Zabezpieczanie róż na zimę

ODPOWIEDZ
Barbara2000
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 662
Od: 29 lip 2008, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Zgadzam się, w tym roku sytuacja przynajmniej u mnie jak dotąd jest bardzo dobra, bo od kiedy spadły temeratury spadł również śnieg. On jest dokonałym izolatorem.
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4181
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Swoje róże okrywam ziemią. Mam już od lat przygotowana pryzmę ziemi w części kompostowej którą stosuję do okrywania wszystkich róż: rabatowych, pnących,wielkokwiatowych i piennych. Nie mały to wysiłek,bo by okryć ponad 100 róż potrzebuję ok 50 taczek ziemi, którą wiosną po odkryciu róż znów zwożę na pryzmę. Nie miałem wypadku ,by któraś zimą zmarzła. Najwięcej pracy wymagają róże pienne,bo trzeba je ostrożnie przyginać do ziemi i kopczykować korzenie jak i koronę a także sam pień.
Pomimo,że jest przy nich najwięcej pracy, za to jest na co popatrzeć jak kwitną. Są mniej wrażliwe na choroby grzybowe ze względu na większą przewiewność korony

Tu sposób okrycia na zimę róży piennej..

Obrazek
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Witaj Januszu .
Rzeczywiście sporo pracy musisz włożyć aby zabezpieczyć tyle róż. Jednak widok pełnego kwitnienia rekompensuje cały trud . Ja posiadam tylko jedną pienną i zabezpieczam ją w podobny sposób. To dopiero pierwsza zima moich róż więc wszystkiego dowiem się wiosną . Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4181
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Kłaniam się Ewelinko.
Zima ma być łagodna więc nie ma co się obawiać o nasze podopieczne. Może być trudniej w czasie wegetacji. Po lekkiej zimie przeważnie jest wzmożony atak szkodników ale to nie reguła. Przyroda potrafi nas zaskoczyć pozytywnie.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Barbara2000
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 662
Od: 29 lip 2008, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

No wczorajsze prognozy pogody są zgoła odmienne od łagodnej zimy. W sobotę -20 a pod koniec stycznia na wschodzie Polski do -30 stopni. Całe szczęście, że jest śnieg więc te mrozy nie są takie straszne dla róż bo miejsce szczepienia jest pod śniegiem /z wyjątkiem piennych/
3 KOTY
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1128
Od: 7 kwie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Januszu, jak to robisz, że pień róży naginasz prawie pod katem prostym i nie łamie się?
Marta
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Hej Marto ja tez mialam obawy bo pierwszy raz w tym roku musiałam okryć pienną róże ale delikatnie dało radę. Podobno przy sadzeniu takich róż warto je posadzić pod kątem i przemocować do palika a potem przy okryciu łatwiej przygiąć . Ja sadziłem normalnie nie wiem jak Janusz. Pozdrawiam
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1218
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Janusz, ile lat mają Twoje pienne (ile zim przeżyły u Ciebie)? Kiedy je wyjmujesz spod kopczyka?
Są rewelacyjne ;:215 .
Pozdrawiam. Sławka
Adrian
200p
200p
Posty: 488
Od: 31 mar 2009, o 15:05
Lokalizacja: Poznań

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Jak tam u Was wyglądają róże - są w dobrej kondycji, przetrwały mrozy?
U mnie na przełomie roku było kilka nocy z -14 C, róże tylko z kopcem i niestety dzisiaj jak pojechałem to widziałem kilka dużych krzewów, w tym Graham Thomas, (2-4 letnich) z wszystkimi pędami brązowo-czarnymi :( Przy niektórych innych to się okaże przy większej odwilży jak to jest z pędami. Niemiłe zaskoczenie, bo taka temperatura nie powinna być aż takim problemem :(
Awatar użytkownika
marzenaruda
200p
200p
Posty: 467
Od: 7 paź 2012, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

U nas Na Pomorzu były nawet większe mrozy.
Też nie zabezpieczyłam zbyt dobrze swoich róż, ale nie widać żadnych szkód,
z tym ,że faktycznie to się okaże dopiero wiosną.
Pozdrawiam Marzena
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4181
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Róże do tak dużych mrozów nie były przygotowane. Miały wszystkie zielone liście a nawet kwitły. Obawiam się,że choć były dobrze okopczykowane nie zabezpieczy to przed przemarznięciem tym bardziej ( w moim przypadku) że do -16* C nie było nic śniegu. Teraz jest warstwa śniegu ok 20 cm. ale czy to nie herbata po obiedzie. Dziś też było rano -16*C. Zapowiadają odwilż.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Awatar użytkownika
marzenaruda
200p
200p
Posty: 467
Od: 7 paź 2012, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Tak właśnie tym się martwię, co niektóre miały młode listki.
Ale nie ma co się martwić na zapas.
Będzie dobrze ;:3
Pozdrawiam Marzena
EDITA
500p
500p
Posty: 556
Od: 7 lis 2014, o 18:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.lubelskie

Re: Zabezpieczanie róż na zimę

Post »

Kopczykuję, obtulam słomą i okręcam tekturą .
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”