Kuningamia chińska
- 
				marcinpruszcz
- 500p 
- Posty: 942
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kuningamia chińska
Znaczy się ja znalazłem to w zapowiedziach sprzedaży na pewnej stronie internetowej. Niestety administracji nie podobało się promowanie sprzedaży tej rośliny, w wyniku czego mój poprzedni post został nieco okrojony. Ale mniejsza z tym. Generalnie to postanowiłem o tym napisać gdyż na stronach polskojęzycznych ani widu ani słychu na ten temat...
			
			
									
						
										
						Re: Kuningamia chińska
W Wojsławicach rośnie, faktycznie nie ma śladów uszkodzeń pomrozowych więc wydaje się być odporniejsza, albo z racji niewielkich rozmiarów lepiej ją okrywają? W Polsce nie spotkałem, czysty gatunek jest nie  do dostania a co dopiero żeby ktoś marnował rośliny na podkładki. Ale może akurat? W każdym razie na 90% będą to rośliny sprowadzone moim zdaniem.
			
			
									
						
										
						- 
				marcinpruszcz
- 500p 
- Posty: 942
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kuningamia chińska
Masz może jakąś fotkę, albo linka żeby zobaczyć?
			
			
									
						
										
						Re: Kuningamia chińska
A ja mieszkam w centralnej Polsce i hoduję sobie kuningamię już 3 lata.Kupiłam małą sadzonkę i tylko w pierwszym roku ją okryłam. Rośnie rewelacyjnie, nie przemarza, dodatkowo wiem od miejscowego ogrodnika który pasjonuje się roślinami egzotycznymi, że okresowe brązowienie to swego rodzaju normalne zjawisko u tego gatunku i nie ma się czym przejmować. Polecam do ogrodu!!!!  
			
			
									
						
										
						
- 
				marcinpruszcz
- 500p 
- Posty: 942
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- -Neo-
- 50p 
- Posty: 64
- Od: 26 maja 2011, o 00:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Ireland
Re: Kuningamia chińska
Anus225 jak duża jest Twoja kuningamia? Mogłabyś wrzucić foto?
			
			
									
						
										
						- 
				marcinpruszcz
- 500p 
- Posty: 942
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kuningamia chińska
Ładna. Gdzie kupiłeś?   
 
To do kolekcji jeszcze 'Graciosa' brakuje
			
			
									
						
										
						 
 To do kolekcji jeszcze 'Graciosa' brakuje
Re: Kuningamia chińska
 dopisuję się do posiadaczy tego pięknego iglaka.Mam 2 sztuki, w tej chwili zaczyna się przebarwiać i pomalutku będziemy szykować się do zimy:).Ja mam pytanie odnośnie jej odrostów tych z dołu, czy mogą one być oddzielone i i być oddzielną rośliną? Jak w ogóle rozmnaża się kuningamię ?Niewiele jest informacji z tego co widziałam na ten temat.
  dopisuję się do posiadaczy tego pięknego iglaka.Mam 2 sztuki, w tej chwili zaczyna się przebarwiać i pomalutku będziemy szykować się do zimy:).Ja mam pytanie odnośnie jej odrostów tych z dołu, czy mogą one być oddzielone i i być oddzielną rośliną? Jak w ogóle rozmnaża się kuningamię ?Niewiele jest informacji z tego co widziałam na ten temat.Re: Kuningamia chińska
Kuningamię rozmnaża się z sadzonek wierzchołkowych jesienią. 
Sadzonki pobrane z gałęzi rosnących poziomo utworzą szerokie drzewa o kulistej koronie. Sadzonki z pędów pionowych wyrosną na "zgrabne" drzewa, tzn. o wąskim pokroju.
Odrosty można odcinać, w razie gdy nie posiadają korzeni ukorzenią się bez problemu i wyrosną z nich wąskie drzewa.
Z siewu też można, ale nasiona odmiany Glauca bardzo rzadko powtórzą cechy rośliny-matki.
			
			
									
						
										
						Sadzonki pobrane z gałęzi rosnących poziomo utworzą szerokie drzewa o kulistej koronie. Sadzonki z pędów pionowych wyrosną na "zgrabne" drzewa, tzn. o wąskim pokroju.
Odrosty można odcinać, w razie gdy nie posiadają korzeni ukorzenią się bez problemu i wyrosną z nich wąskie drzewa.
Z siewu też można, ale nasiona odmiany Glauca bardzo rzadko powtórzą cechy rośliny-matki.
Re: Kuningamia chińska
ojjj dawno tu nie zaglądałam..moja kunigamia jest wzrostu mojego męża  ))) ok 180 cm...kupiłam ją jak miała koło 10 cm...fotkę wrzucę jutro bo muszę zrobić hihi...ale jest cudowna..nawet w tym roku nieco gałązek od dołu podcięłam i widzę ze ma piękny pień...dajcie mi czas do jutra to zapodam zdjęcia mojego cuda
))) ok 180 cm...kupiłam ją jak miała koło 10 cm...fotkę wrzucę jutro bo muszę zrobić hihi...ale jest cudowna..nawet w tym roku nieco gałązek od dołu podcięłam i widzę ze ma piękny pień...dajcie mi czas do jutra to zapodam zdjęcia mojego cuda
			
			
									
						
										
						 ))) ok 180 cm...kupiłam ją jak miała koło 10 cm...fotkę wrzucę jutro bo muszę zrobić hihi...ale jest cudowna..nawet w tym roku nieco gałązek od dołu podcięłam i widzę ze ma piękny pień...dajcie mi czas do jutra to zapodam zdjęcia mojego cuda
))) ok 180 cm...kupiłam ją jak miała koło 10 cm...fotkę wrzucę jutro bo muszę zrobić hihi...ale jest cudowna..nawet w tym roku nieco gałązek od dołu podcięłam i widzę ze ma piękny pień...dajcie mi czas do jutra to zapodam zdjęcia mojego cudaRe: Kuningamia chińska
Próbowałam rozmnożyć z odrostów ale niestety jest to dość trudne...zobaczę w przyszłym roku..
			
			
									
						
										
						- 
				marcinpruszcz
- 500p 
- Posty: 942
- Od: 3 mar 2012, o 16:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kuningamia chińska
Witajcie kochani, po tych ciężkich mrozach, które tak bardzo nas, miłośników egzotyków i nie tylko, martwią...ja w tym roku ponownie nie zabezpieczałam kuningamii w oczekiwaniu na działania natury. Po mrozach widzę, że jednak silne to drzewo i daje radę. pień ma juz solidny więc mogę być spokojna. A jak Wasze kuningamie przetrwały zimę?
			
			
									
						
										
						


















 
 
		
