Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz. 3

Awatar użytkownika
banditoo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3054
Od: 23 lis 2008, o 01:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz. 3

Post »

piasek pustyni pisze:Ja Ci dam chwaściory! no pewnie, że jesteś tarasowcem Tylko jeśli ja mam dwa balkony, to jestem dwubalkonowcem, w hierarchii areałów zajmujemy chyba równorzędne miejsce
To by oznaczało że posiadasz podobną ilość roślin a to oby znaczyło że powinnaś mieć wklejoną podobną ilość fotek idąc dalej
piasek pustyni pisze:Oj dobra, dobra, już zaraz tam... prosić. Ja nie Jacek, jak mogę to pokażę, co mi tam
oznaczało by to bezpodstawne oskarżenia, ponieważ sprawdziłem i moich fotek jest znacznie więcej

piasek pustyni pisze:Oj, Jacku, i to bardzo, i to niemal same te najmniejsze - chyba już nie odżyją, ale wiadomo - próbować będę. Najwyżej znowu komuś coś trzasnę sprzed nosa ale Ty już wysiałeś tyle swoich, że na zestaw pewnie się już nie połapiesz, to i konkurencja odpadnie

A co się stało że tak przeschły, właściwie u mnie też pare sztuk poszło w kubeł tych małych ale to nawet nie jeden procent to się jakoś nie przejmuję. Jak astraki nie będą chciały ciągnąć wody to sprawdź korzenie, czasami wełnowce sobie lubią siedzieć.

Faktycznie już kupuję raczej pojedyńcze sztuki jeżeli chodzi o astro, a jak moje dorosną to zapewne w ogóle nie będę kupował a raczej zacznę sprzedawać(część pewnie rozdam albo zrobię sobie sałatkę do kota) bo nie pomieszczę paru tysięcy roślin
Awatar użytkownika
bool
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1338
Od: 26 lip 2010, o 22:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz. 3

Post »

Ale na pocieszenie napiszę, że kaktusy powschodziły ładnie.
Niezbyt licznie, ale jestem zadowolony. :) Teraz muszę je utuczyć!

A Twoje Astrophytum! ;:167
Awatar użytkownika
annaoj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2912
Od: 3 sie 2012, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz. 3

Post »

Trzeba być z Jackiem w dobrej komitywie... chyba postaram się o kota, żeby ew. było na wymianę :;230
banditoo pisze: Faktycznie już kupuję raczej pojedyńcze sztuki jeżeli chodzi o astro, a jak moje dorosną to zapewne w ogóle nie będę kupował a raczej zacznę sprzedawać(część pewnie rozdam albo zrobię sobie sałatkę do kota) bo nie pomieszczę paru tysięcy roślin
.
Awatar użytkownika
kubasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4174
Od: 31 mar 2012, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz. 3

Post »

Fajny zbiorek Astro ;:215 przyznam się, że ja też je bardzo lubię. Bardzo podoba mi się stwierdzenie " nie jestem kaktusowa", bo ja niby też, tylko jakimś cudem przestałam się mieścić w swoich szklarenkach ;:306
x-F-7
---
Posty: 10509
Od: 6 lip 2011, o 06:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz. 3

Post »

Jestem niekaktusowa, ale widzę same cuda u ciebie :wit
Awatar użytkownika
banditoo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3054
Od: 23 lis 2008, o 01:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz. 3

Post »

kubasia pisze:Fajny zbiorek Astro ;:215 przyznam się, że ja też je bardzo lubię. Bardzo podoba mi się stwierdzenie " nie jestem kaktusowa", bo ja niby też, tylko jakimś cudem przestałam się mieścić w swoich szklarenkach ;:306
A to wystarczy jakaś dieta , albo wchodzic na wdechu ewentualnie powiększyć szklarenke :twisted:
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6842
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz. 3

Post »

Świetna kolekcja Żanetko również astrophytum. Nie podlewałaś ich jeszcze po zimowaniu?
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6529
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz. 3

Post »

Lucynko - Marian - Jacku - Artur - Asiu - Kasiu - Pati - Jacku ponownie - Iwonko - bardzo dziękuję Wam za wizyty ;:180
Obrobiłam się z nowościami i nadrabiam zaległości w wątkach.

Wracając do tematu kaktusów - Jacek, jak tylko wspomniałeś o wełnowcach, poleciałam sprawdzić. Nie ma, ale niestety te niektóre maluchy nie pociągnęły wody. W przeciwieństwe do starszych, które wyglądają coraz ładniej. Na przyszłość takim maluchom zrobię po prostu krótsze zimowanie i wsadzę pod lampy. Albo w ogóle przezimuję pod lampami :D

Iwonko - wspominałam wcześniej:
piasek pustyni pisze: Moje kaktusy też są już po podlaniu - wcześniej, z racji że u nas na zimnej północy jest zimniej niż u Was, do tej pory były pryskane i zraszane. Teraz zasłużyły na porządne podlanie.
piasek pustyni pisze: Kilka się znalazło, wybrańców, bo wszystkie naprawdę dopiero co dostały pierwsze pić. Muszą się podpompować i tylko niektóre zasłużyły na mały pokazik.
I jak na razie po niektórych widać już, że wodę pociągnęły i pęcznieją, co mnie cieszy oczywiście. Niemniej na weekend zaplanowałam gruntowne grzebanie w korzeniach całej reszcie tej młodzieży- tak na wszelki wypadek. Wiecie,43 sztuki samych tylko młodziaków astro to trochę roboty mnie czeka ;:173
Pozdrawiam cieplutko i lecę do Was, a potem pokażę nowości :D
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
honorka22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1403
Od: 3 maja 2013, o 16:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lwówek Śląski

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz. 3

Post »

Żanetko, widzę, że weekend zapowiada się u Ciebie bardzo interesującą :;230, a poza tym jak na "niekaktusowca", to kłujaczków masz już pokaźną ilość i w dodatku sama arystokracja ;:215. Na temat Twoich wcześniejszych wykładów, odnośnie tych "niekaktusowych" roślinek już nie wspomnę, bo Ty słowami normalnie czarujesz ;:180
Pozdrawiam, Honorata :)

Kłujaki - Honorka22
Awatar użytkownika
Malachitek
1000p
1000p
Posty: 1177
Od: 13 kwie 2013, o 01:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz. 3

Post »

Jakie ja tutaj mam zaległości! Co za wstyd, już nadrabiam ;:131 zaczęłam liczyć twoją kolekcję hoi i doliczyć się nie mogę!
Powiedz, gdzie ty to wszystko mieścisz?
Potem zaczęłam robić porządek z innymi - wadą posiadania dwóch balkonów jest to, że i drugi został zagospodarowany na rośliny
No tak, to gruntowna wada ;:306
Sama nie wiem czym się zachwycać, świetnego masz Senecio macroglossus 'Alba', Uncarina perrieri też zdecydowanie efektowna. Ale - konstrukcja ze szklarenek! To ty masz aż tyle roślin? ;:oj U ciebie to musi być roślinny raj.
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6529
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz. 3

Post »

Honoratko - dzięki za miłe słowa! ;:180 Właśnie zaczęłam ten interesujący jak mówisz weekend, bo musiałam poprzestawiać co nieco. Okazuje się, że unkariny zaczęły nieco się przypalać na tej patelni, którą im zafundowałam, więc niestety należało znaleźć im miejscówkę inną. No to znalazłam, ale przestawiania i szurania w szklarenkach nieco było.
Potem musiałam się zainteresować nieco swoim pnączem Stephanotis - w zamierzeniu miał stać wśród wszystkich madagaskarczyków, ale ostatecznie, ponieważ doszedł mu "brat", jako dwóch przystojniaków mają miejscówkę wśród hoi. W końcu wszystkie są toinowate, a wśród tylu kobitek dwóch facetów będzie trzymać rezon :D
A jutro eksperymentuję ze stapeliakami i wybebeszam młodzież astro, jak mówiłam.
Ale sobie wypocznę, aż się cieszę :?

