Balkonowe zielonych palców poczynania

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Awatar użytkownika
LaKamila
200p
200p
Posty: 427
Od: 20 lut 2016, o 12:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Balkonowe zielonych palców poczynania

Post »

Piękny masz ten balkon :) uwielbiam taki gąszcz i nieoczywiste rośliny :)
Awatar użytkownika
arameic
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1077
Od: 1 kwie 2012, o 21:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Siekierki, podlaskie

Re: Balkonowe zielonych palców poczynania

Post »

Piękny to on dopiero będzie :wink: . Apogeum piękna przypada na koniec lipca. :) Szkoda, że ten miesiąc nie może trwać wiecznie...
ANNA2006
200p
200p
Posty: 430
Od: 17 maja 2013, o 12:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODLASKIE

Re: Balkonowe zielonych palców poczynania

Post »

Cześć Basiu ależ ładnie zapowiada się drzewko z Eriki.I małe sadzonki fuksji ładne.Chyba ich nie będziesz wyprowadzać na drzewka.Znudziły Ci się fuksjowe drzewka? ;:196
U mnie z kilku fuksji tylko dwie przezimowały, stoją na klatce schodowej.Też nie wiem dlaczego niektore moje fuksje stały całą zimę, wypuszczały przyrosty a na wiosnę wyschły, zmarniały.Trudno jest mi dogodzić tym kwiatkom.Kapryśne są.Obiecywałam sobie że nie będę już ich mieć na balkonie bo ciągle walczę z mączlikiem ale jak je oglądam ...zmieniam zdanie ;:7
Podziwiam Twoją cierpliwość w hodowli egzotycznych roślinek. ;:180
Zamawiałaś fuksje? Ja w tym roku nastawiłam się tylko na to co zdobędę w pobliskich sklepach, na ryneczku.Nie zamawiam.Na razie...hi, hi ;:124
------------------------------
ANNA2006 Kolorowy balkon :wit
Awatar użytkownika
arameic
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1077
Od: 1 kwie 2012, o 21:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Siekierki, podlaskie

Re: Balkonowe zielonych palców poczynania

Post »

Witaj, Aniu ;:196
Erika przezimowała zadziwiająco dobrze i wygląda zdrowo. Małych sadzonek nie będę wyprowadzała na drzewka, właściwie to chciałam nimi parę skrzynek obsadzić, ale pewnie skończy się tak, jak co roku, czyli sadzonki pójdą w ludzi :wink: .
Zamówiłam u Adriana następujące sadzonki:

Fuksja F.Arborescens 100
Fuksja Waterval Van Coo 149
Fuksja Carmen 175
Fuksja T.C. Grootenboer Droger 212
Fuksja Kareeloven 321
Fuksja Guurtje 339
Fuksja Heri Calico 340
Fuksja Katinka 343
Fuksja Theresa De Calcuta 346
Fuksja Alison Reynold 464

Jeśli któraś wpadnie Ci w oko, daj mi znać, to pobiorę szczepki, jak się już trochę rozkrzewią. :D
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Balkonowe zielonych palców poczynania

Post »

A ja właśnie miałam pytać o fuksje, bo wśród wielu pięknych roślin one zwracały moją uwagę i z przyjemnością zaglądałam do Twojego wątku. Dużo masz przezimowanych starych roślin? U mnie okazuje się, że większość żyje, ale tak ostatecznie okaże się, jak je wyniosę z piwnicy, bo na razie nie mam miejsca.
Awatar użytkownika
arameic
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1077
Od: 1 kwie 2012, o 21:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Siekierki, podlaskie

Re: Balkonowe zielonych palców poczynania

Post »

Witaj, Basiu :wit
Dwie trzyletnie fuksje ułanki nie wytrzymały do wiosny. Została mi jedna ułanka mojego wzrostu i jedna półmetrowa. Nie muszę Ci chyba tłumaczyć, że najbardziej zależało mi na tej wielkiej :wink: . Tak wyglądała bodajże w październiku po przeniesieniu z balkonu na klatkę, która była jej miejscem na zimę:
Obrazek

Teraz jest prawie łysa, ale wypuszcza małe przyrosty, więc wszystko ok. Z przezimowanych odmian to ostały mi się Erika Koth, Thalia, Carmen, bezimienna od Alenki(fuksjowej specjalistki) i jedna nieokreślona z ryneczku.

Poza fuksjami przeżyły mi wszystkie rośliny, które zimowałam w mieszkaniu, m.in. tetrastigma, jakaranda, nieśplik japoński, albizja, cestrum, nawet pozostawiony na balkonie bez zabezpieczenia rdest Auberta już drugi raz przetrwał mrozy i wypuszcza pierwsze pączki. Jednym słowem bilans wypadł pozytywnie. ;:138
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Balkonowe zielonych palców poczynania

Post »

Piękne drzewko ;:167 . U mnie jeszcze nie wiem, co przeżyło, bo nie miałam oznaczone, ale na pewno Thalia, która już wyrażnie chciałaby ma słońce. Jeszcze trochę muszą poczekać, i my i one, a potem już tylko ;:3 , albo ;:47, to drugie oby nie za często.
Awatar użytkownika
arameic
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1077
Od: 1 kwie 2012, o 21:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Siekierki, podlaskie

Re: Balkonowe zielonych palców poczynania

Post »

Widziałam kiedyś na naszym forum zdjęcie drzewka, wyprowadzonego właśnie z Thalii. Zrobiło na mnie takie wrażenie, że postanowiłam zrobić sobie swoje własne. Więc robię. :wink:
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Balkonowe zielonych palców poczynania

Post »

To pochwal się koniecznie , może i ja zmałpuję 8-)
Awatar użytkownika
arameic
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1077
Od: 1 kwie 2012, o 21:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Siekierki, podlaskie

Re: Balkonowe zielonych palców poczynania

Post »

Tak zrobię, chociaż zajmie to pewnie parę ładnych lat. ;:224

A tymczasem nieoczekiwanie postanowiła zakwitnąć moja psianka Rantonetti'ego. To pewnie tylko 'wypadek przy pracy', ale i tak cieszy ;:138

Obrazek

A tajemnicze nasionka, które w sierpniu przywiozłam z Chorwacji, zidentyfikowałam samodzielnie, aczkolwiek za pomocą naszego forum. Jest to brezylka cytrynowa (caesalpinia gilliesii). Miesięczna siewka wygląda w tej chwili tak:

Obrazek
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Balkonowe zielonych palców poczynania

Post »

No nie, tyle czasu to ja mogę nie mieć :lol: , to może od razu sama spróbuję :D . Twoja psianka jest bardzo ładna, zieloniutka, moja doniczkowa-to same gołe patyki, chyba już nic z niej nie będzie. W jakiej temperaturze zimowałaś swoją?
Awatar użytkownika
arameic
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1077
Od: 1 kwie 2012, o 21:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Siekierki, podlaskie

Re: Balkonowe zielonych palców poczynania

Post »

Ta psianka ma około pół metra i 3 lata. Zimowałam ją na północno-wschodnim oknie w sypialni, tuż obok fuksji Eriki. Temperatura oscylowała tam wokół 15 stopni, bo lubię spać w chłodzie. Druga psianka ma około 160 cm wzrostu i trzymałam ją w kącie ogrzewanego salonu (około 22 stopni). Ta pierwsza trzyma się znacznie lepiej.
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5065
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Balkonowe zielonych palców poczynania

Post »

Moje niestety musiały być w ciemnej i zimnej piwnicy i chyba przeżyła tylko ta wykopana z działki :? Ale na razie nie wyrzucam tej z doniczki, może na słońcu odżyje.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”