Kalanchoe - stymulowanie kwitnienia, uprawa, pielęgnacja

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
marlenka
500p
500p
Posty: 782
Od: 26 lut 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)

Re: Kwitnienie kalanchoe - sonda do badań

Post »

Mogę tylko dodać, że próbowałam cieniować i to porządnie bo czasami zapominałam o roślinie na 2 dni ;)
Nic to nie dało.
Teraz mam nowe sadzonki, młodziutkie jeszcze. Nie mam ręki do Kalanchoe więc póki co się modlę by zwyczajnie przetrwały ze mną pierwszy rok. A potem już się będę modlić o kwiaty. Zwrócę szczególną uwagę na to jak działa na nie spadek temperatury.
Moje roślinki - wątek
Change blows through this house like the jasmine wind, F..head.
Awatar użytkownika
magda111123
200p
200p
Posty: 388
Od: 29 maja 2014, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łańcut

Kalanchoe jak doprowadzić do kwitnienia

Post »

Witajcie, tez mam problem z niekwitnącym kalanchoe. Rośnie mocno w liście i ogólnie jest w dobrym stanie ale od zeszłego roku, gdy kupilam w kwiaciarni nie zakwitło. Wyczytałam taki oto post w innym wątku:
x-M-8 pisze:Jest taka teoria,że można pobudzić kalanchoe do kwitnięcia.
Przez 6 tygodni przykrywa się je kartonem od 17tej wieczorem do 8 rano.Rano ściągamy katron i wieczorem znowu pod pudełko.Tak dzień w dzień (6 tygodni)
Kalanchoe nie lubi nadmiaru wody.
Myślę,że jakiś nawóz do kwitnących też by przyspieszył kwitnienie.
Czy ktoś z was próbował w ten sposób???
Sama zamierzam od jutra zacząć zaciemnianie, ogromnie ciekawa jestem tego eksperymntu. W końcu to taki ładny kwiatek.
Pozdrawiam, Magdalena
Kwiat jest uśmiechem rośliny. Peter Hille
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2764
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Kalanchoe

Post »

Aby kalanchoe zakwitło powinno przejść okres spoczynku. Należy je wystawić na jasne okno w pomieszczeniu o temp minimum 7*C do 12*C. Podlewać bardzo bardzo oszczędnie w zależności od ziemi aby nie zgniło ale też nie pomarszczyło listków.
Awatar użytkownika
magda111123
200p
200p
Posty: 388
Od: 29 maja 2014, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łańcut

Re: Kalanchoe

Post »

A moje kalanchoe dalej nie kwitnie. Skracałam mu dzień, zakrywałam kartonem przez prawie 2 miesiące i nic. Najgorsze, że na każdym portalu piszą inaczej. I bądź tu mądry.
Może ktoś z was odniósł sukces z tym kwiatuszkiem??
Pozdrawiam, Magdalena
Kwiat jest uśmiechem rośliny. Peter Hille
x-u-i
---
Posty: 44
Od: 24 kwie 2014, o 12:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kwitnienie kalanchoe - sonda do badań

Post »

ja mam kalanchoe mini i właśnie sobie kwitnie. Ciekawa jestem jak długo takie kwiaty się utrzymują - czy któs może wie?
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kalanchoe - stymulowanie kwitnienia

Post »

Cisza w tym wątku, szkoda.
Właśnie zaczęłam stymulować moje kalanchoe do kwitnienia. Mam nadzieję, że się uda. Przykrywam rośliny kapturem z kartonu od godz. 17, zdejmuję kaptur o 8 rano. Podlewam je nawozem do roślin kwitnących.
Dwie z moich roślin to 'matki', rośliny dwuletnie - chyba powinnam była je nieco więcej przyciąć od góry bo łysy badyl na dole jest jednak bardzo widoczny.
Reszta to rośliny otrzymane ze szczepek. Te uszczykiwane ładnie się zagęściły. Młode rośliny są bardziej wrażliwe na silne słońce - jedno z dzieci przypaliło mi się na słońcu południowego okna, ale oberwałam przypalone liście i wypuszcza mnóstwo nowych.
U mnie stoją na południowo-zachodnim oknie; od czasu tego przypalenia ocieniałam je w najbardziej upalne dni.

Trochę łysa u podstawy roślina-matka:
Obrazek

Wyciągniętne, nie uszczykiwane kalanchoe-dziecko:
Obrazek

Uszczykiwane, rozrośnięte kalanchoe-dziecko:
Obrazek

A tak zacieniam moje rośliny na oknie:
Obrazek

-- 4 lis 2015, o 09:09 --

Zapomniałam o zdjęciach 'kapturka'.

