W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
Zablokowany
annorl1
200p
200p
Posty: 235
Od: 20 maja 2009, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

Post »

Gosiu, moje właśnie są "krzyżowane " :)
Samice Kalifornijskie z samcem mieszańcem, a samice mieszańce z samcem kalifornijskim :) Jaka różnica i czy jest we wzroście, będę widziała :)
Chociaż mojego samca jednak podejrzewam o rasowość, ale muszę to potwierdzić :)
W każdym bądź razie młode po nim zawsze rosły szybciej jak po samicach.

Ginka, ale te kilo muszli to chyba na chwile wystarczy na to Twoje maleńkie stadko :) U mnie pewnie kilo na dzień by szło :P
ania
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

Post »

annorl1 na trochę zapewne tak :lol: , na początku utłukłam uzbierane skorupki i wyszło ich ok 250g (takie troszkę ponad pół pojemniczka po algidowych lodach), mimo że chętnie sieroty wysypywały to starczyło im na ok miesiąc.

U nas króliki nigdy nie były specjalnie "tuczone" podczas pierwszych miesięcy, taka hodowla hobbystyczno/utylizacyjno/konsumpcyjna :lol: (hobbystyczna ponieważ nie kupowaliśmy im nic specjalistycznego, żadnych granulek itp życie na trawie/sianie + utylizacyjna dlatego, że dostawały wszystkie resztki z kuchni które dały radę zjeść ;:224).

Jak jeszcze byłam zbyt mała żeby pamiętać, to mieliśmy Czerwone Nowozelandzkie (pamiętam jedynie końcówkę hodowli, więc nie wiem czy był jakiś pomór czy dziadek zrezygnował), potem mieliśmy zwykłe mieszańce.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
annorl1
200p
200p
Posty: 235
Od: 20 maja 2009, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

Post »

Ginka, moje granulatu też nie dostają :) Siano, zielonka, zboże. Warzywa, owoce, chleb suszony...W inku już prawie cicho, klują się ostatnie maluszki i ciekawa jestem czy się wyklują. Niby przy spławianiu pływały, no ale zobaczymy...Na razie mam taką gromadkę ;:138

Obrazek

I zdjęcia króliczków
Moje sierotki
Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

I na koniec moja duma ;:215
Obrazek

Plus kilka kaczek :D
Obrazek Obrazek Obrazek
ania
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

Post »

No widzisz, o zbożu dla królików nie pomyślałam bo praktycznie nie dostawały, zdarzało się że dziecko :roll: sypnęło pszenicy od kur, a tak to jedynie czasem na jesieni dostawały suche kolby kukurydzy, albo jakieś otręby przy gotowaniu łupin.

Jak zwykle kurczaczki są sympatyczne, szczególnie te siwuski z ciemniejszymi główkami w prawym górnym rogu :lol: .

Jak mniemam duma to nasza rekonwalescentka, brakuje jej jedynie czerwonej kokardy skoro ulubienica :D, zawsze wolałam kolorowe indyki od białych wyglądają...smaczniej :lol: :roll: (biały kojarzy się czysto brojlerowo).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
annorl1
200p
200p
Posty: 235
Od: 20 maja 2009, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

Post »

Ginka, te maluszki z ciemniejszymi główkami to Perliczęta :D
Z tym zdjęciem indyka i dumą chodziło o to, że w ogóle indyki to moja wielka duma :D
U mnie króliki teraz dostają tak: samiec i samice póki się nie wykocą owies, a reszta i samice karmiące pszenicę :)
ania
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

Post »

E a już myślałam, że się forumową połamaną indyczką chwalisz :lol: .

Perliczęta są takie jasne popielate :shock: ? Myślałam że jeśli perliczki to kolorem będą zbliżone do dorosłych, jakieś ciemny szary aż po czarny pstrokaty :lol: .

Aha i zapomniałam dodać, przedostatnie zdjęcie (nie wiem czy kaczor czy kaczka), fajne ma umaszczenie (czarna czapeczka :roll:, podoba mi się turkusowy przebłysk na czarnym ) :wink:.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
annorl1
200p
200p
Posty: 235
Od: 20 maja 2009, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

Post »

T kaczka o której piszesz, to moja ulubienica i jak mi żadnego numeru nie wywinie, to do wiosny zostaje :)
Perliczki są i w takiej barwie, bo mam jajka od znajomego, a on ma inne niż tylko białe i lawendowe :)
ania
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

Post »

No to możesz liczyć na to, że będę pilnować aby pokazały się jako dorosłe :lol: .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
annorl1
200p
200p
Posty: 235
Od: 20 maja 2009, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

Post »

Na razie to ja liczę na to, że będziesz trzymała kciuki, aby ładnie się odchowały :) Bo z poprzednich Perliczek na 4 wyklute, tylko 1 została :(
ania
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

Post »

Będę je trzymać w myślach, bo jeśli mam je faktycznie trzymać to mogę być mało produktywna przez najbliższe pół roku ;:306 .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
annorl1
200p
200p
Posty: 235
Od: 20 maja 2009, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

Post »

Ginka, ja nie o pół roku proszę, wystarczy miesiąc. No ale rzeczywiście, fizyczne trzymanie przez 4 tygodnie kciuków, mogło by się okazać nieco problematyczne :;230
ania
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1105
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

Post »

Co sie stało z wcześniejszymi perliczkami, w jakim wieku były?
Pozdrawiam
annorl1
200p
200p
Posty: 235
Od: 20 maja 2009, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

Post »

Gosiu, wcześniejsze były młodziutkie. 1 zdechła nie wiem czemu, a 2 zaginęły w niewyjaśnionych okolicznościach...Chociaż, młodziutkie to mało powiedziane, one były takie 2-3 tyg.
ania
Awatar użytkownika
Aquaforta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1105
Od: 26 cze 2012, o 16:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

Post »

Zagineły, czyli stały się łupem dla jakiegoś zwierza ;:131.
Pozdrawiam
annorl1
200p
200p
Posty: 235
Od: 20 maja 2009, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: W. o...zwierzętach gospodarczych cz.4

Post »

Mogło tak być, ale mogło też być tak, że weszły gdzieś w krzaki których na wybiegu jest trochę, zostały na noc i zdechły, albo coś je zjadło. Mogły też wpaść do stawiku, co jest mniej prawdopodobne, bo kurczaków już tyle odchowałam, a nigdy żaden się nie utopił...
12 perliczek i 11 kurczaków już jest pod jedną z kwok :) Przyjęła bez problemu :) Pod kolejną kwoką klują się młode, które wyjęłam z inku i podłożyłam pod nią. Zobaczę co się wykluje. Jak by co, w domu jeszcze mam 8 kurczaków. Zobaczę ile się wykluje małych pod kwoką nr.2 i wtedy będę myślała, gdzie je ulokować, czy sama je wychowam :P
ania
Zablokowany

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”