Pod Jesionem cz. 4

[tencia]

Mój żeniszek już się pokazał,ale z innymi wysiewami muszę się wstrzymać,a dla tych znależć opiekuna na kilka dni.

[renzal]

Tereniu! Jestem zaskoczona jak wiele roślinek już wykiełkowało z moich zasiewów. Obym i ja nie musiała szukać opieki nad zasiewami, bo H zupełnie ,,nie czuje" podlewania, wietrzenia itp.

Zrobiłam eksperyment i posadziłam dziś o 11.00 dwa bratki i kilka gałązek wierzby z koćkami przed ogrodzeniem. Jest to nadal mój teren, ale dotychczas nie przeszkadzało to złodziejom wykopywać roślinek...
Sprzątnęłam kawalontek rabatki wjazdowej i H wywiózł taczkę liści itp. To ile będzie z reszty ogrodu ? No i jeszcze kwestia kiedy i jak to zrobię? Ogarnęłam raptem ok. 4 m2 a to 1% moich rabatek...o całości działki nie wspomnę...

[renzal]

Dostałam w zeszłym roku wiosną nasionka clematisa botanicznego i w tym roku trafiły do pojemniczka. Możecie mi podpowiedzieć jak długo clemki kiełkują? Obawiam się, że nasionka są dość stare.

[tencia]

Ja na swojej działce jeszcze nic nie ruszyłam ,ciągle się wybieram i dotrzeć nie mogę ,ale mam takiego steresa ,że tym się usprawiedliwiam

[Maska]

Renatko to dobrze, że robiłaś porządki pod opieką Ktoś mnie prosił w tym roku o nasiona powojnika Cassandra i też wsypałam parę nasionek do pojemniczka ...wyszły od razu, ale niektóre powojniki kiełkują ponoć i dwa lata. Siej i może akurat Twoje wykiełkują nic nie tracisz. Wczoraj odkryłam że rudbekia pełna z nasion od Ciebie niby jednoroczna ma na dole zielone rozety i ufam że już nie zmarznie, a nawet wypuści łodygę z kwiatkiem Zebrałam też nasiona ale wysieję dopiero w kwietniu w tunelu. Dzisiaj wysiałam nasiona stratyfikowane, jedne nawet za długo siedziały w lodówce, bo jak widziałam kiełki to teraz są U Lidzi w Cieszynie już się pojawiły nagie ślimaki

[Anuleczka]

Reniu zazdraszczam Ci tych żurawi. ja na staw przywiozłam sobie parkę dzikich kaczek mam nadzieję że wychowaja młode u mnie, tak sobie myślę że w porównaniu z miejscem z którego je zabralam to u mnie maja raj. Pozdrawiam Cię serdecznie

[maryla-56_56]

Kobietko Myślisz, że powstrzymasz ślimaki aksamitkami?
Całe krzaki aksamitek mi wcinały, zostawiły obgryzione kikuty badyli.
Nawet mięso kotom wyjadały. Nie wiem czy coś na nie działa.
Ja je sypię solą i się rozpuszczają.

[Margo2]

Pierwszy raz słyszę o tak wczesnym cięciu.
Zawsze mnie ostrzegano, żeby poczekać z tym do zimnej Zoski.
Dlatego trzymam się tego terminu i tnę na przełomie maja i czerwca. Drugie cięcie na przełomie sierpnia i września.
Ja bym nie ryzykowała. W dodatku chce Ci się?
Fajnie było pogadać

[plocczanka]

Ależ Reniu, u mnie właśnie były ślimaki. Ogromne ilości.
Dlatego boję się tegorocznego ich wysypu.

[tencia]

Dzisiaj pocięłam trzcinę na domki dla murarek ,ciekawi mnie czy coś się wylęgnie z tych co mam.

[maniusika]

Jak na razie u mnie nie było dużo ślimaków ale tych bezdomnych jak nazywa ich mój wnusio jest coraz więcej i tych nawet trocina nie może zatrzymać . Też jeszcze nic nie robiłam w ogrodzie może tylko dlatego że u mnie ciągle wieje i popaduje .. Dopiero dzisiaj był ładny i słoneczny dzień .. Też będę miała sporo roboty z usuwaniem suchych badyli i poruszaniem ziemi wokół pokazujących się już bylin ...

