Kilka moich kaktusów - ROBERTOBORO
- rosiowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2177
- Od: 14 cze 2008, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Łodzią
No i znowu rzuciło mnie na kolana.
Zmieniła się data w kalendarzu, czekamy.... ;)
pozdrawiam serdecznie
Zmieniła się data w kalendarzu, czekamy.... ;)
pozdrawiam serdecznie
pozdrawiam - Gosia
Moje wątki
Moje wątki
- phoebs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1956
- Od: 20 wrz 2008, o 01:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radawiec k. Lublina
pozdrawiam
Ania
najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz, one przyjdą same...
Moja kolekcja kaktusów
pozdrawiam Ania
Moja kolekcja kaktusów
pozdrawiam Ania
- ROBERTOBORO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1927
- Od: 13 lis 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Stryków
- Kontakt:
Cześć wam .
Wiem że miałem wczoraj napisać o mojej recepcie na kwiaty ale zabrakło mi czasu więc robię to dzisiaj.Zacznę więc od przygotowania kaktusów do spoczynku zimowego.Na początku pazdziernika zaprzestaję całkowicie podlewać kaktusy po to by w jeszcze ciepłe dni wyschła ziemia w doniczkach.Listopad jest miesiącem w którym ze względu na to ,że nie mam ocieplanej szklarni jak również piwnicy wynoszę kaktusy w plastikowych przewiewnych skrzynkach na nieogrzewany strych.Jeżeli chodzi o światło to jest znikome jednak wbrew wiedzy książkowej kaktusom to nie przeszkadza pod warunkiem oczywiście całkowitej suszy jak również niskiej temperatury, która u mnie wynosi w przedziale 1 - 15 st. C. Dbam oczywiście o to by nie spadła poniżej zera jak również powyżej 15 .Na koniec lutego zaczynam śledzić prognozę pogody pod kątem temperatury w nocy.czekam aż ustabilizuje się w granicach 5 st. C.Wtedy to w pochmurne dni ze względu na to , że odzwyczaiłem rośliny od światła wnoszę kaktusy do szklarni.Nadal jednak trzymam je w skrzynkach ze względu na osłonięcie ich przed bezpośrednimi promieniami dość silnego słońca.Gdy wiem że przez kilka dni będzie ładna pogoda to troszkę je podlewam.Najlepsze w tym okresie jest to iż różnica temperatur jest duża bo w nocy około 5 a e dzień w zamkniętej szklarni około 30 st. To powoduje bardzo szybkie budzenie się do życia.Po dwóch lub trzech tygodniach wyjmuję kaktusy na półki i w ciepłe dni dość obficie podlewam .w kwietniu moje kaktusy są pokryte pąkami a w maju mam wielki wysyp kwiatów.Szkoda tylko że nie wszystkie ze względu na pracę mogę zobaczyć.Metodę marcową stosuję od kilku lat i uważam ją za lepszą od majowej.
Mam jeszcze jedną uwagę nie trzymajcie w ciemni zbyt długo kaktusów kolumnowych bo chorują lub padają.
Myślę że pojawi się teraz wiele opini za i przeciw i nie każdy musi się ze mną zgadzać. Oczywiście mam kilka kaktusów wobec których postępuje troszeczkę inaczej np frithia pulchra czy inne litopsy.
Pozdrawiam Robert.
Wiem że miałem wczoraj napisać o mojej recepcie na kwiaty ale zabrakło mi czasu więc robię to dzisiaj.Zacznę więc od przygotowania kaktusów do spoczynku zimowego.Na początku pazdziernika zaprzestaję całkowicie podlewać kaktusy po to by w jeszcze ciepłe dni wyschła ziemia w doniczkach.Listopad jest miesiącem w którym ze względu na to ,że nie mam ocieplanej szklarni jak również piwnicy wynoszę kaktusy w plastikowych przewiewnych skrzynkach na nieogrzewany strych.Jeżeli chodzi o światło to jest znikome jednak wbrew wiedzy książkowej kaktusom to nie przeszkadza pod warunkiem oczywiście całkowitej suszy jak również niskiej temperatury, która u mnie wynosi w przedziale 1 - 15 st. C. Dbam oczywiście o to by nie spadła poniżej zera jak również powyżej 15 .Na koniec lutego zaczynam śledzić prognozę pogody pod kątem temperatury w nocy.czekam aż ustabilizuje się w granicach 5 st. C.Wtedy to w pochmurne dni ze względu na to , że odzwyczaiłem rośliny od światła wnoszę kaktusy do szklarni.Nadal jednak trzymam je w skrzynkach ze względu na osłonięcie ich przed bezpośrednimi promieniami dość silnego słońca.Gdy wiem że przez kilka dni będzie ładna pogoda to troszkę je podlewam.Najlepsze w tym okresie jest to iż różnica temperatur jest duża bo w nocy około 5 a e dzień w zamkniętej szklarni około 30 st. To powoduje bardzo szybkie budzenie się do życia.Po dwóch lub trzech tygodniach wyjmuję kaktusy na półki i w ciepłe dni dość obficie podlewam .w kwietniu moje kaktusy są pokryte pąkami a w maju mam wielki wysyp kwiatów.Szkoda tylko że nie wszystkie ze względu na pracę mogę zobaczyć.Metodę marcową stosuję od kilku lat i uważam ją za lepszą od majowej.
Mam jeszcze jedną uwagę nie trzymajcie w ciemni zbyt długo kaktusów kolumnowych bo chorują lub padają.
Myślę że pojawi się teraz wiele opini za i przeciw i nie każdy musi się ze mną zgadzać. Oczywiście mam kilka kaktusów wobec których postępuje troszeczkę inaczej np frithia pulchra czy inne litopsy.
Pozdrawiam Robert.
- ROBERTOBORO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1927
- Od: 13 lis 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Stryków
- Kontakt:
- ROBERTOBORO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1927
- Od: 13 lis 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Stryków
- Kontakt:
- ROBERTOBORO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1927
- Od: 13 lis 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Stryków
- Kontakt:
- ROBERTOBORO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1927
- Od: 13 lis 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Stryków
- Kontakt: