Woda w ogrodzie to moja pasja, konik i hobby.

Oczka wodne, stawy kąpielowe, strumienie, kaskady, skalniaki, rośliny wodne, itp
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

aurynka pisze: Niebawem czeka mnie podobne wyzwanie ale na większą skalę i chętnie zapoznaję się z wszelkimi pomysłami. :D
A, jak wielka to ma być skala?
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
aurynka
---
Posty: 2061
Od: 26 wrz 2006, o 14:28

Post »

Paweł Woynowski pisze:
aurynka pisze: Niebawem czeka mnie podobne wyzwanie ale na większą skalę i chętnie zapoznaję się z wszelkimi pomysłami. :D
A, jak wielka to ma być skala?
Ma to być zbiornik w wodą przepływową(przy użyciu małej rzeczki płynącej po lasem), wyłożony kamieniami, głębokość ok. 1,5m, długość ok. 8-10m, a szerokość ok. 5m. Oczywiście z zastosowaniem filtrów - ale jeszcze nie wiem jakich. :? Ziemia jest gliniasta, a ja chcę mieć czystą wodę, więc czeka mnie wysypywanie na dno chyba z 5 warstw różnego materiału( żwir, tłuczeń, granit itp.)
Awatar użytkownika
jakja
Przyjaciel Forum - weteran
Przyjaciel Forum - weteran
Posty: 115
Od: 10 lis 2006, o 16:38
Lokalizacja: Poznań

Post »

To jeszcze podaj, jak prezentuje się woda w tej rzeczce...
Pozdrawiam. Jacek.
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

aurynka pisze:Ma to być zbiornik w wodą przepływową(przy użyciu małej rzeczki płynącej po lasem), wyłożony kamieniami, głębokość ok. 1,5m, długość ok. 8-10m, a szerokość ok. 5m.

Nie chcę Cię martwić, ale z dwóch powodów do takiej inwestycji niezbedna są pozwolenia wodno - prawne. Po pirwsze, ingerencja w naturalne środowisko (ujęcie wody do zasilenia oczka, stawu). Na to trzeba mieć pozwolenie z Urzędu Gminy. Drugim problemem jest to, że jak widzę z wymiarów oczka, to będzie ono miało od 45 do 50 m2 powierzchni, a to również wymaga pozwolenia wodno - prawnego i to nie zależnie od zasilenia z rzeczki. TUTAJ znajdziesz dokładniejszą informację na temat definicji oczka wodnego w/g prawa.
aurynka pisze:Oczywiście z zastosowaniem filtrów - ale jeszcze nie wiem jakich. :?

Jak już załatwisz te pozwolenia i nie załamie Cie po drodze, cała armia urzędników, nie zasypią Cię papiery, przeżyjesz to w dobrym zdrowiu psychicznym i nadal bedziesz chciała budować oczko, to najlepszym rozwiązaniem jest filtr glebowo korzeniowy, w cieku strumyka łączącego rzeczkę z oczkem. Jest tylko jeden warunek, woda przez taki filtr musi płynąć jak najwolniej. Przed samym oczkiem można jeszcze dodać filtr biologiczny. który do końca oczyści wodę w strumyku.
Ziemia jest gliniasta, a ja chcę mieć czystą wodę, więc czeka mnie wysypywanie na dno chyba z 5 warstw różnego materiału( żwir, tłuczeń, granit itp.)
Tłuczeń i granit odpadają ze względu na wpływ tych minerałów na stan fizyko - chemiczny wody. Poza tym, to wszystko kosztuje i nie zda egzaminu, ze względu na zamulenie oczka raz, ze strumienia, a dwa z pozostałości obumarłych roślin i powietrza (kurz, nawiane liście itp.).
Moją propozycją dla tak dużego oczka było by uszczelnienie jego brzegów specjalną folią PVC do oczek wodnych (gwarancja producenta na 25 lat od uszkodzeń spowodowanych warunkami atmosferycznymi), której cena w zależności od grubości folii, waha sie w granicach 11,00 - 25,00 zł/m2. Innym materiałem uszczelniającym jest EPDM, który jest bardzo trwały (gwarancja producenta na warunki atmosferyczne 99 lat) jest niestety droższy od folii i kosztuje od 25 - 35,00 zł/m2. W takim przypatku strumień nie musiał by zasilać oczka na satałe, jedynie tylko w przypatku uzupełnienia wody. A najlepiej, ze wzgledów prawnych (o jedno pozwolenie mniej), do czegoś takiego można z powodzeniem użyć pompy, która tłoczyła by wodę z rzeczki do oczka, poprzez filtr biologiczny. Filtr byłby wtedy wykorzystany jako ważny pomocnik w utrzymaniu równowagi biologicznej w oczku. Pracował by wtedy w obiegu zamkniętym w cyklu: oczko - filtr - strumyk - oczko. Strumyk mógł by połączyć np. dwa oczka o powierzchni 30 m2 każde. Nie ma wtedy, potrzeby załatwiania pozwoleń wodno - prawnych, wystraczy jedynie zgłoszenie budowy w gminie, a to, wierz mi, bardzo duże ułatwienia dla inwestora. :)
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
aurynka
---
Posty: 2061
Od: 26 wrz 2006, o 14:28

