Róże 2015 - Gosia
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7378
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże 2015 - Gosia
No to jeszcze raz Was tu kawą potraktuję, a poza tym witajcie. Wczoraj byłyśmy na małym kameralnym forumowym ogrodniczym spotkaniu u jednej forumki.
No to Kawa:
Kawa to róża mojej mamy, zobaczyła ją w katalogu u Schulteisa i zakochała się. Mam ją chyba trzeci rok, dobrze sobie radzi i obficie kwitnie. Co do koloru - od jasnej do ciemnej, nie choruje choć mój ma 2 pędy, wysokość coś około 100 cm - zdjęcie krzaczka potem. Podobny kolor do Cafe ma jeszcze róża - Julia's Rose - sprowadzałam ją kiedyś od Austina dla kogoś.
Co do róż Austina - zjawiskowa róża od niego w moim ogrodzie to Constance Spry - nigdy bym się z nią nie rozstała, nie ważne że kwitnie tylko raz:
druga w kolejności to The Lark Ascending, a trzecia - The Nun.
Ze zjawiskowych róż - zakwitła mi Queen of the Musks:
wygląda jak delikatna różowa chmurka małych kwiatów, uwielbiam ją. Krzew jest dość niewielki 120 cm i powtarza kwitnienie.
Róża Russeliana:
Great Maiden's Blush
No to Kawa:
Kawa to róża mojej mamy, zobaczyła ją w katalogu u Schulteisa i zakochała się. Mam ją chyba trzeci rok, dobrze sobie radzi i obficie kwitnie. Co do koloru - od jasnej do ciemnej, nie choruje choć mój ma 2 pędy, wysokość coś około 100 cm - zdjęcie krzaczka potem. Podobny kolor do Cafe ma jeszcze róża - Julia's Rose - sprowadzałam ją kiedyś od Austina dla kogoś.
Co do róż Austina - zjawiskowa róża od niego w moim ogrodzie to Constance Spry - nigdy bym się z nią nie rozstała, nie ważne że kwitnie tylko raz:
druga w kolejności to The Lark Ascending, a trzecia - The Nun.
Ze zjawiskowych róż - zakwitła mi Queen of the Musks:
wygląda jak delikatna różowa chmurka małych kwiatów, uwielbiam ją. Krzew jest dość niewielki 120 cm i powtarza kwitnienie.
Róża Russeliana:
Great Maiden's Blush
- silvarerum
- 1000p
- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Róże 2015 - Gosia
Co do Kawy - wcale się Twojej mamie nie dziwię. Na Constance też jakiś czas temu zachorowałam (lista moich różanych chciejstw niebezpiecznie się wydłuża - a ogród nie z gumy). A Great Maiden's Blush jest urocza, bardzo podobają mi się takie kwiaty - delikatne i pastelowe.
Twój wątek różany doprowadzi mnie do obsesji różanej
Twój wątek różany doprowadzi mnie do obsesji różanej
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże 2015 - Gosia
Cudowne róże, bo jakby inaczej. Gosiu moja Hippolyte też zakwitła, taka maleńka, a już ma kilka kwiatuszków.
Ewa/ Gloria Dei ma złote rączki, wszystkie kwiaty u niej kupione już zakwitły.
Kardynał i Hippolyte świetna para . A jak z kolorkami, bo na zdjęciach bardzo podobne do siebie
Ewa/ Gloria Dei ma złote rączki, wszystkie kwiaty u niej kupione już zakwitły.
Kardynał i Hippolyte świetna para . A jak z kolorkami, bo na zdjęciach bardzo podobne do siebie
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7378
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże 2015 - Gosia
Oj tam od razu obsesja? Po prostu mój wątek doprowadza - do miłości do róż - to jest ważne.
daysy - ja jak pamiętam miałam wielkie krzaczory od Sipa i od razu w pierwszym roku kwitły, ważne by krzewy wyglądały dobrze w szkółce. Co do pytania o róże - sądziłam że na zdjęciu widać - Hippollyte jest jaśniejsze od Cardynala. Cardinal de Richelieu jest ciemniejszy i ma białą plamkę na środku.
Co tam dalej mamy:
w sobotę zakwitła mi róża która nie kwitła od czterech lat, po prostu taki miała kaprys. Co dziwne alutka wcześniej mi przesłała taką samą która zakwitła od razu - to róża muscosa:
akurat tak się złożyło że w przeciągu dwóch lat dostałam kilka róż starych od kilku osób, jedna została nazwana.
