Co zaatakowało moje roślinki?

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
klaudiat
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 26 sie 2014, o 11:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Co zaatakowało moje roślinki?

Post »

Witajcie kochani. Będę wdzieczna za identyfikację paskudnych chorób, jakie dopadły moje młodziutkie roślinki...Ogród mam od roku i właśnie teraz zmagam się z choróbskami..Zdaje się, że to przez tą wilgość w powietrzu... Zakupiłam już Amistar do walki z czarną plamistością. Teraz zabieram się za kolejne roślinki. Niektóre drzewka (jak wiśnia) już całkiem utraciły liście... Potrzebuję Waszej pomocy.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
damek1718
1000p
1000p
Posty: 1223
Od: 20 mar 2012, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co zaatakowało moje roślinki?

Post »

Hmmmm teraz to już amistar nie pomoże, biorąc pod uwagę, że kończy się sezon - to po pierwsze. A po drugie zbyt silnie porażone rośliny.
agrest dopadł mączniak
orzech włoski antraknoza
czereśnia brunatna zgnilizna
grusza rdza

Teraz tylko agrotechnika, czyli usuwanie porażonych liści. Agrest lepiej przyciąć, bo mączniak zimuje tez na porażonych pędach.
A pryskanie należy wykonać wiosną. Lepiej dokup Topsin- pomaga na mączniaka.
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
Awatar użytkownika
ERNRUD
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2522
Od: 4 lip 2010, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radomsko/Kraków

Re: Co zaatakowało moje roślinki?

Post »

Czereśnię drobna plamistość. Monilioza ma inne objawy - zasychanie wierzchołków pędów w pełnej wegetacji.
Pozdrawiam. Ernest
? Ex historia arbor cognoscitur ?
Linki: Sztuka cięcia drzew Chirurgia drzew
Awatar użytkownika
Anetta
1000p
1000p
Posty: 4142
Od: 17 sie 2009, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie

Re: Co zaatakowało moje roślinki?

Post »

Może ktoś będzie wiedział na co mam polować.
W jedną noc coś ogołociło mi z liści orliki, szok przeżyłam jak je zobaczyłam.
Obrazek
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Co zaatakowało moje roślinki?

Post »

Gąsienice.Też to kiedyś przerabiałam i nakryłam intruzów, które zżarły orliki w dwa dni.
Awatar użytkownika
Anetta
1000p
1000p
Posty: 4142
Od: 17 sie 2009, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie

Re: Co zaatakowało moje roślinki?

Post »

Dzięki Selli ;:196
Na drugi rok będę na nie czatować jak tak.
francikrecz
500p
500p
Posty: 647
Od: 9 lut 2012, o 11:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lasy nad Baryczą

Re: Co zaatakowało moje roślinki?

Post »

Orlika z liści 'ogolić' może piłecznica orlikowa. Zawsze zapobiegawczo do tej pory opryskiwałem środkiem wgłębnym lub systemicznym, gdyż w ciągu kilku godzin były nieliczne gołe pędy.


Pozdrawiam, Francik
Francik
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Co zaatakowało moje roślinki?

Post »

Tak, to larwy błonkówek, do których piłecznica należy.Za chwile następną przykrą niespodzianką jeśli się przegapi są larwy innej błonkówki- owrzódki konwaliowej, których tabun ( w kolorze szarym) w mgnieniu oka pożera liście kokoryczki wielkokwiatowej, do gołego patyka.Właśnie kwitnie, wiec jeżeli masz to pilnuj, bo atak następuje po kwitnieniu.
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”