Dorotko - wielkie dzięki za wizytę i miłe słowa! Czy mam "aż" tyle roślin - raczej nie, mam tyle, na ile pozwala mieszkanie, szczęśliwie wystarczająco duże. Kwestia organizacji, niemniej rzeczywiście powoli mieszkanie zaczyna zamieniać się w deszczowy las. Ta konstrukcja ze szklarenek jest cała już zapełniona "zielonymi" zwłaszcza, że doszło kilka nowych roślinek od Patrycji. Niemniej staram się mieć wszystko pod kontrolą i zaplanowane, nic nie jest "ponad" miarę :D

Zielona całkiem stanie się kiedyś z pewnością sypialnia, w której jest całe "hojarium", szczęśliwie ledwo napoczęte. Z hojami bliższą znajomość, pełną błędów i wypaczeń, zawarłam w zeszłym roku i jak to mam w zwyczaju, najpierw starałam się je poznać, patrzeć co lubią i dużo czytać, co też czyniłam. Postanowiłam zimą, że mimo pierwszych niepowodzeń, z pewnością będę rozszerzała tę grupę, bo o ile kwitnienia traktuję jako swoisty "bonus", o tyle fascynuje mnie kształt ich liści, średnio - i wielkolistne są dla mnie najbardziej ulubioną grupą. Nie będę się w nich "specjalizować", bo traktuję je jako "ozdobne doniczkowe", które po prostu bardzo lubię. I wcale nie mam ich dużo, zaledwie dopiero 47 gatunków, więc spokojnie. W czerwcu planuję następne.

Ale skoro wywołałaś temat hoi, to czas przedstawić moje nowe zdobycze. Najpierw od naszej Ewy (evluk) takie cuda:
hoja glabra:
Obrazek

hoja purpureo - fusca
Obrazek

hoja erythrina long leaf
Obrazek

hoja meredithii iml 3576
Obrazek

hoja quinquenervia
Obrazek

Dziękuję, Ewo, bardzo serdecznie raz jeszcze! ;:196

I pozostałe, jakie zdobyłam jeszcze w tym tygodniu:
hoja nummularoides
Obrazek

hoja sp. - Vietnam
Obrazek

hoja lobbi black:
Obrazek

i dwie od Patrycji naszej Filigranowej:

hoja curtisii
Obrazek

i hoja obscura - tak nieco jestem nią zdziwiona, bo mam sadzonkę od Kasi, i liście nieco wyglądają inaczej, ale może mi się wydaje :D
Obrazek

Pati - Tobie również za zielone cuda raz jeszcze dzięki ;:196

To by było na tyle na dziś, mam nadzieję że i Wam się spodobały. Idę nabrać sił do pracy w doniczkach na jutro :D Pozdrawiam Was bardzo cieplutko, nie dajcie się burzom ani fali gorąca :wit
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20132
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz. 3

Post »

Wspaniałe sadzonki. ;:333

Kolekcja rośnie w siłę, widać, że właścicielce żyje się dostatniej. :lol:
A poważnie pisząc to właśnie takie hoje lubię - duże liście, piękne, pożyłkowane liście... Bajka.
Nie będę się powtarzał bo pisałem to przy poprzednim pokazie hoi ale... polecam się łaskawej pamięci na przyszłość jakby coś. ;:204
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz. 3

Post »

Muszę przyznać, sadzonki hoj bardzo obiecująco wyglądają, podobają mi się bardzo, chociaż ze względu na metraż jaki mogę "poświęcić" tym roślinom, nie są w kręgu moich zainteresowań, chociaż widzę kilka sztuk o niewielkich, no średniej wielkości listkach. Mam hoja curtisii, ale niestety jakoś mi z nią nie "wychodzi", nie możemy się dogadać i co najgorsze nie wiem dlaczego :( i co jej w mojej opiece nie pasuje ?
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”