Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

Jak długo uprawiasz tą działkę ?
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5087
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

zwojtek, posadź sałatę, drutowce zrezygnują z pomidorów i wejdą w korzenie sałaty i w ten sposób bezpieczny je wyłapiesz.
zwojtek
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 37
Od: 11 sty 2015, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Niski
Kontakt:

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

Działkę uprawiam dopiero od tej wiosny. Kupiłem tunel 4x8 oraz glebogryzarkę. W lutym przygotowałem glebę z obornikiem i w niej wysadziłem przygotowaną w domu rozsadę - porównując do tej z bazaru to jestem z siebie dumny :) Po raz pierwszy zabieram się za ogrodnictwo. Tunel podzielony na 3 części ( 2 ścieżki). W środkowej mam różne odmiany pomidorów (pokusa, malinowy, indygo blue, syberyjski gigant, green zebra i pomidor liczi - solanum sisymbriifolium). W innych rzędach posadzę dziwolągi: pepino, okrę, kiwano, ogórek indyjski, balsamkę, melony i arbuzy. Trochę wysadzę też do gruntu w ramach eksperymentu.
Na różnych stronach piszą, że w dotychczas nie uprawianej glebie są właśnie drutowce - a ja nie przewidziałem takiej sytuacji. Mieszkam w tym miejscu od roku i dopiero w długie zimowe wieczory zaraziłem się ogrodnictwem i zacząłem czytać to forum.

A wracając do problemu, to może faktycznie posadzę sałatę pomiędzy pomidorami - to dobra myśl.
Póki co straciłem 1 pomidor z 44 wysadzonych.

Dziękuję wszystkim za pomoc - ewentualne sugestie są nadal mile widziane.

Pozdrawiam serdecznie :)
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

Celowo zapytałem , jak długo uprawiasz działkę. Drutowce to właśnie częste zmartwienie działkowców, którzy rozpoczynają uprawę na ugorowanych gruntach. Początkowo mogą powodować istotne szkody. Ponieważ w dzisiejszych czasach ludzie jacyś niecierpliwi to każdy chciałby się pozbyć problemu szybko. Walka chemiczna na własnej małej działce jest bez sensu. Pozostają praktycznie takie metody, jak zaproponował Ludwik lub podobne z pułapkami chwytnymi ziemniaczano- marchwiowymi. Ale to jest zajęcie dla ludzi cierpliwych. Zapewniam Cię, że za parę lat systematycznej uprawy zapomnisz co to drutowiec.
Jedna uwaga. Nie stosować nawozu gołębiego w stanie suchym . Zazwyczaj pełno w nim larw drutowców. Znam to z autopsji. Jeśli już to trzeba taki pomiot moczyć jednocześnie fermentując przez ok 2 tygodnie.
Awatar użytkownika
demeter
100p
100p
Posty: 164
Od: 19 cze 2009, o 20:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

b_artek za dużo wody i zbyt zasobne podłoże w składniki pokarmowe.A dodatkowo zimno i mokro a pomidory nie mogą przerobić nawozu w podłożu stąd te dziury w liściach.Najbardziej brakuje im ciepła.
Awatar użytkownika
qwerqaz
50p
50p
Posty: 55
Od: 20 kwie 2015, o 22:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: St-ce

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

Witam
Moje 2 pomidorki Sweet baby mają dziwne objawy na dolnych liściach. Inne pomidorki jak Bawole Serce czy Merissa trzymają się dobrze. Wywnioskowałem z forum że to coś z Borem. Chyba nadmiar. Czy mam rację? Proszę o pomoc i zrozumienie.
Cała roślinka:
Obrazek
Liście dolne:
Obrazek
Pozdrawiam
Bartosz
fanum
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 16 maja 2015, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

forumowicz pisze:Te pomidorki wyglądają na wysokie i te skrzynki są dla nich nieodpowiednie. Te skorkowacenia na łodydze to nadmierna wilgotność powietrza i/lub nagłe zmiany warunków klimatycznych.
Wielkie dzięki za pomoc. Działania naprawcze już zaczęte.
solar8312
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 27 cze 2014, o 19:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

To już nie wiem co z tymi pomidorami zrobić, pryskać czy nie tym siarczanem magnezu?
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

Sprawa jest prosta. Masz dwie sprzeczne opinie. Poczuj się sekundantem i opryskaj te pomidory. Korzyść będzie potrójna. Przekonasz się TY, kol. mizuba, co to nie lubi nieoświeconego tłumu i ja- czy to prawda, czy tym pomidorom brak jest magnezu. Niezależnie od wyniku eksperymentu każdy z nas będzie bogatszy o doświadczenie.Twierdziłeś , że pomidory w doniczkach rosną w rodzimej glebie wymieszanej z obornikiem. Skoro wymieszanej z obornikiem to znaczy, że tego obornika musiała być znacząca ilość, bo inaczej ciężko byłoby to wymieszać skutecznie . Na pomidorach jest niedobór, czy to żelaza z manganem, czy magnezu, ale to rozstrzygnie Twój oprysk magnezem. Jeśli zastosowano obornik nie ma szans, by na pomidorach wystąpił pierwotny niedobór mikroskładników albo magnezu . Reasumując :
- nie wiadomo w jakich warunkach były trzymane pomidory
- nie wiadomo ile zużyłeś obornika w stosunku do objętości gleby
- nie wiadomo jakiego użyłeś obornika
- nie wiadomo jaki jest skład Twojej gleby

Słowem, nie wiadomo nic.
pomo
50p
50p
Posty: 55
Od: 10 cze 2014, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

Powiedzcie co może się dziać z tym pomidorem. Posadzone w sobotę i wyglądał ok. Posadzone są systemem forumowicz 2/1 i obok wszystkie łodygi są ok a ten jeden lekko łodyga popękała i ma dziwny fioletowy kolor.
Obrazek
b_artek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 17 maja 2015, o 13:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

Bardzo dziękuję kolegom forumowicz i Demeter za podpowiedzi. Przydałyby się jeszcze wskazówki co Waszym zdaniem powinienem zrobić by doprowadzić moją skromną uprawę do prawidłowego funkcjonowania.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

Miało być zdjęcie całego krzaka.

Pomidor, z którego pochodzi pokazany liść, tak jak napisałem, ma poważny niedobór fosforu. Ja też trzymam pomidory na zewnątrz i owszem wyglądają trochę inaczej niż na parapecie, ale nie aż tak. Podejrzewam, że podłoże jest nieodpowiednie , a temperatura swoją drogą.
gregorowicz
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 29 mar 2015, o 10:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mszczonów

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.13

Post »

witam

Możecie podpowiedzieć co im dolega

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”