Kalanchoe pod 'kapturem':
Obrazek

I te same rośliny bez kaptura:
Obrazek

Zakrywam je 'hurtem', wszystkie, bo tak jest mi łatwiej.

Pozdrowienia dla miłośników kalanchoe.
Pozdrawiam
Agneska
EstR
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 6 gru 2015, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Kalanchoe

Post »

Mam pewien problem z kalanchoe, otóż bardzo długo nie kwitła. W międzyczasie rozkrzewiłam ją bardzo ładnie i nauczyłam się jak o nią dbać, bardzo ładnie rosła, ale nie chciała kwitnąć. Był to piękny okaz, więc myślałam, że do pełni brakuje już tylko kwiatów. Wyczytałam na różnych forach, poradnikach itp, że należy ją na 14 godzin dziennie ukrywać w ciemnym miejscu na określony czas. Tak też zrobiłam. Owszem pąki się pokazały, ale zaczęły opadać liście. Na początku tracą swoją mięsistość, potem lekko żółkną i opadają, nie są niczym zaatakowane i już nie wiem jak jej pomóc. Liści już praktycznie niema. Pąki tylko zostały i są coraz ładniejsze. Za wszystkie odpowiedzi bardzo dziękuję.
Awatar użytkownika
skarpetka
100p
100p
Posty: 148
Od: 25 kwie 2014, o 14:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kalanchoe jak doprowadzić do kwitnienia

Post »

Jolek pisze:Aby kalanchoe zakwitło powinno przejść okres spoczynku. Należy je wystawić na jasne okno w pomieszczeniu o temp minimum 7*C do 12*C. Podlewać bardzo bardzo oszczędnie w zależności od ziemi aby nie zgniło ale też nie pomarszczyło listków.
Ze swoim postępuję tak: jak sobie przypomnę to podleje. Zimą stoi w nieogrzewanym pokoju,na oknie od strony wschodniej. W sezonie na balkonie od strony południowej. Kwitnie długo i bezproblemowo.
?Uważamy kaktusa za roślinę, która walczy o przetrwanie we wrogim otoczeniu.?
Awatar użytkownika
SiMoNa
200p
200p
Posty: 319
Od: 6 kwie 2016, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nikolai [PL]

Re: Kalanchoe - stymulowanie kwitnienia

Post »

Uskubnęłam listek i wierzchołek , pierwszy dałam go do ukorzeniacza i do doniczki, a drugi do wody. Mam zapytanie jak długo trzeba czekać aż się przyjmą i wypuszczą korzenia ? Nie mam cierpliwości ;:223 ;:131
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kalanchoe - stymulowanie kwitnienia, uprawa, pielęgnacja

Post »

Około dwóch miesięcy aby się ukorzeniły. Zakwitną dopiero w przyszłym sezonie.
Pozdrawiam
Agneska
Awatar użytkownika
SiMoNa
200p
200p
Posty: 319
Od: 6 kwie 2016, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nikolai [PL]

Re: Kalanchoe - stymulowanie kwitnienia, uprawa, pielęgnacja

Post »

Tak dłuuuugo ? :shock:
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kalanchoe - stymulowanie kwitnienia, uprawa, pielęgnacja

Post »

Takie są moje doświadczenia. Może ktoś ma inne...
Pozdrawiam
Agneska
Markiki
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 5 cze 2016, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kalanchoe - stymulowanie kwitnienia, uprawa, pielęgnacja

Post »

Kalanchoe przygotowałam do kwitnienia następująco:
- przycięłam wierzchołkowe części pędów (jestem laikiem, więc cięłam na wyczucie)
- od początku lutego aż do 14 marca (łącznie 6 tygodni) stosowałam sztuczne zaciemnianie kalanchoe, tj. codziennie o godzinie 17:00 nakrywałam roślinę kartonem, a o 8:00 rano zdejmowałam ten karton (i tak każdego dnia przez 6 tygodni).
- po zakończeniu procesu zakrywania roślina zakwitła, ale nie od razu. Potrzebowała jeszcze miesiąca żeby wytworzyć pąki. W maju pąki zaczęły rozkwitać.
Tak moje kalanchoe wygląda po 17 tygodniach od rozpoczęcia "eksperymentu":
https://www.dropbox.com/s/3uh2dt5gkr6iv ... 9.jpg?dl=0
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”