Kawałek szczęścia cz. 2

[cyganka77]

Zapraszam serdecznie do nowej części mojego "Kawałka szczęścia".
Poprzednia znajduje tutaj.

Zastanawiałam się od czego zacząć nową część i zerknęłam do "starych" zdjęć. To już trzy lata, odkąd jesteśmy posiadaczami działki. Najlepiej widać przemijający czas po pierwszych posadzonych roślinkach.

2012 r.





2013 r.





A to dziś (2015 r.).





Najbardziej widać to po brzozie, która z 15 cm krzaczka przeobraziła się w 2,5 m potwora (pięknego potwora).

I jeszcze kilka widoczków z ostatnich dni.

Foliaczek już jest, ale jeszcze pomidorki w domu. Tam mieszkają wszystkie rozsady kwiatowe, bo jakoś się nagle rozmnożyły.



Skalniak



Nasze "rondo" przed domem .



Zapraszam serdecznie do mojego ogrodu i do następnego razu .

[beacia0088]

Jestem i ja w nowym wątku co by cię kochana nie zgubić.Super zmiany ,pięknie

[cyganka77]

Beatko witam serdecznie, zapraszam i biegnę do Ciebie, bo chyba się nie wpisywałam.

[Maska]

Jestem i idę czytać
Asiu takie metamorfozy są budujące, z nieużytku trawiastego tworzy się wspaniały ogród! Foliaczek bardzo ładny, cieszę się że go masz bo bardzo mi było żal jak się poprzedni zerwał

[julcia1]

Asiu olbrzymie zmiany , prawie niemożliwe do uwierzenia. Gratuluję

[anabuko1]

Asiu
Zmniany zawsze pokazuja ile pracy człowiek włożyła i jak jest ładniej teraz..
Skalniak masz śliczny

[smolka]

Wielkie zmiany, aż miło popatrzeć. Ile musiałaś pracy w to wszystko włożyć - szacun

Efekty są oszałamiające

[asia124]

Zmiany są kolosalne. Widać, że włożyłaś w ogród masę pracy no i serca
Fajne 'rondo'

[wsiania]

Mnie też nie może zabraknąć, więc się melduję Oj, wiem ile pracy kosztuje wyprowadzenie łąki na jakąkolwiek rabatkę, a u Ciebie już jest prawdziwy ogród! Taki foliak to rewelacyjna sprawa, mam nadzieję, że i nam się uda w przyszłym roku postawić takowy. Skalniak super!

[bejka1970]

Asiu gratuluję drugiej części ,w której oczywiście nie mogło mnie zabraknąć

[Bogumilka]

Witam serdecznie.

Ja w foliaku już posadziłam pomidorki, ale nędzne, malutkie jakieś eech może coś z nich będzie, ale na dzień dzisiejszy, to jak na ten czas powinny być o wiele większe a brzozę to ja bardzo kocham to drzewo, nie wiedzieć dlaczego? też mamy jedną i podcinamy ją, bo by zasłoniła okna sąsiadce, a obok rośnie powojnik i na tą brzozę aż poszedł, nie robimy z tym nic, bo w tym gąszczu owady mają schronienie, a my cienia trochę

[iwek]

Asiu oglądnęłam Twój poprzedni wątek z wielką ciekawością Ogrom pracy włożyłaś podziwiam widzę,że jesteś wielką miłośniczką kwiatów a przy tym bardzo pracowitą.Sama wiem ile kosztuje uprawa warzyw i kwiatów od nasionka i ile przynosi satysfakcji Życzę dużo siły i zostaję tu na zawsze

[cyganka77]

Witam serdecznie wszystkich miłych gości, tyle pięknych słów usłyszałam, że od razu zapał do pracy mam większy i tysiące pomysłów w głowie.

Marysiu, foliaczek wyszedł rzeczywiście całkiem całkiem. Podziękowania należą się mojemu eMowi, który sam wszystko zrobił. Pomogliśmy mu tylko zarzucić folię. Teraz stoi w lepszym miejscu i na razie wiatr nim nawet nie drgnie, a już wiało porządnie.

Julciu też jest mi w to ciężko uwierzyć, ale właśnie w przyrodzie widać upływający czas. Ostatnio siedziałam u mamy na działce (ROD) i patrzyłam na drzewa i krzewy, które sadziłam ze swoim eMem prawie 20 lat temu (wtedy jeszcze nie eM ). Dziś są to olbrzymie drzewa dające cień, owoce i cichą przystań do odpoczynku.

Aniu dziękuję. Podziwiam Twój ogród, który jest pełen bogactw roślinnych i próbuję naśladować, na razie z marnym skutkiem, ale może za kilka lat też będzie pięknie.

Izo dziękuję za miłe słowa. Na efekty trzeba będzie jeszcze troszkę poczekać, ale już jest dużo lepiej niż na pierwszym zdjęciu .

Asiu pracy dużo, ale serca również. Myślę, że bez serca to nie byłby mój ogród .

Aniu to prawda. Trzeba się nieźle natrudzić, żeby wyrwać perz, bo trawą bym tego nie nazwała. Dlatego robimy po kawałku. Do kopania się nie nadaję, a eMa też nie chcę nadwyrężać.

Beatko zaglądaj, zapraszam .

Bogusiu my jeszcze trochę pozwolimy brzozie porosnąć, a potem też czub zetniemy. Na razie jest młodziutka, ale już zrobił się tam super zakątek.

Iwonko dziękuję . W ogrodnictwie fantastyczne jest to, że patrzymy na roślinkę od nasionka do owocu. A kwiaty kocham. Nie wyobrażam sobie ogrodu bez kwiatów.

Dziś kilka kwiatków z mojego ogrodu.





















Pozdrawiam serdecznie i do następnego razu.