Zaczarowany ogród III

[alicjad31]

Dorotko Ty to masz dobrze ,możesz sobie palić krzaki .Przy takim areale dymu bardzo sąsiedzi nawet nie zauważą .
Rabatka ładna ,a sosenka urośnie .

[Sasanka18]

Dorotko nareszcie dotarłam do Ciebie .
Ognisko o takim rozmiarze u mnie by nie przeszło zaraz przybyła, by straż miejska.
sąsiedzi, są uczuleni na dym. Zbędne gałęzie z iglaków muszę ciąć na kawałki i do pojemników.
Pospacerowałam, po ogrodzie leśnym i brzoza z rojnikami jest nie do pobicia
tak się rozrosły rojniki jak, by rosły na pniu od zawsze -piękny widok.
Dorotko a czym masz wysypane koło małej sosny jakaś biała nowość

[Maska]

Dorotko ale ta maleńka sosenka to nie tego dużego Stasia?
Na rabatce będzie tylko sosenka?

[Dorota71]

Tereniu, sosenki nie widać bo maleństwo. Dotąd mieszkała na rabatce z poziomkami i nie dawała sobie z nimi rady.

Alu, sosenka urośnie, teraz już na pewno, nie ma konkurencji. Co do ogniska, to zawsze takie robimy z tyłu za domem i ogrodem. Tam już tylko łąki. I faktycznie nie ma szans żeby je z ulicy zobaczyć. Ewentualnie można poczuć ale to raczej sąsiadom nie przeszkadza.

Marysiu (Sasanko), Staram się urządzić ogród po swojemu. Czasami nawet jak jedno do drugiego nie pasuje a mnie się podoba, to jednak zostaje. Rojnikom faktycznie u mnie pasuje, bo susza straszeczna była w tym roku.
A co do wyściółki pod sosenką, to ...... takie wiórki drewniane dla kota do kuwety. Dostałam kiedyś latem cały worek. Od zaprzyjaźnionej psiapsiółki. Ale mój Miki stwierdził, że to się dla niego kompletnie nie nadaje.

Marysiu, to jest właśnie sosenka Stasieńka, tylko szans na rośnięcie wcześniej nie miała. Teraz na pewno sobie poradzi. A wiosną na rabatkę dosadzę jakieś niskie byliny albo aksamitki, zobaczymy.

[Sasanka18]

Dorotko moja ciekawość została zaspokojona bo na kamyki było mi, to za drobne.
A co do Twojego ogrodu ,to muszę Ci powiedzieć ,że bardzo mi się podoba
wszystko do siebie pasuje a bliskość lasu łączy się z ogrodem i to jest fajne
nawet myślę ,że inny styl w tym miejscu by nie pasował
,masz ciekawe pomysły i ciągle przybywa w ogrodzie coś nowego ,zaskakującego.

[Dorota71]

Marysiu, dziękuje za miłe słowa. Aż chce się dalej coś w ogrodzie robić i zdjęcia wstawiać.
Bo jak widać niewiele osób tu u mnie pisze.
Dzisiaj rozwalamy wolierę kur i przenosimy w inne miejsce. A na jej miejscu powstanie rabatka. Rośliny właśnie doszły. Teraz tylko przekopać (azotu tu aż nadto) i będzie coś nowego, co oczy cieszy.

[cyma2704]

Dorotko w grudniu nowa rabata. Sosna malutka, ale szybko urośnie, ładnie będzie wyglądać na jasnym tle.

[Dorota71]

Soniu, teraz na pewno się weźmie ta moja sosenka. Już nawet nie pamiętam co to za odmiana.

A tu spis roślin, które właśnie doszły. Na rabatę po wolierze.
BERBERYS THUNBERGA AUREA x3

CZERWONOLISTNY KLON TATARSKI GINNALA 80 CM.

BERBERYS OTTAWSKI SILVER MILES P9 x3

SURMIA KATALPA MIODODAJNA NA KOMARY ŻÓŁTOKWIATOWA x2

OLIWNIK WĄSKOLISTNY MIODODAJNY KRZEW

BERBERYS THUNBERGA HARLEQUIN POKROPKOWANE LIŚCIE

LAUROWIŚNIA ZIMOZIELONA ŻYWOPŁOT WYPRZEDAŻ x5

GLEDICZJA TRÓJCIERNIOWA NA ŻYWOPŁOT MIODODAJNA x2

DEREŃ BIAŁY GOUCHAULTII ŻÓŁTO BRZEGI x3

Już się sadzenia doczekać nie mogę. Oczywiście nie zabraknie tam róż. Różnych, ale to już wiosną.

