Domowo i zdrowo cz. II
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2299
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Domowo i zdrowo cz. II
Wielkanocna galantyna jest z jajem w środku, foty pokażę.
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2299
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Domowo i zdrowo cz. II
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Domowo i zdrowo cz. II
Piotrze, znalazłem gdzieś w Twoim wątku przepis na likier Kahlua, który chciałbym zrobić. W zakończeniu przepisu piszesz: Na koniec wlewamy alkohol, mieszamy i "do lochu". I tu mam problem, bo moja blokowa piwnica jest co prawda ciemna, ale ciepła. Gdzie w takim razie mógłbym trzymać "mieszankę" - może być lodówka (a słój czymś owinięty)? Do dyspozycji mam jeszcze ciemny i dość zimny jeszcze strych, ale będzie na nim coraz cieplej, bo wiosna idzie. Czy najlepiej pytać po rodzinie i sąsiadach o zimną piwnicę (ale tu jest ryzyko, że sąsiad nie "wytrzymie" i spróbuje )?
Pytania może naiwne, ale nigdy się w coś takiego nie bawiłem. Z góry dziękuję za odpowiedz.
Pytania może naiwne, ale nigdy się w coś takiego nie bawiłem. Z góry dziękuję za odpowiedz.
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2299
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Domowo i zdrowo cz. II
tom_ek pisze:Piotrze, znalazłem gdzieś w Twoim wątku przepis na likier Kahlua, który chciałbym zrobić. W zakończeniu przepisu piszesz: Na koniec wlewamy alkohol, mieszamy i "do lochu". I tu mam problem, bo moja blokowa piwnica jest co prawda ciemna, ale ciepła. Gdzie w takim razie mógłbym trzymać "mieszankę"
Witaj, mój loch do tej pory to szafka specjalnej troski. Teraz mam możliwość trzymania w piwniczce na działce.
Temp stała + 4 - 8 C, taka jest idealna dla wszelkiej maści trunków. Ale najważniejsze w tej całej zabawie jest to , aby nie przetrzymywać w/w napojów na świetle, wówczas wszystko co dobre się utlenia.
Kahlua, to damski likier, szybko znika z racji swojego ciekawego smaku, szykuj więc następny zapas, degustatorka Ci to z pewnością wynagrodzi. Jak chcesz iść w tą stronę, to koniecznie zrób Tia Maria, wg mnie jest ciekawsza w smaku od Kahlui, do tego ma b.ciekawą historię romantyczną:
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Domowo i zdrowo cz. II
A co to za ciekawa romantyczna historia ??? swoją drogą ciekawy ten likier? czym się różni od Kahlua?
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2299
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Domowo i zdrowo cz. II
Tak w skrócie : Iberyjski kapitan zakochał się w wzajemnością w pięknej Jamajce, a ta w dowód miłości zabrała ze sobą do Europy wiekowy przepis na trunek, a że nazywała się Maria.....to tak nazywa się od tamtego czasu ten likier. Jest robiony na przednim rumie kpt.Morgan (ciemnym)
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Domowo i zdrowo cz. II
Dzięki Piotrze za odpowiedź. Kahlua to rzeczywiście babski (przepraszam, damski) trunek, ale co poradzić, smakuje mi, jak wszystko co "kawiaste" (zwłaszcza w drinku "biały rosjanin"). Do rumu zaś tak się swego czasu zraziłem, że pewnie nie spróbuję ponownie.
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2299
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Domowo i zdrowo cz. II
TIA MARIA
składniki:
0,5 l. przedniego rumu korzennego np. Captain Morgan ciemny
75 g. kawy instant, (Ja dałem Tchibo z żółtą nakrętką)
1 laska wanilii przekrojonej wzdłuż
4 łyżki mielonych migdałów,
400ml. wody
400 g. cukru brązowego z trzciny cukrowej.
