszego ciągu
Re: Rośnij kwiecie...
KaRo, adamanna, dziękuję za powitanie. Wiem, że macie piękne kwiaty w swoich ogrodach. Coś tam już wcześniej oglądałam . Z przyjemnością będę tworzyła swój kwiatkowy pamiętnik wśród życzliwych osób.
Dalie coś wolno rozkwitają. Są już następne dwie.
To Crazy Love. Ma niezbyt duży kwiat, ale naprawdę ładny. Może z czasem będzie więcej fioletowego?
Vassio Meggos, jeszcze wciąż rozwija kwiat
Zakwitła kanna, którą użebrałam u sąsiadki jako żółtą. Okazała się dwukolorowa. Hybryda, czy co?
Kwitnie jeszcze śliczna, delikatna kanna od koleżanki.
i moja "stara" olbrzymka
Jakiś czas temu kupiłam przecenione margerytki, po złotówce. 8 sztuk. Posadziłam od strony ulicy za płotem, żeby dodawały elegancji i lekkości temu bałaganowi, który tam rośnie. A one, jak to towar przeceniony, przekwitły szybciutko i przestały być ozdobą.
Przy plewieniu coś jednak dostrzegłam. Wybijają świeżutkie odrosty . Przyjęły się i będzie ślicznie w przyszłym roku.
W ogóle, to rabatka za płotem była bardzo dobrym pomysłem. Wcześniej był tam krzaczor, trawa i rów. Od listopada mamy chodnik i pasek ziemi do zagospodarowania. Rozwijają się kontakty z przechodniami. Kiedy plewię albo coś sadzę często ktoś się zatrzymuje, zagada, o coś spyta. Baardzo przyjemnie
To jest ten paseczek. Niewiele tam teraz kwitnie, ale jest obsadzone.
A to super żywotny powojnik Błękitny Anioł. Zamówiłam go niedawno. Gdy był wysyłany, miał długie pędy. Był porządnie zabezpieczony. Kurier nie przejmował się jednak kwiatkami. Pędy, stwardniałe już, połamały się. W wielu miejscach, u podstawy też. Ale co to za problem dla mojego powojniczka?! Wypuścił nowe pędy. Przy suchych już liściach i u podstawy.
Rozwinął się pąk Elfe. Kwiat ma ładny zapach, chociaż słabiutki.
Tegoroczny balkon. Wiem, że tu nie miejsce, ale nie mam dość kwiatów na osobny wątek.
Skrzynka po kartoflach. Przyda mi się jeszcze kilka na przyszły rok.
Lada chwila zakwitną nowe dalie i kanny. Ciekawe jakie będą.
Dalie coś wolno rozkwitają. Są już następne dwie.
To Crazy Love. Ma niezbyt duży kwiat, ale naprawdę ładny. Może z czasem będzie więcej fioletowego?
Vassio Meggos, jeszcze wciąż rozwija kwiat
Zakwitła kanna, którą użebrałam u sąsiadki jako żółtą. Okazała się dwukolorowa. Hybryda, czy co?
Kwitnie jeszcze śliczna, delikatna kanna od koleżanki.
i moja "stara" olbrzymka
Jakiś czas temu kupiłam przecenione margerytki, po złotówce. 8 sztuk. Posadziłam od strony ulicy za płotem, żeby dodawały elegancji i lekkości temu bałaganowi, który tam rośnie. A one, jak to towar przeceniony, przekwitły szybciutko i przestały być ozdobą.
Przy plewieniu coś jednak dostrzegłam. Wybijają świeżutkie odrosty . Przyjęły się i będzie ślicznie w przyszłym roku.
W ogóle, to rabatka za płotem była bardzo dobrym pomysłem. Wcześniej był tam krzaczor, trawa i rów. Od listopada mamy chodnik i pasek ziemi do zagospodarowania. Rozwijają się kontakty z przechodniami. Kiedy plewię albo coś sadzę często ktoś się zatrzymuje, zagada, o coś spyta. Baardzo przyjemnie
To jest ten paseczek. Niewiele tam teraz kwitnie, ale jest obsadzone.
A to super żywotny powojnik Błękitny Anioł. Zamówiłam go niedawno. Gdy był wysyłany, miał długie pędy. Był porządnie zabezpieczony. Kurier nie przejmował się jednak kwiatkami. Pędy, stwardniałe już, połamały się. W wielu miejscach, u podstawy też. Ale co to za problem dla mojego powojniczka?! Wypuścił nowe pędy. Przy suchych już liściach i u podstawy.
Rozwinął się pąk Elfe. Kwiat ma ładny zapach, chociaż słabiutki.
Tegoroczny balkon. Wiem, że tu nie miejsce, ale nie mam dość kwiatów na osobny wątek.
