Róże u Doroty - mój mały różany raj
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Dorotko i ja przybiegłam szybciutko podziwiać twoje nieustająco kwitnące panienki i nie tylko "szkodniki "ogrodowe też muszą być bez nich życia nie ma bo kto wiernie będzie stał i mentalnie pomagał jak nie one?a jak one umieją podziwiać nasze wysiłki.... jak wąchać kwiatki i kopać rabatki
Twoje wpisy czytam zawsze z wielką przyjemnością i dużo z nich korzystam
Twoje wpisy czytam zawsze z wielką przyjemnością i dużo z nich korzystam
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Dorotko, pięknie zaczęłaś nowy watek Są kwiaty, jest magia i są twoje urocze szkodniki. Niestety nazwy niespodzianki nie potrafię odgadnąć, ale wygląda zjawiskowo
- Ewa7
- 200p
- Posty: 264
- Od: 27 paź 2013, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko -pomorskie
- Kontakt:
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Alexandre uwielbiam :-)Różanka ślicznie wygląda,czekam na opis angielek.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11686
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Dorotko przybiegłam do Ciebie i Twojego ogrodu:) Kolorowo,kwieciście ach lubię u Ciebie przebywać
Szkodniki wygłaskaj
Szkodniki wygłaskaj
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
U Ciebie suszy nie widać Dorotko, jakbyś na innej planecie mieszkała , a może Ty jesteś kosmitką , przyznaj się, to może i ja wybrałabym się na tę planetę To chyba różana planeta, cuuudna.
Jeśli chodzi o różyczkę to stawiam tak jak Maja Princess Alexandra of Kent, mam ją w ogrodzie i wydaje mi się, że to właśnie ona.
Jeśli chodzi o różyczkę to stawiam tak jak Maja Princess Alexandra of Kent, mam ją w ogrodzie i wydaje mi się, że to właśnie ona.
- wagabunga123
- 1000p
- Posty: 1365
- Od: 11 lip 2013, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Drogie Koleżanki, chyba macie rację, że to jednak Princess Alexandra of Kent a nie Leonardo
Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7095
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Hej Dorotko Prawie Cię zgubiłam w tym tłumie. Róże cudnie u Ciebie kwitną . Moje się zbierają, ale susza okropna nie pozwala na obfite kwitnienie. Najfajniejsza jest Mary Rose.
Psiaki cudne. Do wygłaskania.
Psiaki cudne. Do wygłaskania.
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Dorotko róża w donicy to Alexandra rośnie zupełnie jak jeden z moich krzaczków, silne pędy, drugi trochę słabszy, ale też ma tendencję do wypuszczania długich silnych pędów.
I jeszcze jedno pytanie o różę na 13-tym zdjęciu, czy to Pilgrim
Zapomniałam napisać, że psiurki śliczniutkie , mizianie dla obu
I jeszcze jedno pytanie o różę na 13-tym zdjęciu, czy to Pilgrim
Zapomniałam napisać, że psiurki śliczniutkie , mizianie dla obu
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7817
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
- alexia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1673
- Od: 1 lut 2011, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: HN-D
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
, i ja odwiedzam Twoj maly rozany raj...(oj , chyba nie taki maly ).
Powiedz , jak u Ciebie sytuacja z woda ... ,te 50 cm. Wisly na dlugo nie wystarczy . Sasiedzi mojej rodzicielki maja juz wyschnieta studnie , a w Mlocinach sa wysokie wody gruntowe...
Twoje rozyczki , te futrzane tez .
Powiedz , jak u Ciebie sytuacja z woda ... ,te 50 cm. Wisly na dlugo nie wystarczy . Sasiedzi mojej rodzicielki maja juz wyschnieta studnie , a w Mlocinach sa wysokie wody gruntowe...
Twoje rozyczki , te futrzane tez .
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 1000p
- Posty: 1457
- Od: 1 sie 2014, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: północne mazowsze
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Przybywam i ja ilość kwiecia mnie zaskoczyła u ciebie w ogóle chyba suszy nie było....
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Piękne, różane zakątki + pomidor na jednej fotografii; genialne .
Trochę się 'zagubiłam' i szybko musiałam przeskoczyć do Twojego nowego wątku .
Róże pięknie kwitną, więc wyobrażam sobie, ile poszło wody . Mnie już obrzydło podlewanie i tylko rozsądek jeszcze powstrzymuje, a właściwie napędza, do tej prawie syzyfowej pracy .
A na (nie)moje róże, mam już nawet eleganckie podpory w kształcie stożka; inaczej nie może być .
Trochę się 'zagubiłam' i szybko musiałam przeskoczyć do Twojego nowego wątku .
Róże pięknie kwitną, więc wyobrażam sobie, ile poszło wody . Mnie już obrzydło podlewanie i tylko rozsądek jeszcze powstrzymuje, a właściwie napędza, do tej prawie syzyfowej pracy .
A na (nie)moje róże, mam już nawet eleganckie podpory w kształcie stożka; inaczej nie może być .
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj
Różane zakątki, obfite kwitnienia i na dodatek dwie urocze mordki czego więcej potrzeba chyba tylko deszczu .Dorotko trochę jestem spóźniona ,ale nie bardzo Zagadkowa różyczka to Walzertraum?????