[cyma2704]

Dorotko lista piękna, będziesz mieć zajęcie w ogrodzie. Miałam Berberys Harlequin, za trzy lata wyrósł wielki krzaczor.

[TerDob]

Dorotko ale zakupy będzie ślicznie
I kto by pomyślał że w grudniu będziemy krzewy sadzić
Życzę powodzenia i zdrówka do tej ciężkiej pracy

[Sasanka18]

Dorotko, to miejsce musi być spore , tyle roślin zamierzasz posadzić.
Szkoda,że nie uwieczniłaś miejsca przed a potem pokazałabyś jak posadzisz rośliny.
Tym ,że mało kto zagląda ,to tak już jest ,że spora ilość woli nie zostawiać, po sobie śladu.
Wszyscy się spieszą i lecą i pędzą nie wiadomo gdzie.
Pozdrawiam znad morza

[karolacha]

Ooooo, no to masz już swoje roślinki, sporo tego . A sosenka wow no to latem się położysz w jej cieniu
Nawiasem mówiąc sosny szybko rosną i zajmują dużo miejsca, ja likwidowałam bo nie miałam gdzie co posadzić Ale Ty masz dużo m8iejsca

[Dorota71]

Soniu, ja liczę na to, że się ładnie u mnie rozrosną.

Tereniu, po tym szpitalu to jakby dodatkowej mocy dostałam. No i w grudniu jeszcze rabat nie robiłam. Ale jak to mówią, zawsze jest ten pierwszy raz.

Marysiu, miejsca jest sporo. Jutro pokażę. Na razie ogrodzenie zdjęte. Może jutro będą siły żeby przekopać to i zdjęcia zrobię. Faktycznie szkoda, że nie pomyślałam o nich wcześniej.
I dziękuję za pozdrowienia. Jakbym tylko mogła o zdjęcia morza poprosić.

Karolcia, u mnie miejsca sporo. A co do sosny, to mam nadzieję, że teraz weźmie się za rośnięcie porządnie.

Dzisiaj też w doniczki posiałam catalpę i złotlin. Doniczki wyniosłam do woliery pod szkło. Mam nadzieję, że wiosną coś będzie. Wyobrażacie sobie żywopłot z tych roślin? Bajka!

Wieczorkiem byłam na sali. Dopiero wróciłm. Przygotowuję na jutro wigilię dla seniorów. Oczywiście nie wzięłam telefonu i zdjęć nie ma. Ale jutro nie zapomnę. Na pewno Wam pokażę moją męczarnię. Ale efekt mnie zadawala, więc chyba jest ok.

Nawet sobie nie wyobrażacie jaka jestem zmęczona. Mama moja własna, rodzona, wścieka się na mnie, że za dużo biorę na siebie, ale ..... już tak mam.

Aaaaa Asiu, bombki też dzisiaj zrobiłam. Sama nie wiem, jak ja to wszystko dziś ogarnęłam.

[Yollanda]

Dorotko zagospodarować taki duży ogród to nie lada wyzwanie. Dużo pracy jeszcze obecnie wykonujesz w ogrodzie. Jak duży jest Twój ogród.
Zazdroszczę, że możesz sadzić sosenki i inne duże krzewy i drzewka. ja mam tak mało miejsca, że nawet nie marzę o takich wspaniałych roslnach jak berberysy i derenie. Powodzenia i miłej pracy życzę. Pogoda ciągle sprzyja.

[Dorota71]

Jolu, ja mam spory ogród. Przeszło półtora hektara do obrobienia. Całe szczęście grudzień jest jaki jest. Nadrabiam zaległości, bo wczasy w szpitalu mi nie służyły.
A że pogoda sprzyja, to trzeba wykorzystać.
Teraz już idę do sypialni, poczytam sobie. Naprawdę dziś sporo zrobiłam i padam na nos. Ale wiecie, ja tak lubię. To takie moje zboczenie.