Ogród? Tak! Niecierpliwie czekam aż urośnie... AguJa

[sweetdaisy]

Śnieżne widoki powalają. U mnie coraz więcej gołej ziemi już zaczyna wystawać. Choć dziś znów pada śnieżek więc może znów przykryje. Lepiej już tak niż bezśnieżne mrozy

[AguJa]

Piękną mamy zimę
Teraz bardziej mroźną, śniegu nie przybywa, za to jest taka wilgoć w powietrzu, że wszystko osiada i zamarza.. a jak przyświeci słoneczko to widoki piękne.

Elu weekend minął nam właśnie na zjeżdżaniu w wąwozie na sankach, jabłuszkach.. kto, co miał.. trafił się i worek.. do tego ognisko i kiełbaski. Taką zimę to ja lubię

Dorotko jest bardzo przyjemnie w zimie jeśli mówimy o zabawie i widokach.. ale odśnieżanie to już mniej fajne

Aniu cieszę się jak dziecko na Eden.. wiele tu o niej pozytywnych opinii. Mam nadzieję, że jej się u mnie spodoba! W ogóle nie wiem jak te róże będą u mnie rosły, do tej pory miałam 8 szt wielkokwiatowych.. i szału specjalnie nie było.. ale i młodziutkie są roczne. Może w tym roku pokarzą więcej.
Jeśli chodzi o storczyki, skrętniki to dość dziwny zbieg okoliczności, że marnieją po takim czasie. Może jakiś szkodnik je wykańcza?

Martusia! Ty nie dasz rady? Nie wierzę.. ale metodycznie podchodzisz do tematów nasadzeń i z systematycznością i spokojem. Jak pisałaś na wszystko jest kolej. A Twój ogród taki piękny, że już nic w nim nie brakuje, dla oglądającego.. bo dla właścicielki to zapewne lista długa i niekończąca
Sanki to świetnie spędzony czas, nawet my dorośli poczuliśmy się tego weekendu jak dzieciaki

Elu/ elusia723 witam Cię i zapraszam teraz zimowe widoki, bo na czasie.. ale coraz bliżej do wiosny. Na to czekamy z niecierpliwością! I na te cudeńka zakopane w ziemi!

Zuzka u mnie też już mało pada świeżego śniegu. Ale pierzynka jest i to konkretna! Wspominając poprzednią zimę, gdzie raz tylko spadł śnieg, to teraz bardzo się ciesze z tych widoków. Niech jeszcze trwają.

[Daria_Eliza]

Cudny szron na igiełkach.

Aguś, piszesz, że wielkokwiatowe się nie popisały - moim zdaniem pozostałe grupy róż dają o wiele lepsze efekty niż wielkokwiatowe właśnie. Te czarują wielkimi, pojedynczymi kwiatami, ale zobaczysz, jak Ci inne się rozrosną ile kwiatów będziesz miała i jaki efekt. Tylko cierpliwości. I sprawdzaj opisy, bo zdarza się u mniejszości, że kwitną na starszych pędach, więc lepiej ich nie ciąć wiosną, tak jak ja to robiłam.
Z drugiej strony kwiatów miałam mniej na mojej Veilchenblau, ale za to pędy długaśne wypuściła i o to chodzi! Wreszcie zobaczyłam, jak duża może być - i zostały dwie przesadzone - pergolę musimy im zrobić.

[Ola2310]

Elu weekend minął nam właśnie na zjeżdżaniu w wąwozie na sankach, jabłuszkach.. kto, co miał.. trafił się i worek.. do tego ognisko i kiełbaski. Taką zimę to ja lubię

Aguś ale ci zazdroszczę takiego spędzenia dzionka... I do tego własna górka do zjeżdżania.
U mnie śniegu o wiele mniej a pobliskie góreczki słabo obsypane...
Ja też jesienią posadziłam pierwszą Eden i również z niecierpliwością jej wyczekuję. Aguś będziemy je porównywać w tym sezonie...Dużo słonka ci życzę...

[sweetdaisy]

Aguś, zabawa przednia a igły w szronie śliczne
Moja edenka sadzona na wiosnę nie zachwyciła mnie jeszcze Ale w końcu to młodziak, a tamto lato nie było dla róż łaskawe. Czekam więc czym się pochwali w tym sezonie

[cyma2704]

Agnieszko, ale sobie przypomniałam swoje wyjazdy zimą na budowę. Cudne zimowe klimaty, a wspólne zabawy długo się pamięta. Rośliny też się cieszą z pierzyny, bo mrozy coraz większe.

[AguJa]

Po otrzymaniu instrukcji i reprymendy o niedokładnym przedstawieniu białych ślizgaczy...Poprawiam się i wklejam

[Margo2]

Niezła zabawa
Napisz coś, jakie macie plany na prace w domku w tym roku?
No co z ogrodem?

