Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Storno91
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 20 kwie 2015, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Dzięki serdeczne. Tak to standardowa ziemia. Mam nadzieję że uda się osiągnąć "podręcznikowy" wygląd :)
Awatar użytkownika
JAWiktor
100p
100p
Posty: 181
Od: 21 mar 2013, o 11:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Jeden z moich (mam ich cztery) zabrał się za kwitnienie.

Obrazek Obrazek Obrazek
Michał
Jola25
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 22 maja 2015, o 17:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Skręcone liście

Post »

Witam, proszę o poradę. Posiadam kwiat Zamiokulkas, któremu od jakiegoś czasu brzegi liści podwinęły się pod spód. Podlewany jest dosyć rzadko, więc nie jest jest przemoczony. Stoi na podłodze przy oknie od południowej strony. Jeśli miał ktoś taki problem proszę o porady.
http://i.imgur.com/scYhVOQ.jpg
Zdenerwowana
ZBANOWANY
Posty: 251
Od: 22 kwie 2015, o 18:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

On nie lubi zbyt dużo słońca. Mój stoi jakieś trzy metry (może więcej) od południowego okna. Chyba mu tam dobrze, bo pomyślał o kwiatku:

Obrazek
Awatar użytkownika
JAWiktor
100p
100p
Posty: 181
Od: 21 mar 2013, o 11:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Jola25 moim zdaniem ma chyba mimo wszystko za mokro.
Piszesz, że podlewasz rzadko i to jest OK ale ziemia w doniczce może zatrzymywać wilgoć dłużej, zwłaszcza gdy jest zbita i nieprzepuszczalna, a doniczka duża. W takiej sytuacji podlewając tylko dolewa się wody.
To bym sprawdził przede wszystkim. Na szybko sprawdzisz podnosząc doniczkę i zobaczysz czy pod nią podstawka jest wilgotna. Przez otwory w spodzie doniczki też stwierdzisz wilgotność ziemi. Można też spróbować wydobyć kwiatka ale to w przypadku zamiokulkasa może okazać się równoznaczne z przesadzeniem.
Ta gałązka z czasem zbrązowieje, zrobi się wiotka - jakby przygniła i będzie do usunięcia.
Co do światła - faktycznie - ma za dużo światła a może nawet za ciepło przy oknie od południowej strony. Przegrzany nie pobiera wody (podobnie jak zmarzły), a podlewając - jak już mówiłem - tylko dolewasz.

-----------------

Dobrze by było zobaczyć fotkę całej rośliny wraz z doniczką.
Michał
Awatar użytkownika
rupert
100p
100p
Posty: 160
Od: 28 mar 2013, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: B-stok

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Skąd mogą się brać takie plamy na mojej roślinie ? http://pokazywarka.pl/8zahqm/
Pozdrawiam Patryk
Jankosia
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 15 lip 2015, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Witam. Bardzo proszę o pomoc w zdiagnozowaniu co dolega mojemu zamiokulkasowi. Mam go od kilku lat. Kiedyś był wiekszy, ale trochę odchorował przeprowadzke. Od tamtego czasu jednak puszczał już nowe pędy. W zeszlym tygodniu zauważyłam, że jego liście dziwnie się zwinęły, a w dotyku są cienkie i szorstkie jak papier. Ostatnio sporo czasu spędziłam poza domem. Czy to możliwe że go zasuszylam. Da się to jakoś odkręcić.
Awatar użytkownika
Paulinaaa
1000p
1000p
Posty: 1134
Od: 9 sty 2013, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Ciężko powiedzieć co z nim jest - zrób zdjęcie.
Jak najbardziej jest to możliwe, że został zasuszony.
Najprawdopodobniej będziesz musiała spróbować go na nowo ukorzenić.
Kiedyś odcięłam łodygę zamioculasa i wstawiłam w kulki żelowe tak dla dekoracji :) i wypuścił korzenie.
Jankosia
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 15 lip 2015, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Wklejam zdjęcia. Nie wiem tylko czy problem będzie dobrze widoczny...

Obrazek Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
eriopus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1339
Od: 24 cze 2015, o 19:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Ciężko na podstawie tych zdjęć określić co dolega temu zamioculcasowi. Na fotografiach wygląda całkiem normalnie. Zamioculcas jest rośliną odporną na brak wody na co wskazuje pokrycie liści kutykulą, poza tym ma zgrubiałe ogonki liściowe i bulwy pod ziemią. Spokojnie wytrwa bez wody miesiąc - oczywiście nie w pełnym słońcu. Zaglądnij mu w korzenie. Może go przelałaś. Często jest tak, że widzimy przesuszone podłoże u rośliny i żeby ją ratować podlewamy dużą ilościa wody.
Jankosia
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 15 lip 2015, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

No właśnie na zdjęciu tego nie widać tak dobrze. Głównie w dotyku widać różnicę. Listki zrobiły się takie jakby cienkie i dziwnie szorstkie w dotyku. Może faktycznie zajrzę mu do doniczki. Od razu skorzysta i dostanie nową ziemię :)
Awatar użytkownika
eriopus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1339
Od: 24 cze 2015, o 19:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Pamiętaj, że one uwielbiają ciasne doniczki. W za dużych doniczkach szybciej przy nadmiarze wody mogą zagniwać korzenie.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 18618
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.2

Post »

Ważne jeszcze jedno, ziemia powinna być przepuszczalna. Można użyć ziemi do sukulentów, albo uniwersalnej zmieszanej z gruboziarnistym piaskiem.
U Ciebie wydaje mi się, że ziemia jest mocno zbita. W takiej sytuacji, ani powietrze ani woda przy podlewaniu nie dociera w głąb bryły korzeniowej.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”