Skrzynka po kartoflach. Przyda mi się jeszcze kilka na przyszły rok.
Lada chwila zakwitną nowe dalie i kanny. Ciekawe jakie będą.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 21721
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Rośnij kwiecie...
Możesz razem prowadzić jeden wspólny wątek dla kwiatów ogrodwych i domowych,nie ma problemu...
Balkon masz piękny,kolorowy jak na lato przystało
Ten pasek za płotem to południowa wystawa?
Może powinnaś pomyśleć nad zasadzeniem tam różnego rodzaju rojników i rozchodników,które rosną same bez podlewania
Ale może masz inne upodobania i inny plan ,bo każdy skrawek ziemi jest dobry do uprawy i do zawierania znajomości
Balkon masz piękny,kolorowy jak na lato przystało
Ten pasek za płotem to południowa wystawa?
Może powinnaś pomyśleć nad zasadzeniem tam różnego rodzaju rojników i rozchodników,które rosną same bez podlewania
Ale może masz inne upodobania i inny plan ,bo każdy skrawek ziemi jest dobry do uprawy i do zawierania znajomości
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Rośnij kwiecie...
Poleska, zapowiada się interesujący wątek!
Dalie cudowne!
Będę zaglądać
Dalie cudowne!
Będę zaglądać
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
Re: Rośnij kwiecie...
KaRo, chętnie cię posłucham i posadzę przy chodniku rojniki i rozchodniki. Nawet mam już przygotowane, tylko rosną w innym miejscu i nabierają mocy. Grządka za płotem ma wystawę wschodnią z lekkim przechyłem na północ. Gleba to glina. Próbuję nawozić, dodawać miejscowo ziemi workowej i jak na razie rosną roślinki. Nie mam konkretnego planu. Na razie sadzę, co mi wpadnie w ręce. Mam nadzieję, że z czasem to miejsce nabierze charakteru.
Apus, dziękuję za odwiedziny i już śmigam na twój wątek poczytać i pooglądać
Apus, dziękuję za odwiedziny i już śmigam na twój wątek poczytać i pooglądać
Re: Rośnij kwiecie...
Zakwitły prawie wszystkie kwiaty. Czas najwyższy, sierpień przecież.
To Lady Darlene
Natalie wyszła spomiędzy liści:
Vassio Meggos też ładnie się prezentuje:
Crazy Love zbielała do szczętu
cały zagonek kannowo-daliowy
Jeszcze Cafe au Lait czeka na rozkwitnięcie. Mam jeszcze dalię, która bardzo zmarniała. Więdły liście, łodygi pokładały się chociaż jeszcze były krótkie. Wreszcie odżyła. Wtedy wykosił ją małżeżonek, bo uznał, że to zielsko. Żyje bidulka, ale chyba nie zakwitnie w tym roku.
To Lady Darlene
Natalie wyszła spomiędzy liści:
Vassio Meggos też ładnie się prezentuje:
Crazy Love zbielała do szczętu
cały zagonek kannowo-daliowy
Jeszcze Cafe au Lait czeka na rozkwitnięcie. Mam jeszcze dalię, która bardzo zmarniała. Więdły liście, łodygi pokładały się chociaż jeszcze były krótkie. Wreszcie odżyła. Wtedy wykosił ją małżeżonek, bo uznał, że to zielsko. Żyje bidulka, ale chyba nie zakwitnie w tym roku.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Rośnij kwiecie...
Piękniutkie masz dalie, oj piękniutkie!!!
Lady Darlene cudowna!
A mężom to czasami trzeba brutalnie paluchem pokazać gdzie wolno, a gdzie nie wolo kosić.
Może ta wykoszona zbuduje ładna karpę i w przyszłym roku zachwyci kwieciem?
Lady Darlene cudowna!
A mężom to czasami trzeba brutalnie paluchem pokazać gdzie wolno, a gdzie nie wolo kosić.
Może ta wykoszona zbuduje ładna karpę i w przyszłym roku zachwyci kwieciem?
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
Re: Rośnij kwiecie...
Oj tak, mój mąż ma talent do koszenia tego co nie trzeba. Sporo w tym mojej winy, bo nie mam wyraźnie zaznaczonych brzegów rabat. Przydałaby się jakaś kostka albo co. Z drugiej strony, miał już chłop przykre przejścia ze mną, kiedy np. wykosił cały rząd świeżo posadzonych i pierwszy raz wyrastających astrów- michałków. Czego nie wykosił, to przydeptał. Straciłam wtedy resztki dobrego wychowania. Okazało się też, że znam wiele niecenzuralnych słów . Niestety jest niewyuczalny. Na szczęście wielkich szkód nie czyni. Obiecał, że nie będzie kosił niczego bez mojej wiedzy.
Re: Rośnij kwiecie...
Mam jeszcze klika zdjęć do zamieszczenia. Zacznę od najnowszego. Mam mieczyki, chociaż nie planowałam. Dostałam od koleżanki i zakwitły w pięknym słonecznym kolorze.
Kwitnie nabytek z czerwca Wedding Piano . Trochę pachnie.
Przed płotem drugi raz rozwinęły kwiatki
The Fairy
Fairy Dance (widok z góry, ta różyczka jest na razie tak płaska, że nie ma boku)
Sea Foam - wypuściła dość długie pędy, będę ją prowadziła jako pnącą. Nie utytła się wtedy w błocie
I moje największe tegoroczne rozczarowanie: Ballerina. Miała czarować i uwodzić przechodniów skromnymi ale urokliwymi, zebranymi w kiście kwiatami. Eee, na razie to te kwiatki ledwo się rozwiną, od razu bledną, środek z żółtego robi się czarny. Wyglądają jak brudne. W "kiści" są różne stadia rozwoju: ładniutki białoróżowy, kilka zbledniętych, brudnawych i kilka już uschniętych. Krzaczek rosnąć nie chce, liście łapią czarne kropki mimo usuwania chorych, pryskania.
To jej pierwszy rok. Poczytam i dowiem się tu, na forum, jak mogę jej pomóc. Jeżeli w przyszłym roku nie wypięknieje.....
Na tym zdjęciu wyszła wyjątkowo ładnie.
Teraz róże, które czekają w donicach (częściowo zadołowanych) na lepsze czasy, czyli na rabatkę.
Bremer Stadtmusikanten: pierwsze kwiaty wiosną
kwitnienie sierpniowe
Pullman Orient Expres - tak pięknie wyglądał jeden dzień
tak kolejnego dnia, 20.08 i z niewielkimi zmianami do dzisiaj.
Jeszcze Mary Rose, chyba jej za gorąco, bo bardzo szybko przekwita.
Mary Rose pachnie tylko w ciepły dzień. Wieczorem już nie. To może i ja pójdę już spać.
Kwitnie nabytek z czerwca Wedding Piano . Trochę pachnie.
Przed płotem drugi raz rozwinęły kwiatki
The Fairy
Fairy Dance (widok z góry, ta różyczka jest na razie tak płaska, że nie ma boku)
Sea Foam - wypuściła dość długie pędy, będę ją prowadziła jako pnącą. Nie utytła się wtedy w błocie
I moje największe tegoroczne rozczarowanie: Ballerina. Miała czarować i uwodzić przechodniów skromnymi ale urokliwymi, zebranymi w kiście kwiatami. Eee, na razie to te kwiatki ledwo się rozwiną, od razu bledną, środek z żółtego robi się czarny. Wyglądają jak brudne. W "kiści" są różne stadia rozwoju: ładniutki białoróżowy, kilka zbledniętych, brudnawych i kilka już uschniętych. Krzaczek rosnąć nie chce, liście łapią czarne kropki mimo usuwania chorych, pryskania.
To jej pierwszy rok. Poczytam i dowiem się tu, na forum, jak mogę jej pomóc. Jeżeli w przyszłym roku nie wypięknieje.....
Na tym zdjęciu wyszła wyjątkowo ładnie.
Teraz róże, które czekają w donicach (częściowo zadołowanych) na lepsze czasy, czyli na rabatkę.
Bremer Stadtmusikanten: pierwsze kwiaty wiosną
kwitnienie sierpniowe
Pullman Orient Expres - tak pięknie wyglądał jeden dzień
tak kolejnego dnia, 20.08 i z niewielkimi zmianami do dzisiaj.
Jeszcze Mary Rose, chyba jej za gorąco, bo bardzo szybko przekwita.
Mary Rose pachnie tylko w ciepły dzień. Wieczorem już nie. To może i ja pójdę już spać.
- adamanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2645
- Od: 24 kwie 2008, o 23:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Rośnij kwiecie...
Pięknie i kolorowo się zrobiło , Lady Darlene u Ciebie kwitnie o wiele piękniej niż na fotach w necie rabatka pod płotem też coraz bardziej zarośnięta , a mała płaska różyczka jest słodka - bo kwiatki ma na górze i je widać
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Rośnij kwiecie...
Ciekawa jestem jak się będzie sprawowała Wedding Piano.
Mam wielka ochotę na tę różę... Podoba mi się kształt jej kwiatów (proszę o zbliżenia). Jak duże są one?
Pullman Orient Expres robi wrażenie! Zachwycająca!
Mam wielka ochotę na tę różę... Podoba mi się kształt jej kwiatów (proszę o zbliżenia). Jak duże są one?
Pullman Orient Expres robi wrażenie! Zachwycająca!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468