Uprawa melonów cz. 2

[anulab]

Ja kiedyś załatwiłam pomidory na tarasie,było gorąco,to ja je solidnie wodą i zamiast lepiej to gorzej,liście pożółkły i już lepiej nie było,chyba korzenie zadusiłam,oczywiście odpływ był.

[jondi]

Oj nie mogę zamieszczać zdj z tel a pomyslałam, że chyba doniczka przelana i to pasuje do powyższego postu. Zrobiłam przerwę w podlewaniu i choc liście zostały juz żółte i jeszcze brązowe plamy ale przynajmniej nie wiszą zwiędłe. Melonik przestał rosnąć, trudno.

[anulab]

Wczoraj pierwszy bosman zjedzony(warto uprawiać).Dojrzał mniejszy a większe się ociągają,niektóre to prawdziwe okazy,trochę liście zasychają,może to mączniak ?

[wokan]

U mnie zostało kilka niedobitków na zagonie. Większość Emirów i Seledynów już zjedzona... pychotka... Reszta albo w lodówce albo w komórce.
Zostały mi tylko uprawiane w pionie melony z nasionek przywiezionych z Teneryfy jak na zdjęciu. Chyba jakieś późne. Może ktoś wie co to za odmiana?
Ja stawiam na melona zielonego (Piel de Sapo?)

[x - e-1]

U Was takie dorodne, a u mnie w folii dopiero 2 pierwsze dziś dojrzały, a reszta dopiero nabiera masy. Może w gruncie jednak im lepiej?

[Dorcinda]

Elu, u niektórych dojrzały - i ci się chwalą - u innych nie . Ja mam tylko w gruncie i z niecierpliwością czekam na pierwsze owoce, już są dwa duże i nawet zmieniają kolor, ale jeszcze nie pachną. Problem w tym, że jest to mix odmian od Marginetki i do końca nie wiem jakie mają być docelowo. Mam jeszcze kilka krzaczków Oranje ananas, które wysiałam dość późno i dopiero zaczynają wiązać - więc mała szansa. Chociaż w ubiegłym roku likwidowałam zagonek z melonami w drugiej połowie września więc jak dalej będzie tak ciepło może coś z tego będzie.

[krynka]

Dojrzewanie melonów zależy od odmiany. Też mam mix od Marginetki- największe ,ciemnozielone,żebrowane (zdjęcie chyba na poprzedniej stronie) w ciągu dwóch dni przebarwiły się na złoto-pomarańczowy kolor( w gruncie). Że są już dojrzałe ,poczujesz po zapachu :)Pachną cudownie z daleka. U mnie już zjedzone- były pyszne,słodziutkie i soczyste. Smakowały wybornie zarówno w sałatce ,jak też jedzone bezpośrednio w plastrach.( schłodzone) . Świetny przysmak na obecne upały
Inne odmiany jeszcze niedojrzałe . Nawet w tunelu,mimo,że sadzone jednocześnie. W sumie to nawet lepiej- starczą na dłuzej

[anulab]

Też mam takie zielone żebrowane i zielone nakrapiane,porosły bardzo duże,codziennie klękam i wącham a tu nic,teraz będę wyglądać zmiany koloru.

[seba1999]

Dzisiaj pokaże tylko 3 melony Ja już nie wiem jaka to odmiana Wydaje mi się że to Junior

[chudziak]

Ja też jeszcze czekam z degustacją aż dobrze dojrzeją .

[katarzynus]

Ja już jestem po konsumpcji pierwszych owoców :


Melon EMIR, uprawiany pod folią, przed zerwaniem sprawdzałam zapach i czy jest miękki po przeciwległej stronie od ogonka. Zapach cudowny Smak również, dawno nie jadłam takich dobrych melonów i to nie jest tylko moja opinia
Jedyny problem to wiązanie owoców. W folii zawiązały mi się tylko 3 na 3 krzaczki , było dużo małych ale się nie zawiązywały, mam nadzieję że jeszcze się uda. Z kolei w gruncie gdzie posadziłam tylko po to żeby nie wywalić roślinek, mam zawiązanych 5 owoców na 2 krzaczkach, ale dojrzewają duuużo wolniej niż w folii.
Melony mam pierwszy rok i na pewno będą w kolejnych latach

[x - e-1]

Moje zżółkły z dnia na dzień, a pachniały... Jeden to sam odłączył się z szypułki To były odmiany Frant i Melba-ten drugi dużo słodszy od pierwszego. Niebo w gębie

[krynka]

W tym roku urodzaj na melony A pyszne,słodziutkie
Mój pierwszy dojrzały,największy.


Dzisiaj dojrzały kolejne: