Gnojówka,zapach,robale,termin przydatności itp. - dyskusje ogólne

Stosowanie pestycydów, herbicydów, chemicznych i naturalnych środków ochrony roślin.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ZielonaZabka
500p
500p
Posty: 548
Od: 7 kwie 2016, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

A przecież wszyscy siedzimy przy komputerach i mamy internet ;:173
https://pl.wikipedia.org/wiki/Gnoj%C3%B3wka
Dla czepialskich - źródło jest podane, definicja encyklopedyczna. I jeszcze:

Definicja:
Nawozy pochodzące od zwierząt gospodarskich: obornik, gnojówka, gnojowica.
Źródło definicji:

ustawa z dnia 10 lipca 2007 r. o nawozach i nawożeniu
Miejsce publikacji: Dz.U. z 2007 r. Nr 147, poz. 1033
http://stat.gov.pl/metainformacje/slown ... jecie.html "]

Nie mieszajmy pojęć potocznych z definicjami ustawowymi...

-- 28 maja 2016, o 11:20 --
kaLo pisze:Nie pamiętam dokładnie w którym wątku x-P-o pisał o stosowaniu gnojówek, bakteriach gnilnych i innych zarazkach dostarczanych na warzywa. Nie będę tego szukał, bo mnie to nie dotyczy. Moją rzodkiewkę czy sałatę można jeść prosto z grządki po otrzepaniu z piasku o nogawkę. Jezeli komuś smakuje wypłukana w gnojówce to się nie wtrącam , rzecz gustu. :)
Gnojówka nie gnije, tylko fermentuje. Ogórki kiszone albo kapusta tez Cię tak obrzydzają? I kompost pewnie też? A ziemię do ogródka pewnie w autoklawie sterylizujesz? :lol:
dyrydyry7
500p
500p
Posty: 574
Od: 21 sty 2014, o 00:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

Asia1992
ZZ się nie zmniejsza, ją tylko można zatrzymać, nawet gdybyś potraktowała całą folię chlorem, formaldehydem, gazem bojowym to i tak, jak będziesz miała sprzyjające warunki, to zz się pojawi. Ona rozprzestrzenia się przez zarodniki, które są wszędzie w powietrzu, czekają tylko na odpowiedni moment. Zresztą jest bardzo mało prawdopodobne, że to była zz, bo o tej porze raczej jeszcze nie występuje (zimne noce). tak czy inaczej raczej niczym nie pryskaj, no i polegaj na własnej rozsadzie.
Asia1992
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 17 maja 2016, o 07:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

kaLo
Ja jestem jak najbardziej za stosowaniem naturalnego nawozu z pokrzywy. Skoro jesteś pozytywnie nastawiony do podlewania tym pomidory to mógł byś mi podpowiedzieć jak zrobić roztwór i jak podlewać pomidory. Chodzi mi o zbiór pokrzyw i o zrobienie całej mikstury. Proszę czy mógł byś mi cokolwiek podpowiedzieć ?

dyrydyry7 dziękuję
człowiek jest młody i się dopiero uczy. Miałam tak samo z początkiem hodowli królików też mi nie szło a teraz jest mega. mam nadzieję że z pomidorami będzie jeszcze lepiej :)
Dziękuję za podpowiedź :)
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Gnojówka,zapach,robale,stosowanie - dyskusje ogólne

Post »

Zielona Żabko, jak już wspomniałem wszystko to rzecz gustu i upodobań.Mimo że jedno, drugie i trzecie to wynik ,jak twierdzisz fermentacji, to ja jednak pozostanę przy soku z kiszonych ogórków i kapusty.Po to dodaje się sól,czosnek, chrzan i inne przyprawy,żeby zaszła fermentacja mlekowa a nie gnilna. Zalej ogórki samą wodą a otrzymasz gnojówkę ogórkową. Smacznego. I tyle w tym temacie.
Awatar użytkownika
Biotit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2296
Od: 20 cze 2014, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: W-wa

Gnojówka z pokrzywy

Post »

Gnojówka z pokrzywy:


Obrazek

ObrazekObrazek
Moje wątki
Festina Lente
Asia1992
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 17 maja 2016, o 07:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Gnojówka,zapach,robale,stosowanie - dyskusje ogólne

Post »

No wreszcie. Dziękuję BIOTIT bardzo za taki piękny skan. Po co kupować opryski skoro naturalny oprysk można samemu zrobić.
Awatar użytkownika
Biotit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2296
Od: 20 cze 2014, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: W-wa

Re: Gnojówka,zapach,robale,stosowanie - dyskusje ogólne

Post »

Gnojówka z pokrzywy jest b.dobra i pomocna roślinkom, ale tylko na początku ich drogi w gruncie. :D
Ważne aby ją zbierać przed kwitnieniem, zresztą wszytko jest opisane, książka nazywa się:Preparaty Roślinne.
Moje wątki
Festina Lente
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Gnojówka,zapach,robale,stosowanie - dyskusje ogólne

Post »

Asia1992 pisze:No wreszcie. Dziękuję BIOTIT bardzo za taki piękny skan. Po co kupować opryski skoro naturalny oprysk można samemu zrobić.
Zrobić można,żeby jeszcze działał.
Czy ktoś w koncu wyjaśni mi skąd w tej gnojówce tyle azotu, skoro nie ma go w zielu? Patrz skan pierwszy "GŁÓWNE ZWIĄZKI "
Awatar użytkownika
Osmunda
500p
500p
Posty: 544
Od: 18 maja 2016, o 08:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: nieopodal Pustyni B.

Re: Gnojówka,zapach,robale,stosowanie - dyskusje ogólne

Post »

Jeśli :
Gnojowica to przefermentowana mieszanina kału i moczu zwierząt i wody a
gnojówka to przefermentowany mocz zwierząt.

To jak można wypisywać takie bzdury jak ktoś wcześniej , że jest zakaz używania gnojówek w wątku o gnojówkach roślinnych !!!
Pozdrawiam serdecznie.
"Conditor horti felicitatis auctor"
Mój ogrodolas
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Gnojówka,zapach,robale,stosowanie - dyskusje ogólne

Post »

Masz rację.To tak jakby w wątku o gwałtach ktoś napisał,żeby tego nie robić. :wink: Ten wątek to nie kółko wzajemnej adoracji i może się wypowiadać każdy.Właśnie po to Wałęsa skakał przez płot.
Awatar użytkownika
ZielonaZabka
500p
500p
Posty: 548
Od: 7 kwie 2016, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Gnojówka,zapach,robale,stosowanie - dyskusje ogólne

Post »

kaLo pisze:Zielona Żabko, jak już wspomniałem wszystko to rzecz gustu i upodobań.Mimo że jedno, drugie i trzecie to wynik ,jak twierdzisz fermentacji, to ja jednak pozostanę przy soku z kiszonych ogórków i kapusty.Po to dodaje się sól,czosnek, chrzan i inne przyprawy,żeby zaszła fermentacja mlekowa a nie gnilna. Zalej ogórki samą wodą a otrzymasz gnojówkę ogórkową. Smacznego. I tyle w tym temacie.
Przede wszystkim zacznijmy od tego, że mamy procesy tlenowe i beztlenowe. Fermentacja mlekowa jest tym pierwszym, wymaga tlenu, i nie - nie zachodzi dlatego, że dodasz do ogórków sól i chrzan, tylko dlatego, że obecne są pałeczki kwasu mlekowego. Bakterie takie, w powietrzu latają, mleko od nich kwaśne się robi ;) Gnicie to proces beztlenowy. Tak w ogrodniczych kategoriach to np. zgorzel to jest gnicie. I w tym procesie, ponieważ tlenu nie ma, powstają takie beztlenowe związki jak np. siarkowodór czy amoniak. Takie śmierdzące ;) I dlatego mieszamy gnojówkę co jakiś czas, żeby napowietrzyć całość.

I u mnie też tyle w temacie...
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Gnojówka,zapach,robale,stosowanie - dyskusje ogólne

Post »

Sól i przyprawy dodaje się w celu unieszkodliwienia bakterii gnilnych.W pokrzywówce nie dajemy takich forów bakteriom fermentacyjnym i po kilku dniach fermentacji ,jak sama trafnie zauważyłaś wygrywają bakterie gnilne,beztlenowe.Dla tego gnojóweczka taka nie ma orzeźwiającego zapachu kiszonki,tylko śmierdzi siarkowodorem,amoniakiem i wszystkim ,co można i nie można nazwać.Sama sobie przeczysz i podajesz argumenty na moją korzyść.Dzięki :D .
Awatar użytkownika
Osmunda
500p
500p
Posty: 544
Od: 18 maja 2016, o 08:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: nieopodal Pustyni B.

Re: Gnojówka,zapach,robale,stosowanie - dyskusje ogólne

Post »

kaLo pisze:Masz rację.To tak jakby w wątku o gwałtach ktoś napisał,żeby tego nie robić. :wink: Ten wątek to nie kółko wzajemnej adoracji i może się wypowiadać każdy.Właśnie po to Wałęsa skakał przez płot.
Nieśmiało przypominam , że wątek dotyczy gnojówki roślinnej więc co ma z przeproszeniem piernik do wiatraka ? Po co wypisywać ustawy o zakazie używania gnojowicy ?
Pozdrawiam serdecznie.
"Conditor horti felicitatis auctor"
Mój ogrodolas
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pestycydy, herbicydy, nawozy, OPRYSKI, środki pro-ekologiczne”