Krzewy silnie pachnące
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3749
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Silnie pachnące krzewy
Jak zwał tak zwał , pachnie mocno. Pewnie mocniej od Acacia, Acacia cyanophylla.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- 50p
- Posty: 51
- Od: 15 lip 2011, o 09:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grójec
Re: Silnie pachnące krzewy
Nie wiem jak Wy, może i nie krzew, tylko stare drzewo w pasie drogi, ale u mnie najpiękniej pachnie teraz lipa ;)
I to uspokajające bzyczenie pszczół ;)
I to uspokajające bzyczenie pszczół ;)
Pozdrawiam ;)
zapraszam do siebie: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=88304" onclick="window.open(this.href);return false;
zapraszam do siebie: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=88304" onclick="window.open(this.href);return false;
- iwik
- 100p
- Posty: 132
- Od: 2 lip 2015, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świerklany/śląskie
Re: Silnie pachnące krzewy
Oj tak. Lipy przecudnie pachną! I te pszczółki brzęczące uspokajająco.
Mam u siebie małą lipę. Ale jeszcze muszę czekać, aż zakwitnie ze dwa lata...
Mam u siebie małą lipę. Ale jeszcze muszę czekać, aż zakwitnie ze dwa lata...
Iwona
Mój parapetowy zakątek
Mój parapetowy zakątek
-
- 100p
- Posty: 179
- Od: 6 wrz 2010, o 08:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Silnie pachnące krzewy
Popieram, nie ma nic piękniejszego niż zapach kwitnących lip
np. gdzieś nad wodą, czy chociażby w parku.
Uwielbiam ten aromat, specjalnie obieram taką drogę do pracy, by móc się nim jak najdłużej nacieszyć
np. gdzieś nad wodą, czy chociażby w parku.
Uwielbiam ten aromat, specjalnie obieram taką drogę do pracy, by móc się nim jak najdłużej nacieszyć
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Silnie pachnące krzewy
Dodaję do listy:
parczelinę trójlistną,
suchodrzew pachnący (Lonicera fragrantissima),
abelię mosaneńską,
kalinę koreańską i Burkwooda.
Z oczarów najintensywniej pachnie oczar omszony ( Hamamelis mollis).
Pachnie też podobno abeliofylum koreańskie.
parczelinę trójlistną,
suchodrzew pachnący (Lonicera fragrantissima),
abelię mosaneńską,
kalinę koreańską i Burkwooda.
Z oczarów najintensywniej pachnie oczar omszony ( Hamamelis mollis).
Pachnie też podobno abeliofylum koreańskie.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
- Dalmore
- 100p
- Posty: 130
- Od: 25 mar 2013, o 07:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Silnie pachnące krzewy
Witam podłączam się do tematu. Szukając towarzystwa dla azali jak i wiedzy na temat jej uprawy trafiłam tu.
Czy ktoś wąchał kwiaty winorośli? Brat mój odkrył ten zapach. Pachną jak perfumy delikatnie i pięknie. Mamy winogron stary ciemnofioletowy.
Czy ktoś wąchał kwiaty winorośli? Brat mój odkrył ten zapach. Pachną jak perfumy delikatnie i pięknie. Mamy winogron stary ciemnofioletowy.
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Silnie pachnące krzewy
Nie zauważyłam, żeby moje deserówki pachniały. Jeśli masz ciepłe, osłonięte od wiatru stanowisko, to możesz spróbować uprawy takich krzewów jak Sarcococca humilis i skimmia japońska (intensywnie pachną odmiany męskie, np. Rubella). Oba krzewy lubią kwaśne pH gleby i będą czuły się dobrze w towarzystwie azalii. Także osmanthus burkwooda poradzi sobie z kwaśny, próchnicznym podłożem. Wszystkie krzewy są zimozielone i dobrze czują się rosnąc w cieniu większych drzew i krzewów. Kwiaty intensywnie pachną. Kwitną na wiosnę, najwcześniej sarcococca.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
- stapeliowaty
- 100p
- Posty: 198
- Od: 10 lip 2012, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Silnie pachnące krzewy
O, temat dla mnie Wawrzynki cudownie pachną, nie tylko te "krajowe" (D. mezereum i D. cneorum), ale też inne gatunki Corazonbianco czy O. burkwoodii sobie radzi w naszym klimacie? Mam w donicy, ale nigdy mi nie przyszło do głowy żeby go wkopać do gruntu U mnie O. burkwoodii powtarzał kwitnienie na przełomie września i października. Zapach cudny, ale u mnie trzeba wsadzić nos w kwiaty żeby coś poczuć
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Silnie pachnące krzewy
Na razie nie mam tego krzewu. Doniesienia dotyczące mrozoodporności są dosyć sprzeczne. Udaje mu się przezimować w gruncie w strefie 7b. Znosi krótkotrwałe spadki temperatury do -15°C, niemniej regularne temperatury w miesiącach zimowych powinny oscylować wokół 5 °C(?5). Ja nie ryzykowałabym z wysadzeniem do gruntu u siebie na wchodzie kraju. U ciebie zimy są bardziej łagodne. Kwiaty podobno pachną najbardziej intensywnie wieczorem. Możliwe, że temperatura otoczenia też ma wpływ na natężenie zapachu. Gdzie kupiłeś swojego osmanthusa?
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4555
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Silnie pachnące krzewy
Pachną cyprysiki gdy poruszy się gałązkami.
Pachną zapewne wszystkie rośliny z których robi się olejki zapachowe
Pachną zapewne wszystkie rośliny z których robi się olejki zapachowe
- stapeliowaty
- 100p
- Posty: 198
- Od: 10 lip 2012, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Silnie pachnące krzewy
Akurat Osmanthusa trzymam w domu na Warmii, tam zimy są zdecydowanie gorsze niż w Gdańsku Możliwe, że masz rację, że kwiaty pachną intensywniej wieczorem. Niestety rzadko jestem w domu, miałem okazję go wąchać tylko w środku dnia. Kupiłem go w już nieistniejącej szkółce "OKAZ" w Gdańsku. Z powodu likwidacji była wyprzedaż, zapłaciłem 25zł za duży krzew (około 1,3m wysokości)corazonbianco pisze:Na razie nie mam tego krzewu. Doniesienia dotyczące mrozoodporności są dosyć sprzeczne. Udaje mu się przezimować w gruncie w strefie 7b. Znosi krótkotrwałe spadki temperatury do -15°C, niemniej regularne temperatury w miesiącach zimowych powinny oscylować wokół 5 °C(?5). Ja nie ryzykowałabym z wysadzeniem do gruntu u siebie na wchodzie kraju. U ciebie zimy są bardziej łagodne. Kwiaty podobno pachną najbardziej intensywnie wieczorem. Możliwe, że temperatura otoczenia też ma wpływ na natężenie zapachu. Gdzie kupiłeś swojego osmanthusa?
- ewelinaz
- 50p
- Posty: 60
- Od: 11 lut 2016, o 10:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.pomorskie
- Kontakt:
Re: Silnie pachnące krzewy
Co do wiciokrzewów to sprawdza się ich mieszanka, tych najbardziej pachnących, tj.
Graham Thomas żółty,
Serotina różowo-biały,
Hecrotti różowo-biało-kremowy
Goldflame, różowo-żółty
Kwitną w podobnym terminie, więc gdy pojawiają się kwiaty to zapach jest bardzo intensywny, ale przyjemny.
Graham Thomas żółty,
Serotina różowo-biały,
Hecrotti różowo-biało-kremowy
Goldflame, różowo-żółty
Kwitną w podobnym terminie, więc gdy pojawiają się kwiaty to zapach jest bardzo intensywny, ale przyjemny.
- stapeliowaty
- 100p
- Posty: 198
- Od: 10 lip 2012, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Silnie pachnące krzewy
Lonicera standishii (syn. Lonicera fragrantissima) wspaniale pachnie. Kwitnie bardzo wczesną wiosną/późną zimą. Kwiaty dość niepozorne, ale za to jak pachną. Świeża, transparentna cytrusowo-konwaliowa woń roznosi się w promieniu kilku metrów Z domowych roślin bardzo podobnie do tego wiciokrzewu pachnie hoja obscura