Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II

[Tolinka]

Daysy piękna jest Etiude
Twoja kępa ciemiernika powala na kolana a jej dzieciaczki u mnie szaleją na całego

[daysy]

Super, bardzo się cieszę. Niech rosną i cieszą oczy właścicielki

[Sasanka18]

Przepiękne kępy ciemierników a wspomnienia z różami sentymentalne
Etiude- jeszcze nie widziałam a jest śliczna warta uwagi

[daysy]

Wczoraj oglądałam zdjęcia ogrodu z ubiegłego roku i okazało się, że wiosna w tym roku do mnie przyszła o 2 tygodnie wcześniej niż w poprzednim. Oczywiście nie wszystkie rośliny jednakowo startowały, ale na pewno wcześniejsze są narcyzy i tulipany

narcyzy 10.04.2015r.



11.04.2016



Tulipany 10.04.2015



11.04.2016




Marysiu dziękuję jeszcze raz dla Ciebie





Etiude mam od bardzo dawna w ogrodzie, niestety bardzo nie kwitła a jak już zakwitła to dosłownie kilkoma kwiatami. W ubiegłym roku po raz pierwszy pokazała co potrafi. Widocznie potrzebowała zmiany miejsca. Ma bardzo ciekawy kolor. Mam nadzieję, że w tym roku też będzie jedną z piękniejszych w ogrodzie.



Wiosna w ogrodzie - pąki na lilakach





Ślicznie wyglądająca o tej porze macierzanka cytrynowa, niektóre listeczki dodatkowo z czerwoną obwódką, niestety na zdjęciu trudno to zobaczyć



Nieliczne Hiacynty



Pierwszy rok w ogrodzie, kupiona w zeszłym roku piwonia drzewiasta z jednym pączuszkiem kwiatowym. Trzymajcie za nią kciuki, proszę Niestety druga nie przeżyła , Mam nadzieję, że będą następne w tym roku. Czekam na informację od Wioli w tym temacie.



Moje wyrywne calle już zdobią mieszkanie moje i córki w wazonach i nadal kwitną pod folią. Bardzo wcześnie budzą się ze snu, dlatego też muszę je wcześniej sadzić w doniczkach. Co roku dokupuję nowe cebule w innych kolorach a jak zaczynają kwitnąć to są albo białe, albo różowe, albo żółte . Możecie mi wytłumaczyć co się takiego dzieje z kolorami








A zapomniałam dodać - pękają pąki na mojej ubiegłorocznej magnolii gawiaździstej . Teraz tylko kilka dni ciepełka i będą kwiaty

-- 11 kwi 2016, o 08:59 --

Wczoraj oglądałam zdjęcia ogrodu z ubiegłego roku i okazało się, że wiosna w tym roku do mnie przyszła o 2 tygodnie wcześniej niż w poprzednim. Oczywiście nie wszystkie rośliny jednakowo startowały, ale na pewno wcześniejsze są narcyzy i tulipany

narcyzy 10.04.2015r.



11.04.2016



Tulipany 10.04.2015



11.04.2016




Marysiu dziękuję jeszcze raz dla Ciebie





Etiude mam od bardzo dawna w ogrodzie, niestety bardzo nie kwitła a jak już zakwitła to dosłownie kilkoma kwiatami. W ubiegłym roku po raz pierwszy pokazała co potrafi. Widocznie potrzebowała zmiany miejsca. Ma bardzo ciekawy kolor. Mam nadzieję, że w tym roku też będzie jedną z piękniejszych w ogrodzie.



Wiosna w ogrodzie - pąki na lilakach





Ślicznie wyglądająca o tej porze macierzanka cytrynowa, niektóre listeczki dodatkowo z czerwoną obwódką, niestety na zdjęciu trudno to zobaczyć



Nieliczne Hiacynty



Pierwszy rok w ogrodzie, kupiona w zeszłym roku piwonia drzewiasta z jednym pączuszkiem kwiatowym. Trzymajcie za nią kciuki, proszę Niestety druga nie przeżyła , Mam nadzieję, że będą następne w tym roku. Czekam na informację od Wioli w tym temacie.



Moje wyrywne calle już zdobią mieszkanie moje i córki w wazonach i nadal kwitną pod folią. Bardzo wcześnie budzą się ze snu, dlatego też muszę je wcześniej sadzić w doniczkach. Co roku dokupuję nowe cebule w innych kolorach a jak zaczynają kwitnąć to są albo białe, albo różowe, albo żółte . Możecie mi wytłumaczyć co się takiego dzieje z kolorami







A zapomniałam dodać - pękają pąki na mojej ubiegłorocznej magnolii gwiaździstej . Teraz tylko kilka dni ciepełka i będą kwiaty

No i żeby nie było są także fotki różyczek

to marketówki rosnące w donicach pod folią








W gruncie najlepiej wygląda Veilchenblau - to Ci wigorna róża, rośnie na takim wygwizdowie, a wcale po niej tego nie widać



A tak wyglądają różyczki M.Hilling, Nevada, R.des Violettes i R. in Blue na wschodniej rabacie, oczywiście to tylko jej fragment



No chyba to na dzisiaj wszystko

[Pashmina2006]

Wszystko pięknie budzi się do życia. Bardzo ładna ta macierzanka. Właśnie dzisiaj zastanawiałam się jak wygląda macierzanka cytryna.. No i już wiem . Masz jeszcze jakieś rośliny silnie zadarniające oprócz niej?

[daysy]

Jagna wybacz nie odpowiedziałam Ci w sprawie fiołków Fiołki mam wszędzie, gdzie chcę i gdzie nie a teraz nawet na trawniku pojawiły się białe, skąd nie wiadomo. Mogę się z Tobą podzielić, bo niedługo opanują cały ogród. U mnie rosną gdzie chcą i w słońcu i w cieniu. Może dlatego, że u mnie glina? Nie wiem, ale im dobrze

Madziu, mam dwie macierzanki jedna cytrynowa a druga zwykła, ta to dopiero się rozrasta w tempie zastraszającym. Poza tym w zeszłym roku dostałam dwie roślinki od Tolinki, rosną na skalniaku, ale nie pamiętam jak się nazywają. Muszę się dopytać. A jesienią dostałam tułacza, ale on dopiero wypuszcza listki, To chyba wszystko a i ptaszki przyniosły mi dzikie wino, które puściłam po ziemi i co roku muszę z nim walczyć, bo zadarnił by wszystko wokoło. Myślę go wykopać i wsadzić w odpowiednie dla niego miejsce.

[Iwonka1]

Tułacza zaprosiłam do siebie już dawno. Wiozłam go aż z Krakowa od swojej ukochanej cioci, która twierdziła, że u niej ta roślinka bardzo marnie rośnie. Gdybym ja wtedy wiedziała, że to cholerstwo zwie się "tułacz", to bym dwa razy się zastanowiła czy go chcę A teraz ja go nie chcę, a on sobie z tego nic nie robi Rozpanoszył się niemiłosiernie a na dodatek nie mogę znieść jego zapachu. Walczę z nim już kilka lat i mam nadzieję, że to w końcu ja będę miała ostatnie zdanie. Ale są i tacy, którym się podoba, np.moja teściowa. Może i ty będziesz się do nich zaliczać?

[daysy]

Witaj Iwonko, no to powiem Ci, że się zmartwiłam, że on taki ekspansywny. Muszę w takim razie znaleźć sposób by ograniczyć jego zapędy

Nie wiem jak u Was, ale u mnie od kilku dni pochmurno, miałam nadzieję, że moja magnolia już rozkwitnie a ona stoi z pękniętymi pąkami jak zaklęta.Dzisiaj rano wyglądała tak samo jak w sobotę, no może troszkę więcej pąków pękniętych miała.



Coraz ładniej wyglądają tulipany, na razie kwitną tylko białe, ale coraz więcej pokazuje się kolorowych pączków. Chyba za wcześnie marudziłam o słabych tulipanach. Widocznie są późniejsze.







Żonkile za to mają się całkiem dobrze, kwitną całymi kępami. Dobrze, że rabata jest do poprawki, bo myślę, że żonkile już należy przesadzić na nowe miejsce, gdyż zbyt się zagęściły.





Moja miodunka z roku na rok coraz mniejsza, nie wiem co jej dolega Może ktoś coś podpowie? Coś jej u mnie nie pasuje



I na koniec marketowe różyczki Właśnie wyjrzało słonko






Na razie muszę kończyć

[Iwonka1]

Jakie już duże liście mają Toje róże
U mnie też pochmurno i na dodatek bez deszczu Jak tylko puszczą wodę w kranach na działce(podobno ma być w sobotę), to będę musiała lać na potęgę.

[alexia]

Daysy, ale markietowe rozyczki urosly, jest nawet paczek kwiatowy .
Juz niedlugo bedziesz wiedziala co "wylosowalas"

zycze (sobie tez)

[daysy]

Iwonko kiedy je kupowałam, to już miały wielkie kiełki, więc musiałam je szybciutko wsadzić do doniczek i postawić pod folią aby nie zmarzły. One przyjęły to za dobra monetę i zaczęły szybko rosnąć. Teraz już mają pąki .
Wiosna deszczu nigdy nie za dużo a w tym roku będzie potrzebna większa ilość, żeby zrekompensować ubiegłoroczną suszę. Toteż nie boczę się jeśli pada. Trudno z robotą można poczekać, byleby już roślinki nam nie usychały.

Alexio nie znam tylko nazw angielek, wiem tylko, że mam b.ciemną, jasno żółtą i brzoskwiniową. Pozostałe różyczki mają imiona, są to

- Lawender Blue
- Wonder Blue
- Fresia
- Louise Odier
- Elfe

Najładniej rosną 3 pierwsze i angielki czyli z Auchan, dwie ostatnie /Obi/ troszkę gorzej, ale one później kupione, więc nadgonią.
Ta z pączkiem to Lawender Blue

Dzisiaj dostałam wiadomość od Wioli, że przyjadą jeszcze:

- Chopin,
- Wanilia,
- Paris Chanel
- Eden Rose
- Pilgrim

Będzie się działo, a miało nić nie być w tym roku, Ale naprawdę to ostatnie zakupy
W tym tygodniu jakoś mało słoneczka zapowiadają, ale dziękuję i Tobie też życzę

[April]

Pozdrawiam
Dziwna ta twoja miodunka, może nie lubi dobrej ziemi? U mnie w piachu, w lesie sosnowym radzi sobie coraz lepiej. Za to tułacza kupiłam w nadziei na zadarnianie i kiepsko to widzę. Jakiś leniwy taki...no i bardzo późno startuje co mnie wnerwia niezwykle.
Róże masz takie zaawansowane, niedługo będziesz się chwaliła kwiatami. Jak zwykle będzie wyścig, u kogo zakwitnie pierwsza róża na forum

[daysy]

Wiatj Jolu to ja jakaś opóźniona w rozwoju jestem, w przeciwieństwie do moich marketówek , bo nie słyszałam o żadnym wyścigu . Gdyby co, to i tak Gosia/Deride już pokazywała pąki na swojej różyczce. Moje się nie liczą bo siedzą w ciepełku i grzeją swoje "ciałka", żeby nie powiedzieć inaczej .
Jeśli chodzi o miodunkę to jest u mnie 3-ci rok i z każdym rokiem jest mniejsza , o co jej chodzi nie mam pojęcia, co prawda rozsiewa się wkoło, ale siewki szybko giną. Szkoda bo tak wcześnie kwitnie i jest taka urocza. Może ja przesadzić?
Może trafił Ci się tułacz-domator .
Jolu kiedy otwierasz swój wątek, bo jakoś cichutko u Ciebie, weszłam a tam ani widu ani słychu właścicielki. Czekam na wiosnę w pięknym ogrodzie , że jesienią miałaś dość, to rozumiem, ale już wiosna, czas się obudzić halo, halo

[Pedrowa]

Hello daysy
Przyszłam się przywitać wiosennie, mając nadzieję, że to "przyciśnie" mnie do reanimowania swojego wątku .

Piękne ciemierniki pokazałaś . Muszę się przyznać, że ja też popełniłam w tym roku zakup tych cudnych roślinek, których dotąd nie miałam. Jednak moje to takie zwykłe najzwyklejsze, za to te twoje z pełnymi kwiatami to cud miód!

Gratuluję Ci pierwszego różanego pączusia ale też nieskromnie dodam , że u mnie już 3 róże rosnące w gruncie mają pączki .

[x-ja-a]

Daysy, moja miodunka pięknie się rozrosła i kwitła przez jakieś dwa sezony i też zaczęła marnieć. Wykopałam kilka małych kępek i posadziłam w innym miejscu. Bardzo ładnie teraz wygląda, rozrosła się i kwitnie, takie odmładzanie dobrze jej chyba zrobiło, może to rzeczywiście jest jakiś sposób. A co do tułacza to mam podobne odczucia jak Iwonka. Takie śliczne kolorowe listeczki, miodzio. A teraz zarasta wszystko co możliwe, więc wyrywam z obrzydzeniem, bo też nie mogę znieść tego specyficznego zapachu
Co do fiołków to definitywnie zaginęły w akcji. Będę musiała spróbować jeszcze raz. Tulipany masz! I będą kwitły! Moje też, ale ja jeszcze muszę poczekać aż się główki wyłonią i zakwitną. Bardzo się cieszę.
Ja wiem, że Twoje marketówki są pod folią. Ale to naprawdę super zobaczyć pączusia