W zimowym i letnim ogrodzie cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
chinanit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1866
Od: 6 lip 2013, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj. mazowieckie

Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2

Post »

Krysiu, co prawda to prawda, ale nie jest ze mną na razie aż tak źle. :wink:

Obrazek

Marysiu, sprawdziłam. Całkiem z innej strony Krakowa jesteś, niż bym chciała. ;:223

Obrazek
Awatar użytkownika
Biedronka641
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5724
Od: 5 cze 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2

Post »

Marysiu obuwik jak ma na imię? Okazały i jeszcze kolejne w pąkach.
Pochwalę też goryczkę wiosenną. To też nowy zakup? Ale nie znam białego kwiatuszka.Co to?
Co potrzebujesz z Krakowa?Jeśli kwiaty z wystawy to się wybieram.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42117
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2

Post »

Bergenia?
Awatar użytkownika
chinanit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1866
Od: 6 lip 2013, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj. mazowieckie

Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2

Post »

Marysiu, Alu, PW. :)

Alu , obuwika ocenię, jak rozwinie kwiaty.
Goryczka wiosenna jest z zeszłego roku. Piękna, ale delikatna, jak sama wiesz.

To białe, to Ipheion. Mam jeszcze różowy i malutki niebieski. To świeżynki z Berlina. :wink:

Ta panna nie musi kwitnąć, żeby wyglądać, ale jak już zakwitnie to zapach rozchodzi się po całym pomieszczeniu. :)
Obrazek
Obrazek
hoja australis 'Lisa'.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42117
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2

Post »

I świeżynka i goryczka i hoja ciekawe, ale nie bardzo toleruję zapach hoi ;:oj
Awatar użytkownika
chinanit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1866
Od: 6 lip 2013, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj. mazowieckie

Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2

Post »

Marysiu, hoje mają różne zapachy, a ta akurat pachnie bardzo przyjemnie. Wiem, wiem, że to bardzo indywidualna sprawa. :wink:

Dziś wreszcie była noc bez przymrozków. Czekam dalej na deszcz. I ja i mój ogród.

Obrazek
Anemonella Shoafs Duble Pink.
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7669
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2

Post »

Marysiu oj te twoje cukiereczki kuszą i kuszą.
Czy w tym sezonie jakieś bylinki będą w nadmiarze :?:
Awatar użytkownika
mar33
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6344
Od: 13 mar 2012, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2

Post »

Maryniu piękne rarytaski ;:215
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Awatar użytkownika
chinanit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1866
Od: 6 lip 2013, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj. mazowieckie

Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2

Post »

Trochę popadało. Mało, ale zawsze lepiej niż nic.

Krysiu, ja nie szykuję doniczek z roślinami na sprzedaż. Jeśli coś mogę podzielić, to są to rośliny kopane.
Kopałam np. kokorycze na czyjąś prośbę. Na kramik nie starcza czasu, ale coś tam w nadmiarze zawsze się znajdzie. :)

Obrazek

Marysiu, takie rarytasy, to ma prawie każdy w ogrodzie. :)

Obrazek
Awatar użytkownika
Biedronka641
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5724
Od: 5 cze 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2

Post »

Marysiu a ja Hoje przelałam nie raz i nigdy nie poczułam ich zapachu. ;:222
A zawilczyki to chyba nie wszyscy mają w ogrodzie. ;:108 Twoje ślicznie przyrastają. Moje maleją.
Czy masz je w cieniu?
bona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1032
Od: 30 wrz 2007, o 19:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2

Post »

Witaj Marysiu! Przepraszam,ale nie doczytałam o krzyżownicy, bo mi umknął gdzieś ten post, jak się przegląda forum na zabytkowym telefonie to tak czasem bywa :wink:
Ładnie kwitnie Ci anemonella i trójlisty, ;:138
Moja hoja australis lisa też ma pączki, mam nie wiele hojek, ale z tych co posiadam to najbardziej lubię zapach lucarnosy, ale to przecież kwestia gustu 8-) , lubię hoje ,bo one nie lubią być przelewane, a mnie się cześciej zdarza zapomieć podlać niż przelać :wink: :D
Gorąco pozdrawiam z Gór Świętokrzyskich
Bożena
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7669
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2

Post »

MARYSIU nadmiary śledzę ;:108 ;:108 ;:108
Awatar użytkownika
chinanit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1866
Od: 6 lip 2013, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj. mazowieckie

Re: W zimowym i letnim ogrodzie cz.2

Post »

Alu, zawilczyki mają przesiane słoneczko. Taki lekki cień. Niektóre rośliny wciąż wędrują u mnie po ogrodzie w poszukiwaniu miejsca, które wreszcie im się spodoba. :) A Vancouveria to nawet przeniosła się z rabaty na trawnik. Muszę wykopać.

Meehania urticifolia już ładnie kwitnie i pachnie.
Obrazek

Bona, o krzyżownicy pisałam na pierwszej stronie. Mam nadzieję, że znalazłaś. :)
Z zapachem hoi bywa różnie. Ja z jedną musiałam się pożegnać w trybie natychmiastowym, chociaż kwitła cudnie. Zdjęcie archiwalne.
Obrazek

Krysiu, zaglądaj zaglądaj, a nuż coś wypatrzysz.
Obrazek

Dobrego dnia. ;:3 Ja biegnę do ogrodu, bo robią się nowe obrzeża.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”