Domowo i zdrowo cz. II
-
- 500p
- Posty: 805
- Od: 17 kwie 2015, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Domowo i zdrowo cz. II
Piotrze! Co to jest miód gniazdowy?
Wydaję mi się, że nie podaławałeś przepisu na dereniówkę. Mógłbyś podać tu w wątku?
Zazdroszczę "całego dużego gąsiąrka" dereniówki. Moje derenie dały owocu tylko na niecały litr nalewki. Została z niej może szklanka tylko . Wybieram się niedługo do szkółki w MIlanówku na zakupy nietypowych krzewów owocowych w tym dereni o dużych owocach. Więc liczę, że w następnych latach będzie lepiej.
Pozdrawiam
Bea
Wydaję mi się, że nie podaławałeś przepisu na dereniówkę. Mógłbyś podać tu w wątku?
Zazdroszczę "całego dużego gąsiąrka" dereniówki. Moje derenie dały owocu tylko na niecały litr nalewki. Została z niej może szklanka tylko . Wybieram się niedługo do szkółki w MIlanówku na zakupy nietypowych krzewów owocowych w tym dereni o dużych owocach. Więc liczę, że w następnych latach będzie lepiej.
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Bea
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2298
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Domowo i zdrowo cz. II
Beata, miód gniazdowy zbierany jest na samym końcu, jest to pożytek co pszczoły przerobią przez cały rok, więc jest tam domieszka wszystkiego, lepiej może w tej kwestii wypowie się Propolis (mój Kolega Pszczelarz). Od wielu lat kupuję ten miód, jednak 2015 był słabszy. Niemniej właśnie taki miód dodaję do swoich nalewek, wyjątkiem jest Gruszka Williams, gdzie dodaję miód lipowy, b.łagodny w smaku. Dereniówkę opiszę niebawem, w sumie do zbiorów mamy jeszcze trochę czasu.
Re: Domowo i zdrowo cz. II
Piotrze wywołałeś mnie do tablicy, i dlatego postaram się odpowiedzieć Ci na słowo miód gniazdowy. W moim wieloletnim pszczelarskim doświadczeniu słowo miód gniazdowy nie istnieje - tu trochę ma znaczenie z jakim rodzajem ula mamy do czynienia czy ul wielkopolski czy warszawski czy inny, zatrzymajmy się na ulu wielkopolskim. Korpus gniazdowy jest odgrodzony u góry kratą odgrodową a nad kratą odgrodową mamy nadstawki czyli miodnie, dlatego też w korpusie gniazdowym będzie tylko czerw, czyli młode pszczoły, ewentualnie pierzga na ościennych ramkach, czyli miodu gniazdowego tam nie będzie dlatego wyrażenie miód gniazdowy jest niewłaściwe. W gnieździe może być miód gniazdowy ale ten ostatni, bo pszczoły jesienią mają tendencje do gromadzenia miodu w gnieździe, dlatego że jest już zimno i to może być miód taki jak nawłoć, spadź czy wrzos. Nie będę się rozpisywał jaki miód jest najlepszy i w jaki sposób pobierany, bo bym musiał książkę napisać, jeśli chciałbyś mieć miód gniazdowy to taki miód musiałby być wybierany raz w roku. Tak jak kiedyś to robili bartnicy w barciach.
Pozdrawiam Propolis
Pozdrawiam Propolis
- Gosia123A
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 28 maja 2011, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Domowo i zdrowo cz. II
A czy ja mogłabym taki miód Gniazdo kupić
Re: Domowo i zdrowo cz. II
Droga Gosiu!
W pszczelarskim języku nie powinno się używać powiedzenia miód gniazdowy, dlatego że w gnieździe jest wychowywany czerw (gniazdo pszczele jest odgrodzone kratą odgrodową), a więc w gnieździe pszczelim może być trochę miodu, ale takiego miodu pszczelarz nie wiruje w miodarce, bo zniszczył by czerw, który jest też w tej ramce, to by było nie humanitarne. Dlatego też w handlu jest miód wybierany spoza gniazda i tak powinno być, czy można u mnie kupić miód? Można.