[renzal]

Tereniu! U nas prace już rozpoczęte, ale naprawdę słowo rozpoczęte to optymistyczna wersja... Jedna rabatka ogarnięta i kawalontek trawnika wygrabiony. To już tylko siedem rabatek kwiatowych, trzy warzywne i ok 1000m2 trawnika plus krzewy i drzewa owocowe i żywopłoty zostały...
A jak z ?
Właśnie trzciny mi brak i skończonego domku... A to początek mojej hodowli :

Przepraszam za jakość zdjęć:


Marysiu! W poprzednich latach miałam pomoc, ale teraz mój pomocnik już ,,niedysponowany" od kilku miesięcy , więc pozostaje tylko H, ale On ma mało czasu. U mnie już pełna gama ślimorów.
W tym roku wysiałam sporo rudbekii i bardzo bym chciała aby przeżyły... Mam ochotę na więcej bylinowych... Będę szukać.
W pojemniku z powojnikiem zupełna cisza. A kilka posadzonych z zeszłorocznych zakupów nawet przeżyło..., ale tylko kilka.

Aniu! Żurawie tylko słyszałam, ale gęsi leciały za dnia. Nie mam wody w ogrodzie (tylko poidełka dla ptaków), a marzy mi się własny staw, taki średniej wielkości, wtedy przygarnęłabym ptasiorki.

Takie klucze widziałam kilka dni temu


Tyle, że jeśli nowy komin nadal będzie tak dymił, to zmienią trasy lotów.


Marylko! Tępię ślimory głównie mechanicznie, ale w tym roku chemia idzie w ruch!
Łudziłam się tymi aksamitkami.... Teraz w meni mają ostróżki, sasanki i jeżówki, ba dobierają się nawet do rudbekii!.

Gosiu! U mnie to cięcie obniżające i dlatego tak wcześnie. Wiele lat nie były cięte i teraz, czy się chce, czy nie...
A może spotkamy się w sobotę W Rolmarkecie? Otwierają sezon wiosenny! A w zasadzie ''odpalają'', jak głosi gazetka. Tyle, że ja buszowałam tam p raz kolejny i ,,kilka" roślinek mam już u siebie...

Lucynko! Tęp od początku sezonu! Ja w zeszłych latach zbierałam po kilka setek dziennie.

Janeczko! U mnie trociny już dawno nie skutkują. Całe masy wyłażą teraz z ziemi, a każdy kawałek drewna dosłownie nimi oblepiony.

Moje wysiewy (część )







A to tegoroczna wiosna w moim ogródku:

[nifredil]

Renatko, dzisiaj i u mnie leciały klucze dzikich gęsi niestety aparatu nie miałam, a szkoda mi było przegapić cały spektakl pędząc do domu. WIOSNA!
Ciemierniki masz po prostu mistrzowskie. Mój kupiony w ubiegłym roku jako maleństwo czerwone (nie kwitł w ubiegłym sezonie) okazał się być kolejnym białym
Wysiewy podziwiam, nie tylko za to że ładnie powschodziły, ale za to że masz nerwy do pikowania tego wszystkiego. Siać to ja lubię, ale jak przychodzi do pikowania to ręce opadają

[Wanda7]

Ale mnóstwo masz tego wysianego dobra! Ja mam tylko niecierpki i strasznie powyciągane do słońca. Chyba u mnie w domu za ciemno.
Renatko, ja do ciebie z pytaniem o nakolanniki. Ws[pomniałaś u mn ie o nich i uważam, że to świetny pomysł. Gdzie je kupujesz? W dziale z akcesoriami dla kolarzy czy w innym?

[renzal]

Sabinko! A mój śliczny biały nie przeżył praktycznie zimy... Będę walczyć i może go uratuję, bo był jedyny!
Czy ja mówiłam, że lubię pikować? W zeszłym roku lobelię posadziłam kępkami z takiego pojemnika...a jaka ładna wyrosła...
A tak na serio..przeraża mnie ilość pikowania, a jeszcze nie wszystko pokazałam no i nie wszystko wysiałam...

Wandziu! Nakolanniki kupiłam osobiście w Rolmarkecie, który funkcjonuje również w internecie. Kupiłam te pierwsze piankowe, bo wcześniej zdobyłam używane ,,brukarskie". W sobotę 19 marca jest u nich ,,Odpalenie wiosny" i w gazetce są jeszcze inne ,,żółwie" (izolują od twardego i wilgotnego podłoża) w promocji po 16,99.
Mają sporo ogrodniczych szaleństw i zostawiam tam sporo grosza. A zapowiada się fajna imprezka więc obym się dobrze czuła. Ty też nie masz tak daleko...
U mnie w domu niestety też jest dość ciemno i jedyne okna, które mam do dyspozycji są od zachodu. Teraz siewki jeszcze ładne, ale za kilka dni...