Na 2 l rumu dodać 200 ml wódki 50-60% .
wykonanie:
Do zagotowanej wody dodać cukier i kawę do całkowitego rozpuszczenia. Po wychłodzeniu dodać mielone migdały i wanilie oraz alkohol: rum+wódkę . Po 4 tygodniach usunąć wanilie i przefiltrować do butelek na kilka tygodni. Po 2 miesiącach można pić, proponuję zrobić więcej, bo rozejdzie się z prędkością światła.
składniki:
0,5 l. przedniego rumu korzennego np. Captain Morgan ciemny
75 g. kawy instant, (Ja dałem Tchibo z żółtą nakrętką)
1 laska wanilii przekrojonej wzdłuż
4 łyżki mielonych migdałów,
400ml. wody
400 g. cukru brązowego z trzciny cukrowej.
Na 2 l rumu dodać 200 ml wódki 50-60% .
wykonanie:
Do zagotowanej wody dodać cukier i kawę do całkowitego rozpuszczenia. Po wychłodzeniu dodać mielone migdały i wanilie oraz alkohol: rum+wódkę . Po 4 tygodniach usunąć wanilie i przefiltrować do butelek na kilka tygodni. Po 2 miesiącach można pić, proponuję zrobić więcej, bo rozejdzie się z prędkością światła.
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Domowo i zdrowo cz. II
Piotrze, wczoraj zrobiłem kahlua (kaluę?) wg Twojej receptury. Spróbowałem po wymieszaniu wszystkich składników, wyszło pysznie, po miesiącu powinno być przepysznie. Tyle że za "loch" robi u mnie lodówka - miejsce zimne i ciemne. A że często się ją u mnie otwiera, słój z napitkiem owinąłem trzema warstwami grubej, czarnej folii. Będzie dobrze?
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2299
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
dereń
Tomek, na bezrybiu i rak jest rybą.
Lodówka jest dobra do wszystkiego, ale nie do likierów. Pije się je w temp pokojowej w przeciwieństwie do czystych destylatów. Więc wyjmij ją z lodówki i wstaw do szafki,której przez miesiąc nie otworzysz. Tak będzie dla niej lepiej.
Ja dziś próbowałem dereń 2015 na miodzie gniazdowym, zapowiada się pyszna wytrawna nalewka z lekka nutą miodu w tle i charakterystycznym smakiem derenia w całości, gdzie na razie dominuje lekka goryczka. W sumie jest to młodziak, ma dopiero kilka miesięcy. Cały duży gąsiorek dojrzewa w lochu , gdzie temp jest stała + 5 C. Latem może podskoczyć do + 8 C.
Lodówka jest dobra do wszystkiego, ale nie do likierów. Pije się je w temp pokojowej w przeciwieństwie do czystych destylatów. Więc wyjmij ją z lodówki i wstaw do szafki,której przez miesiąc nie otworzysz. Tak będzie dla niej lepiej.
Ja dziś próbowałem dereń 2015 na miodzie gniazdowym, zapowiada się pyszna wytrawna nalewka z lekka nutą miodu w tle i charakterystycznym smakiem derenia w całości, gdzie na razie dominuje lekka goryczka. W sumie jest to młodziak, ma dopiero kilka miesięcy. Cały duży gąsiorek dojrzewa w lochu , gdzie temp jest stała + 5 C. Latem może podskoczyć do + 8 C.
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Domowo i zdrowo cz. II
Przed piciem (a lepiej - przed wypiciem) ta ja kahlua z lodówki wyjmę, tylko jak ją na czas "dojrzewania" trzymać? Lepiej w (stosunkowo) ciepłej szafce niż w lodówce?
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2299
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Domowo i zdrowo cz. II
Likierowi temp pokojowa wystarczy, byle było ciemno, od czasu do czasu jak pomieszasz i spróbujesz to z pewnością jej nie zaszkodzi a Tobie pomoże.
- tom_ek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1495
- Od: 16 sie 2015, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Krosno
Re: Domowo i zdrowo cz. II
Dzięki Piotrze za porady, zwłaszcza za tę, żeby od czasu do czasu zamieszać i spróbować .