Róże miniaturowe- jak pielęgnować

Awatar użytkownika
kawa-saki
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 24 lip 2011, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Róża miniaturowa w domowych warunkach

Post »

Witam! Widzę, że do tego tematu nikt już nie wraca ale dodam jeszcze swoje "trzy grosze" :wink:
Ja swoją różę dostałam w lutym tego roku. Oczywiście w pełnym rozkwicie. Jednak moja radość trwała krótko... po ok tygodniu róża zaczęła usychać (liście, pąki oraz rozkwitnięte już kwiatki). Troszkę poszperałam i poczytałam na temat róż. I zrobiłam tak: przede wszystkim przesadziłam kwiatka do niewiele większej doniczki (ziemia uniwersalna) i postawiłam na parapecie okna balkonowego- południowego (ale bez grzejnika). Mieszkam na parterze, więc nad moim balkonem jest następny co zasłania parapet przed bezpośrednimi promieniami słońca. Pilnowałam aby ziemia była wilgotna (nie mokra) i często zraszałam. Miałam też obciąć pędy tak na 1/3 wysokości ale nie zdążyłam bo kwiatek zaczął wypuszczać nowe listki. Z czterech sadzonek nie uratowałam tylko jednej :( Młodych listków ciągle przybywało. Pod koniec kwietnia pokazały się pierwsze pączki i zaczęłam nawozić co tydzień nawozem dla roślin kwitnących. I od tamtej pory pięknie mi kwitnie. W czerwcu wystawiłam ją na południowy balkon i jak na razie nie mam z nią problemu. Zobaczymy czy uda mi się ją przezimować...
Pozdrawiam, Aga
"Szczęścia pragnie cały świat, każdy, kogo znam,
lecz dać sobie szczęścia kwiat, nikt nie może sam. Lothar Zenetti "
Awatar użytkownika
Bella Ile
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 8 lis 2011, o 11:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko
Kontakt:

Post »

Chciałabym prosić o radę jak dbać o różę doniczkową? Mam ją od wiosny. Kiedy przekwitła, nowe listki były fioletowe. Pod koniec wakacji uschły i opadły wszystkie. Skróciłam łodygi i dalej wypuszcza sporo liści. Jak ją dalej pielęgnować? Latem stała na balkonie w półcieniu. Tylko z rana, do 9 była w pełnym słońcu. Co zrobiłam nie tak i jak radzić sobie teraz?

W kwiaciarni słyszałam kiedyś, że te rośliny najlepiej przesadzić do do ziemi w ogrodzie jak już przekwitnie? Czy to prawda?
;:7
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3667
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Róża doniczkowa miniaturowa

Post »

Teraz na pewno powinno się ją przezimować, bo prawdopodobnie jak większość innych kwitnących bez stanu spoczynku nie zakwitnie. To, że zrzuciła liście to całkiem normalne, bo robi to w czasie spoczynku. Powinnaś ją trzymać w temperaturze około 10 stopni we w miarę jasnym pomieszczeniu. Wtedy pewnie przestanie wypuszczać nowe liście. W lutym należy ją przenieść w cieplejsze miejsce, przyciąć nawet do połowy stare pędy, choć w twoim przypadku chyba mniej, bo już ją przycięłaś, a wiosną przesadzić w nową ziemię. Oczywiście do ogrodu tez można ją przenieść, jak napisali w mądrej książce, ale nie wiem, czy to dobra pora na to. :roll:
Aha, w czasie spoczynku należy ją podlewać naprawdę rzadko i skąpo.
Tyle teorii...
Możliwe, że twoja róża trochę się wychłodziła jesienią na tym balkonie i dlatego zrzuciła liście w ramach przechodzenia w stan spoczynku. Jeśli teraz stoi w cieple i wypuszcza nowe, to może jej się cosik poprzestawiało i myśli, ze to już wiosna i stąd te nowe liście. Co z tego wyniknie nie wiem, ale chyba zimą nie zakwitnie, bo słońca za mało. Ja bym optowała za przeniesieniem do chłodu, ale może ktoś mądrzejszy się jeszcze wypowie... :roll:
Awatar użytkownika
Bella Ile
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 8 lis 2011, o 11:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko
Kontakt:

Re: Róża doniczkowa miniaturowa

Post »

;:138
Dziękuje za rady! Teraz stoi w temperaturze 11 stopni. W jasnym miejscu. Mało podlewam, a liście coraz to nowe. Zobaczymy jak to się ułoży!

