Dereń jadalny - odmiany, inne dyskusje (cz.II)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 913
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Dereń jadalny - odmiany (cz.II)
Pojadę tam za tydzień, to zrobię zdjęcia.
Pozdrawiam. Darek.
Pozdrawiam. Darek.
-
- 100p
- Posty: 168
- Od: 25 wrz 2011, o 23:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie,świętokrzyskie
Re: Dereń jadalny - odmiany (cz.II)
Może to Dereń świdwa ?W mojej okolicy tez jest tego pełno
-
- 1000p
- Posty: 1781
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Dereń jadalny - odmiany (cz.II)
Dzięki uprzejmości posiadacza dwóch sporych krzaków 15 litrów owoców derenia poszło na nalewkę . Przy okazji zrobiłem kompot, był zaje...sty.
A moje krzaczki powoli rosną, zbiorę z nich kilka garści. Ale są zdecydowanie późniejsze od tych dzikich, z których mam owoce.
A moje krzaczki powoli rosną, zbiorę z nich kilka garści. Ale są zdecydowanie późniejsze od tych dzikich, z których mam owoce.
-
- 200p
- Posty: 260
- Od: 3 paź 2012, o 22:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
- Kontakt:
Re: Dereń jadalny - odmiany (cz.II)
Dereń jadalny(cornus mas)
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Dereń jadalny - odmiany (cz.II)
Czy ktoś testował skaryfikacje nasion? Przyspiesza stratyfikacje i Kiełkowanie czy jest bez znaczenia?
Cały proces stratyfikacji nasion derenia jest upierdliwy i długotrwały, więc szukam skrótu ;)
Drugie pytanie, czy komuś kiełkowały nasiona wyjęte z nalewki?
A w ogóle to dziś zauważyłem że derenie bezodmianowe po trzech latach w ziemi mają pąki kwiatowe (kupione jako ok metrowe rośliny).
Cały proces stratyfikacji nasion derenia jest upierdliwy i długotrwały, więc szukam skrótu ;)
Drugie pytanie, czy komuś kiełkowały nasiona wyjęte z nalewki?
A w ogóle to dziś zauważyłem że derenie bezodmianowe po trzech latach w ziemi mają pąki kwiatowe (kupione jako ok metrowe rośliny).
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11332
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Dereń jadalny - odmiany (cz.II)
Powinny skiełkować,dereń to twardy zawodnik.
http://poradnikogrodniczy.pl/zbiory-nasion.phpStratyfikacja to nic innego jak przetrzymywanie napęczniałych nasion w temperaturze 2-3°C przez określony czas. To odpowiada naturalnemu przebiegowi warunków atmosferycznych podczas jesienno - zimowych chłodów i przyczynia się do szybszego skiełkowania nasion. Bez tego postępowania niektóre nasiona mogą nie kiełkować nawet dwa lata w oczekiwaniu na sprzyjające zanikowi inhibitorów wzrostu warunki.
I tak np. nasiona liliowców wymagają 1,5 miesięcznego okresu chłodów by rozpocząć kiełkowanie, a nasiona takich roślin jak stopowiec himalajski oraz żeń-szeń potrzebują do tego aż 7-10 miesięcy...
Drugi zabieg stosowany czasem by pobudzić śpiące nasiona to skaryfikacja, czyli mechaniczne lub chemiczne uszkodzenie łupiny nasiennej, by ułatwić dostęp do zarodka wilgoci oraz bogatemu w tlen powietrzu atmosferycznemu. Wykonuje się go zwykle przez spiłowanie twardej okrywy pilnikiem lub nadtrawieniu stężonym kwasem. Dla przykładu nasiona derenia jadalnego w warunkach naturalnych rozpoczynają kiełkowanie w drugim, a nie rzadko dopiero w trzecim roku po ich wysianiu. Poddane kilkunastominutowej kąpieli w kwasie siarkowym kiełkują w przeciągu jednego roku.
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3751
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Dereń jadalny - odmiany (cz.II)
Jak chcesz przyspieszyć wschody, siej nasiona wyjęte z jeszcze niedojrzałych owoców. Część wzejdzie na pierwszą wiosnę.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Dereń jadalny - odmiany (cz.II)
Czyli skaryfikacja powinna załatwić temat. Obawiałem się że wielotygodniowe cykle grzania i chłodzenia są niezbędne do obudzenia nasion. Ale w świetle powyższego po prostu trzeba naruszyć okrywę. A jest co naruszyć ;)
Seedkris, (nie)stety mam tylko dojrzałe owoce. Setkę nasion już suszę, w niedzielę pójdą pod szlifierke bo nie znając stężenia ani ilości kwasu mógłbym je uszkodzić.
Seedkris, (nie)stety mam tylko dojrzałe owoce. Setkę nasion już suszę, w niedzielę pójdą pod szlifierke bo nie znając stężenia ani ilości kwasu mógłbym je uszkodzić.
Re: Dereń jadalny - odmiany (cz.II)
Nie wysuszą się za bardzo??? Zauważ że bez naruszania stratyfikujesz tylko w cieple - przez miesiąc (np wrzesień) co 48h w 20C/30C potem do ok lutego cały czas w 30C i miesiąc (np luty) co 48h w 20C/30C. I do lodówki w 3C
A jak Ty chcesz zrobić?
A jak Ty chcesz zrobić?
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Dereń jadalny - odmiany (cz.II)
Suszą się drugi dzień, więc raczej nie przeschną. Chcę naruszyć okrywę nasienną mechanicznie czyli skaryfikować. Po czym pójdą do piasku z torfem i perlitem. Skrzynka zostanie wstawiona do piwnicy pod stodołą, albo zakopana do wiosny. Wiosną będzie siew i zobaczymy co z tego wyjdzie.
Chcę uniknąć tego kombinowania z temperaturą, jeśli wystarczy potraktowanie pestek kwasem to znaczy że nasiona potrzebują wilgoci i wystartują.
Chcę uniknąć tego kombinowania z temperaturą, jeśli wystarczy potraktowanie pestek kwasem to znaczy że nasiona potrzebują wilgoci i wystartują.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11332
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Dereń jadalny - odmiany (cz.II)
"Wystarczające "potraktowanie, wg.większości źródeł ,to godzina w stężonym siarkowym.newrom pisze:... jeśli wystarczy potraktowanie pestek kwasem..
Re: Dereń jadalny - odmiany (cz.II)
Chyba nie o to chodzi, przeczytaj na str 376 o skaryfikacji chemicznej w stężonym kwasie siarkowym http://www.google.pl/url?url=http://www ... EkRWGFcZ0Qnewrom pisze:..jeśli wystarczy potraktowanie pestek kwasem to znaczy że nasiona potrzebują wilgoci i wystartują.
A u derenia, wg mnie, chodzi o wybudzenie zarodka tą upierdliwą stratyfikacją. Skaryfikacja bez stratyfikacji może się nie udać, ale wolny kraj, kto nie spróbuje ten nie wie.
Bardziej bym się skłaniał do tego co napisał seedkris
no ale już za późnoseedkris pisze:Jak chcesz przyspieszyć wschody, siej nasiona wyjęte z jeszcze niedojrzałych owoców. Część wzejdzie na pierwszą wiosnę.