[AguJa]

Daria, cierpliwość! Tego muszę się ciągle uczyć! Tematy różane były mi niezbyt bliskie do tej pory. Oczywiście chciałam mieć kilka w ogrodzie i założyłam właśnie półkole rabaty z 8 krzakami wielkokwiatowych. To miało być jedyne różane miejsce na działce. Jak czas pokazał.. wiele się zmieniło a to za sprawą forum. Teraz jest 37 różyczek na działce i wiosenna lista w trakcie tworzenia.
Muszę się jeszcze wiele nauczyć w tym temacie i poznać upodobania moich piękności
Piszesz, że będziecie robić pergole.. a my właśnie dzisiaj kupiliśmy na składzie drewna materiał na nie. Mam już wstępne plany co i jak bym chciała:

na róże
https://www.google.pl/imgres?imgurl=htt ... MwhbKFgwWA

na winorośl przy garażu - mam posadzone 4 odmiany
https://www.google.pl/imgres?imgurl=htt ... MwhQKC0wLQ

na boczną ścianę tarasu
https://www.google.pl/imgres?imgurl=htt ... MwgbKAAwAA

Teraz tylko szeroki uśmiech do mojego synia.. i jakiś bonus na zachętę.. i plany pójdą do przodu

Ola śniegu ma jeszcze troszkę dosypać, może i Twoje górki pokryją się puchem! Dzień był tak udany i energetyczny..., że życzę każdemu takich wariacji raz na jakiś czas ;)
Edenki oczywiście będziemy "wychowywać" wspólnie

Zuzka ubiegłe lato nie dało się pocieszyć różanymi kwiatami. Moje wszystkie rozkwitały z podeschniętymi płatkami i momentalnie robiły się skwarkami. Może i dlatego nie nastrajały mnie do dalszych zakupów. Dopiero jak zobaczyłam forumowe różyce to wzięło mnie na całego
W tym roku Twoja Eden powinna być już pięknotką! Czekam na zdjęcia a w duchu będę sobie myśleć.. no za rok to i moja taka będzie

Soniu ta pierzynka była bardzo potrzebna! Na sam widok od razu robię się spokojniejsza jeśli chodzi o zimowanie roślin.
Takie wyjazdy i wszelkie aktywne spędzanie czasu, połączone z miłą zabawą jest super. A te zupełnie przypadkowe "prowizoryczne" to już pamięta się szczególnie
Nie ma prac ogrodowych to trzeba zająć się czymś innym..

Gosiu plany domowe? Mam cichą nadzieję w tym roku na elewację...wtedy mogłabym zrobić sobie plany nasadzeń bliżej domu, a jak będzie to się okaże.. niestety nie zależy to tylko od chęci
Co z ogrodem? Jesienią dostał bardzo duży zastrzyk nowych roślin. Wiosna i lato pokaże jak się przyjmą.
Oczywiście wiosenne zakupy różane i liliowe są obowiązkowe. Z nowych nasadzeń planuję duże trawy, których jeszcze nie mam u siebie.

[Daria_Eliza]

Aga, super zabawa!
Moje duże dziecko, czyli M, też bardzo lubi do tej pory zjeżdżać na sankach i nie tylko, na czymkolwiek może być. Ja mam trochę opory, bo jak razem siądziemy, to sanki kosmicznej prędkości nabierają.
Pod warunkiem, że jest gruba warstwa śniegu. Bo jak nie ma, to zbyt ciężkie sanki nigdzie nie pojadą.

[Dorota71]

Ale będą piękne pergolki.

[AguJa]

Tu też same duże dzieci ;)
Właśnie testowaliśmy, że w "pociągu" lepszy ślizg niż pojedynczo
Drżałam tylko o młodziutkie tegoroczne rajskie jabłonie Everest. Rosną przy samej "trasie", ale zjeżdżający wykazali się dużym sprytem i uwagą ;)

[klarag]

Aga zazdroszczę hulania po śniegu. U nas córcia ma zapalenie gardła, więc śnieg oglądamy przez okna.

[elusia723]

Pergola pod winorośl super - chyba i ja cos podobnego u siebie zbuduje - , bo moja jest na wykonczeniu i tez czas ja zmienic - wspanialy pomysl, , a i kratka z donica tez niczego sobie - wspaniala - pozdrawiam

[Pashmina2006]

Przybiegłam tu do Ciebie od Ewelki. Piękny teren kupiliście. Sielsko i nietypowo. Ten wąwóz superowy. Bardzo ładne porobiłaś rabaty. Zdolnego masz syna. Rurę zamaskował idealnie. Sama bym na sankach pojeździła. Zima co prawda jest, śnieg też ale czasu mało. Sypialnie remontujemy i teraz Em zajęty a potem ja przy sprzątaniu.
Igły w szronie - przepiękne.