Moje domowe zacisze

[Manuela]

Dostały środkiem na mszyce. Zniknęły, pojawiły się ponownie i znowu dostały środkiem na mszyce. Calathea była chora, wysuszona i ją paskudy zaatakowały. Poobcinałam wysuszone listki. Zobaczymy co wiosna przyniesie, bo kwiat już zasypia w sen zimowy, bo wypuściła 2 liście po przesuszeniu. Póki co dbam o nią szczególnie

[nieulozona-tak]

Witaj
Masz przecudnego krotona czy to odmiana sunny star? Jak długo go masz? W takim rozmiarze go nabyłaś, czy tak szybko rośnie?
Reszta roślinek świetna

[Manuela]

nieulozona-tak tak, to zapewne ten rodzaj. Jak go dostałam był ciut mniejszy, ale rośnie Nie wiem czy dobrze, ale przestawiam go raz na parapet, a raz trochę z dala od światła, bo gdy ma go dużo to szybko rośnie , ale nie tylko on rośnie szybko, bo pojawił się ktoś nowy w naszym domu

[Manuela]

Szukałam na forum, ale nie mogę znaleźć coś o aloesie, albo źle szukam. Więc jest zima i problemy. Listka jakby gniły, a kwiatek nie ma mokro,ani sucho.

[nieulozona-tak]

Mam taki sam aloes, tylko trochę niższy. Swojego podlewam bardzo rzadko, stoi na parapecie od strony zachodniej, słońca ma malutko, ale ładnie gęstnieje. Żółty się nigdy nie robił, może Twój ma za ciepło? Moze lepiej go troszkę przesuszyć? Nie znam się na nich za bardzo, tylko tak piszę, ze swoich obserwacji. Ja swojego podlewam bardzo rzadko.
A jak ma się Twoja kalatea? Nadal schną jej liście? Mojej zostało zaledwie kilka.
Pozdrawiam

[Manuela]

Kasiu, moja calattea dochodzi do zdrowia po przesuszeniu, choć nadal coś chyba ją atakuje, ciągle ścieram z listków drobny piasek z pajęczynką, jest słaba, ale myślę, że wyjdzie z tego. A Twoja? Masz jej zdjęcie?

[gloff]

Witaj,żółwik zajefajny a i roślinki super

[nieulozona-tak]

Manuela, zdjęcie mojej kalatei wstawiłam u siebie w wątku, zeby nie zaśmiecać Twojego
A jak się ma obecnie aloes?
Pozdrawiam.

[Bianka16]

Widzę pięknego aloesa i czytam ... o tym samym problemie który ja mam. Aloes trafił do mnie jakieś 2 miesiące temu i też zastanawiam się co mu dolega, jaki robię błąd, ponieważ widzę że niektóre listki żółkną. Czy udało ci się rozwikłać tę zagadkę?

[Traffcia]

Ja z tą samą odmianą kalatei miałam taki sam problem. Przez prawie pół roku pozbywałam się przędziorów. Jak już myślałam, że jest dobrze, to one znowu... Różnych rzeczy próbowałam i nic. Teraz od dwóch miesięcy mam spokój. Umyłam dokładnie liście w roztworze wody z szamponem przeciwpchelnym dla psów. Takie desperado z braku innych pomysłów, ale poskutkowało

[Manuela]

Trafcia ja też ostatnio ją wymyłam, ale samą wodą, zmyłam wszystkie pajęczynki i póki co jest czysta
Bianko przestawiłam mój aloes na kuchenne okno, jest cieniutki i malutki. Aktualnie usychają te listki, które już zaczęły schnąć, może wydobrzeje

[onectica]

Miałaś jeszcze chyba inne owadożery o ile pamiętam? Jak znoszą zimę?

[Manuela]

Tak, miałam muchołówkę i rosiczkę,rosiczki już nie mam, a muchołówka też kiepsko się trzyma chyba trudno im w naszym klimacie, albo nie potrafię się nimi opiekować