Post »

Paweł dziękuję bardzo za wszelkie cenne rady. :) Przedstawię Ci to obrazowo, jak będzie mniej więcej wyglądać. Rzeczka nie będzie poszerzana przy powstawaniu zbiornika. Filtr będzie podwójny -jeden do grubszych zanieczyszczeń (Liście itp.), a zaraz za nim do mniejszych. Chcę zrobić też coś takiego, aby można było w każdej chwili zamknąć obieg wody(np. w trakcie suszy). Na razie tylko nie wiem jak :?

Obrazek
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

aurynka pisze:Paweł dziękuję bardzo za wszelkie cenne rady. :) Przedstawię Ci to obrazowo, jak będzie mniej więcej wyglądać. Rzeczka nie będzie poszerzana przy powstawaniu zbiornika. Filtr będzie podwójny -jeden do grubszych zanieczyszczeń (Liście itp.), a zaraz za nim do mniejszych. Chcę zrobić też coś takiego, aby można było w każdej chwili zamknąć obieg wody(np. w trakcie suszy). Na razie tylko nie wiem jak :?
Ja wiem, że nie będzie poszerzana. Musisz jednak zrobić ujęcie wody w postaci tzw." mnicha" i to samo zrobić na wylocie wody z oczka. Inaczej w razie obniżenia sie poziomu wody w strumieniu, lub w razie jego podniesienia, poziom wody w oczku będzie ulegał zmianom, poza tym może być taka sytuacja że w trakcie tzw. wysokiej wody wypłucze Ci z oczka wszystko co w nim nasadzisz, nie mówie już o rybach. Mnichy pozwalają utrzymać w oczku stały poziom wody, regulując go na mnichu u wylotu wody z oczka. W każdej chwili możesz go zamkąć, na mnichu, u wlotu od strony strumienia, dodając odpowiednią ilość desek, przegadzających wlot.
cWłaśnie na tego typu inwestycje potrzebne są te pozwolenia, poza tym każda ingerencja w wody naturalne musi mieć takie pozwolenie. Jak zrobisz to bez zezwoleń, to istnieje duże ryzyko że ktoś, np. jakiś zawistny sąsiad, doniesie do Gminy i masz problemy z gminą i nie daj bóg z sądami.

ps. Mam prśbę jak dodajesz fotki czy grafikę to w Fotosiku wybierz opcję z napisem "Miniaturka" Wtedy na forum pokaże się mała fotka która po klknięciu robi się większa, a po ponownym kliknięciu przevhodzi do oryginalnego wymiaru. Zajmuje to mniej miesca na serwerze na którym jest forum.
Niżej masz rysunek poglądowy, takih mnichów i jak to działa.
Obrazek

Poza tym, wydaje mi się, że ten wał, może nie wytrzymać naporu rzeczki wiosną w czasie roztopów. Ja nie ryzykował bym w ten sposób. Zrobił bym oczko dalej od rzeczki i zasilał to strumieniam. Oczywiście jeśli miał bym cierpliwośc na te wszystkie papiery, pozwolenia, projekty budowy i itp. badziewia.
Na Twoim miejscu, zrobił bym dwa oczka (30,00 m2 powierzchni) połączone strumykiem i zasilane z rzeczki dobrą pompą z wężem. Pompę można wykorzystać również w np. filtrze.
Raz, że bez żadnych pozwoleń, a dwa, że to dużo taniej wychodzi. Bo nikt tych pozwoleń darmo nie daje, a i w łapę trzeba "cóś" dać na fundusz rozwoju np. meloracji :)
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
aurynka
---
Posty: 2061
Od: 26 wrz 2006, o 14:28

Post »

Odnosząc się do Twoich powyższych zaleceń, chciałabym może najpierw zapytać o kwestie prawne. Też to poniekąd napisałeś w tych przepisach.
Chodzi mi o to, że w art.29.1 poz 14 piszą, iż pozwolenia na budowę nie wymagają obiety wodne tylko w przypadku piętrzenia się do 1cm. Możliwe jest zatem wykonanie oczka wodnego o głębokości kilku metrów, przy piętrzeniu do 1cm i odwrotnie.

