Od przybytku głowa nie boli..... cz.2

[leszczyna]

MIŁKA to jest trawa pampasowa, była kupiona w Biedronce w okresie kiedy się przeprowadziliśmy na nowe miejsce, posadziłam gdzie miałam kawałek ziemi a tej tak się spodobało że urosła w dorodny snop, zimę przetrwała bez okrycia. Zabezpieczyłam ją związując w snopek, przetrwała ale nadszedł czas robienia tarasu i trzeba było ją wykopać, trafiła do wiadra i tak przetrwała lato, zimę i teraz postanowiłam, że ją wsadzę do gruntu. Skoro pokonuje takie trudy więc myślę że chociaż ze dwa sezony mnie porajcuje w gruncie.
Miłka tulipany kupiłam od naszej forumowej Dorotki, kilka już zakwitło a reszta już ma paczki, dzisiaj tak byłam zagoniona pracami w ogrodzie, że brakło mi czasu na zdjęcia.

a to przylaszczki pod ogromnym orzechem na skalniaku, ten skalniak utworzyłam mimo ostrzeżeń, że pod orzechem nic nie rośnie ale u mnie wszystko rośnie





JANECZKO ja dzisiaj reszte traw zcięłam i spaliłam.
W ogrodzie spędziłam niemal cały dzień, sadziłam Marketowe róże, przytachane z działki hortensje ogrodowe i porządkowałam swoje kółka graniaste są to miejsca obsadzone gryczpanem który ma tworzyć niski żywopłot oddzielający podwórze od ogrodu i warzywniaka

[PEPSI]

Krysiu, hosty są delikatne, jeszcze mogą być przymrozki i po nich
Widzę, że nie tylko ja przynoszę szyszki z lasu

[plocczanka]

Zdaje się, że dzisiaj nie było nikogo, kto choć części dnia nie spędziłby w ogrodzie bądź na działce.
Ja cały Boży dzień na działeczce!!! Było
Na jutrzejszą niedzielę życzę Ci wspaniałej słonecznej pogody i komfortowego wypoczynku po dzisiejszym wysiłku.

[Beaby]

Krysiu - no właśnie, nie wiem dlaczego chodzi pogłoska, że pod orzechem nic nie urośnie - u mnie też ładnie się tam wszystko przyjmuje i jakby nawet wcześniej się pojawia po zimie....
Super sprawa taka 12-to metrowa rabata

[leszczyna]

MALGOSIU witaj, jak miło, dawno się nie widziałyśmy no to może daj
Z hostamio jestem ostrożna, na noc chowam do Ogrodnika a szyszki ta cala akcja rodzinna musiała być, bo tto kwaśna rabata, długa to zapotrzebowanie na szyszki było nie małe ale jakoś dało się uzbierać.

LUCYNKO...ale jestem upypłana tymi robotami, zaraz idę do wanny. Jutro zaplanowaliśmy wyjazd na Giełdę ogrodniczo-rolniczą więc z odpoczynku będą nici, ale pobyt w takich miejscach też jest dla mnie odpoczynkiem.

BEABY z bijącym sercem robiłam ten skalniak bo tyle się nasłuchałam o złych mocach orzecha, ale było to miejsce które pomieściło sporo gruzu z remontów, na ten gruz położyłam włókninę a następnie sypaliśmy ziemię, ułożyliśmy kamienie i kamyki, w szczeliny wkladałam rośliny, do tej pory jeszcze niektóre są w doniczkach ale muszą być koniecznie wsadzone do ziemi.
A 12-metrowa rabata fajna, już nie mogę się doczekać kiedy tam wszystko zakwitnie. Przy niej mam trochę bałaganu bo był rów kopany wzdłóż calej rabaty jak podciągali gaz do domu. Właśnie dzisiejszy dzień to orka na ugorze, musieliśmy zniwelować teren po rozkopach i przygotować do wysiania trawy, ale już sytuacja opanowana

[julcia1]

Krysiu , bardzo zawsze chciałam mieć żywopłot wokół warzywniaka , niestety mam za mało miejsca.
Czyściutko i schludnie to wygląda

[Dorota71]

Krysiu ja u Ciebie czyściutko. Widać sporo pracy wykonałaś. a ten żywopłot i barwinka sama ukorzeniałaś?

