Truskawki - cz.3

[szarotka66]

Moje w drugim roku, zapowiadają klęskę urodzaju.
Uprzedzając pytania, nie nawożę , przed sadzeniem dałam obornika, a teraz tylko woda.

[Telimenka]

szarotka66-aż miło się patrzy .Jakie to odmiany ?Ja mam wysyp odmiany Elkat (wcześniej nie wiedziałam co posadziłam,ale dopytałam u źródła)bardzo dużo na krzaku i duże owoce .Oraz Senga sengana jest ich mniej na krzaku i są mniejsze ale słodsze od elkat. Najpierw susza ,teraz ciągle pada ,mimo to udały się zdrowe truskaweczki. .

[szarotka66]

Te pokazane tutaj to marmolada. Jest to owoc deserowy, ale u mnie takie schodzą najlepiej. Zresztą te są tak plenne i takie duże rosną, że pasują każdemu. Mam pomieszane kilka odmian, ale marmolada zdecydowanie plennością przebija wszystkie inne.

[msk83]

Czy ktoś z Was po owocowaniu podcina całkowicie liście truskawkom? żeby nie rozprzestrzeniała się Plamistość? Mój sąsiad tak robi i zastanawiam się czy nie zrobić tak w tym roku?

[zuzola11]

msk83 ja tak robię

[kamolotka]

Moje chyba tez coś bierze bo padają czy te krzaki które teraz są takie jakby zwiędnięte to trzeba wywalić czy tylko obciąć liście i zostawać??

[ostatnia szansa]

Nie pojadłam w tym roku truskawek. Dziś wyrzuciłam truskawki 2 i 3-letnie na ognisko i posiałam facelię - usychały całe krzaki i mam nadzieję, że jednoroczne które wyglądają na zdrowe i ładnie owocowały, wytrwają w dobrej kondycji.

[grazka100]

U mnie już po truskawkach. Likwiduję poletko, bo już było bardzo "wiekowe" - 5 lat.
Chciałabym posadzić w nowym miejscu jakąś smaczną słodką i średnio-wczesną odmianę.
Czy mogę prosić o sugestie???

[gienia1230]

Czy ktoś z Was po owocowaniu podcina całkowicie liście truskawkom? żeby nie rozprzestrzeniała się Plamistość? Mój sąsiad tak robi i zastanawiam się czy nie zrobić tak w tym roku?

Ja już wycięłam liście, truskawki mam I-szy rok, teraz było niewiele, jak zdobędę obornik to płytko przykopię. Na drugi rok powinny być truskawy jak jaja!!!

[grazka100]

gienia oby nie jak przepiórcze jaja......

[ostatnia szansa]

Ja nie obcinałam nigdy liści truskawkom jednorocznym, tylko starszym. Tak mnie uczyli starsi w Rodzinie i tak zawsze robiłam.

[gienia1230]

Jak w kwietniu przyszły 3 wiązki sadzonek ( 3 odmiany), wszystkie miały wyobcinane liście. Trochę mnie to wystraszyło, ogródek jeszcze nie ogrodzony, zagon nie przygotowany, robactwo nie wybrane- musiałam je zadołować. Jednak po posadzeniu, bez żadnego nawożenia, bardzo szybko ruszyły i wszystkie się przyjęły.

[Jolek]

Ja ogałacam prawie ze wszystkich liści zostawiając 1-2 młode na czubku..Potem robię oprysk EMami. Do zimy puszczą jeszcze odpowiednią ilość liści. Wiosną znów wycinam wszystkie leżące na ziem i oprysk. Sama robię sobie rozsady. Przy ulubionych truskawkach wbijam patyk, jak wypuszczają wąsy to obok stawiam doniczkę z ziemią i do niej kotwiczę wąsy. Jak na razie nie mam problemów ze zdrowotnością krzaków. Kiedyś dostałam duży pęk ponoć przepysznych truskawek. Koleżanka darowała mi jak przyjechała z Holandii. Niestety cały pęk wylądował w koszu na śmieci. Tak zainfekowanych liści w kropki aż czerwonych w życiu nie widziałam nawet u rodzimych plantatorów.
Pracując kiedyś u pobliskiego plantatora widziałam jak plantator sam hodował swoje rozsady z ulubionych odmian. Były ładne i dorodne. Trzeba było tylko wąsy nakierowywać i ewentualnie kotwiczyć na 1 ścieżkę. Podpatrzyłam, stosuję u siebie doniczki i rozsadzam kiedy mam czas.

[x-p-11]

U nas w rodzinie też po owocowaniu wszystko zawsze jest wycięte, zostaje tylko serce. W międzyrzędzie idzie zaraz hydrocomplex, a późną jesienią oprysk siarczanem potasu.

[grazka100]

A te smaczne odmiany??
Słodkie i średniowczesne...
Kto poleci