W tym celu proszę o kontakt mailowy:zmoderowałam, proszę zapoznać się z regulaminem, szarotka66
Pozdrawiam Zbyszek
W pszczelarskim języku nie powinno się używać powiedzenia miód gniazdowy, dlatego że w gnieździe jest wychowywany czerw (gniazdo pszczele jest odgrodzone kratą odgrodową), a więc w gnieździe pszczelim może być trochę miodu, ale takiego miodu pszczelarz nie wiruje w miodarce, bo zniszczył by czerw, który jest też w tej ramce, to by było nie humanitarne. Dlatego też w handlu jest miód wybierany spoza gniazda i tak powinno być, czy można u mnie kupić miód? Można.
W tym celu proszę o kontakt mailowy:zmoderowałam, proszę zapoznać się z regulaminem, szarotka66
Pozdrawiam Zbyszek
- Gosia123A
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 28 maja 2011, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Domowo i zdrowo cz. II
Dzięki za wyjaśnienie.Już Piotr mnie uświadomił.Teraz będę wiedziała.Fajnie,bo wiele ciekawych rzeczy o miodzie można się dowiedzieć.Tylko trzeba pisać więcej.
-- 9 kwi 2016, o 19:21 --
Zbyszku załóż swój wątek.Zapraszamy
-- 9 kwi 2016, o 19:21 --
Zbyszku załóż swój wątek.Zapraszamy
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Domowo i zdrowo cz. II
Piotrze, jeszcze jedno pytanie o kahlua. Za Twoją radą otworzyłem dziś słój, żeby likier zamieszać. I popróbować oczywiście . Minęło ledwie kilka dni, a już pojawił się przyjemny cytrynowy aromacik, smakuje świetnie, a później będzie (jak się domyślam) jeszcze lepiej. Ale na powierzchni likieru zauważyłem plamki, które wyglądem przypominają plamy benzyny na wodzie. Czy to normalne?
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2298
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Domowo i zdrowo cz. II
To pewno jest olej, może jako konserwant był na lasce waniliowej, nie przejmuj się, przefiltruj po maceracji i będzie ok.
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Domowo i zdrowo cz. II
Laska wanilii rzeczywiście była"tłusta", to pewnie to, dzięki.
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Domowo i zdrowo cz. II
Piotrze, jeszcze jedno, ostatnie pytanie (mam nadzieję, że Cię nie zamęczę). Chodzi mi o filtrowanie, o którym trochę poczytałem, ale głównie w odniesieniu do nalewek, a nie likierów. Z tego co wyczytałem trunki dzięki niemu zyskują na klarowności, ale mogą tracić (przy dokładniejszym, czyli dłuższym filtrowaniu) procenty. Czy przefiltrowana kahlua będzie klarowna po filtrowaniu (obecnie, po tygodniu macerowania, jest mętna) i czy straty na procentach będą wysokie?
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2298
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Domowo i zdrowo cz. II
Tomek, spokojnie wszytko się ułoży, teraz już nie zaglądaj i nie degustuj.
Za 3 tyg wyjmij i oceń ile jest osadu, potem daj znać.
Za 3 tyg wyjmij i oceń ile jest osadu, potem daj znać.
-
- 200p
- Posty: 347
- Od: 30 paź 2007, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Domowo i zdrowo cz. II
Ja tez chce napisać kilka słów na temat miodu. Tez mnie zaskoczyła nazwa miodu. U mnie nie ma żadnych upraw, miód pozyskuję z dzikiej przyrody otaczającej mnie, zazwyczaj występuje miód spadziowy z drzew iglastych. Na zimę oczyszcza się całe gniazdo z miodu spadziowego, bo podobno pszczoły żle zimują, pod koniec sezonu już praktycznie w ulu nie ma czerwiu, i też mogłabym nazwać ten miód gniazdowy. Mam ośmioletni staż , ale to praktycznie nic, bo cały czas te pszczoły są nieodgadnione, ale mam też pewne spostrzeżenia dla kupujących, uważajcie na miody smakowe /fasolowy, nagietkowy itp/ bo to są wywary ziołowe połączone syropem i przerobione przez pszczoły. Jetem jeszcze ciekawa czym kolega mający miód gniazdowy karmi pszczoły na zimę, czy inwertem, czy syropem. W ubiegłym roku było dużo spadzi i w gnieżdzie pozostał pokarm po zimie, bo pszczółka jest pracowita, jeżeli jest pożytek na zewnątrz to leci pracować , a to co ma w ulu, zostaje. I oczyszczając to gniazdo na zimę pszczelarze nie mogli tego odwirować, bo zrób ił się gęsty kit. I niby miód gniazdowy ,ale zmieszany albo z pozostającym syropem, albo z inwertem.
Pozdrawiam cieplutko. Ulka