Z róż historycznych kwitnie też - Queen of Danemark - to różą która mówi wielkie ooo
Dafne - róża francuska <gallica>
oraz współczesna Meillanda - ''Honore de Balzac''
no i jeszcze zaczyna obfite kwitnienie 5 metrowy Bobbie James ale zdjęcia w późniejszym terminie.
daysy - ja jak pamiętam miałam wielkie krzaczory od Sipa i od razu w pierwszym roku kwitły, ważne by krzewy wyglądały dobrze w szkółce. Co do pytania o róże - sądziłam że na zdjęciu widać - Hippollyte jest jaśniejsze od Cardynala. Cardinal de Richelieu jest ciemniejszy i ma białą plamkę na środku.
Co tam dalej mamy:
w sobotę zakwitła mi róża która nie kwitła od czterech lat, po prostu taki miała kaprys. Co dziwne alutka wcześniej mi przesłała taką samą która zakwitła od razu - to róża muscosa:
akurat tak się złożyło że w przeciągu dwóch lat dostałam kilka róż starych od kilku osób, jedna została nazwana.
Z róż historycznych kwitnie też - Queen of Danemark - to różą która mówi wielkie ooo
Dafne - róża francuska <gallica>
oraz współczesna Meillanda - ''Honore de Balzac''
no i jeszcze zaczyna obfite kwitnienie 5 metrowy Bobbie James ale zdjęcia w późniejszym terminie.
Re: Róże 2015 - Gosia
Jakie piękne ściany róż, uwielbiam takie klimaty. Tylko dlaczego tak mało różanych zdjeć w Twoim wątku. Proszę się poprawić
Aga
- Allhambra
- 100p
- Posty: 190
- Od: 17 lip 2012, o 21:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: blisko morza...strefa 7a,Pomorze
Re: Róże 2015 - Gosia
:)Nie mogę się napatrzeć na róże...sa takie piękne...nie wiem co maja sobie te historyczne...
Cafe piękna, w pąku ciemnoceglasta, potem jak kawa z mlekiem,z każdym dniem jaśniejsza, potem rozwichrzone płatki przez wiatr - moja ma pokrój drapakowaty:):)
Gosiu, a Marechal Niel?.. w gruncie?????? od Schultheisa? bo chodzi ona za mna mocno....
Cafe piękna, w pąku ciemnoceglasta, potem jak kawa z mlekiem,z każdym dniem jaśniejsza, potem rozwichrzone płatki przez wiatr - moja ma pokrój drapakowaty:):)
Gosiu, a Marechal Niel?.. w gruncie?????? od Schultheisa? bo chodzi ona za mna mocno....
Sylwia
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7378
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże 2015 - Gosia
Niestety - przyszedł wielki deszcz, przez kilka dni i wszystko wygląda smętnie, szkoda. Na szczęście niektóre róże dopiero zaczynają kwitnienie, a jest przecież 24 czerwiec.
Tak, historyczne są piękne, szczególnie te duże ale niektóre są niepokorne i wolą iść rozłogami kilometry od krzewu niż rosnąć w górę. Mam jedną taką złośnicę - rosa mundi <versicolor> inne wolą wracać do korzeni niż ubrać się w mech i strojnie wyglądać - Cristata. Same z nimi problemy i trochę radości.
Na dziś: róża Artemis
Raubritter
La France - po wielkiej wodzie nie wygląda dobrze, na szczęście powtarza kwitnienie:
Co do róży Marechal Niel - moje jest w gruncie, mamy dość ciepło i radzi sobie choć róża nie wyglądała dobrze. Moja jest od Petrovicza, ma ją w ofercie Schultheis - jedna radzę mieć ją w donicy lub dobrze ją opatulić zimą.
Tak, historyczne są piękne, szczególnie te duże ale niektóre są niepokorne i wolą iść rozłogami kilometry od krzewu niż rosnąć w górę. Mam jedną taką złośnicę - rosa mundi <versicolor> inne wolą wracać do korzeni niż ubrać się w mech i strojnie wyglądać - Cristata. Same z nimi problemy i trochę radości.