Pozdrawiam!
Mingue
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 14 lut 2012, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Róża miniaturowa

Post »

Czemu moja róża miniaturowa nie kwitnie? Czy mogę jej jakoś "pomóc" w wypuszczeniu pąków?
sadam8806
100p
100p
Posty: 152
Od: 30 lis 2011, o 00:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Augustów

Re: Róża miniaturowa

Post »

Poczekaj na słońce, takie rośliny potrzebują też trochę okresu spoczynku w chłodniejszym miejscu.
monberka
500p
500p
Posty: 656
Od: 2 kwie 2013, o 08:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Róża miniaturowa- jak pielęgnować

Post »

ja dziś zakupiłam białą miniaturową różyczkę, posadzę ją do gruntu, zobaczymy czy da radę. To moja pierwsza miniaturowa ;:224
agata_r
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 9 kwie 2015, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Róża miniaturowa

Post »

Witajcie :wit
W lutym dostałam miniaturową różę w prezencie. Na początku pięknie kwitła, później uschło jej kilka pączków, ale liście nadal miała ładne, intensywnie zielone:/ Od jakiegoś czasu każdego dnia opada jej kilka gałązek :/ Niekiedy na ich miejsce wyrastają nowe, ale część z nich czarnieje i opada. Jak widać na zdjęciach, rozwija się kilka młodych gałązek, ale jedna łodyga pozostała bez liści i od góry zaczyna ciemnieć :(
Róża stoi dość blisko okna, ale nie na pełnym słońcu, podlewana jest na tyle by miała wilgotną ziemię.
Nie wiem czy pomyliły jej się pory roku i dlatego opadają jej liście, czy może powinnam przesadzić ją do innej ziemi? Niczym jej nie nawożę, więc może dobrze byłoby zacząć? Jeśli tak, to co polecacie? Czy zraszać jej liście, podlewać jak dotychczas i czekać?
Proszę o pomoc, zależy mi na tym maleństwie ;:167 :) Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
k-asia
100p
100p
Posty: 178
Od: 5 mar 2015, o 15:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Róża miniaturowa- jak pielęgnować

Post »

Też dostałam taką róże w lutym i zaczęło się z nią dziać to co ze wszystkimi poprzednimi, czyli opadanie liści, zatrzymanie kwitnienia i zamieranie pączków. Myslałam, że znów wyleci na ogród, ale udało się i znów kwitnie :D
Zrobiłam tak, usychajace liście zbierałam, podlalam i spryskałam słabym naparem z czosnku. Zaaplikowałam tez pałeczki nawozowe biopon do roślin kwitnących z mikoryza. No i przycięłam z góry co najmniej jedną parę liści. I udało się :tan zakwitły. Zachęcona sukcesem kupiłam po dniu kobiet jeszcze żółtą z wyprzedaży w markecie. Też odratowana. Stoją sobie na zachodnim parapecie nad grzejnikiem, więc dwa razy na dzień podlewanie do podstawki. Nie przesadzałam ich bo i tak ostatecznie latem pójdą do ogrodu.
Za mały ogród, za dużo marzeń...
Zdenerwowana
ZBANOWANY
Posty: 251
Od: 22 kwie 2015, o 18:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Roses "Kobold"

Post »

Kupiłam w jakimś markecie. Na etykietce jest napisane: "Roses "Kobold". Miniaturka dochodząca wzrostem do 20 cm. Była w doniczce, ja ją wysadziłam do gruntu i teraz mam problem: nie wiem czy mogę ją tam zostawić na zimę. Czy ktoś ma doświadczenie z taką różyczką? Bylabym wdzięczna za jakieś rady.

Obrazek
Barbara2000
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 662
Od: 29 lip 2008, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Roses "Kobold"

Post »

Możesz zostawić w gruncie, ewentualnie na zimę zabezpieczyć. Lepiej Ci przeżyje w gruncie niż w doniczce.
Awatar użytkownika
IwonaJ
500p
500p
Posty: 581
Od: 9 lis 2012, o 18:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Róża miniaturowa z doniczki , kiedy do ziemi

Post »

Dzień dobry
Dostałam w prezencie różę miniaturową, traci szybko liście, aż żal patrzeć jak cierpi, czy mogę ją we wrześniu przesadzić do gruntu?
Barbara2000
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 662
Od: 29 lip 2008, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Róża miniaturowa z doniczki , kiedy do ziemi

Post »

Im szybciej ją przesadzisz do normalnej ziemi tym większe ma szanse na przeżycie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”