Lilie-uprawa cz.7

[bartosz les]

Mam jeszcze pytanie jaki kolor cebulki ma Lilia Miss Feya ? Fioletowy jak u mnie ? Czy może jakiś inny ?

[Olmo]

Olmo,

jak mają kły to musisz czym prędzej wysadzć je do gruntu.

Kupiłam lilie z kłami (zależało mi na odmianie) i tydzień temu wysadziłam już do gruntu.

Dziękuję za radę
Mam nadzieję, że do wtorku wytrzymają. A mogłam poczekać do jesieni... Katalog p. Pajdy tak skutecznie kusił, że uległam Poza tym zeszłoroczne zakupy, wszystkie pięknie zakwitły

[robertP2]

Bartosz lilia drzewiasta jest fioletowa.

[bartosz les]

Dziękuję już wcześniej się dowiedziałem Ale nie każde są fioletowe są też takie żółtawe

[stynka0207]

Dziś robiłam porządki na rabatach i niestety odkryłam że będzie dużo strat wśród lilii i nie tylko całe zgnite ,lankon i kilka jeszcze innych.Nie wiem co się stało ale u mojej mamy i u mnie to samo.Krokusy,hiacynty pognite,aż się boję dalej zaglądać.

[Eliza52]

Justyna, praktyka potwierdza teorię, że rośliny cebulowe są zmienne. Dostały u Ciebie za dużo wilgoci , może ich nie przykryłaś i są efekty. Lankon u jednych zimuje u drugich nie. Szkoda roślin i pieniędzy. Jest jeszcze czas na posadzenie nowych cebul.

[Agneska]

Lilie św. Józefa rosną na całego...

[Halinka]

Bartosz, czy ty swoją cebulkę wyskubałeś od środka , czy od piętki? Ja czasem ratowałam swoje takie podgnite cebulki w ten sposób że odrywałam kilka ostatnich łusek od piętki, wsadzałam je na oddzielną grządkę, taka specjalnie zrobioną na rozmnażanie ciekawych odmian, lub ratowanie takich chorych. I zawsze byłam z tego zadowolona. Z każdej łuski jest kilka małych cebulek. Jak dobrze przypilnujesz, to na przyszły rok będziesz miał swoje i nawet kilka sztuk z jednej odmiany.
stynka, ja mam lilie Lankon i będę ją przekopywać w inne miejsce. zobaczę jak duże będą cebulki, rosną trzy lata , w zeszłym roku, było nawet sporo, może założę wątek sprzedażowy.
A Twoje lilie pewnie rosły w ciężkiej nieprzepuszczalnej ziemi, miały za dużo wilgoci, bo ta zima to była nawet łaskawa dla lilii orientalnych, co to lubią przemarzać i gnić.

[stynka0207]

To raczej nie wina gruntu zbyt ciężkiego,bo posadzone są praktycznie w piasku z domieszką innej ziemi.Okryte na zimę też były.Część lilli rośnie w cieniu a część w bezpośrednim słońcu,i w obu tych miejscach jest zgnilizna więc już sama nie wiem o co tu chodzi

Agneska te pióropusze to już tegoroczne...piękne.Ile masz ich tam posadzonych ?

[Agneska]

Justyna, to tegoroczne 'józefki' w ogrodzie moich rodziców. Rośnie tam dobrze ponad pięćdziesiąt tych lilii. Pięknie wyglądają w takiej masie.

[zara]

Piękne są te "Józefki" u Ciebie Agneska u mnie dopiero na jakieś3-4 cm sterczą, a ty już takie połacie zieleni wyhodowałaś tegorocznej. wiem że są prędkie i co roku rozpoczynają sezon liliowy ale Twoje to prawdziwe okazy. Gratulować pięknot

[Jolek]

Lilie wychodzą, szachownice wychodzą i mają oblot co się da zjeść

[Runa]

Z moich lilii 6 szt sadzonych wiosną na razie nie pokazuje się nic - dwie na pewno zgnily a z 3 posadzonych jesienią nie widać nic :/ i teraz sama już nie wiem czy kupić teraz i sadzić czy czekać do jesieni? Chciałabym cieszyć oko jeszcze tego lata tymi pięknymi kwiatami.