Na dziś: róża Artemis
Raubritter
La France - po wielkiej wodzie nie wygląda dobrze, na szczęście powtarza kwitnienie:
Co do róży Marechal Niel - moje jest w gruncie, mamy dość ciepło i radzi sobie choć róża nie wyglądała dobrze. Moja jest od Petrovicza, ma ją w ofercie Schultheis - jedna radzę mieć ją w donicy lub dobrze ją opatulić zimą.
- silvarerum
- 1000p
- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Róże 2015 - Gosia
Piękny Artemis i Raubritter - bardzo lubię ten typ kwiatów. Artemisa pewnie kupię, bo jest już jakiś czas na mojej liście różanych chciejstw.
PS. Od tych opadów moje wybujałe kwiaty na Eden Rose zaczynają jakby na brzegach podgniwać...
PS. Od tych opadów moje wybujałe kwiaty na Eden Rose zaczynają jakby na brzegach podgniwać...
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7378
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże 2015 - Gosia
Warto mieć Artemisa - jest zdrowy, obficie kwitnie i dobrze radzi sobie zimą. Raubritter jak zwykle potrzebuje dużej przestrzeni - choć u mnie ma jej mało.
Dziś zakwitł Wedding Piano jednym kwiatem, tak więc teraz mam Piano, Pink Piano, Charming Piano oraz Wedding Piano w komplecie.
Liście od innej róży, taki trochę zmęczone skoczkiem:
Dziś zakwitł Wedding Piano jednym kwiatem, tak więc teraz mam Piano, Pink Piano, Charming Piano oraz Wedding Piano w komplecie.
Liście od innej róży, taki trochę zmęczone skoczkiem:
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże 2015 - Gosia
Gosiu La France śliczna, przypomina mi Princess Alexandrę of Kent oczywiście kolorystycznie. Żywopłot z Mme Plantier cuudowny.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Róże 2015 - Gosia
Twój żywopłot wygląda zjawiskowo z Mdm P. Piękna ta róża, wiem, że ją cenisz a ja wciąż się nad nią zastanawiam.
Też mi się marzy różany żywopłot....od dawna...
Gosiu, czy Ty usuwasz wszystkie przekwitłe kwiaty? Te z historycznych też? Tak się nad tym zastanawiam bo Ty masz tyle róż.. .
Pozdrawiam serdecznie
Też mi się marzy różany żywopłot....od dawna...
Gosiu, czy Ty usuwasz wszystkie przekwitłe kwiaty? Te z historycznych też? Tak się nad tym zastanawiam bo Ty masz tyle róż.. .
Pozdrawiam serdecznie
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7378
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże 2015 - Gosia
Dziękuję Daysy - La France była pierwszą róża herbacianą, to róża z historią, za żywopłot dziękuję, staram się.
Asiu - co ja robię, po przekwitnięciu - sekator do ręki i tnę do połowy wielkości. Oczywiście - to cięcie prześwietlające i korygujące - krzewy wypuszczają nowe pędy i wzmacniają się. Tylko żałuje jednego - w mojej miejscowości nie ma spalarni. Oprócz Mme Plantie jest tam też Chloris - co do pierwszej - jestem nią cały czas zachwycona - ładnie kwitnie, dobrze rośnie, nie choruje i nie przemarza - to alba.
Ostatnio zakwitła mi Marie Viaud, fioletowa pełna sadzonka Vielchenblau:
jest kolejną różą w żywopłocie i muszę pomyśleć nad łukiem dla niej.
Pąk róży Mousseux du Japon:
Mini Leonardo da Vinci - to róża zagadka do dziś:
oraz kwitnąca wśród bylin róża Yolande d'Aragon:
Asiu - co ja robię, po przekwitnięciu - sekator do ręki i tnę do połowy wielkości. Oczywiście - to cięcie prześwietlające i korygujące - krzewy wypuszczają nowe pędy i wzmacniają się. Tylko żałuje jednego - w mojej miejscowości nie ma spalarni. Oprócz Mme Plantie jest tam też Chloris - co do pierwszej - jestem nią cały czas zachwycona - ładnie kwitnie, dobrze rośnie, nie choruje i nie przemarza - to alba.
Ostatnio zakwitła mi Marie Viaud, fioletowa pełna sadzonka Vielchenblau:
jest kolejną różą w żywopłocie i muszę pomyśleć nad łukiem dla niej.
Pąk róży Mousseux du Japon:
Mini Leonardo da Vinci - to róża zagadka do dziś:
oraz kwitnąca wśród bylin róża Yolande d'Aragon: