Róże 2015 - Gosia

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże 2015 - Gosia

Post »

Witam Cię i ja Gosiu, widzę, że nie tylko ja zniknęłam z forum, ale fajnie że już jesteś z nami. Rózyczki od Ciebie wkopane, teraz juz tylko czekam na wiosenne widoki ;:333
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże 2015 - Gosia

Post »

Ja jestem, po prostu ten jesienny czas za dobrze nie nastraja.
beatris - w tym roku nie będzie nic nowego - znalazłam w żywopłotach jakieś inne stare alby i chce je ukorzeniać. Na razie szykujemy zmiany w ogrodzie - nowe trawniki, przenosimy klematisów, będzie dużo pracy od wiosny.
daysy - ja czekam aż pochwalisz się kwiatami. Mam też nowe rozłogi na różach historycznych i jestem ich ciekawa.

Zostałam poproszona o pomoc przy rozreklamowaniu powstania Towarzystwa Miłośników Róż - pierwsze spotkanie odbędzie się 12 lutego w Warszawie na Uniwersytecie Przyrodniczym ul Nowoursynowska 166 w godzinach 18.00 do 21.00 - zapraszam chętnych.
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże 2015 - Gosia

Post »

No proszę Towarzystwo Miłośników Róż powstaje w dniu moich imienin, czy można dostać lepszy prezent? Bardzo bym chciała tam być.
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1218
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Róże 2015 - Gosia

Post »

Gosiu, czy będzie to reaktywacja istniejącego kiedyś Polskiego Towarzystwa Miłośników Róż czy powstanie zupełnie nowa organizacja?
Pozdrawiam. Sławka
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże 2015 - Gosia

Post »

Deirde pisze: Zostałam poproszona o pomoc przy rozreklamowaniu powstania Towarzystwa Miłośników Róż - pierwsze spotkanie odbędzie się 12 lutego w Warszawie na Uniwersytecie Przyrodniczym ul Nowoursynowska 166 w godzinach 18.00 do 21.00 - zapraszam chętnych.
Jestem wtedy na urlopie ;:145
Mam nadzieję, że będą następne i będzie możliwość dołączenia.
lucynda
200p
200p
Posty: 263
Od: 4 sty 2015, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Polski biegun ciepła

Re: Róże 2015 - Gosia

Post »

Gosiu, przeczytałam o róży Cristata, że lubi wracać "do korzeni". Moja po podgryzieniu przez karczownika tak zrobiła. Dodam, że rośnie teraz na własnych korzeniach, bo szkodnik zjadł podkładkę. Proszę doradź mi co mam zrobić, żeby wróciła do szlachetnej postaci.
Pozdrawiam Lucyna
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże 2015 - Gosia

Post »

Lucyna - rośnie na swoich korzeniach i kwitnie swoimi kwiatami? Na swoich korzeniach lubi się mocno rozrastać. By mieć szlachetną musisz z powrotem ją zaszczepić na podkładce.
U mnie jedna gałąź zakwitła innymi kwiatami - powróciła do formy wyjściowej - Muscozy
daysy - sawka i nena - na pierwszym spotkaniu mnie nie będzie, na pewno będą następne w czerwcu w Ogrodzie Botanicznym w Powsinie i wtedy można będzie spotkać się i poznać.Zawsze można spotkać się w późniejszym terminie.
Awatar użytkownika
Aiss
200p
200p
Posty: 299
Od: 20 sty 2012, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie strefa 5b

Re: Róże 2015 - Gosia

Post »

Gosiu, nabrałam odwagi by się przedzierzgnąć ze skrytopodczytywacza Twego wątku w formę ...bardziej udomowioną ;:218
Podziwiam Twój ogród i róże od dawna, może kiedyś doczekam się takiej Mme Plantier ;:167 ......
Łazi za mną Captain Christy, no może nie dosłownie, gdybyś mogła garść informacji na jego temat. W sekrecie dodam, że próbuję sobie gościa obrzydzić, ale mi nie idzie ......
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7378
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże 2015 - Gosia

Post »

Captain Christy ładnie wygląda ale proponuje inną róże - podobną bardzo - Princess of Wales - też historyczną bo są dwie o tej samej nazwie.
Captain ma duży problem z powtarzaniem kwitnienia i zwykle powtarza 1 lub 3 kwiatami i to wszystko. Co do Księżniczki - powtarza ciągle i kwiaty wyglądają tak:

Obrazek

Kilka dni temu zobaczyłam pąki na róży Hugona:

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Róże 2015 - Gosia

Post »

Brawo dla pierwszych pączków ;:138
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Róże 2015 - Gosia

Post »

Od tygodnia czekalam na tę wiadomość, bo przecież do Ciebie Gosiu należy oficjalne otwarcie sezonu.
Awatar użytkownika
Aiss
200p
200p
Posty: 299
Od: 20 sty 2012, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie strefa 5b

Re: Róże 2015 - Gosia

Post »

;:196 Dzięki Gosiu, miejsca coraz mniej, więc nad każdą rośliną mocno się muszę zastanowić. Gdybyś mogła parę słów o mrozoodporności obu jak również Oratam i Blue Magenta, jak zniosły zimę ? Martwi mnie, że musiałam ostro przyciąć nawet Veilchenblau.
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7817
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Róże 2015 - Gosia

Post »

Witaj Gosiu po dłuższej przerwie :wit
Princess of Wales niezwykłej urody, również jestem ciekawa twoich doświadczeń co do mrozoodporności. Bo niby zima lekka a straty ogromne.

Ja mam młodą jeszcze Bleu Magenta i ostatnie dwie zimy przeżyłam bez najmniejszego uszczerbku, oparta o metalowe ogrodzenie, co nie jest bez znaczenia, no i bez kopca.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje róże !”