Nie dasz rady jej znaleźć i wykopać chociaż jedną?whitedame pisze:Najbardziej mi żal Babcinych malin, starej co najmniej 60 letniej odmiany, purpurowo burgundowej o owocach słodkich jak miód.
Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
-
- 500p
- Posty: 651
- Od: 10 kwie 2014, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 2
Witaj annodominoannodomini pisze:Jeszcze się nie przyjęły-ukorzeniły, a już chcesz podsypać je azotem. To tak, jak po amputacji nóg, karmić młodzieńca, by wysoki wyrósł.
Niech się zagoi i okrzepnie w tym stanie.
Znaczy, że w tym roku mam odpuścić nawożenie i poczekać aż się ukorzenią? Mam też trochę starych malin jesiennych (sadzonych jeszcze przez dziadka). Czym mogę ich nawozić? i kiedy?
Z góry dziękuję za podpowiedz
Pozdrawiam Krzysiek
- Wodniczka
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 38
- Od: 21 lut 2015, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Maliny
Posiadam w ogrodzie trzyletnią sadzonkę maliny Pokusa, mam z nią problem ponieważ nie wypuszcza żadnych bocznych pędów. Obok niej rosną Polka, Pokusa, Glen Ample one się pięknie rozrastają a Pokusa stoi jak zakleta w związku z tym mam pytanie do fachowców co może być przyczyną takiego stanu?
Re: Maliny
Witam, w zeszłym roku na wiosnę posadziłem trochę malin Polana i Polka, owoców jesienią nie było za dużo ale spróbowałem , mam pytanie czy na wiosnę powinienem je czyś zasilić jeżeli tak to czym i kiedy?
Re: Maliny
Mi w tamtym roku na wiosnę poradzono na młode maliny saletrzak 50g na 10 litrów wody...Na start...
-- 25 mar 2016, o 18:37 --
Zapomniałam dodać ,że max 1/2 litra na krzew.Najlepiej ciurkiem w międzyrzędzia a potem na przykład hydrocomplex..
-- 25 mar 2016, o 18:37 --
Zapomniałam dodać ,że max 1/2 litra na krzew.Najlepiej ciurkiem w międzyrzędzia a potem na przykład hydrocomplex..
Pozdrawiam Ewa
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 30 mar 2016, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Maliny cięcie
Witam,
mam pytanie: posiadam malinę - odmianę późną, dającą owoce późną jesienią, po owocowaniu nie przycięłam jej jak zawsze przy ziemi, czy jest sens zrobienie tego teraz. Na niektórych pędach są już małe pąki. To odmiana powtarzająca owocowanie
Proszę o poradę.
mam pytanie: posiadam malinę - odmianę późną, dającą owoce późną jesienią, po owocowaniu nie przycięłam jej jak zawsze przy ziemi, czy jest sens zrobienie tego teraz. Na niektórych pędach są już małe pąki. To odmiana powtarzająca owocowanie
Proszę o poradę.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1360
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Polecam podsypywanie malin popiołem z kominka (o ile pali sie tylko drewnem, bez żadnych dodatków)
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Jeśli pąki są nisko to ja bym przyciął powyżej dwóch/trzech pąków na łodydze.iwona 30 pisze:po owocowaniu nie przycięłam jej jak zawsze przy ziemi, czy jest sens zrobienie tego teraz. Na niektórych pędach są już małe pąki.
Może Ci się przyda http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1#p5493481
Re: Malina - uprawa, nawożenie, cięcie cz. 3
Proszę o radę.
Mam całkiem dużo malin ale nie wiem jakie to odmiany, rosną wszystkie razem. Najwięcej owoców zawsze było w czerwcu, potem jeszcze jeden wysyp około września.
Chciałam je poprzycinać i niedokładnie przeczytalam porady i w lutym wycielam wszystko prawie do ziemi, niektóre łodygi do 20 cm.
W tej chwili z ziemi powychodziło kilka nowych łodyżek z listkami ale domyślam się, że to pewnie te jesienne?
Chciałam się zapytać czy po takim cięciu jeszcze wyrosną te, które dawały owoce na wiosnę czy będę musiała sadzić na nowo?
Mam całkiem dużo malin ale nie wiem jakie to odmiany, rosną wszystkie razem. Najwięcej owoców zawsze było w czerwcu, potem jeszcze jeden wysyp około września.
Chciałam je poprzycinać i niedokładnie przeczytalam porady i w lutym wycielam wszystko prawie do ziemi, niektóre łodygi do 20 cm.
W tej chwili z ziemi powychodziło kilka nowych łodyżek z listkami ale domyślam się, że to pewnie te jesienne?
Chciałam się zapytać czy po takim cięciu jeszcze wyrosną te, które dawały owoce na wiosnę czy będę musiała sadzić na nowo?
Re: Maliny
Moja malina letnia 'Veten' puszcza liście na pędach, które już owocowały w zeszłym roku. Czy pozwolić im się rozwijać?
Takie pędy zazwyczaj same usychały i wystarczyło je tylko wyłamać i wynieść.. a tu młode liście towarzyszą zeschniętym jagodom.
Takie pędy zazwyczaj same usychały i wystarczyło je tylko wyłamać i wynieść.. a tu młode liście towarzyszą zeschniętym jagodom.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 6 maja 2010, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wysoka k. Rabki w. małopolskie
Re: Maliny
Proszę o poradę, mieszkam w okolicach Rabki w miejscu gdzie przymrozki w czerwcu i w pierwszej połowie września to norma. Mam maliny Polane tak ok 6 metrów ale zbiór ich to może szklanka.... Najczęściej marzną na krzaku. Próbowałam zostawiać je nieścięte tak na 140cm żeby były wcześniej ale nic to nie dało. Dać sobie z nią spokój??? Może lepiej posadzić jakąś odmianę letnią???A może przycinać przy ziemi i przykrywać wiosną włókniną żeby były wcześniej? To już szósty rok po posadzeniu a ja nie mam owoców.... Jak myślicie?