Nic nie zostawiasz z tego sezonu, z 70 odmian?PaulaPola pisze: a jeśli chodzi o odmiany na przyszły rok to ja z tego roku nie zostawiam nic. Mam już swoje pewniaki i wiem do czego wrócić, ale na przyszły sezon planuje ograniczyć się do 40 odmian M jak zwykle mi nie wierzy
Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
-
- 1000p
- Posty: 1781
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
PaulaPola, podaj, proszę, 10 najlepszych z Twojej listy.
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Też chętnie poznam Twoje pewniaki ... i mam cichą nadzieję, że są wśród nich te, które mam wstępnie zaplanowane na przyszły rok, bo inaczej znów mój plan może lec w gruzach (u mnie z tegorocznych 70 odmian zostanie kilkanaście. Niestety mam chrapkę na masę nowości w przyszłym roku )PaulaPola pisze:kaLo Jestem tym typem kobiety która lubi mieć dużo i DUŻE
-
- 100p
- Posty: 121
- Od: 27 lut 2015, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bawaria-Niemcy
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Ja w przyszłym roku tez chce się trochę ograniczyć (choć wiem ze będzie to trudne a może nawet niemożliwe ) miałam 64 nowości i lekko ponad 120 krzaków .Plany na rok 2016 60-70 krzaków pomidorów w pozostałe miejsce chce posadzić paprykę.
- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Widzę ogólny trend do ograniczania ilości odmian Też się w niego wpisuję
Jeszcze nie podjęłam decyzji "ile" ,ale wiem,że "decydowanie mniej"
A tymczasem lecę zrywać resztki pomidorów i papryk z krzaków,bo idą zimne noce
Jeszcze nie podjęłam decyzji "ile" ,ale wiem,że "decydowanie mniej"
A tymczasem lecę zrywać resztki pomidorów i papryk z krzaków,bo idą zimne noce
Pozdrawiam serdecznie- Ela
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Nareszcie zdrowy rozsądek bierze górę nad hurraoptymizmem.Na cud przestałem liczyć już po pierwszej akcji 2013-2014.Próby z wieloma odmianami powtórzyłem po następnej 2014-2015,głównie dlatego,by się przekonać o słuszności moich zeszłorocznych wniosków.Były słuszne.
Przerobiłem około setki nowości,zostało może kilka .Czy było warto?Nie jestem do końca pewien.Sam siebie pozbawiłem miejsca pod fasolkę,sałatę,groszek cukrowy.Zbiory nie były znacząco większe z setki krzaków,niż z 30-40 moich starych,wypróbowanych odmian.
Przerobiłem około setki nowości,zostało może kilka .Czy było warto?Nie jestem do końca pewien.Sam siebie pozbawiłem miejsca pod fasolkę,sałatę,groszek cukrowy.Zbiory nie były znacząco większe z setki krzaków,niż z 30-40 moich starych,wypróbowanych odmian.
- PaulaPola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 26 mar 2012, o 21:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Pomidormen oczywiście sporo z tych 70 odmian nadaję sie na zostawienie. Ale chce wymienić cały asortyment. I w roku @017 posadzić pewniaki z roku tego i 2016, trochę nowości do tego.
Rosea Sporo moich pewniaków zobaczysz klikając w różowy napis w moim podpisie.
Są to m.in.
Volovie Ukho
Mazarini
Cosmonaut volkow
Boloto
A. Oranżewyj
Łunnyj Vostorg
Catwell
Cherokee Green Pear
Grub's Mystery Green
Red Pena
Zagadka Prirody
Czudo Ałtaja
Izumrudnoye Jakloko
Złotoi Samorodok
I jeszcze kilka by się znalazło
Z tego się już leczyć trzeba
Chciałam stawiać namiot, ale jeszcze rok się wstrzymam
Rosea Sporo moich pewniaków zobaczysz klikając w różowy napis w moim podpisie.
Są to m.in.
Volovie Ukho
Mazarini
Cosmonaut volkow
Boloto
A. Oranżewyj
Łunnyj Vostorg
Catwell
Cherokee Green Pear
Grub's Mystery Green
Red Pena
Zagadka Prirody
Czudo Ałtaja
Izumrudnoye Jakloko
Złotoi Samorodok
I jeszcze kilka by się znalazło
Z tego się już leczyć trzeba
Chciałam stawiać namiot, ale jeszcze rok się wstrzymam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8665
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Ja na te swoje szaleństwa mam dwa tunele,co prawda jeden do rozbiórki,daszek i pragnę chociaż maleńką szklarenkę,a i tak część ląduje w gruncie.No i mocne postanowienie ograniczać.Paula ja wczoraj cały wieczór wyszukiwałam opisy do wstawionych przez Ciebie odmian,nie wszystko wyszukałam.
- PaulaPola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 26 mar 2012, o 21:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
No to troszkę na te swoje szaleństwa masz Jak jest problem ze znalezieniem opisu to proszę o info na pw. Podeślę namiary lub opis
Ile odmian miałaś w tym roku?
Ile odmian miałaś w tym roku?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8665
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Kajecik się zawieruszył i nie wiem ile tego było. Nie wszystkie doczekały jesieni.Porzeczkowe wywaliłam już pod koniec lipca.Mikre to strasznie a bałagan czyni wielki.Żółtą zebrę też wywaliłam.Nawet nie miałam odwagi policzyć ,oj ciężko spojrzeć prawdzie w oczy.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
PaulaPola, muszę się bliżej zainteresowac tymi odmianami, dzięki. W tym roku mam tylko 6 odmian, niezbyt egzotycznych. Jeszcze rosną w gruncie, choc już słabo dojrzewają.W przyszłym roku chciałabym wypróbowac trochę nowości. Co już namierzę jakąś smaczną odmianę, to okazuje się, że rodzi wielkie owoce,a przy małej rodzinie, to jest niepraktyczne.Kiedyś miałam bawole serce. Odkroiłam kilka plasterków na śniadanie, a z pozostałej części była uczta dla muszek owocówek.
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
anulab to mamy podobne doświadczenia w tym roku. U mnie 1 porzeczkowy został bo mężuś lubi taką drobnicę ale więcej z tym pracy niż pożytku. Ładu mi też brakowało. Zero zeberek na przyszłość.
Pozdrawiam Jola
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8665
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6
Przypomniałam sobie ,że miałam piękną koktajlową zeberkę .Pomidor prawie idealny , owoce mniejsze niż violet jasper.Zbierałam niby dojrzałe a zęba wbić się w to nie dało .Leżała i prawie wcale nie miękła , zmarszczyła się i dalej twarda .Nie dałam jej doczekać jesieni .