Moje kaktusy-Patryk

[Pepper11]

Witam jest to mój pierwszy post także witam wszystkich, poniżej przedstawiam kaktusy które aktualnie posiadam:
1.Pilosocereus Azureus(chyba)- Najstarszy z moich kaktusów, będzie miał minimum 10lat. I tutaj jeszcze pytanie: Czy ktoś wie co się z nim dzieje na dole? Pień jest taki brązowy i wygląda jakby gnił :/ Zależy mi na tym kaktusie i nie chciałbym żeby obumarł teraz.

2.Cereus Peruvianus Monstruoso(chyba)-Mam go od roku i praktycznie nie urósł przez ten czas. Planuję go przesadzić czy coś, może to pomoże.

3.Niestety nie znam jeszcze nazwy tego kaktusa-Latem zakwita na biało bardzo intensywnie, fajne jest to że rośnie nawet z ułamanego kawałka.



4.Także nie znam nazwy- Zdecydowanie mój ulubieniec ze względu na wspaniałe kolce i intensywny zielony kolor. Niestety część kolcy została skrócona przez kota:/


Z góry dziękuję za odpowiedzi i mam nadzieję że pomożecie mi nazwać 3 i 4 oraz że ktoś wie co się dzieje z 1

[czarny]

Ze zdjęcia to raczej nic nie widać, ale jakby gnił to by się przewrócił, więc to pewno korkowacenie ze starości. Trójka to być może koszmarnie wyciągnięta z braku słońca Mammillaria gracilis, a czwórka Stetsonia coryne.

[Pepper11]

Dzięki za odpowiedź, właśnie coś poczytałem niedawno i wróciła ona na parapet z szafeczki obok gdzie ewidentnie miała za mało światła:) Zaraz podeślę fotkę z bliska tego co się dzieje z 1

[wisnia897]

To korkowacenie wynikające ze starzenia się rośliny.
Co do Cereusa ze zdjęcia 2., to taki typ sobie dość powoli rośnie, więc tutaj nie nastawiałabym się na jakieś cuda

[Pepper11]

Dzięki za odpowiedź Moniko ;) tak myślałem że to może wiek jest główną przyczyną bo kaktusy szczególnie zimą są rzadko podlewane;) szkoda mi tylko mammilari i teraz już na pewno słońca jej nie zabraknie. Osobiście nawet podoba mi się w takim układzie

[onectica]

Jak będzie wyglądała bardziej tak, jak powinna, to spodoba Ci się jeszcze bardziej

Co do cereusa, to zawsze bierz pod uwagę to, że kaktus przyniesiony z marketu/sklepu musi przejść okres adaptacji i przestawić się na zupełnie dla niego nowe traktowanie. To trochę stopuje wzrost. Twój wygląda ładnie, z pewnością się już zadomowił, tylko patrzeć, a zacznie przyrastać i jak mu pstrykniesz fotkę w połowie lata, to różnica będzie na pewno widoczna

[wisnia897]

Ja osobiście tej Mammillarii usunęłabym część tych powyciąganych odrostów i troszkę ją zmniejszyła. Moja M. gracilis rośnie w półokrągłym pojemniku w postaci kępki. Nowe przyrosty przy dużej dawce słońca będą już kształtne i cała Twoja roślina na pewno zyska na wyglądzie A jakbyś chciał kaktusa z wydłużonymi pędami, to rozejrzyj się za Mammillaria elongata - łatwa do zdobycia roślina, na pewno miałbyś z niej uciechę

[Andrew Be]

Witaj Patryk.
Fajnie, że powstał nowy wątek kaktusowy.
Masz całkiem fajne rośliny, i pewnie to jeszcze nie wszystko co możesz nam pokazać?
Jedna rzecz (aż dziwne, że ja pierwszy zwracam na to uwagę): kaktusy mają CIERNIE, a nie kolce.
Czekam na kolejne fotki

[onectica]

Jedna rzecz (aż dziwne, że ja pierwszy zwracam na to uwagę): kaktusy mają CIERNIE, a nie kolce.

A niby dlaczego za każdym razem to ja mam się czepiać?
Jeszcze teraz ktoś powinien coś o podłożu

[Pepper11]

Hehe dzięki za odpowiedzi Teraz już będę pamiętał że są to ciernie, a nie kolce. Cereus jest w zasadzie u mnie w domu od dawna tylko od roku stoi u mnie w pokoju i w zasadzie to największą zmianą jest to, że teraz światło ma od strony wschodu a nie od zachodu jak wcześniej to było. Niestety nie mam okien w domu od strony południowej, takie są minusy mieszkania w bloku:/ Ogólnie jak tylko Mammilaria zakwitnie to wstawię zdjęcia bo reszta raczej jeszcze kwitnąć nie będzie

[Pepper11]

Mała aktualizacja, dwa "nowe" nabytki
Z tym drugim to coś chyba jest nie tak bo po kwitnięciu to nie zaleczają się miejsca gdzie były kwiaty.

[jandom1]

Czas się zameldować w wątku , witam Co do azureusa to już wszystko napisane, co do peruvianusa to on lubi duuużo słońca i wtedy może jakoś lepiej będzie rósł, spróbuj zapewnić mu jak najwięcej chociaż nie zapomnij go do niego przyzwyczaić. Jeśli chodzi o mammilarkę to też usunąłbym kilka najbardziej wyciągniętych pędów i dał więcej słonka, ale to już Twoja decyzja Bardzo ciekawy ten odrost na Stetsonii co do nowości to obu musisz zapewnić dużo słońca, ile tylko możesz, kaktusy to kochają Pamiętaj że to dla nich jak dla nas jedzenie i picie co do tej drugiej roślinki którą pokazałeś, może to być efekt zbyt gwałtownego potraktowania jej w przeszłości słońcem, ale zdjęcie jest mało wyraźne i mogę się mylić wiem tylko, że moja Mammillaria miała kiedyś w podobny sposób poprzypalane brodawki , ale po czasie wszystko zaleczyła

[Pepper11]

No dzięki bardzo za odpowiedź, czas pokaże co się będzie z nimi działo