Co to oznacza? :?:

I drugie pytanie. Skoro prawo budowlane zezwala budowę oczka wodnego do 30mkw, to czym można oddzielić większy zbiornik, gdy np. chcemy z 60mkw zrobić 2x30 ? Czy musi to być koniecznie nasyp ziemi ? :?: Nigdzie bowiem nie znalazłam sprecyzowania ustawy.

I jeszcze jedno malutkie pytanko. Dlaczego uważasz, ze pozwolenia są kosztowne? Ja wyczytałam w prawie budowlanym coś takiego:
Dot. zbiorników pow. 30mkw. - Budowę takich obiektów wystarczy zgłosić na 30 dni przed terminem wykonania, zaś przystąpić do niej można jedynie wtedy, gdy organ nie wniesie sprzeciwu (art.30). Zgłoszenie zazwyczaj nic nas nie kosztuje, chociaż niektóre urzędy wymagają uiszczenia niewielkiej opłaty skarbowej.
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź. :D
aurynka
---
Posty: 2061
Od: 26 wrz 2006, o 14:28

Post »

Dziękuję Pawle za wszystkie odpowiedzi w temacie z prawem budowlanym. Teraz już przynajmniej coś wiem więcej. :D

Teraz mam takie mniejsze pytanko dla odmiany : czy warto stosować te rzeczy i do czego one służą : metalowa kotwa V z drutu, siatka Rabitza i betonowa podkładka dystansowa ? :?:


p.s. Kurczę - strasznie ktoś pomieszał te tematy. Byłam w oczkach wodnych i fontannach, a teraz jestem i w prawie budowlanym po części i w pasjach, konikach :shock:
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

aurynka pisze:Dziękuję Pawle za wszystkie odpowiedzi w temacie z prawem budowlanym. Teraz już przynajmniej coś wiem więcej. :D
Nie za ma co :)
Teraz mam takie mniejsze pytanko dla odmiany : czy warto stosować te rzeczy i do czego one służą : metalowa kotwa V z drutu, siatka Rabitza i betonowa podkładka dystansowa ? :?:
A do czego ci potrzebne te materiały?
Siatka Rabitza jest wykorzystywana jako wzmocnienie przy np. budowaniu oczek wodnych z tzw. "sitkobetonu". Siatkę instaluje sie w pewnej odległości od ściany wykopu i betonuje się ją. Sprawia ona, że beton jest wytrzymalszy na złamania w przypadku cienkich ścianek oczka. Wykorzystuje się ją również do prac tynkarskich jako podkład pod tynk, mocuje się siatkę na tynkowanej ściane i nakłada tynk.
Betonowe podładki dystansowe, nie jestem pewien na 100%, stosuje się chyba jako np fundamenty pod małą architektórę np. drewniną. Stawia się np. drewnianą altanę na takich małych betonowych słupkach, żebu spód altany nie miał kontaktu z podłożem. Ułatwia to wentylację pod nią co zapobiega butwieniu i gniciu drewna w przypadku jak stoi bezpośrednio na gruncie. Takie podkładki stosuje się równiez w trakcie budowy ogrodzen drewnianych pod słupki ogrodzenia aby nie stykały sie z podłożem. W takim przyptku w podkładce mocowana jest kotwa I_I do której mocuje się słupek.
Kotwy V nie znam, i nie wiem co to jest. Znam inne typy kotw, lecz stalowych, które służą do mocowania czegoś w ścianach. Wierci się otwór w ścianie i wkłada kotwę do otworu lub w trakcie budowy ściany zakłada sie kotwy do których po zacementowaniu mocuje sie do nich np, ciężkie półki czy inne ustrojstwa. Inaczej mowiąc kotwy stalowe to taki rodzaj kołków rozporowych na których np. wieszasz coś na ścianie tyle że większe
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
aurynka
---
Posty: 2061
Od: 26 wrz 2006, o 14:28

Post »

Paweł. Te rzeczy znalazłam na rysunku oczka wodnego, dlatego pytam. Jak odszukam tę stronkę to najwyżej wkleję ten obrazek. Nic tam jednak w szczegółach nie pisało, tylko było pozaznaczane. Wiem tylko tyle, że to wszystko dotyczy budowy większych oczek wodnych.


p.s. Znalazłam :)

Obrazek
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

Trzeba było tak od razu. Kotwy z drutu V służą do mocowania siatki Rabitza do brzegu wykopu przed betonowaniem. Działają tak jak zszywki do papieru Przykładasz siatkę do sciany brzegu i żeby sie nie zsunęła mocujesz ją do ściany czymś takim V.
A podkładki dystansowe regulują grubośc betonu pod zbrojeniem i zapobiegają uginaniu sie siatki.
A co, chcesz może robić oczko z siatkobetonu?
To poczytaj posty na forum o oczkach bo to nie moja dziedzina. Ja siedzę w oczkach naturalistycznych z folii, EPDM i gardenmatu (maty bentonitowe). Nie widzę betonu w ogrodzie, ale to moje zdanie. Są tacy którym to pasuje. Betonu mam w nadmiarze w wielkiej płycie w której mieszkam i jej otoczeniu. Folię mam w swoim oczku od 1995 roku i nie zawiodłem sie na niej jak do tej pory. Lecz jest to specjalna folia do oczek z PVC, a nie budowlana lub ogrodnicza jak niektórzy robią, która w najlepszym przypatku wytrzymuje 2 - 4 lata. Osobiści bał bym się zakładać taką, bo przebudowa oczka jest bardzej kosztowna i pracochłonna niż budowa nowego. Do dużych oczek polecam membranę EPDM, która jest co prwda ciut droższa niż folia PVC lecz dużo bardzej wytrzymła. Gardenmat jest Rols Roysem wśród uszcelnień, ale zrobiony z niego staw czy duże oczko, przede wszystkim wygląda bardzo naturalnie i wytrzymuje ...99 lat.
Obejrzyj sobieTE fotki, to właśnie staw zrobiony z Gardemat-u.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
aurynka
---
Posty: 2061
Od: 26 wrz 2006, o 14:28

Post »

Paweł Woynowski pisze:A co, chcesz może robić oczko z siatkobetonu?
.
Ja dopiero zbieram informacje. Chcę aby było jak najbardziej naturale i z jak największą ilością kamieni. Nie znam się na tych technologiach dlatego pytam o wszystko, co znajdę. Mam ziemię gliniastą, a nie chcę aby ten zbiornik był zamulony. Poza tym obawiam się obsuwania brzegów. Nie wiem też czy filtr biologiczny sobie poradzi, ale taki najbardziej bym chciała. Pogadam jeszcze z ojcem, jak on sobie to wyobraża i będę pytać wtedy Ciebie o szczegóły. Bardzo dużo wiesz i mam nadzieję, ze mi pomożesz, jak dotychczas. Dziękuję za wszelkie sugestie - są dla mnie bardzo cenne. :)
Pawel Woynowski
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1572
Od: 24 sty 2007, o 11:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post »

A czy Twój Ojciec może wędkuje? Bo wtedy nie było by problemu. Nie znam wedkarza który by nie chciał miec oczka. Nie po to aby łowić w nim ryby, lecz aby je podglądać, w powiedzmy, prawie naturalnych warunkach. Ja mogę godzinami je podglądać, sedząc w kucki między roślinami nad brzegiem. :D
Ja też miałem podłoże gliniaste i dlatego, między innymi, dalem folię. Mam czystą wode bez zawieśiny. Filtr biologiczny, poradzi sobie z większością azotanów, bo to jego podstawowe zadanie.
Za duża ilość azotanów w oczku, powoduje zakwit wody, woda robi się zielona od glonów planktonowych. Glony, tak jak i rośliny, bo to też rośliny, tyle że prostrze, lubią azotany. Duża ilość roslin pozadzona w oczku + filtr bilogiczny= klarowna woda. Nie trzeba żadnej chemii, żadnych lamp UV (czytaj sterylizatorów). Natura sama sobie poradzi, trzeba jej jedynie troszeczką pomóc.
Bo oczko wodne, to to samo życie podwodne, jakie spotykasz w naturalnym środowisku, jedynie ciut mniejsze.
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
"MIKRO JEZIORO"- Projektowanie i budowa założeń wodnych w ogrodach, konserwacja i doradztwo.
"PORADNIK" - Oczko Wodne
ODPOWIEDZ

Wróć do „OCZKA wodne, kaskady, skalniaki, rośliny wodne”