Siła natury w maściach,nalewkach,in-zrób to sam:)

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
perelka8686
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 22 kwie 2015, o 13:15
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Siła natury w maściach,nalewkach,in-zrób to sam:)

Post »

Polecam zarówno do utrzymania pięknego ciała jak i zdrowego organizmu stosowanie Olejków takich jak migdalowy, arganowy, awokado, z pestek winogron,
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7810
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Siła natury w maściach,nalewkach,in-zrób to sam:)

Post »

Wewnętrznie?
Iwona i Piotr
500p
500p
Posty: 834
Od: 24 paź 2010, o 09:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Siła natury w maściach,nalewkach,in-zrób to sam:)

Post »

Olejki to raczej na zewnątrz...
Iwona i Piotr
500p
500p
Posty: 834
Od: 24 paź 2010, o 09:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Siła natury w maściach,nalewkach,in-zrób to sam:)

Post »

Jednak i do wewnątrz
http://olejekarganowy.org/zastosowanie/ , przynajmniej ten tylko cena wysoka.
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7810
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Siła natury w maściach,nalewkach,in-zrób to sam:)

Post »

Do wewnątrz pijemy przecież różne oleje :wink: palmowy,rzepakowy,lniany,słonecznikowy,z pestek winogron ,orzechowy itd itd :wink: :wit
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7810
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Siła natury w maściach,nalewkach,in-zrób to sam:)

Post »

http://zielonyzagonek.pl/geranium-ziolo/ -będę robić płukankę do włosów,nalewkę

Dzisiaj zlałam olej żywokostowy


żywokost przepisy i zastosowanie

Jest stosowany w medycynie od wieków, głównie przy problemach z tkanką kostną ? skutecznie leczy choroby kręgosłupa, stawu biodrowego, kolan, bóle reumatyczne, rwę kulszową. Pomaga przy złamaniach, zwichnięciach, stłuczeniach.
Jest niezastąpiony w stanach zapalnych ścięgien i zakrzepowym zapaleniu żył. Silnie rozgrzewa a związki czynne przechodzą głęboko. Zawiera miedzy innymi allantoinę która pobudza tkanki do regeneracji, garbniki, substancje śluzowe, polifenole, auksyny ? hormon, który łatwo tworzy nową tkankę i szybko leczy rany.
Nalewka z żywokostu sprawdza się jako kosmetyk do twarzy i rąk. Regeneruje i napina pomarszczoną skórę, skuteczna jest zwłaszcza na zmarszczki wokół oczu.

Przepis na nalewkę

50g korzenia żywokostu zalać 350ml brandy lub innego mocnego alkoholu. Odstawic w ciemne miejsce na 14 dni, co 2-3 dni wstrząsać. Po tym czasie przecedzić, przechowywać w chłodnym miejscu w butelce z ciemnego szkła. Smarować w bolących miejscach lub na zmarszczki 3 razy dziennie. Nalewka z brandy ma nieprzyjemny zapach i jest lepka. Jeśli się użyje czysty alkohol jest bezwonna.

Przepis na olej żywokostowy Stefanii Korżawskej


Metoda 1

500 ml oleju lnianego wlać do słoika, dorzucić 50g rozdrobnionego korzenia żywokostu, wstawić do większego garnka z wodą, tak, jak do pasteryzacji i gotować około 30 minut. Po tym czasie wyłączyć, zamieszać w słoiku i zostawić w gorącej wodzie na noc lub kilka godzin, aby olej wciągnął cenne składniki. Rano znowu podgrzać , aby olej nabrał lżejszej konsystencji, przecedzić i przelać do mniejszego słoika.

Metoda 2
Bez podgrzewania na zimno. Ale maceracja trwa 2 tygodnie. Po tym czasie przecedzić i olej gotowy.

Olej żywokostowy leczy wszelkie bólem związane z tkanką kostną, odmrożenia, oparzenia, złamania, stłuczenia, skręcenia, naciągnięcia w mięśniach, trudno gojące się tkanki, owrzodzenia żylakowe nóg. Jest także wspaniałym kosmetykiem przeciwzmarszczkowym, odbudowuje tkankę i likwiduje przebarwienia.

Świeży korzeń żywokostu na urazy


W przypadku urazu kolana, kostki, łokcia. Pokroić korzeń żywokostu na plasterki, podgrzać na gorącej patelni bez tłuszczu. Obłożyć bolące miejsce i zawinąć na noc bandażem Powtarzać do skutku ? nawet kilka dni.

_________________
Zapraszam do wielu moich wątków na forum ,tych wymienionych niżej a także INNYCH-KLIK
Ogród...cz.4 Od marzenia do spełnienia
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7810
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Siła natury w maściach,nalewkach,in-zrób to sam:)

Post »

Kupiłam też kozieradkę na włosyzrobię wg przepisu forumki-maseczka z siemienia lnianego i kozieradki

Znalezione w necie:
A teraz kozieradkowe przepisy na piękne włosy.
Jeśli zauważyłaś, że nadmiernie wypadają ci włosy warto zrobić sobie napar z kozieradki.

Napar z kozieradki
1 łyżeczka nasion kozieradki
3/4 szklanki wrzątku
Nasiona zalewamy wrzątkiem i zaparzamy pod przykryciem kilkanaście minut. Po tym czasie przelewamy do buteleczki z atomizerem i wcieramy przed lub po umyciu włosów przynajmniej 2 razy w tygodniu. Jeśli zdecydujemy się na wcieranie naparu przed myciem włosów róbmy to przynajmniej godzinę przed kąpielą, aby kozieradka mogła zadziałać. Jeśli wybierzemy ten drugi sposób wcierajmy kozieradkowy napar na prawie suche włosy. Niektóre panie podczas takiej kuracji zauważają, że włosy mniej się przetłuszczają.
Pierwsze efekty kuracji zobaczymy już po około 3 tygodniach, a znaczną poprawę zauważymy po dłuższym, ale regularnym stosowaniu.

Maska z kozieradki
Innym sposobem na poprawę kondycji włosów jest zrobienie maseczki do włosów z kozieradki. Łyżkę nasion kozieradki utrzyj w moździerzu, dodaj trochę mleczka kokosowego tak, by powstała pasta, wcieraj w skórę głowy u nasady włosów. Po 30 minutach spłucz i umyj włosy delikatnym szamponem.
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Siła natury w maściach,nalewkach,in-zrób to sam:)

Post »

Chyba nie ma gorszego smrodu niż daje kozieradka..przy niej czosnek na drugi dzień w skórze to perfuma z górnej półki :lol:
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7810
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Siła natury w maściach,nalewkach,in-zrób to sam:)

Post »

Kozieradka przypomina jakiś zapach z rosołu ;:108 Zobaczymy.Dziewczyny wcierają maseczkę i jakoś nie mówiły nic o smrodzie :wink:
ania 25 pisze:
viola123 pisze:Dopadło mnie zwyrodnienie stawów kolanowych, przekleństwo ogrodnika. Może polecicie jakieś wypróbowane przez was smarowidła.
Na sobie nie próbowałam bo na razie stawy odpukać ale robiłam nalewkę z geranium. Wyczytałam że geranium pomaga na uszy i stawy a na to choruje moja mama i jej pomaga i na uszy i na stawy.

Kroi się drobno geranium i zalewa wódką. Trochę musi postać koło tygodnia i można smarować stawy.
Geranium wyhodowałam sporej wielkości.Pobiorę szczepki na kolejne,a z roślinki zrobię nalewkę.
Po Zimnej Zośce wysadzę do ogrodu .Czytałam w necie ,że rosną duuużo większe ;:333
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6700
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Siła natury w maściach,nalewkach,in-zrób to sam:)

Post »

Potwierdzam, kozieradka nie daje żadnego smrodu!
Kozieradke jako zioło dodaje do swojej robionej do zup vegety - obowiązkowo! Daje rosołowy posmak!
Z mielonej kozieradki również można zrobić tonik do twarzy ( działa odświeżająco) tak samo jak tonik do odświeżania włosów.
( płaską łyżeczkę zmielonej kozieradki zalać 1/3 lub 1/2 szkl. wrzątku, zostawić pod przykryciem do naciągnięcia, potem przez gęste sitko zlać do buteleczki).
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7810
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Siła natury w maściach,nalewkach,in-zrób to sam:)

Post »

Czytałam też o maseczce do twarzy/włosów-kozieradkę zmiażdżyć w moździerzu,dodać mleczko kokosowe i nakładać u nasady włosów,ew na twarz
Awatar użytkownika
Shyva
100p
100p
Posty: 116
Od: 26 mar 2015, o 13:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubawska

Re: Siła natury w maściach,nalewkach,in-zrób to sam:)

Post »

Z mojej strony z całą stanowczością polecam nalewkę bursztynową - śmiesznie niedroga, śmiesznie prosta, za to zupełnie spektakularne efekty! kilka kropli do herbaty na początku wszelkich objawów grypopochodnych oraz dolegliwości ze strony ukł. oddechowego - naprawdę działa cuda!

Jedyny problem, to jej moc - rozpuściła mi uszczelkę w zabytkowej butelce :P
ODPOWIEDZ

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”