[leszczyna]

DOROTKO no nie powiem, że mam bałagan ale tam gdzie burdelik nie pokazuję ale za to na ROD totalny burdel.
Poinformowałam moję rodzinę, że najbliższa sobota to akcja wielkie sprzątanie na działce, myślę, że wszyscy się odmeldują bo inaczej zarosnę
Żywopłocik to tak z przypadku mi się trafił, choć o nim myślałam ale jak pomyślałam że tyle sadzonek ma tam być odkładałam na dalszy plan. Aż będąc przypadkowo na targu już u schyłku jesieni zjawił się Pan z całym samochodem gryczpanu po 1 zł. polski i skorzystałam z okazji. Byli tacy co odradzali bo się nie przyjmie ale widzę, że wszystkie sadzonki mają w sobie życie.

JULCIA jak się coś bardzo chce to może maleńki a sobie zrobisz, ja swój też poprowadzę nie wysoki, taki abym mogła przeskoczyć

[Dorota71]

Krysiu mi się właśnie taki żywopłot marzy. Muszę kogoś poprosić o gałązki jak będzie swój bukszpan ciął.

A co do burdeliku, to jest chyba w każdym ogrodzie. Nie ma szans żeby wszędzie ładnie było. U mnie np. na wielkiej kupie leży drzewo. Jakieś deski i inne cuda, co to może kiedyś się przyda.

[plocczanka]

Nie ma cudów. Na każdej działce, w każdym ogrodzie znajduje się takie miejsce, którego się nie pokazuje.
Ono musi istnieć , bo przecież gdzieś trzeba wszystkie przydasie składować.

[Beaby]

Najważniejsze, że sytuacja ogrodowa opanowana i gaz już doprowadzony
Oj, Krysiu, Krysiu - by żywopłocik przeskoczyć... O tyczce?

[Annar13]

Ten żywopłocik z bukszpanu wygląda cudnie! Zawsze mi się taki marzył i 2 lata temu ukorzeniłam mnóstwo gałązek
Może w tym roku zacznę go juz sadzić.
Przylaszczka pod orzechem wygląda wspaniale!

[leszczyna]

Aniu zakładaj żywopłot będziemy konkurować konkurencja nieraz czyni cuda może w cigu dwóch lat uzyskamy prawdziwy żywopłot

Bea sytuacja ogrodowa opanowana i na większej części juz trawa posiana, pokażę jak się zazieleni co by ugorem się nie chwalić.
A żywopłot to i o laseczce będę pokonywać co by starość przeskoczyć

Lucynko masz rację, mam taką miejscówkę gdzie aparat nie ma zasięgu

Dorotko u ciebie znacznie więcej miejsca więc o schowek na przyda się łatwiej ale ja taką miejscówkę tez mam.

[ewarost]

Krysiu wszystko pięknie się klaruje , a żywopłocik Ja jesienią jak sadziłam truskawki to ogrodziłam je wierzbowymi patyczkami... Teraz patrzę, a patyczki mają pączuszki...więc nie wiele się namyślając posadziłam wszystkie wzdłuż ogrodzenia... z czasem zobaczę co dalej - teren dość wilgotny to będzie im dobrze

[leszczyna]

WITAM WAS w niedzielne przedpołudnie, dobrze że pochmurne i siąpiace odpocznę po wczorajszej harówce, poza tym opanowałam sztukę przenoszenia zdjęć z telefonu na komputer to będę miała co robić na FO
Działka na ROD uporządkowana choc jeszcze trzeba tam mojej raczki ale najważniejsze roboty wykonane, skopany warzywniak czeka na wusiewy, trawnik wyczyszczony, zasilony w nocy deszcz popadał jak bedą efekty to pokażę.
A że wszyscy pracowali mam dowód



EWO a może spróbować krótko ciąć ukorzenione patyczki i wyjdzie żywopłot, moje bukszpany wszystkie przyjęte mimo ze wrózono inaczej.
Na ogrodzie przydomowym widac wiosnę w pełni



MIŁKA spójrz co kupiłam w Marszewie , juz posadzony